katani

diodon oprócz wieloszczetów zdemoluje pewnie akwarium, krewetki i ślimaki

Słony problem z robieniem zdjęć jest taki: - od góry kolory są nieco przerysowane, chociaż do końca niewiadomo czy na pewno, bo w różnym świetle ten sam koral różnie wygląda. Więc może właśnie apart pokazuje prawdę a ludzie oko jest zawodne? Z drugiej strony, od góry wkładam telefon pod wodę, więc aparat łapie ostrość na objekcie a nie na szybie/wodzie/skale itd. Więc zdjęcia są lepszej jakości/ostrzejsze, nie ma szumu - od przodu aparat nie zawsze łapie ostrość tam gdzie powinien, łapie inne spectrum, są szumy itd. Trzebaby dobre lusterko z obiektywem macro, ale mam lepsze cele na wydawanie pieniędzy Jacka żona robi super zdjęcia. Co do pytania. Takie coś pojawia się przy lampach świecących bardzo punktowo. Popatrz na dowolną nowa lampę LED. Orphek - duża powierzchnia, Apex Sky podobnie, Philips, to samo, radion G5 - również rozrzucili LEDy po powierzchni lampy zamiast soczewki.

To że jest światłą więcej to wiadomo. Pisałem we wcześniejszych postach pomiary PAR. Poniżej przed zmianą. Teraz wszędzie jest 100-150 więcej.

właśnie nie mam czujnika poboru mocy, ale z chęcią bym tą hipotezę poddał testowi. Bo wcześniej było 8x 54W czyli 420W. Teraz mam 3 lampy czyli razem 170W. Ale nie chodza na 100% jednak.

Jeśli miałbym ocenic lampy po kilku miesiącach użytkowania, to korale rosną bez porównania lepiej. Kolory widoczne dla oka przy pełnym świetle (sporo białego) są porównywalne do T5. Przy zmniejszonym białym (wieczór) korale wyglądają bajecznie, ale nie da się im wtedy zrobić zdjęcia, żeby uchwycić to, co widzi oko. Acropory wybarwiają się lepiej niż wcześniej, szybciej rosną, korale są zdrowe. Po kilku miesiącach mogę powiedzieć, że lampy polecam z czystym sumieniem.

Oglądaliśmy jakiś czas temu chyba na National Geographic albo BBC program z żoną. Niektóre roboty są całkiem nieźle oskryptowane. Mechanika idzie do przodu tak, że mają nawet mimikę twarzy, gesty i mowę bardzo zbliżoną do ludzkiej. Za parę lat, przy obecnym postępie taki robot będzie ogarniał sprzątanie, prasowanie, gotowanie i sex. A biorąc pod uwagę ilu ludzi już dzisiaj żyje samotnie to ja obstawiam, że będzie to powszechne. Jak doda im się zaawansowane rozpoznawanie głosu, twarzy, emocji , to będą w tym lepsze niż ludzie.

Spokojnie, wszystko ok wczoraj testy zrobiłem ale w trybie meczowym nie chciało mi się pisać na forum. Była niedziela, były testy. No3 - 5, spadek z 10 PO4 - 0.21 wzrost z 0.09. Po4 mi ostatnio skacze. Nie bardzo wiem, gdzie szukać przyczyny. KH 7.78, wzrost z 7.11. Tu też ciekawy wzrost. Co prawda zmieniłem mieszankę z czystego NaOH na pół na pół NaOH/NaHCO3, ale nie wie, czy tym można tłumaczyć zmianę. Ca - 380, spadek z 400. Temperatura doszła do 29.5 pH po zmianie dozowania waha się 8.0-8.3 Wysłałem tydzień dwa tygodnie temu wodę do badania. Tydzień temu przyszły wyniki. Wyniki są dosyć zbieżne z testami domowymi. nisko wyszedł wapń. Na moich wychodził ok. 380. Zacząłem uzupełnianie do 420. Obecnie leje się 450ml Ca (o 20 podniesione od kilku dni) w kombinacji 50g Ca, 10g Mg i 1,5g Sr w jednym płynie. 310ml KH. Na te kolorowe micro nie zwracam uwagi. Najważniejsze, że stront, potas, siarka i jod w normie. Żelazo jest nisko, ale to przy refugium ile bym nie lał to glony wciągną. W akwarium bez zmian. Padła mi krewetka L. amboinensis. Była u mnie już ze 2 lata więc chyba przyszedł jej czas. Fotka lub dwie od góry. Albo 3

Różnie mówią. Najlepiej trzymać temperaturę w miarę stałą w okolicach 26 stopni. Lepiej nie dopuszczać powyżej 30. Ja raz akwarium ugotowałem i prawie wszystkie korale zeszły. Pojechałem na wakacje, szwagier u mnie został. Nie włączał klimy i wietrzył mieszkanie przy egipskich upałach.

Nie miałem tej rybki. Z tego co wiele osób pisało, jak masz wiele SPS to szansa na to, że zabije jakiegoś korala jest mniejsza. Z drugiej strony nawet w dużym akwarium z reguły upatrzy sobie jakąś kolonię i na niej siedzi. Siadając na koralu i skubiąc go drażni korala.

Coś tam rośnie. Pilnuj głównych parametrów i powinno być OK. Gobiodony żywią się polipami SPS, więc będą je skubać.

Ciekawą ma tkankę, takie zacieki różnokolorowe.

Bardzo fajnie akwarium wygląda. Lubię takie duże kolonie.

Ja dzisiaj odpaliłem klimę, bo wczoraj dobiło do 28 a zepsuł mi się zasilacz do wiatraków od chłodzenia. Zanim dojedzie nowy, trzeba sobie radzić.

Fruwająca ryba + kot w mieszkaniu... Co może pójść nie tak

kilka, czy kilkaset?

Super to wygląda. Widzę jednego samca. Zapewne jeszcze jedna lub dwie samice się przemienią.

Pytam, bo mi wyszło 7.1 na hance a 7.6 w teście i jakos wynikowi z tesu nie bardzo chce mi się wierzyć.

Wyniki w miarę ok. KH ci się zgadza z testami domowymi? Czym mierzysz w domu? potas musisz podnieść. Na jakiej soli jedziesz obecnie ?

Mi pierwszy raz się zdarzyło, że wyniki przyszły po weekendzie a nie przed, jak zwykle.

Węgrzy z Portugalią 3:0, ale pokazali jaja, napędzili mistrzom Europy strachu, przyjemnie się oglądało.

Ze Szwecją to będzie teksańska masakra piłą łańcuchową, a z Hiszpanią Rambo - pierwsza krew.

Jest niedziela, są testy. No3 - 10, stabilnie PO4 , 0.09, spadek z 0.16. KH 7.11. wzrost z 6.94, spadek z 7.056. Ca - 400, bez zmian. W tym tygodniu pH dobiło maksymalnie jak widziałem do 8.96. Postanowiłem je zbić, więc zamiast czystego NaOH namieszałem roztwór NaOH + NaHCO3. pH dzisiaj rano było 8.3 a teraz 8.5 (18.43). Tak zamierzam trzymać pH w granicach 8.1-8.5. Nie wiem czy to przez pH, ale część kolonii red megarainbows wygląda jak poparzona. Są podkurczone, bez koloru, nie pompują się. Podobnie jedna z odmian zielonej micromussy. Środek żyje, pompują się ale na szkielecie na styku polipów jest goły szkielet. Pozostałe korale bez zmian, poziom konsumpcji jest stały.

Euphylia paraancora. Tak , przyłapałeś korala na wydalaniu.

Wszystkie sąw jednym kierunku ustawione. Prąd wody nie jest za mocny? Glabrescens co prawda lubiąsilny nurt, ale nie jednostajny i nie bezpośrednio na korala.

Sprawdziłem dzisiaj elektrodę. Pomiar w akwarium rano był 8.54. W płynie 9.00 pokazywało 9.11, w 7.00 7.12. Po kalibracji 8.44