Arek77

Goniopora chyba się przyjęła.... aklimatyzowała się dość długo ale teraz zaczęła wypuszczać nowe pączki polipòw. W porównaniu ze zdjęciem sprzed ok 2 mies.:

Spory....ponad 30 cm. No nie do końca. To co mu nie podpasuje to nie wciągnie. U siebie zauważyłem, że np kiełże wogóle go nie interesują.....jak upadną na niego to mogą leżeć obok otworu gębowego do czasu, aż prąd wody je wypłucze. Ja rozgniatam w palcach kawałek krewetki i wtedy mu podaję. Faktycznie twarda okrągĺa krewetka może być dla niego ciężkostrawna - szybciej zacznie gnić od środka niż dotrą tam enzymy trawienne.

Ja karmię bezpośrednio co 2-4 dzień. Jak nie miałem pipety to nakładałem wężyk na strzykawkę i nabierałem rozmrożony pokarm (od solowca po krewetki krystaliczne) do rurki i wpuszczałem między polipy. Od czasu do czasu podaję mu za pomocą chwytaka kawałek rozgniecionej krewetki koktajlowej - też między polipy. Jak nie nasz chwytaka to możesz nadziać na długą wykałaczkę

Pacząc na konstrukcję przelotu to myślę, że tak, tylko uszczelki trzeba by było zamienić aby ta gumowa była od strony wody.

Ja bym badał azotany poczekał ok miesiąc od wprowadzenia ryb (jeśli nie będzie wzristu). Ja przy kostce 40x40 podmieniałem ok 6 litrów (duza butla po wodzie mineralnej) co dwa tygodnie przez pierwsze pół roku( przy niskich poziomach NO3 i PO4), a potem jak się rozkręciły korale i zaczęło ubywać Wapnia i węglanów (spadek kH) co tydzień.

Ja miaĺem ba starcie dwa błazny, kraba pustelnika (będzie Ci zasuwał po zbiorniku) i krewetkę czyszczącą to karmiłem raz dziennie porcją mrożonki wielkości ziarna grochu, a co drugi,trzeci dzień kilka granulek suchego. Na początku lepiej mniej niż więcej. Potem będziesz widział po parametrach. Jak NO3 i PO4 będą niskie to ok. Edit żle zrozumiałem drugie pytanie - wykasowałem odpowiedź

Przynajmniej ze dwa tygodnie ja bym poczekał... niech chociaż sprzęt się rozrusza. Jak masz możliwość to poszukaj kogoś w okolicy z działającym akwarium i weż od niego garść piasku lub trochę mułu z sumpa - wprowadzisz drobne życie i już będzie jużco obserwować.

No to będzie ciurkać- przepływ będzie, tylko może osad się zbierać na dnie rury i co jakiś czas będziesz musial albo zwiększyć przepływ pompy alby przykręcić zawór na spływie aby przepłukac rewizję.

A nie masz regulacji?

To spokojnie woda spłynie nawet jak zrobisz tzw. U-rurkę....jeszcze będziesz zaworem na spływie mocno skręcał. Ja przy ponad 300 l nam 25mm i zawór skręcony do połowy. A jaką pompę planujesz?

A jaką masz średnicę otworów w kominie? Pod jaką hydraulikę?

Tak.

To nie komin odprowadza wodę tylko rury i ich średnica..... ewentualnie możesz mieć za wąski komin (grzebień), ale nie za .... niski.

Ja w kostce 40x40 miałem hydora 1000 i było to zdecydowanie za mało.... dopiero jak wsadziłem drugą pompę też ok 1000 i pościel wodę przez reaktor glonowy to widać było cyrkulację. Chyba najlepiej kupić jakąś pompę o mocy 2000l/godz. ze sterownikiem.

To może poszukaj używanej naturalnej skały z jakiegoś likwidowanego zbiornika.... (dużo restauracji likwiduje akwaria aby ciąć koszty- można trafić na fajne ceny i kamienie). Ja startowałem na takiej skale. Wysuszyłem ją i zabiłem wszelkie życie podchlorynem sodu. I jak do tej pory jestem zadowolony. Same kawałki, które kupiłem może nie są super ustawne.... ale widać, że to są naturalne szkielety korali i nie z kopalni tylko parę- paręnaście lat temu tętniły życiem w oceanie.

U mnie ukwiał w baniaku 300l łaził ponad trzy tygodnie zanim znalazł sobie miejsce - obecnie ma ponad 30cm średnicy - nie bardzo sobie go wyobrażam w kostce 40x40. Ale jak chcesz mieć ukwiała to polecam dywanowego (ctucifex czy coś takiego) - nie rośnie duży i prawie się je przemieszcza (przynajmniej u mnie). A błazenki powinny sobie jakiegoś korala zaadoptować - tak jak pisał kolega sarco, euphylię, a nawet dunkę lub zoa ( widziałem ostatnio parkę błazenków w kępce zoa). Choć z błazenkami to różnie bywa.... mogą olać nawet ukwiała i mieszkać np pod kaskadą...

Ja w swojej kostce miałem wersję drugą i się sprawdziło. Wersja 3 też jest ok....będzie łatwiej wyjąć media.

Rozważył bym też babkę symbiotyczną i krewetkę pistoletową..... bardzo fajna parka do oglądania tylko jest jedno ale.... niektóre krewetki głośno strzelają i chyba trochę zamale akwa. Planujesz ukwiała?

U mnie pierwszymi mieszkańcami byli krab pustelnik (nie polecam) i pseudogorgonia. Potem doszły korale dunka i zoa. Z ryb miałem parkę błazenków i ślizga Escenius bicolor (polecam). Miałem też kraba percona i krewetkę czyszczącą. Potem doszly inne korale - euphyllia, montipory teleżowe capnella i clavularia.

To wrzuć proste miękasy i LPS-y. Zastanawiałeś już się nad rybkami jakie chcesz mieć?

Widać jakieś glony na piasku i skale?

Chodziło mi o dno.

Z tej perspektywy wygląda na kwadratowe.

Jeśli ocet jest zabroniony to i kwasek też. To i to to kwasy organiczne i działają tak samo.

Wodą z octem.