Kośmid

Co do rozwijania skrzydeł to Akwa-świat zlikwidował dział słodkowodny, posolą go ! Wychodzi na to, że morskie rozrośnie się tam ponad dwukrotnie Chłopaki mają ślimaki Babylonia po 15pln ( normalna wielkość, żadne karzełki ). Kupiłem dwa, widze jak buszują w piasku.

http://nano-reef.pl/topic/45152-orka-dna/page__hl__%2Borka+%2Bdna Nie łatwa sprawa z tym piaskiem. Pare ślimaczków nie da rady utrzymać go w czystości.

Kolcobrzuch zielony nadyma się ale właściwie kolców to on nie ma, taka tarka. Swoją drogą trzeba się bardzo postarać, żeby nadął się. Miałem K. Zielone w estuarium z Poskoczkami mułowymi. Obecnie mam rozdymke. K. Zielone jak i te obecną brałem do dłoni, przeganiałem palcem i nigdy nie okazywały złości. Fakt, od czasu do czasu trzeba im podawać ślimaki bądź też krewetki z pancerzykami. Ślimaki moga być słodkowodne, byle nie za duże. Takie na dwa kęsy. Jak będzie ślimak za duży to kolcuś zrobi otwór w skorupce i wyssie mięsko zostawiając pustą muszelke a lepiej jak naraz pogryzie i zje ślimaka. Potem to strawi. Małe ampularie, zatoczki mogą być. Świderki tylko dla dużych okazów- mają o iele grubsze muszle. Jakieś pytania ? Zawsze lubiłem te rybki Aha, K. Zielony to słodkowodna ryba, z wiekem przechodzą na pełne zasolenie więc jak kupisz w okolicznym sklepie zoologicznym rozdymke wielkości kciuka to nie zapomnij przystosować go o pełnego zasolenia. Im dłużej tym lepiej Taki do wielkości ping ponga nadaje się się do 70 litrów myśle.

Chyba tak zrobie ale najpierw poczekam aż znów się namnożą, cykne fotke i pokaże Wam tutaj

Najlepiej jakby węże nie były przeźroczyste. Nie będzie Ci tam nic rosło, oczywiście czyścić należy Spływ mam PCV, powrót- wąż. Spływ czyszcze raz na miesiąc może, powrót co tydzień.

Szczerze to ani dolabella ani mitrax. Nawet 10 mitraxów wiele nie da. Dolabelle mają to do siebie, że nie zjadają wszystkich glonów, gustują w nitkowych i "liściastych". Zielone kropki rosnące na szybach to nie ich menu. Mitrax to małe stworzonko, oprócz glonów zjada wszystko insze co znajdzie na drodze. Jeśli masz nitkowe glony, jakieś flegmy i śluzy to należy poprawić jakość wody. Pozostałe glony to standart, wódka pomaga ale całkowicie glonów wyeliminować nie możesz a nawet nie da się. Znaczy da się- domestos ^^ Jeżowce mają to do siebie, że jak idą po skal to ogołocą ją do "białości". Z glonam trzeba żyć. Ja dodaje 5ml VSV dziennie i co tydzień szybe przelece i tak się zastanawiam czy ździeram glony czy kolonie bakterii namnożonych przez dodawanie VSV. Białe małe farfocle... ktoś wie może ?

Przejrzyj sobie oferte Maritex-u. Mają troche soczewek do diód Cree i innych. Ze skupiających pamiętam, że są takie co skupiają światło do 5 stopni. Reszta to matematyka albo metoda prób i błędów i estetyka.

Te śrubunki i tak najlepiej skleić :/ mają większe luzy niż pozstałe śrubunki VDL. Ja "ręcami" skręciłem go i trzyma do dzisiaj. Ani kropelka bokiem nie uszła.

Ja zauważyłem, że moje SPSy ( aż 3 sztuki ) które przykleiłem na szczycie skały, najpierw zaczeły oblewać stope, potem poszły nieco w góre w strone światła a następnie zaczeły w bok rozrastać się. Mysle, że teraz czują się dobrze ulokowane na skale w silnym prądzie, wystarczy im światła i mogą sobie teraz przyrastać gdzie chcą.

A może szorstnika umieścisz tam ? Efektywny, kolorowy, wymaga karmienia a nie nasłonecznienia.

Zależy co masz w akwarium. Skrzydlicy nie nakarmisz planktonem a garbikom nie podasz stynek ^^ Jeśli masz obsade mieszaną typu pokolec, błazenek, garbik, salarias, jakiś ustniczek to warto mieć podstawy morskich pokarmów czyli artemie, kryl ( grubego bądź drobnego ), mysis <-- same skorupiaki. Z drobniejszych to plankton, ikra, wrotka, mięso ( zazwyczaj zmixowane na koktail ). Firma Ichtyo Trophic ma bogaty asortyment w ludzkich cenach. Najlepiej kup sekstet czyli wszystkiego po trochu i zobacz co smakuje Twoich syrenkom Jak mam możliwość to funduje moim żywy pokarm, żywa artemia ( tj. solowiec ), lasonogi, rozwielitka. Od czasu do czasu podaje wodzień ( szklarka ). Bezpieczniejsze i czystsze niż ochotka czy rurecznik.

Błazenki to głodomory, mam jednego a widze jak buszuje. Musisz sam wyczuć, tak żeby podana porcja znikła w minute, po co ma zalegiwać gdzieś za skałą. Z braku laku musiałem dzisiaj kupić mrożonke z Katrinexu i jestem miło zaskoczony. Artemia w całości, czerwono-brązowa, mało odpadów czy jakichś śmieci. Chyba wzieli się za jakość produktów co za tym idzie- mniej kostek podam.

Z tego co pamiętam to otrzegaliśmy Cie, że to drapieżnik pierwszego sortu Dla takich killerów warto w sumpie wydzielić komore na obserwacje albo do sumpa podłączyć mały zbiornik.

Za jakie grzechy chcesz dać OR 2500 ? AB 2000/1 i trybi jak ta lala. Odstaw DSB, zainwestuj w refugium. W Niefoto ważna sprawa odpieniacz, musi być wydajny, nawet przewielkościowany. Cyrkulacja nie za mała ?! Dwie 6025 będą OK według mnie. Wiesz, pokarm nie może zalegiwać.

Łopatologicznie to 120W LED --> 120W mocy tej lampy. Nie patrzymy na zamienniki czy odpowiedniki. Świetlówki T5, HQI czy diody to zupełnie różne źródła światła. Nie da się tego wrzucić do jednego wora ale i też nie da się tego przyrównać. Szkół jest wiele, są + i -.

Same HQI to za żółto. Dla dobrego efektu musiałbyś dołożyć ze dwie 24W aktyniczne. Te HQI 20K świecą jak aktynika ?

Dale, to troche inaczej wygląda. Miękkie korale mają taką strategie i te Sarco wcale nie walczą. Sarcopythony to koralowce skórzaste, Sinularie też. Mam obydwa gatunki i co jakiś czas zamykają się na dłużej i potem w wądzie ląduje taki przezroczysty śluz, one cyklicznie zmieniają 'naskórek' Odpieniacz szeleje bo musi to wypluć, wiadome. Koralowce miękkie mają to do siebie, że znają się na chemii Wyciągnij z wody Palapythoa na pare chwile, jak ją włożysz spowrotem cała będzie w takim śluzie. Obrona przed wysuszeniem, przed amatorami tkanki, przed innymi czynnikami. Koralowiec twardy schowa się do środka i bezpieczny a miękki bazuje na innej metodzie Oczywiście one też walczą o przestrzeń życiową ale miękkie gorej działają na twarde niż na samych siebie. Twarde nie lubią zyt dużo miękkich właśnie przez tą chemie którą wypluwają.

Hejka złote rąsie, sprawa smutna dla mnie. Składam lampe LED na diodach Cree, diody są, radiator i zasilacz też. Z drugiej ręki kupiłem sterownik Lubusikka ale niestety okazało się, że nie obsługuje kanału dla diód niebieskich. Nie reagują na wschody, zachody, nie reaguje też na zmiane na nocne oświetlenie. Świecą na 100% albo off. Dodam, że białe można programować dowolnie. Co z tym fantem ? Wie ktoś co może być przyczyną i jak pozbyć się usterki ? Jeśli naprawa jest zbędna bo nie da się nic z tym zrobić to gdzie albo od kogo z Was kupie taki sterownik ? Oczywiście mógłbym walić prosto do Lubusikka ale Lubusikk ma przestój w produkcji. Więc może ktoś z Was ma zbędny albo samemu robi ? W każdym razie kupie

Biały pył, u mnie mówi się na to koka albo szatana łupież Załóż jakąś wate na cyrkulacje albo włóż do panelu. Lepiej żeby unosiło sie to niż opadało za skały.

Wysokość dobierz taką aby odpieniacz miał odpowiedni poziom wody i uwzględnij to, że w razie awarii prądu naddatek wody spłynie właśnie do sumpa. 34x26x40 h powinien być dobry. Jedna przegroda, na więcej szkoda miejsca.

Do szczepek na małych skałeczkach klejonych poza wodą- Pattex power gel ( żel ! ) Pod wodą DD Aquarium, Milliput o wiele tańszy ale wg. gorszy.

Siemka, ze dwa dni temu kupiłem sobie chitona czyli takiego mięczaka z pancerzykiem. Troche musieliśmy się namęczyć żeby oderwać go od szyby, pyk do worka i do domu. Aklimatyzacja, położyłem go na piasku przy szybie, po paru godzinach zmieniłem mu lokalizacje i dałem go na skałe. Nadaj nie wykazywał chęci przyssania się do podłoża. Mineło tak kilkadziesiąt godzin, dzisiaj rano znalazłem go lekko odwróconego, wyciągnąłem go i powąchałem. Fuuuj, rozkład, oblech. Na dodatek coś go zjadało już, jakiś czarny wieloszczet. Co poszło nietak ?! Czy siłowa próba oderwania mogła go uszkodzić ?

No to masz killera w akwa. Prosta zasada darwinizmu, przetrwa najsilniejszy a w tym przypadku owa krewetka Kill'em ją albo ona kill pozostałych ^^

Robił świderki czy płynął z prądem wody ?