AquaManiac

Nie obiecuję, bo mamy straszny młyn w pracy, za chwilę "domowe" targi a cały czas pracujemy nad pewnym ogromnym projektem, chyba Ci nawet coś wspominałem Więc totalny brak czasu, tym bardziej że ostanio rzadziej jestem w pracy więc tym bardziej intensywnie pracuję Ale to zrobię, bo już mnie korci od dawna, żeby załatwić temat testów raz na zawsze. Irytuje mnie już ten problem: "jakimi testami mierzone"? Co to ma znaczyć? Wszystkie testy powinny być dobre i dawać wystarczającą dokładność i powtarzalność wyników. A tak, to się ludzie zastanawiają, czy aby na pewno mój test jpokazuje prawdę? A teraz jeszcze wychodzi na to , że maszynki do ICP też dają różne wyniki... To jest zupełnie nieakceptowalne, akwarysta ma wystarczająco dużo na głowie, by musiał się jeszcze martwić o prawidłowe wyniki pomiarów...

Pochwal się Konrad, jakie masz wyniki na tej soli. A właśnie, masz na tej soli także akwarium domowe? Jakie zmiany zauważyłeś u koralowców po przejsciu na twoją sól? Po takim czasie, można już się pokusić o wnioski...

Można zatem ostrożnie założyć, że zarówno twoje testy jak i maszyna podają prawidłowe wyniki? Reef Analytics powiadasz? Oni znani są z tego, że używają dość czystych odczynników, tu leży IMO tajemnica, bo metody pomiaru wszyscy mają chyba te same... Jak znajdę czas to zrobię mały test testów, bo w pracy mam stale różne testy pod ręką, tylko czasu niestety zawsze brak

Ca -10, Mg - 50, KH - 0, K - 10, NO3 - 0.5, PO4 - 0.01 Z takim marginesem błędu mógłbym żyć całkiem szczęśliwie

No w przypadku jonów metali ciężkich przydałaby się jak największa dokładność... Ale to pół biedy, gorzej jeśli jedna maszyna pokaże Ca 500 a druga 450 - to już jest koszmarna różnica i dyskwalifikuje co najmniej jedną z tych maszyn. Albo jej obsługę

Prawidłowe z punktu widzenia metodologii, ale niekonieczne prawdziwe Gorzej jest z LOD, jeśli stężenie jakiegoś pierwiastka w NWM wynosi powiedzmy 20 mikrogramów/L, a LOD danego urządzenia wynosi 30 mikrogramów/L, to co wtedy? Triton podaje LOD dla swojej maszyny, nie wiem czy inni też podają.

Prawdopodobnie to pierwsze, podejrzewam, że mało który producent używa sody oczyszczonej cz.d.a.

Zależy, jakiej dokładności wymagasz... Wydaje mi się, że jeśli akwarum działa bez problemów, to w większości przypadków wystarczą dobre testy akwarystyczne a od czasu do czasu warto pewnie wysłać wodę na ICP, żeby sprawdzić czy się np. jony metali ciężkich nie gromadzą. Z tym że ICP też ma pewną skończoną dokładność i w przypadku niektórych mikroelementów LOD jest większe, niż ich stężenie w NWM...

Zaczynam nabierać poważnych wątpliwości odnośnie dokładności testów ICP, i to nie tyle samej metody, co jej implementacji... http://www.ultimater...Multi-Reference

Wychodzi na to, że 1 to roztwór NaHCO3, 2 to wapń + stront, 3 to magnez i mangan?

No Kessil jakby z definicji daje silne refleksy... A jak się pod tym SPS-y czują?

A co możemy mu zrobić? Możemy go jedynie zbanować, ale zasadniczo to on regulaminu forum w żadnym punkcie nie złamał.... Oczywiście, lektura tego i innych wątków daje do myślenia... W każdym razie temat jest nam znany i dyskutujemy nad nim, a więc proszę o powstrzymanie się z zarzutami, jakoby "administracji" temat był obojętny albo co gorsza, jakoby działała w porozumieniu z ww. i jeszcze czerpała z tego procederu jakieś profity.

"Administracja... uważa że to nie jej sprawa." Ponieważ powyższe zarzuty powtarzają się pragnę zapytać, skąd posiadacie takie informacje?

Temat nie jest związany z akwarystyką morską, więc przenoszę go do działu Off-Topic

Ślimak osiadły. Zasadniczo szkodnikiem nie jest, jednakże "sieci" które zarzuca w celu łapania pokarmu, mogą drażnić koralowce.

Administracja jest świadoma problemu i debatuje obecnie na tym, co z tym fantem zrobić.

Na weekend miałem właśnie porobić trochę zdjęć, ale powiem Ci, że wyglądają właśnie tak jak na tym zdjęciu powyżej, może zielony jest trochę bardziej nasycony. Ogólnie to próbuj, nie wiem, może miałeś pecha, może chora kolonia, może jakiś mały pasożyt którego nie przyuważyłeś, może za mała cyrkulacja... Ale to ciekawe, bo teraz sobie przypominam że kolega z pracy też sie uskarżał, że tej odminany nie mógł nigdy dłużej utrzymać... To ten od zatrucia palitoksyną ogólnie też zoathusowiec, który ma piękne akwarium i wszystko mu rośnie, a nie dawał sobie z tą odmianą rady... ciekawe...

W białym świetle są chyba bardziej niebieskie, niż pod niebieskim Wydaje mi się że lubią konkretną cyrkulację a poza tym, jak reszta zoa... Mam je w jednym akwarium pod Radionami, rosną dość słabo ale coś tam rosną. W drugim miałem pod hybrydą samoróbką ponad rok i rosły znakomicie, teraz mam pod hybrydą ATI i też dobrze rosną, oprócz tej kolonii co to ją spaliłem... Stawiam je w różnych miejscach, zresztą z każdą kolonią tak robię, że jak się namnoży to ją dzielę na kilka szczepek i stawiam w różnych miejscach. Tu zdjęcie pod T5 3x AB Special i 3x AB+, wprawdzie inna kolonia ale to jest od tego samego eksportera ta sama odmiana co moja. W naturze niebieski jest jeszcze bardziej intensywny:

Też mam 2 sztuki od ponad miesiąca i jak na razie odpukać jest ok A masz też ten bezprzewodowy kontroler?

Piękny wymiar, można już zaszaleć z doborem ryb Czy mi się wydaje, czy masz dwa kominy? Napisz coś o setupie.

Wszystkie trzy dostajemy od tego samego eksportera i nigdy nie widziałem, aby ktoś inny je oferował. Zbierane są w tym samym miejscu i na tej samej głębokości, wedle jego słów ok. 5-10 metrów.

Niebieskie są wedle mojego doświadczenia całkowicie bezproblemowe, nawet kiedy mi w jedym z akwariów skoczyły fosforany, niebieskie w ogóle nie zareagowały. Ważne jedynie, aby nie przesadzić z oświetleniem bo właśnie niebieskie jako jedne z niewielu odmian nie tolerują silnego światła. To znaczy światło powinno być stosunkowo mocne, ale ostatnio udało mi się spalić jedną kolonię, która rosła pod mocną hybrydą 10-15 od tafli wody obok Acropor, razem z Watermelonami i Rasta, jakoś o niej zapomniałem a kiedy po kilku dniach sobie przypomniałem, to nie było już co ratować... Zakładam, że światło było jednak za mocne.

Royal wygląda wręcz nieco nienaturalnie i niektórzy odbierają barwę samych diód royal jako nieprzyjemną. Jak kolega powyżej napisał, blue to blue barwą przypomina niebieskie świetlówki.

Już jest fotka, poprawiłem Asterina. Sama się wyżywi, w rzadkich przypadkach może stać się nawet plagą.

One nie są zbierane na jakiś większych głębokościach, w moich akwariach dają sobie radę zarówno pod samą powierzchnią wody, jak i w cieniu. Wygląda na to, że po prostu są w stanie przystosować się do różnych warunków.