chwialek

Odejmij skałę, piasek i masę koralową , pojemność osprzętu i uzyskasz netto. -> ilość wody w systemie na którą przeliczasz dawki poszczególnych "leków" _____________________________________ Właśnie doczytałem iż dyskusja dotyczy pojemności systemu. Więc nieco się minąłem z tematem, ale wpis już pozostawię bo to określenie netto (wody) może się kiedyś przydać.

Marku - jak ma się zbiornik i Twoje hobby. Dawno się nie odezwałeś na forum.

A ja wiem o kilku/kilkunastu ale napewno więcej niż 2 rozwiązanie wg mnie niewygodne w obsłudze (jeśli mamy dojście z jednej strony) ale wizualnie fajnie się prezentujące.

hmmm tylko jak go uszczelnić - silikon jest dość gęstym medium. Miałem na myśli wężyk bardziej elastyczny - typu wężyk od napowietrzaczy, silikonowe, lub do pomp dozujących. Elastyczne, przeźroczyste wciśnięte dość solidnie na końcówkę silikonu... Rozwiązanie sprawdza się przy dozowaniu pian rozprężnych może i tutaj się sprawdzi.

Strzykawka? lub Wężyk nałożony na pistolet (taka przedłużka DIY) CX wypuścił silikon z dozownikiem automatycznym - wg mnie wygodne w użyciu ale nie sprawdzałem czy nada się do klejenia akwarium.

Wstępnie spotkanie odbędzie się 9 listopada 2018 - Irish Pub Piotrkowska 77 początek godzina 18. Termin odległy ze względu na natłok pracy i obowiązków przedzimowych. Lista obecności... 1. Chwialek 2. Alfik 1980 3. FidelArt 4. Jukos 5. KrisNH 6. Photosensible 7. QsQ 8. Roman.P 9. , 10. Darek B30 + Ula 11. gentelman

Także tego... wracamy do tematu? Proponuję przemilczeć. Bo racja jak zwykle leży pośrodku.

@laszek Krzysztofie - jakkolwiek do tego tematu podejdziemy kupując środek do zastosowania w "akwarium rafowym" wspomagający walkę z cyjanobakterią - chyba nie kupujemy kreta do udrażniania rur czy też młotka który jest uniwersalnym środkiem na "pozbycie się cyjano" jeden strzał w przednią szybę i problem cyjano rozwiązany. Kupujemy środek z firmy która odpowiada za skład, opis, badania... tak powinno być. Z założenia - ale obserwując temat można dojść do wniosku iż to zawsze musi być wina akwarysty który nieumiejętnie czyta instrukcję. A firmy wypuszczają środek który testuje się w akwariach. Omijając "lek" stosujemy "suplement" w przypadku którego widocznie są mniejsze obostrzenia, lub nie ma ich wcale. Sposób naturalny - fajnie, ale czasami coś odwalimy, mając już zasiedlony baniak - po czym potrzebujemy efektu turbo, bo zaczyna się robić gorzej niż źle. I tu pomagały środki "leki" Prostując dalej Twoją wypowiedź - jak dla mnie nie ma różnicy czy wywalił się zbiornik Marcina, Jacka, czy też użytkownika XXX - ktoś odpowiada za jakość produktów które stosujemy, za ich efekty "niezamierzone". Wpadki miały/mają chyba wszystkie firmy z branży. I zwyczajnie chciałbym wiedzieć co tutaj się zadziało zanim sprawdzę u siebie efekt. ____________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ Ciekawi mnie co zadziało się tutaj i czy występuje tu powtarzalność. Jeśli tak to w jakie warunki muszą być spełnione aby tego uniknąć we własnym zbiorniku. Pytanie do @ktryc - jako użytkownika, morszczaka, nie dystrybutora co tutaj się zadziało, że akwarium się wysypało? Skok Kh - przy potencjalnym założeniu że jednak nie przedawkowano środka ? Skok innego parametru ? Środek coś uwolnił, związał w kontakcie z wodą w baniakach?

Wstępnie spotkanie odbędzie się 9 listopada - lokal ten sam. Termin odległy ze względu na natłok pracy i obowiązków przedzimowych. Lista obecności... 1.Chwialek

Przeglądając temat natrafiłem na pytanie bez odpowiedzi... Panie Krzysztofie jako, że Pana firma jest dystrybutorem skierowane jest ono do Ciebie... Ja do pytania dołożę prośbę o kartę charakterystyki produktu. Moje pytanie jest bardziej przyziemne... Co to znaczy "wyjątkowo mało korali" to w jakim baniaku był przeprowadzony test ? Jakiego rodzaju koralowce były beta testerami... Obecnie napisałeś że jesteś po 3 dawce. Jeśli dobrze zrozumiałem temat i instrukcje w nim podane - producent specyfiku sugerował 4 dawki. Czyli łącząc te fakty - osobisty test nie został zakończony a mimo to środek został wprowadzony do obrotu pod własną dystrybucją. W jaki sposób zatem ocenił Pan produkt jako bezpieczny ... Beti - u mnie cyano control zadziałał - sypałem, dodawałem kolejne dawki a cyano miało się tak jak na początku, a nawet lepiej... Środki które dotąd stosowałem z pozytywnym skutkiem to chemiclean (wiem o jego złych właściwościach) oraz mycosidol (ten w pierwotnej wersji - podobno nie zawierającej antybiotyków, przy wycofaniu chemicleana pamiętam były wypowiedzi iż mycosidol nie jest lekiem i pozostanie - coś się jednak zmieniło z upływem czasu).

Obecnie - żadne - zgodnie z jednym z wcześniejszych wpisów dystrybucja do wyjaśnienia sytuacji zostaje wstrzymana. W związku z czym proponuję wstrzymać się z dozowaniem wspomnianego środka. Z oceną i delikatnymi złośliwościami proponuję wstrzymać się do wyjaśnień które zapewne się pojawią ze strony dystrybutora w.w środka. (rozgoryczenie na obecną chwile w 100% popieram, ale nie znamy ostatecznego wyjaśnienia sytuacji ze strony dystrybutora - które mam nadzieję iż tutaj zobaczę za kilka dni)

nabierz wody z akwarium do naczynia wsyp soli, zamieszaj, wlej wodę do akwarium, sprawdź zasolenie. Edit... masz opisany sposób powolny i bezpieczny nie ma sumpa ale też da się go ogarnąć... oraz sposób ekspresowy - przy obecnym etapie zbiornika nie powinien on drastycznie nim zachwiać.

Tym kimś od pary jest chyba Darek B30 i z tego co mi się wydaje Nik@ też poruszała jakiś czas temu temat tych babek.

podobne ? = sycon gąbka.

Jeśli chodzi o "pałeczki" = kulki to Valonia Tu zależnie - jeśli struktura jest miękka to najprawdopodobniej gąbka. Jeśli zaś kolor jest zielony i jest dość sztywny w dotyku to będzie to glon - dokładnej nazwy niestety nie znam.

Jako, że się uczepiliście tego PO4 mierzone salifertem - więc 0,00 bym nie podejrzewał. Widząc ciemną gąbkę na podstawce, stan podłoża, glon na szczepce... Przypuszczam iż pomiar PO4 może być wątpliwą sprawą. (zweryfikował bym to na hance) Kamilu - podajesz nam obecne parametry a jak one zmieniały się w czasie np 14-31 dni ? Jakie temperatury panowały w zbiorniku w sierpniu ? Jak wygląda sprawa z wirkami i pasożytami ? Kąpałeś euphylie w jakimś dipie ? czym ją dokarmiasz w jakiej ilości i jak często? Jakiej wielkości jest system, jak długo funkcjonuje, w jaki sposób prowadzony jest system - podmiany występują czy należysz do grona osób prowadzących bez podmian. Wg zdjęcia euphylia nie jest "ładnie napompowana" w ciągu dnia wygląda to lepiej?

Zbiornik piękny, na żywo robi jeszcze lepsze wrażenie, zdjęcia jakoś tego nie oddają. Jednak system dość młody więc trzymam kciuki o jego długowieczność w takiej formie. Pozdrawiam.

Zbiornik pięknie się prezentuje, korale widać napompowane, rozrośnięte, zadowolone Ale jakoś barwa widziana na zdjęciach mnie osobiście nie zachwyca. Próbowałeś żółtego filtra ? na szybko można okulary BHP zarzucić na obiektyw na próbę. Może będzie lepiej.

Ładnie - gęsto - kolorowo i piękna ryba Ctenochaetus strigosus

wbijam przez mordkę. (jakoś specjalnie nie celuję - pomiędzy czułki/macki) ogólnie igła dochodzi do stopy

Długo zastanawiałem się czy coś pisać czy przemilczeć. Ale - wypada napisać prawdę. Sezon remontowy przyczynił się do zachwiania KH i zasolenia w baniaku. Krótko po nim nastąpił sezon urlopowy i po powrocie z wyjazdów wakacyjnych w baniaku zastałem temperaturę wody 32st. Nadmienię iż podczas wyjazdu było zapewne cieplej. Dalszych efektów zachowania zbiornika chyba nie muszę Wam opisywać. Ale podczas tego wszystkiego zabrakło chyba najważniejszego czynnika czyli "serca" do prowadzenia baniaka. Baniak w tym czasie poprowadził się sam - co nie wyszło mu na dobre NO3 = 50 PO4 = 0,7 to wynik w szczytowej formie zaniedbania... Spora część korali odeszła na wieczną rafę, pozostałe się "obraziły" czemu się nie dziwię. Ale co ważne wróciły chęci właściciela do odbudowy i wyprostowania całej sytuacji. Po co wpis - aby ukazać iż nie zawsze jest "cudownie" i nie zawsze jest "pięknie". Baniak nadal funkcjonuje i wróci w piękniejszej formie. Bez restartu - mam nadzieję.

U mnie działa stężony kwasek cytrynowy. Podawany insulinówką.

Pseudochromis elongatus

wiem że tak jest ale zgodnie z informacjami nie powinno tak być Z tego co mi wiadomo prawidłowy układ to mechaniczny, węgiel, mechaniczny, membrana, DI w pionie i tu ciekawostka (jaką minimalną wysokość złoża podaje producent żywicy?) obstawiam że nikt z nas nie spełnia zaleceń producenta...

Silvia - ostatnim zdjęciem wg mnie wprowadzasz w błąd "bo powinno być tak" od kiedy po filtracji przez węgiel bezpośrednio dajemy wodę na membranę? Ad2 ... moja odpowiedź brzmi nie wiem ponieważ wydaje mi się iż producent podając ciśnienie minimalne podał je z powodu iż musi zajść takie ciśnienie aby substancja filtrowana została przeciśnięta przez membranę. Ale mogę się mylić i filtr ruszy, niestety nie dysponuję manometrem aby zerknąć jakie ciśnienie jest przed moją membraną RO...