tdew

ano, znaczy tylko tyle że to Milliput wyprodukował klej dla Delteca, gdzie Deltec czy AM maja fabryki w których robi się klej? Pzdr

LOL cytując z netu: AquaScape Construction Epoxy From Deltec Aquarium Solutions : developed in association with Milliput http://www.aquatics-online.co.uk/acatalog/Online_Catalogue_Epoxy_Putty_219.html Nawet waga opakowania się zgadza co do dziesiętnych grama. Kupujesz miliputa pod szyldem Delteca ale cóz ważne że klient zadowolony. Kleje Miliputem od dwóch lat, ostatnio kupiłem terracote po 12 PLN za paczkę (to najprawdopodobniej ten "delctec"), żadnych problemów z nim nie mam. Pzdr

Nie mierze salifertem, jakoś przestałem ufać tej firmie. Faktem jest że to 6,5 - 7 nie jest wzięte z kosmosu - mnie się po prostu kh przy prawidłowym dozowaniu ballinga na tym poziomie niejako automatycznie stabilizuje. Pzdr

kh NWM jest pomiędzy 6,5 - 6,7 w zależności od rejonu. Dla mnie ten poziom jest naturalny a nie niski, a 9-10 traktuje jako wysoki. Pzdr

chili jest jedną z jego potocznych nazw (poza tym red finger coral, large sea hand, dead man's fingers itp). Polipują zwykle nocą, nie mają zooksanteli, nie lubią mocnego światła, trzeba je dokarmiać i zwykle z tych powodów w akwa zaliczają zgon. Choć trzeba przyznać że potrafią schodzić dość długo. PZDR

Tak jak pisał inmar - ten typ tak ma. Gdy miałem ATI 250 straciłem obie pompy w ten sposób - zatrzymały się gdy przez długi czas nikogo nie było w domu i wirniki zgrzały się z pompą. Wymieniłem na Tunze, z nimi takich problemów nie było ale IMHO PSK ładniej pieniły. Pzdr

No i dochodzi jeszcze jeden problem. Dawniej jedno piętro często oznaczało jedno mieszkanie i pewnie dobrze to funkcjonowało. Później za komuny dzielono je niemiłosiernie, teraz znów się łączy ale nie do poziomu piętra. Raczej niewielu stać na 240 m2 więc mieszkania są mniejsze. Przy dzieleniu i scalaniu nikt się nie przejmował skutecznością wentylacji a raczej pożądanym układem mieszkania. Efekt jest taki że mam kanał wentylacyjny w odległości 30 cm od akwarium ale teraz należy od do sąsiadów. Gdybym nie miał dużego akwarium pewnie problemu by nie było. Pzdr

Ciekawe czy te normy obowiązywały w XIX wieku. Okna mam rozszczelnione cały czas, tylko gdzie to powietrze ma uciekać.Kanał wentylacyjny do dyspozycji mam jeden, jakieś 15 m od akwarium. Mam zrobić dziurę w elewacji? Ciekawy jestem dlaczego osuszacze to lipa i chętnie się dowiem. Przyczyną problemów jest wilgoć a prawidłowa wentylacja jest jedną z metod jej usunięcia. Tak samo usuwa mi ją osuszacz przy okazji generując dość mocny ruch powietrza w pomieszczeniu.

Kupiłem osuszacz powietrza. Sama wietrzenie w zimie to za mało przy większym zbiorniku, przy mrozie ciężko trzymać uchylone okno. Wentylacja jest jaka jest, mieszkam w kamienicy która nawet nie wiem czy jest z XX wieku, wiele z tym nie zrobię. Osuszacz wyciąga bardzo ładnie wilgoć, problemy z zaciekami i pleśnią się skończyły. Pochłaniacze na jakiś proszek to raczej badziew, efekty będą słabe. Pzdr

Acra poniżej w zbiorniku od 3 lat. Stan praktycznie od początku niezmienny, kilka małych przyrostów. W zbiorniku poza nią kilkadziesiąt spsów, wszystkie ok. Na acrze polipy szczątkowe, prawie się nie pokazują, choć w podstawie wygląda lepiej (im wyżej tym gorzej), wybawienie nieciekawe. Przypadek traktuje raczej jako ciekawostkę niż problem bo praktycznie tylko ta szczepka plus montipora digitata strzelają fochy. Coś jej nie pasuje, był moment kiedy pięknie wystawiła polipy i zanotowała przyrosty, później wszystko wróciło do normy. Parametry te które mierzę w normie (Mg, Ca, kh, NO3 i PO4 symboliczne z dużym marginesem na "jakość" testów). Sól Reef Crystals i AF. Oświetlenie LED od 2 lat, wcześniej T5. Karmienie 8 kostek dziennie. Może ktoś miał podobną sytuację?

Największe problemy z utrzymaniem stałego przepływu miałem gdy za obiegówkę robił Deltec. Z AM było nieco lepiej, teraz jest NJ4500 i jest jeszcze lepiej ale i tak poziom chodzi co świadczy o tym że jednak coś się zmienia. Może czas kupić Red Dragona jako obiegówkę Pzdr

Zadałeś pytanie - trochę osób na nie w sposób jasny i sensowny odpowiedziało. Teraz próbujesz udowodnić że wszyscy zrobili głupotę bo kupili jakiegoś BK a mogli super Schurana. Pytanie w stylu po co ludzie kupują Toyotę, Hyundai tak samo tyłek wozi i jest 30% tańszy. Z tym porównaniem nie ma sensu dyskutować bo moim zdaniem jest lekko zabawne. To że odpieniacz jest głośny w moich oczach dyskwalifikuje, to że jest niestabilny również i milion innych punktów tu nie pomoże, co to znaczy nowatorski - odpieniacz ma funkcję do spełnienia i albo to robi dobrze albo źle, nowatorskość nie ma nic do rzeczy. Miracle Mud też był nowatorski. Plankton - masz jakiś plankton w akwarium? Nawet gdyby coś takiego w wodzie jakimś cudem się pojawiło, jakie ma szanse na przeżycie w 1 m3 wody pełnej korali i ryb. Czym ten plankton będzie się żywił? Fitoplanktonem, a skąd fito w akwarium? Będziesz lał wszystko z butelek, założysz hodowlę. Ile osób obecnych na forum coś takiego robi, nie wiem czy jedna na 100, więc dyskusja w tym temacie nie ma nawet charakteru akademickiego. Jak Schuran pobędzie na rynku dłużej, jego produkty zdobędą odpowiednią renomę może będziemy się zastanawiać nad jego fenomenem. Nie mam nic do Schurana ani innych odpieniaczy, każdy wydaje pieniądze jak chce. Zwróć uwagę że zdecydowana większość jest zadowolona z BK, o czymś to chyba świadczy.Kup BK i później go oceniaj. Powoływanie się na jakiś snobizm też jest delikatnie mówiąc nie na miejscu. Odpieniacz to nie bryka czy jacht, stoi zamknięty w szafce w sumpie i poza mną nikt go na oczy nie widzi. Pzdr

Przerabiałem niewiele odpieniaczy, raczej miałem je długo - przedostatnim był ATI 250 początkowo na pompach PSK a później Tunze. Teraz mam BK 250. PSK które wbrew opiniom z forum oceniam wyżej niż Tunze pod względem jakości odpieniania miały jedną przykrą wadę, mimo odkamienienia nie zawsze startowały i wirnik stapiał się z pompą którą można było już tylko wywalić. Co z tego że wydajność ATI była pewnie porównywalna z BK jak nie wiadomo dlaczego potrafił nagle wylać i cała zawartość kubka lądowała w akwa. Jedna Tunze siorbiła jak diabli, spać się nie dało, otwory na podpięcie wężyka z powietrzem były na tyle małe że szybko osadzała się sól i często trzeba było je czyścić. Regulacja poziomu za pomocą śruby też miała swój "smaczek". Mimo to wspominam go dobrze i nigdy nie żałowałem że go kupiłem. Po prostu zachciało mi się odpieniacza z którym nie ma powyższych problemów. A BK to trochę inna bajka, nigdy mi nie przelał, jest cichutki i absolutnie bezproblemowy, po prostu wylewam syfek z kubka. Nikt nie wymaga kupowania nówki w sklepie, można kupić używkę za pół ceny. Odpieniacz ma być wydajny, cichy!!!, maksymalnie bezobsługowy, niezawodny i zużywać jak najmniej prądu. Co do pompy AM 3500 to miałem taką jako obiegówkę, dwukrotnie pękł mi wirnik, cicha też nie była. A w kwestii pieniędzy nikt nie kupuje BK do reefmaxa, raczej są to zbiorniki po kilkaset litrów które z reguły kończą jako rafa. Rafa której urządzenie przez które rozumiem skałę, ryby plus korale kosztuje kilka, kilkanaście a w niektórych przypadkach po kilkadziesiąt tysięcy. I do tej kupy wydanej kasy nie warto może wydać kilku tysięcy na sprzęt? Pzdr

acanthastrea, blastomussa Pzdr

Jajka ślimaka, być może dolabelli http://seaslugsofhawaii.com/species/Dolabella-auricularia-i.html Pzdr

Myrionema - nic ciekawego, raczej bym próbował z tym powalczyć nim się rozwlecze po całym zbiorniku. Z metod naturalnych Dolabella ale to jak zwykle zależy od preferencji danego egzemplarza - jeden będzie jadł, drugi się wypnie. Póki co jest tego niewiele i można spróbować usunąć je mechanicznie - np wrzątek plus porządne wyszorowanie skałki. Pzdr

up

Columbella - niegroźny wręcz pożyteczny. Pzdr

niższa cena za skałę - 25 PLN

pompa i odpieniacz sprzedane, została belka, mikser i skała.

Sprzęt plus żywa skała z likwidowanego zbiornika. Pompa dozująca Tec III NG: 1100 PLN Mikser AM KS 1000 nowy: 500 PLN Odpieniacz mini BK 180: 2200 PLN Belka T5 Aqua Connect 2x80W: 450 PLN Żywa skałą ok 100 kg: 29 PLN/kg Kontakt: stefan.gorski@vip.onet.pl

Raczej nie, prędzej verrucosa, palawanensis albo nawet danae. Nie ma to większego znaczenie, to co jest na zdjęciu z początku wątku to nie superman. Superman to potoczna nazwa odmiany barwnej która ma niebieską tkankę i czerwone polipy. A co do tej grupy montipor, to jak ktoś już napisał lubią strzelić focha. Pzdr

No nie wiem Przemek Ja tam mam Made in Taiwan Choć zdziwiłbym się gdyby w Chinach nic nie składali. Ten typ poniżej - tylko aktualnie na allegro widze tylko 10A. http://allegro.pl/zasilacz-na-szyne-drp-240-24-meanwell-240w-24vdc-i2683284249.html Swoją drogą rewelacja, bez wentylatora więc cichutki, chodzi bezawaryjnie już kupę czasu. Pzdr

Może zbyt szczelnie masz założony filtr. Przy pompie wewn. i filtrze wciśniętym między nią a szybę były szczeliny i przez nią płynęła woda. Pewnie dlatego oczyszczenie wody trwało nie kilka godzin a nawet do dwóch dni. W każdym razie nie zauważałem większych zmian w ilości wody pompowanej przez obiegówkę. O ile to węglan wapnia to nie bardzo widzę inną możliwość niż czyszczenie mechaniczne. Metody "chemiczne" będą skuteczne i równie skutecznie zakończą żywot baniaka. Możesz spróbować z grubszym filtrem ale przy szczelnym układzie wiele to zapewne nie zmieni. Dodanie wszelkiego rodzaju "usuwaczy PO4" przy jego wyższym poziomie i równocześnie wysokim poziomie Ca ( a 460 takim na pewno jest) może skutkować wytrąceniem węglanu wapnia.

Nie odfiltrujesz niczego pożytecznego bo raczej niczego takiego co by mogło zostać odfiltrowane przez taki filtr w wodzie nie ma. Co do rodzaju wkładu, nie wiem, ciężko stwierdzić nie wiedząc co to jest. Osobiście kupiłbym najmniejszy. Nałożenie na pompę wbrew pozorom nie jest trudne - mierzyłem odległość między wlotem pompy a szybą, na taką długość przycinałem filtr i wciskałem między pompę a szybę. Pzdr