wiesiektbg
Klubowicz-
Liczba zawartości
744 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez wiesiektbg
-
pisałem do producenta, ale chciałem też zapytać użytkowników, czy mieli z tym problem
-
Witam wszystkich. Czy ktoś z was korzysta z zestawu ARMi ARX? Chodzi mi o wyświetlanie wyników z ARX na ekranie ARM. Pomimo prawidłowego podpięcia nie mam wyników na wyświetlaczu. poza tym, sonda PH w ARX zaniża mi wskazania.
-
Ja mam podobny - z zasady działania - sterownik weipro. Ten chyba nawet jest lepszy, bo ma regulację za pomocą przyciskow i automatyczną kalibrację. Ogólnie, to powinien śmigać bezproblemowo
-
Ja mam blackskima 200 który śmigał na aquabee 2000/1. Po zmianie pompy na jebao 3000 z igłą kiepsko pienił, więc sam zrobiłem sobie zwężkę. Jak działa widać na moim filmiku Widać tam jak pieni. Nawet na pół gwizdka ciągnie powietrze aż miło. Wymiary zrobiłem "na wyczucie " ogladając filmikiz youtube i przeglądając strony ze sprzętem. Do zrobienia dyszy użyłem rurek akrylowych 30, 20 i 12mm. Doprowadzajacą powietrze przed wklejeniem podszlifowalem lekko okrągłym pilnikiem, żeby końcówka pasowała kształtem do wnętrza rurki zewnetrznej. Wkleilem praktycznie równo ze ścianką wewnętrzną (no, może delikatnie wystaje max jakies 0,5mm). Efekt widać na filmie - praktycznie prawie cała komora zewnętrzna wypełniona jest powietrzem. Po restarcie pompy nie ma żadnego problemu z zaciągnięciem powietrza - jak to miewało miejsce wcześniej. Wlot rury (węża) mam wystawiony za okno. Wąż jest dobrany do średnicy rurki doprowadzającej powietrze - ma 12mm średnicy wewnętrznej, wiec nie ma żadnych oporów pomimo, ze jest go kilka metrów (w celu podgrzania zimą na pewnym odcinku powietrze idzie przez rurki przyklejone do pionu doprowadzającego wodę do kaloryferów - powietrze z pola zimą jest czasami za zimne, a tak mam darmowe podgrzewanie.
-
silva ma rację - przepływ jest za mały. W odpieniaczu nie powinno byc takiego syfu. Mój blackskimm 200 na pompie jebao 3000 - działającej "na pół gwizdka" - nie ma w środku żadnych syfków, chociaż na dnie komory odpieniacza jest troszkę detrytusu, ale w porównaniu do wnętrza twojego odpieniacza to prawie sterylne warunki. Przydały by się - o ile nie ma - jakieś skarpety filtracyjne (gąbka, lub wata) na spadzie wody do sumpa
-
Z tego, co pamiętam z instrukcji ARM-a, to sonda mierząca REDOX potrzebuje nawet kilkanaście godzin do ustabilizowania odczytu na właściwym poziomie. Załącz komputer z sondą, a po jakimś czasie podłącz ozonator do ukladu.
-
chętnie bym przytulił kilka sztuk, ale z Menchesteru do Tarnobrzega "trochę" za daleko :-)
-
Ja kupiłem przez allegro DCP500, niestety zabrakło modelu na magazynie. Na drugi dzień zadzwoniła do mnie jakaś miła pani z pytaniem, czy w zamian mogą mi wysłać DCP 6500 w tej samej cenie. Chyba głupi by odmówił, no i - nie zapeszać - jestem z niej zadowolony. Sprawuje się bardzo dobrze. U mnie śmiga na 55% - zasila baniaczek 365l i bajpasy (reaktor wapnia i nitka z dwoma pojemnikami na media).
-
automatyczna dolewka to jeden problem mniej i bardziej stabilne parametry
-
w naturze kraby często noszą na sobie ukwiały jako swoich "bodygardów", więc krabowi ani ukwiałowi raczej nic nie będzie - póki co. Problem może być, jesli ukwiał podrośnie. Poza tym, będzie parzył wszystko w zasięgu kraba, wiec chyba lepiej zdjąć go i usadowić na jakiejś skalce
-
NIESTETY, SKLEJANKA
-
no to piękna kicha już nie wiem, co z tym zrobić. "Royal aiptasia controler" z Royal Nature okazał się być g.. wart. Masakra
-
po całkowitym wyschnięciu powinno być wszystko ok
-
normalne, u mnie tak się dzieje, kiedy odpieniacz ustawiony jest na suchą pianę. Chyba raczej to nie przeszkadza, bo "urobku" w kubku przybywa. Ja czyszczę kubek co kilka dni i jest oki
-
Witam... Z uwagi na plagę aiptazji zastanawiam się nad wpuszczeniem do baniaczka ślimaczków berghia. W związku z tym, chciałem zapytać bardziej doświadczonych uzytkowników tego forum, czy aby coś mi nie zeżre ślimaczkow. W obsadzie mam póki co - Acreichthys tomentosus (brzydal), Naso Vlamingii, Synchiropus picturatus (mandaryn), Zebrasoma Scopas, Chaetodontoplus mesoleucus, Ecsenius bicolor (ślizgu), Labroides dimidiatus (Wargatek sanitarnik), chromis virdis, dwa garbiki. Gdzieś w skałach siedzą trzy(jeśli wszystkie żyją) krewetki na aiptazję (nieroby parszywe). z góry dzięki za pomoc
-
U mnie też był podobny problem, tyle, że występował zawsze wieczorem. Następowało spiętrzenie wody w baniaczku. Nie mam w akwarium komina, wiec zrobiłem przelew przez rurki (zamiast pudełka, ale podobna zasada). Okazało się, że dwie rury fi32mm nie wyrabiały. Wkurzyłem się, i zrobiłem pudełko przelewowe i po problemie. Mam w obiegu pompę jecod DCP6500 i - jak dotąd - jestem z niej bardzo zadowolony. Odkąd zrobiłem nowy przelew, woda w baniaczku i sumpie jest na tym samym poziomie. Co do pompy, to może mieć jakąś wadę fabryczną. Aha, sprawdz też, czy jakiś syf zbierający sie przez kilka dni nie przytyka ci sitek na spływie. Akwarium - sump - akwarium to obieg zamknięty i przy droznym przepływie, oraz stałych parametrach pracy pompy nie powinno być problemów.
-
no to bravo!!!
-
Jak dysza w odrzutowcu ;-) .Ja - niestety - nie mam drukarki 3d, wiec muszę sobie radzić, wspomagając sie rękodzielnictwem
-
Ja też przerabiałem wirnik w dcs-3000. A zwężkę sam sobie "wystrugałem" bo fabryczna, którą miałem przy Aquabee 2000/1 była mało wydajna (zaciągała mało powietrza. Wykonanie bardzo proste - trzy kawałki rurek 30mm (główna), 20mm (wewnętrzna) i 12mm (dolot powietrza), kawałek plexi 10mm (przód stanowiący połączenie rurki głównej i wewnętrznej, trochę kleju acryfix i po robocie. Jestem bardzo zadowolony z efektu- już na minimalnej mocy pieniek pieni doskonale, a jak to śmiga widać na jednym z moich filmików w temacie
-
powoli,
-
wątpię, bo 3000 jest chyba większa
-
no, mój jest dokładnie taki, jak piszesz - totalny autyzm. Z drugiej strony, wydaje mi się, że jest bardzo ciekawski, bo nocą często ślęczy przy szybie - szczególnie, kiedy w pokoju swieci sie jakieś światło - i cały czas obcina, jak by szpiegował :-). Poza tym, niczeczego sie nie boi...taki kozak
-
ja mam swojego lenia ponad rok, a że niczego nie podskubuje, to sie go nie pozbywam, bo to bardzo fajna rybcia... pływa sobie jak chce i niczego sie nie boi. Nawet wyrośnięty naso nie dał rady wystraszyć mojego brzydala, ktory go ignorował
-
mój brzydal t ani aiptazji, ani korali podgryzać niechce - woli robactwo i pokarm z toni