
tdew
Klubowicz-
Liczba zawartości
542 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez tdew
-
Przerabiałem niewiele odpieniaczy, raczej miałem je długo - przedostatnim był ATI 250 początkowo na pompach PSK a później Tunze. Teraz mam BK 250. PSK które wbrew opiniom z forum oceniam wyżej niż Tunze pod względem jakości odpieniania miały jedną przykrą wadę, mimo odkamienienia nie zawsze startowały i wirnik stapiał się z pompą którą można było już tylko wywalić. Co z tego że wydajność ATI była pewnie porównywalna z BK jak nie wiadomo dlaczego potrafił nagle wylać i cała zawartość kubka lądowała w akwa. Jedna Tunze siorbiła jak diabli, spać się nie dało, otwory na podpięcie wężyka z powietrzem były na tyle małe że szybko osadzała się sól i często trzeba było je czyścić. Regulacja poziomu za pomocą śruby też miała swój "smaczek". Mimo to wspominam go dobrze i nigdy nie żałowałem że go kupiłem. Po prostu zachciało mi się odpieniacza z którym nie ma powyższych problemów. A BK to trochę inna bajka, nigdy mi nie przelał, jest cichutki i absolutnie bezproblemowy, po prostu wylewam syfek z kubka. Nikt nie wymaga kupowania nówki w sklepie, można kupić używkę za pół ceny. Odpieniacz ma być wydajny, cichy!!!, maksymalnie bezobsługowy, niezawodny i zużywać jak najmniej prądu. Co do pompy AM 3500 to miałem taką jako obiegówkę, dwukrotnie pękł mi wirnik, cicha też nie była. A w kwestii pieniędzy nikt nie kupuje BK do reefmaxa, raczej są to zbiorniki po kilkaset litrów które z reguły kończą jako rafa. Rafa której urządzenie przez które rozumiem skałę, ryby plus korale kosztuje kilka, kilkanaście a w niektórych przypadkach po kilkadziesiąt tysięcy. I do tej kupy wydanej kasy nie warto może wydać kilku tysięcy na sprzęt? Pzdr
-
acanthastrea, blastomussa Pzdr
-
Jajka ślimaka, być może dolabelli http://seaslugsofhawaii.com/species/Dolabella-auricularia-i.html Pzdr
-
Myrionema - nic ciekawego, raczej bym próbował z tym powalczyć nim się rozwlecze po całym zbiorniku. Z metod naturalnych Dolabella ale to jak zwykle zależy od preferencji danego egzemplarza - jeden będzie jadł, drugi się wypnie. Póki co jest tego niewiele i można spróbować usunąć je mechanicznie - np wrzątek plus porządne wyszorowanie skałki. Pzdr
-
up
-
Columbella - niegroźny wręcz pożyteczny. Pzdr
-
niższa cena za skałę - 25 PLN
-
pompa i odpieniacz sprzedane, została belka, mikser i skała.
-
Sprzęt plus żywa skała z likwidowanego zbiornika. Pompa dozująca Tec III NG: 1100 PLN Mikser AM KS 1000 nowy: 500 PLN Odpieniacz mini BK 180: 2200 PLN Belka T5 Aqua Connect 2x80W: 450 PLN Żywa skałą ok 100 kg: 29 PLN/kg Kontakt: stefan.gorski@vip.onet.pl
-
Raczej nie, prędzej verrucosa, palawanensis albo nawet danae. Nie ma to większego znaczenie, to co jest na zdjęciu z początku wątku to nie superman. Superman to potoczna nazwa odmiany barwnej która ma niebieską tkankę i czerwone polipy. A co do tej grupy montipor, to jak ktoś już napisał lubią strzelić focha. Pzdr
-
No nie wiem Przemek Ja tam mam Made in Taiwan Choć zdziwiłbym się gdyby w Chinach nic nie składali. Ten typ poniżej - tylko aktualnie na allegro widze tylko 10A. http://allegro.pl/zasilacz-na-szyne-drp-240-24-meanwell-240w-24vdc-i2683284249.html Swoją drogą rewelacja, bez wentylatora więc cichutki, chodzi bezawaryjnie już kupę czasu. Pzdr
-
Może zbyt szczelnie masz założony filtr. Przy pompie wewn. i filtrze wciśniętym między nią a szybę były szczeliny i przez nią płynęła woda. Pewnie dlatego oczyszczenie wody trwało nie kilka godzin a nawet do dwóch dni. W każdym razie nie zauważałem większych zmian w ilości wody pompowanej przez obiegówkę. O ile to węglan wapnia to nie bardzo widzę inną możliwość niż czyszczenie mechaniczne. Metody "chemiczne" będą skuteczne i równie skutecznie zakończą żywot baniaka. Możesz spróbować z grubszym filtrem ale przy szczelnym układzie wiele to zapewne nie zmieni. Dodanie wszelkiego rodzaju "usuwaczy PO4" przy jego wyższym poziomie i równocześnie wysokim poziomie Ca ( a 460 takim na pewno jest) może skutkować wytrąceniem węglanu wapnia.
-
Nie odfiltrujesz niczego pożytecznego bo raczej niczego takiego co by mogło zostać odfiltrowane przez taki filtr w wodzie nie ma. Co do rodzaju wkładu, nie wiem, ciężko stwierdzić nie wiedząc co to jest. Osobiście kupiłbym najmniejszy. Nałożenie na pompę wbrew pozorom nie jest trudne - mierzyłem odległość między wlotem pompy a szybą, na taką długość przycinałem filtr i wciskałem między pompę a szybę. Pzdr
-
W jakimś markecie budowlanym kupujesz filtr mechaniczny i nakładasz na pompę obiegową. Żebyś wiedział czego szukać: http://www.woda.com.pl/index.php?k181,wklady-polipropylenowe-10-cali-25-x-6-cm W ten sposób usuwasz problem choć niekonieczne jego przyczynę. Pzdr
-
miałem kiedyś kilka sztuk okinawae. Żarły polipy acropor aż żal było patrzyć. W dwóch kumpli którzy też je kupili z tej samej dostawy sprawa wyglądała identycznie. Może inne egzemplarze są grzeczniejsze... Pzdr
-
Praktycznie niesłyszalna. - dwie Tunze Hydrofoamer to przy niej traktory, choć przyznaję że głownie z powodu siorbiącego powietrza. NJ mam przypiętą bezpośrednio w plastikową instalację bez żadnych silikonowych przejściówek. Pzdr
-
kiedyś miałem ochotę takowe nabyć. Nim podejmiesz decyzję najpierw o niej poczytaj. Problem nie leży w tym że to rozrabiaka bo to nie jest specjalnie agresywna rybka a raczej w potrzebnej dla niej ilości żarcia by czuła się komfortowo. Do tego gruba warstwa piasku, dość silny prąd i im mniejszy dodatkowy wystrój tym lepiej - najlepiej zbiornik tylko dla nich. Ogólnie uważana za trudną w utrzymaniu. Ja w każdym razie się nie zdecydowałem Pzdr
-
może tak seb a może nie Akurat należę do tej grupy która traktuje piasek w akwa bardziej jako bombę z opóźnionym zapłonem niż jako jakieś cudowne medium poprawiające środowisko w akwarium. Nieruszany piasek tak jaki pisze inmar z wierzchu może i bywa czysty ale głębiej to totalny syfek. Lata miałem akwarium bez piasku i dobrze mi z tym było, utrzymanie tzw wzorcowych parametrów było o wiele łatwiejsze. Jedyny powód dla którego mam piach w zbiorniku to słabość do gobi i wargatków - mam tego w sumie koło 20 sztuk a jak wiadomo zdecydowanej większości jest potrzebny piach do komfortowej egzystencji. Żyjątek w piachu ze względu na obecność wargatków też już żadnych nie mam, nie pamiętam nawet jak wygląda wieloszczet bo od lat żadnego w akwa nie widziałem. Pzdr
-
V. puellaris - nabyłem niedawno. Po wpuszczeniu do akwa potrzebowała 5-6 dni na przekopanie kilkucentymetrowej warstwy piasku i to na większości powierzchni po samą szybę. Akwa ma prawie 800 l więc trochę do rycia miała, a że piasek ma kilka latek to syfu w toni co nieco pływało. Efekt - piasek czyściutki, parametry pewnie nieco poleciały, pył na koralach i skale. Trochę się zbiornik pomęczy ale efekt ostateczny będzie pozytywny. Wydajność wszelkich rozgwiazd i ślimaków przy tej rybci jest praktycznie zerowa. Ryba nie ma tendencji do obsypywania korali i skały piaskiem. Pzdr
-
nie złapiesz go na szczypce, to nocne zwierze - jest zdecydowanie za szybki i zbyt ostrożny. Nie złapiesz go również do butelki. Eunice w normalnych warunkach nie opuszcza całkowicie skały w której się osiedlił. Rozciąga się ale zawsze koniec siedzi w skale i jedyna metoda to wyciągnąć go z akwa razem z tą skałą. Rośnie bardzo szybko, mój gdy go dorwałem miał kawałek ponad metr długości. Pzdr
-
seb mnie raz się całkowicie zbryliła sól - Reef Crystals, trochę w szoku byłem bo używałem jej latami i nigdy nie było problemów. Wyjaśnienie było prozaiczne - w transporcie trochę obili wiaderko od dołu i po prostu pękło. Zauważyłem to dopiero po zużyciu soli gdy zalałem wiadro wodą. Pzdr
-
temat był wałkowany milion razy, zgodnie z orzeczeniem TK symbole komunistyczne jako takie nie są zakazane. Nie ma też pojęcia wydania zgody na demonstrację, UM ją tylko rejestruje. Nie komentuje sensowności tych zasad, takie sobie palcyma naszych przedstawicieli uchwaliliśmy. A co do sytuacji to cóż, po raz kolejny daliśmy się medialnie załatwić Rosjanom. Zaczynając od pana ambasadora który cholera wie po co zaczął gadać o tych symbolach, gdyby sobie to darował pewnie żaden kibic rosyjski by nie wpadł na pomysł by coś takiego targać do Polski. Wystąpienia pani minister Muchy wygłaszane przed kamerami dot. zakwaterowania drużyny rosyjskiej to już była kompletna żenada. O politykach latających do sądu i ręczących za kiboli i jak się teraz okazuje zwykłych kryminalistów żal wspominać. Do tego dzisiejsze prowokowanie Rosjan plus walki z policją. BBC może triumfować i dalej głosić że nie dojrzeliśmy do takiego turnieju. Wystarczy grupa idiotów którzy wykorzystają każdą okazję do zrobienia demolki. Nie po raz pierwszy ale jak widać w kraju nad Wisła problem ten jest nie do rozwiązania. W świat pójdzie informacja o pokojowych, grzecznych Rosjanach i polskich bandytach. Musimy się jeszcze dużo nauczyć, niestety nawet od tych jak piszecie sowietów i Azjatów. Bo od lat nas pięknie punktują. I to nie dlatego że mają rację ale dlatego że to my jesteśmy nieudolni. Media od kilku dni rozgrzewały atmosferę, w końcu jest zadyma to jest news. TVN głupią bójkę kilku Chorwatów relacjonował z dwie godziny, szkoda że dobowej ramówki tym nie wypełnili. Co do meczu sam nie wiem czy to nasi tak dobrze zagrali czy Rosjanie tak słabo, bo byliśmy wyraźnie lepsi a prawie nic tego nie zapowiadało. Pzdr
-
szczerze mówiąc to nie sądzę by był to niedobór jakiś pierwiastków. W normalnie prowadzonym zbiorniku z regularnymi podmianami wody nie powinien on wystąpić w takim stopniu by skutkował obumieraniem korali. Duża cześć ludzi ogranicza się do podmian wody i nic nie leje latami i jest OK. Sam do tej grupy należałem, teraz dozuje ale ilości wielokrotnie mniejsze niż zalecane przez producenta. Zasada lepiej mniej niż za dużo obowiązuje. W pierwszym poście napisałeś o kH w okolicach 9, jak na Ballinga dość wysokie choć bez żadnych dramatów. Dla mnie poziom powyżej 7-8 jest informacją że coś jest nie tak. Od jakiegoś czasu walczysz z różnymi problemami, co może choć nie musie skutkować zmniejszeniem zapotrzebowania na niego korali z tego tytułu że słabiej rosną bądź w ogóle stanęły. Sam mierzyłem kH raz na tydzień a przy dużej ilości lanego Ballinga nie uchroniło mnie to przed skokiem z 7 do 11 co skutkowało dokładnie takimi skutkami jak twoje. A powodem była zmiana oświetlenia która sama w sobie też drobnych szkód trochę narobiła. Na pocieszenie dla ciebie, obyło się bez strat Wiec mierz wszystko co zmierzyć jesteś w stanie a jeśli nic nie wyłapiesz reaguj spokojnie, żadnych gwałtownych zmian i chaotycznych ruchów typu ostre dozowanie mikroelementów. Zwykle poza oczywistymi przypadkami zdiagnozowanie co jest przyczyną problemów jest bardzo ciężkie. Musisz też pamiętać o pewnej bezwładności w reakcji na negatywne czynniki wyglądzie korali, efekty błędu czy innego problemu widać po jakimś czasie a nie tego samego dnia. Pzdr
-
dokładnie tak jak tomasz pisze, wysokie Ca nie jest przyczyną, w swoim czasie pojechałem wyżej od ciebie a stało się tak bo korale nie wykazały najmniejszego stresu. Co nie zmienia faktu że powinieneś wrócić do normalnego poziomu najlepiej poprzez zaprzestanie dozowania. Przy przechodzeniu na ledy lubią one jaśnieć ale zgonów być nie powinno, chyba że zmiana oświetlenia jest zrobiona zbyt szybko. Pzdr
-
Jakiś czas temu przerabiałem ten sam temat. Dodałem do posiadanego oświetlenia lampę na cree DIY o mocy około 180W. W przeciwieństwie do twojej akcji robiłem to stopniowo ale życie pokazało że i tak za mało delikatnie. Dwie talerzowe montipory mają efekt podobny do twojej, kilku acrom poleciały tipy. Niestety zgodnie z zasadą że efekty błędów stają się widoczne po tygodniu / dwóch niewiele dało się zrobić. Przykręciłem trochę oświetlenie, poparzone acry poszły na dno. Monti nie do ruszenia, dużo za duże. Możesz wrócić do starego cyklu, tak sądzę, nie ma w 100% dobrej odpowiedzi na twoje pytanie, w każdym razie na pewno przestałbym je smażyć 24h na dobę. Monti talerzowe są dobrym wskaźnikiem bo jako pierwsze reagują na takie sytuacje, u mnie obyło się bez strat. Z dodatkowych informacji, korale poparzone jeśli przeżyją regenerują się dość wolno, często brązowieją. Pzdr