tomko

Ja jadę na takim: WĄŻ KARBOWANY 40mm 1 1/2 cal NIEZAŁAMUJĄCY SIĘ 30 m - do kupienia na alledrogo Narazie jest ok. Mam nasadzony na rurę na Tangicie. Elastyczny, nie załamuje się. Zrobiony z PCV więc raczej solanka mu nie zagrozi. Pozdr., tomko

Miałem w poprzedniej kostce. Rwałem przy serwisie. Ładnie schodzi ze skały - trzeba złapać za koniec i delikatnie ściągać, będą schodzić całe "krzaki". Musisz to kontrolować bo zarośnie wszystko. Nie znam zwierzaka, który by się tym zajął. tomko

Bardzo ładnie ;) Gratuluję. Powodzenia w Nowym Roku. tomko

Są prawie białe, wpadające lekko w seledyn. Sądzę zatem, że mają zooksantelle. Wśród miekkasów jest sporo gatunków prawie białych lub nawet białych - miałem kiedyś chyba lobophytona, białego jak śnieg. Rósł i miał się dobrze.

Nie wygląda to dobrze. Folia sama by nie pękła w taki sposób. Absolutnie możliwe jest, żeby pęknięcie było wyczuwalne tylko z 1 strony - miałem tak w samochodzie. Działaj bo może być katastrofa. Powodzenia, tomko.

Exacly!

Tak, to Goniopora. Niekoniecznie straciła zooksantelle. Są też prawie białe odmiany - JM takie sprzedaje. Pozdr., tomko

Ja nie zalewam wrzątkiem, tylko zwykłą RODI żeby przepłukać z pyłu i działa. Fosforany w akwa 0. Pozdr., tomko

Ja tam bez piachu nie wyobrażam sobie baniaka. Jak ma być biotop morski to musi być piach

W AkwaMarin w Krk. zawsze mieli na bieżąco, ale nie wiem jak z wysyłką.

Jak reg. nie czesałeś to daruj sobie, bo będzie katastrofa. Ja przeczesuje przy podmiankach, aż do dna ale robię to co tydz. Nie ma to znaczenia dla parametrów. Proponuję wrócić do natury, wpuść 2 sand dolary z 3-4 rozgwiazdy piaskowe. U mnie pięknie wyjadają detrytus, jedna to się tak spasła, że jest wlk. niemalże dłoni. Pozdr., tomko

Z moich obserwacji u acr zależy to od cyrkulacji w pierwszej kolejności. Te, na które jest bezpośrendi "nadmuch" lepiej polipują.

Białobrody szczęśliwy, ma gdzie się wypływać Bardzo ładnie Panie kolego. Zmierzasz niechybnie w kierunku TOTM. Pozdr.

Będzie dobrze. Powodzenia w Nowym Roku. Pozdr., tomko

Każdy popełnia błędy, każdy ma na sumieniu zwierzaki. Rozchodzi się jednak o to, że inaczej jest jak ktoś się stara bo chce żeby było fajnie, lepiej i nie wychodzi z jakiegoś z powodu. A inaczej jak nie wychodzi bo zwyczajnie nie chce się kiwnąć palcem. Zastanawiam się po co ten post pojawił? Na co Rita liczyła? Przecież można prowadzić zbiornik w sposób minimalistyczny, ale tu widać 0 zaangażowanie. Dlaczego nie można takiego zachowania skrytykować? Dlaczego ludzie wkładający kupę serducha w baniak, nie mogą mieć prawa do zwrócenia uwagi komuś kto albo jest ignorantem, albo prowokatorem albo ma to hobby w głębokim poważaniu. Sprzęta, kasa włożona nie ma tu żadnego znaczenia. tomko

Koleżanka Rita chyba szukała wsparcia i pokrzepienia ale patrząc na to, nie da się powiedzieć nic innego niż masakra Potencjał rozwojowy baniaka zerowy patrząc np. na wiszący cyrkulator obrośnięty glonem.

Jak wyżej. Przy wydajnym odpieniaczu wymiana zasypu co 7-10 dni. Można ugrać 0,2-0,3 in plus na skali pH. Na alledrogo mają wapno medyczne do respiratorów w dobrej cenie - miesięcznie wychodzi 50-70 pln. Pozdr., tomko P.s. pojemnik im większy tym lepszy, ale żeby wymieniać zasyp 1x w miesiącu to musi mieć przynajniej 5l.

Mogę polecić mix. Ja u siebie mam AF Life Bio Fill, Siporax, grys koralowy, kulki maxspect, 2 bloki maxspect. Łącznie będzie tego z 12-15 l. Mam 500 l w obiegu, 25 ryb w tym spore pokolce, dużo korali i bezkręgowców. Karmie dużo, w tym korale. PO4 0, NO3 2-5. Oczywiście w baniaku ok. 60 kg suchej, naturalnej skały.Taki ja mam przepis na utrzymanie parametrów. Pozdr., tomko P.s. Uszczegóławiając najwięcej w sumpie jest siporaxu ok. 8 l. Media w koszyku, wrzucone nie układane, nie wstrząsam. No i odpieniacz Deltec 1000i.

Myślisz, że wymiana włókniny 1xd jest konieczna? Zapycha Ci się?Ja watę wymieniam co tydzień, nie ma potrzeby częściej, dla parametrów wody bez znaczenia. Piękny baniak. Pozdr., tomko P.s. Najfajniejszy u Ciebie jest Naso

Takie likwidacje zbiornika lubimy Powodzenia. Wesołych, tomko

Może i tak. Duże zielone, te co mi padły, były jakby odłupane na dużej skałce - czyli raczej z oceanu. Te, które się mają dobrze, powstały w hodowli bo przyjechały z JM i tak też były opisane.

Czyli światło, cyrkulacja i inne parametry wody mają znaczenie, azotany chyba nie za bardzo.

Chyba zależy od gatunku Ja mam azotany 2-5, djobutensis fioletowa chce wybuchnąć taka nadęta, czerwona całkiem nieźle się ma a zielone padły mi z 3 a 2 wegetują. Chyba bardziej od innych "lokalnych" warunków zależy. Pozdr., tomko

Ja jednak płuczę w RO DI. Przesypuję do większego pojemnika, zalewam, mieszam i zlewam wodę z nad osadu. I tak 2-3 x. Potem do pończochy. W opakowaniach 250 ml są pończochy w zestawie. Pozdr., tomko

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Gdybym miał dużą powierzchnie do zagospodarowania, to pewnie taka opcja byłaby godna rozważenia. Kwestia praktyczna to mocny argument. Ja mam aktualnie 68 cm h i rzeczywiście muszę się mocno nagimnastykować. Pozdr., tomko