tomasz
Klubowicz-
Liczba zawartości
3 897 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez tomasz
-
Po pierwsze: jak wyglądają glony to już nie pamiętam Po drugie: zmierz sobie pH w mikserze Po trzecie: pomyśl
-
Piepszą bzdury zeby wypchnąć zalegający towar. Kupisz filtr za 300-350 zł i jest ok. Co pół roku powinno się wymieniać wkłady - tak jak ktoś napisał - ok 30 zł/szt. Membrana pracuje ok 2 lat.
-
Witam. Wydaje mi się że nikt nie liznął sedna sprawy. Mikser świetna rzecz, jak najbardziej - sam go zrobiłem i jest super. Jednak wodorotlenek można mieszać kijem w słoiku i go dawkować do zbiornika - efekt będzie ten sam. Znacznie ważniejszą sprawą jest szybkość i pora dawkowania wody wapiennej do zbiornika. Nikt o tym nie pomyślał? Gdzieś chyba ktoś wspomniał że dozuje ok 15 min. dziennie. To po pierwsze o wiele za szybko a po drugie jeśli w dzień to także źle. W dzień pH w zbiorniku rośnie samo w sobie ze względu na fotosyntezę po zapaleniu świateł. Jeśli jeszcze w ciągu 15 min "dorzucisz" kilka litrów wody wapiennej z miksera to zgadniesz co się dzieje?
-
Chyba sama się prosisz o nieszczęście. Woda z góry powinna spływać z taką samą szybkością z jaką pompa podaje ją spowrotem do akwarium. Ustawienie tego jest prawie niemożliwe (spadki napięć, zarastanie rur glonami, zapowietrzenie rury odpływowej) I co wtedy? To takie teoretyczne dywagacje czy naiwna próba wywazenia otwartych już drzwi?
-
Witam. Ktoś tu jest w błędzie. Woda destylowana ze stacji benzynowej - bo o takiej wszyscy myślą to raczej destylat niż woda. Jeśli już to myślimy tu o wodzie z apteki którą panie wykorzystują do robienia leków. Jest ona destylowana w szklanej aparaturze i nie ma żadnego problemu.
-
Cześć. Trochę spóźniony ale odpowiadam. Mam ten poziomy który przedstawiłeś na zdięciu. Nie pamiętam który model a teraz jestem w firmie i nie mogę sprawdzić. W każdym razie zajmuje bardzo mało miejsca a ilość piany jest zadziwiająca. Z czyszczeniem nie ma najmniejszego problemu. Ogólnie polecam.
-
Witam. Mam ten odpieniacz w swoim 800l. (mój model dedykowany jest na 1200 - to może przesada) Spisuje się bardzo dobrze. Ilość piany jest olbrzymia. Łatwość obsługi - czyszczenia. I jeden kolosalny defekt - wieczko odkręca się w prawą stronę - ale czego można oczekiwać po kimś kto jeździ samochodem po lewej .
-
Cieszyć. Nie są szkodliwe. Po prostu są. Masz obok cały artykuł "Piękne ... robale" to czasami trzeba coś poczytać. To właśnie kuzyni opisanych tam "miotełek"
-
Używam praktycznie tylko JBL. Wapń i magnez w jednym op. Nie wiem czy jest tani.
-
Witam. Glony wapienne nie wyginęły nagle przez spadek wapnia do 380. Owszem jest to mało ale bez przesady. Można podnieść nawet do 460-480 i się nie doczekać glonów. Niezbędny jest jeszcze bowiem odpowiedni poziom magnezu - a ten bywa zaniedbywany przez akwarystów. Dopiero jak będziesz wiedział ile masz magnezu można będzie snuć jakieś domysły dlaczego wyginęły i kiedy pojawią sie nowe. Co do glonów - masz niewielki zbiornik więc nawet codzienne odessanie ich nie zajmie Ci dużo czasu. Wstrzymaj się z podmianą gdyż tak właśnie dostarczasz pożywkę. Wodę odessaną z glonami przepuść przez gąbkę i wlej z powrotem do akwarium.
-
No nie tak do końca. Woda zrobiona z jednej soli wytrzyma miesiąc a z innej nie. I nie jakieś tam napowietrzanie tylko pompę - musi naprawdę mocno huśtać. Przed podmianą sprawdź pH czy nie "skwaśniała"
-
Cześć. Zdecydować musisz sam. Jeśli ma Ci urosnąć pypeć to kup tyle skały ile mozesz i odpal zbiornik. To 140 kg to tak pi razy drzwi - wiadomo że im wiecej tym lepiej i znacznie lepiej byłoby 234,5 kg. Ale nie zawsze się ma to co się chce ... Zbiornik moze być równie ustabilizowany przy 50 kg - także można tam uzyskać równowagę biologiczną, potrwa to trochę dłuzej. Dorzuć pod spód trochę tufu który takze za kilka miesiecy stanie się zwyą skałą. Potem spokojnie mozna dokładać po 2-5 kg i przy tej ilości wody nie odczuć znacznego pogorszenia parametrów wody. Jedyne na co koniecznie bedziesz musiał zwrócić uwagę to ochłodzenie emocji przy zakupie ryb: żadne 15 dużych na raz. Po jednej i w odstępach czasu.
-
Jesli jest wybór - panel lub nic - to warto. Jeśli jest natomiast wybór panel czy sump - to nie warto. Tylko sump. Kwestia bezpieczeństwa, wygody i możliwość rozbudowy o dodatkowe urządzenia.
-
To się go wymieni. Żarniki strzelają wszędzie. Stresu przy samoróbkach nie ma żadnego (chyba że kogoś stresuje wymiana żarówki w łazience - ale to znaczy że ma problem innego typu). Naświetlacz Briluxa jest tak samo dobry jak i inne rozwiązania - trzeba go jedynie zamocować do ściany - a trochę niestety waży. Powiem szczerze że nie bawiłbym się w nie. Właśnie robiłem 2 lampy HQI (150 W) gdyż potrzebuję 3 szt do mojego nowego zbiornika. Za elektrykę zapłaciłem 90 zł, 60 zł za halopak i 20 zł za gniazdo. Montaż trwał 15 minut - nawet bez użycia lutownicy. Elektryka jest bezpieczna w szafce pod zbiornikiem a na górze lekkie halogeny z zarnikami. Koszt 170 zł a mniej kilo nad zbiornikiem.
-
Witam. Sympozjum było imprezą zorganizowaną przez grono zapaleńców i chwała im za to. Takie wiec wnioski i to płynące z klawiatury kogoś kto nie był - "nie jeździć" są chyba przegięciem. Przygotowanie materiałów pociąga za sobą dodatkowe (i to nie małe) koszty - nośniki, prawa autorskie - wreszcie czyjś czas i praca. Może w przyszłym roku wpiszesz się na listę sponsorów i zajmiesz się materiałami? Chciałem zaznaczyć, że jestem zwykłym "słuchaczem" i z organizacją sympozjum nie miałem nic wspólnego. Jednak dobrze, że komuś się chce coś zrobić i takie spotkania naprawdę dużo wnoszą. Nie tylko wiedzy, ale także po prostu można w końcu uścisnąć rękę komuś z kim się pisze od paru miesięcy czy lat. Samo nasuwa się przysłowie "dać chłopu palec ..." Bez obrazy. Pozdrawiam
-
Konkretnej odpowiedzi nie da się podać nigdy. I ten żarnik jest dobry i ten. Jeśli zastosujesz 20000K to możesz znacznie ograniczyć ilość światła aktynicznego czyli po prostu zastosować mniej niebieskich świetlówek lub nawet z nich zrezygnować. Przy 10 000K należałoby je stosować dla wzmocnienia pasma niebieskiego a takze ze względów wizualnych gdyż jednak światło 10000 jest mimo wszystko dosyć żółte (widać to zaraz po wyłączeniu aktynicznych). Zbiornik oświetlony tylko żarnikami 20000K jednym się podoba innym nie. Światło jest naprawdę białe, świetnie oddaje barwy koralowców (zwłaszcza twardych). Żadnym z tych żarników krzywdy zwierzakom nie zrobisz.
-
Do Sheep-a. Podstawowe zadanie biobali w kominie to filtracja. Jest to złoże zraszane a nie zanużone. Zalewając komin w 60% cała para idzie w gwizdek. Wystarczy zalać komin na 10-15 cm. (no jeśli ktoś ma akwa o wys 30 cm to słusznie - 50%) Na górę pod kratkę dobrze jest podłożyć gąbkę jako wstępny filtr mechaniczny jednak należy ją czyścić! Jeśli ktoś jest zdania że lepiej mieć zamulone biobale niż co tydzień przez całą minutę płukać gąbkę to życzę powodzenia w akwarystyce morskiej. Pozdrawiam
-
Grzesiu wyssał to po prostu z mlekiem matki. Słuchaj go a będziesz długo żyła. Dzięki Grzegorz za wodę. Niedługo rusza.
-
Witam. Tak jak napisał Marx - testy nie są dokładne. Np. brak azotanów nie oznacza że ich naprawdę nie ma. Podmieniając wodę czyści się ją dodatkowo poprzez rozcieńczenie brudów (o ile nowa woda jest oczywiście lepszej jakości) Plus oczywiście mikroelementy.
-
Witam. Ogólnie jest to twarda i mało wymagająca ryba. Są odmiany, które rosną tylko do 15 cm. Mam taką u siebie w rafie i sprawuje się nieźle. Karmię ją gupikami. Jest niebezpieczna dla ryb, które zmieszczą się do jej pyska. Wszystkie inne mogą spać spokojnie - to spokojna ryba. Mam u siebie nawet takie, które spokojnie mogłaby zjeść. Jednak nie rusza tych, które były w zbiorniku zanim się tam pojawiła. Jeśli chcesz trzymać duże odmiany z gatunku Pterois to oczywiście duzy zbiornik, wydajna filtracja gdyż ryba dosyć brudzi. Można ją częściowo przestawić na pokarm mrożony. Co do światła nie ma wymagań. Może żyć z innymi rybami drapieżnymi lub dużymi nie drapieżnymi (tak jak pisałem - wielkość pyska), bezkręgowców nie rusza. No i jeszcze jedno - uwaga na jad w kolcach. A poza tym to bardzo piekna i atrakcyjna ryba nie stwarzająca problemów.
-
Witam. Właśnie taki denitryfikator sprawdza się takze zupełnie dobrze w morskim. Pisząc iz trzeba go często kontrolować miałem na myśli własnie przepływ - ustawia się tak ok 1-2 krople/sek i oczywiście kontrole tesami wody ze zbiornika i po denitryfikacji. Wąż musi być koniecznie oklejony srebrną lub czarną folią w celu ochrony przed światłem.
-
Witaj. Na mój gust skała nie daje sobie rady jeszcze z filtracją. Jest jej ogólnie za mało, a skały wapienne jeszcze nie "ożyły". Zdecydowanie za wcześnie na błazenka. Pomimo jego niewielkich wymagań powinien mieć akwarium już ustabilizowane. Ciekawe czy to nie po jego wprowadzeniu zaczęły się kłopoty z glonami? To tylko takie moje domysły. Denitrator zrobiłeś z węża ogrodowego? Wiesz że trzeba go bardzo pilnować?
-
Owszem mozna i tak. Co racja Krzysiu to racja. Powinien tam jeszcze jednak pracować odpieniacz gdyż inaczej glony ze skały nie zejdą.
-
Cześć. Skała skale nierówna. Miejsce pochodzenia nie świadczy o jakości tylko to czy importer oszczędzał i kupił odpadki i oczywiście od przypadku. W tej z Fidżi można się spodziewać więcej niespodzianek w postaci bezkręgowców które z niej wyjdą (ale czasem i nic). Skała ma jednak przede wszystkim czyścić i stabilizować parametry wody więc: - ma być jak najbardziej porowata - przyjść wilgotna - nie śmierdzieć siarkowodorem Ja dokładałbym po 2 kg co 2-3 tygodnie i obserwował (lub lepiej mierzył). Testy określą Ci stan wody i sam zdecydujesz. Swojego zbiornika musisz się "nauczyć"
-
Cha, cha, cha - już taki jestem. Kto mnie widział to wie. Nie wydaje mi się, aby skale coś się stało. Wiadomo, bujne życie z niej na razie nie wyjdzie ale także i nie zginie. Cykl azotowy na pewno się wydłuży. Jeśli zmiana światła to kwestia tygodnia czy dwóch, to czekaj sobie spokojnie. Kolory skale nadają algi wapienne i jesli część z nich się złuszczy, czy zmieni kolor to póżniej przy odpowiednim poziomie wapnia i magnezu i tak wyrosną.