godeusz

Tester- urzekło mnie to zdjęcie. Pozdrawiam.

Ze względu na wpływ jaki mają one na wzrost i zdrowotność koralowców wydaje się ze powodują podobne skutki. Ze względu jednak na skład i sposób działania to niekoniecznie. Korall fluid – to aminokwasy pomocne w budowaniu białek koralowców ,witaminy, oraz wiele organicznych substancji odżywczych. Ocean nutrition nano reef coral food – natomiast to przede wszystkim bakterie probiotyczne, następnie również witaminy i organiczne substancje odżywcze. Wspomniane bakterie w tym preparacie mają ponoć tą właściwość że powodują w razie zalegania nie zjedzonego pokarmu jego ”samo zjedzenie” ponieważ bakterie te wchłaniają składniki preparatu jako swój pokarm. Pomocne jest w tym to, że pokarm ten wytwarzany jest w postaci kulek o rozmiarach liczonych w mikronach. Każda taka kulka może się w swoim obrębie unicestwić spasając w/w bakterie, które nadal są pokarmem dla koralowców. Ponadto enzymy które produkują te bakterie powodują u zwierząt skarmianych lepsze trawienie tego specyfiku. Myślę ze wystarczy. Serdecznie pozdrawiam.

Essential Elements - Kenta i Korall Fluid - JBL. Pozdrawiam.

Fajnie to opisane i może to być dobre. Wybór jest spory. Popatrz na to. http://allegro.pl/aquael-biocermax-ultrapro-1600-1l-wklad-wwa-i2255025042.html „zachu”- też o tym wspomina. Pozdrawiam.

Teraz taka dewagacja na powyższy wycinek z tematu. W moim akwarium nigdy nie dokarmiałem seriatopory a rośnie i polipuje pięknie, przyrosty olbrzymie. Trzeba wyciągnąć jakiś wniosek i ja myślę tak- nie można negować zaobserwowanego przez kogoś przypadku, mimo że u nas akurat nie ma to zastosowania. Dalszy ciąg analizy- jeśli u mnie odbywa się coś co u innego jest wywoływane sztucznie to wniosek nasuwa się sam. Widocznie mam stale tyle papu w wodzie akwarium że wystarcza to aby u mnie proces odbywał się samoczynnie. Potwierdzenie tezy: faktycznie -od czasu regularnego dozowania fito w moim akwarium pojawiać się zaczął zooplankton (mikroplankton a następnie makroplankton) a zagęszczenie jego jest znaczne. Dozowanie aminokwasów i mikroelementów które stosuję, widocznie wspomaga ten proces. Można próbować sobie coś logicznie poskładać i potem tylko obserwować, czy to potwierdza się w rzeczywistości. Wniosek enigmy17 przydał się i był pomocny do zrozumienia przyczyny. Dziękuję enigma17- masz plusa. Pozdrawiam wszystkich.

Wener - przeczytałem uważnie i do końca. Można wszystkim się przejmować, można i wszystko olewać, ale nie zaszkodzi wiedzieć. Plus dla Ciebie że Ci się chciało! Pozdrawiam.

Nie do wiary! Z prawie siedmiu tysięcy użytkowników forum nikt do tej pory nie napisał ani jednego zdania na temat poczynionych obserwacji w swoim zbiorniku aby podzielić się doświadczeniami z innymi, a szczególnie początkującymi? Złoszczą się niektórzy, jak mają odpisywać na „naiwne pytania” początkujących akwarystów. Tutaj teraz jest okazja, można podzielić się spostrzeżeniami ogólnie dla wszystkich i to z własnej woli. Zapraszam do kontynuowania wątku i pozdrawiam.

Nie miałem Koumansetta hectori . Mam tylko wiedzę teoretyczną i różnie się o niej wypowiadają. Ci którzy chcą sprzedać, to raczej pozytywnie wiadomo, pozostali raczej negatywnie-że rybka delikatna, wrażliwa itd. Mam za to Gobiodon okinawe i polecam. Rybka nie do zdarcia. Zdrowo się chowa, odporna, towarzyska i pocieszna. Najstarszy zwierzak w moim akwarium. Rozmiarowo będzie w sam raz do tego litrażu. Tylko że to jest babka-koralowa, więc niestety niezbyt ruchliwa- ale zawsze na posterunku. Pozdrawiam.

Ano tak, ja sprawiłem sobie takie na 60 cm. długości. Poza łokcie.

Rozpocząłem kiedyś ten wątek, założyłem nocne i mam spokój, nie tylko z wyskakiwaniem ale i z agresją nocnych drapieżników. Gdy buszuje krewetka boksująca lub homar rafowy to drobnica widzi że są inne drogi ucieczki, a nie tylko góra i jest spokój. Polecam i pozdrawiam.

Być może chodziło im o nowe mieszkania i chciały wypróbować jak się mieszka w nowych lokalach. Trzeba mieć zawsze kilka pustych muszelek w akwarium o rozmiar większych niż te które noszą pustelniki. Dobrze jest też podkarmić od czasu do czasu kraby specjalnym dla nich pokarmem, bo może brakuje im pewnych składników pokarmowych. Pozdrawiam.

Najważniejsze parametry oraz zawartość głównych minerałów w akwarium możemy stwierdzić na podstawie podstawowych testów. Zawartość innych minerałów również. Lecz nie każdy akwarysta poza podstawowymi testami posiada te pozostałe. Najczęściej z powodu wysokich cen i małej ich popularności. Ponadto nie wszystkie zachodzące zmiany można stwierdzić testami. Doświadczeni akwaryści bez opierania się na testach potrafią z dużym przybliżeniu stwierdzić co dzieje się w ich zbiornikach. Prawie każdy akwarysta po pewnym okresie obcowania z akwarium zaczyna zauważać pewne prawidłowości i reguły którymi rządzi się jego zbiornik. Dokładny obserwator obserwuje, analizuje i wyciąga wnioski. Nie zawsze pojedyncze wskazówki będą obiektywne, nieraz potrzeba ich więcej niż jedna aby postawić diagnozę. Uruchamiając ten temat chcę spowodować aby koledzy kontynuowali ten wątek wpisując swoje doświadczenie w tym temacie. Pomoże to początkującym a nawet tym średnio zaawansowanym akwarystom w lepszym zrozumieniu procesów fizykochemicznych i biologicznych zachodzących w ich akwariach morskich. Uwagi i spostrzeżenia mogą okazać się subiektywne, ale lepsze takie niż całkowity ich brak. Pytanie- jakie objawy charakteryzują daną przyczynę. Które ze zwierząt są przysłowiowymi „żywymi barometrami” co, kiedy i w jakiej sytuacji wskazują. Na jakie objawy zwracać uwagę i co one mówią, czyli inaczej – jak odczytywać żywe testy. Na początek i dla zachęty kilka przykładów: 1-Xenia przestaje pulsować, skorupiaki rzadko miewają wylinki, niebieskie i fioletowe korale a szczególnie SPS-y bledną – przyczyną może być niski poziom jodu. 2-Clavularia zanika w akwarium – przeważnie przyczyną może być niska koncentracja NO3 i PO4 w wodzie. 3-Zielone koralowce szarzeją i bledną, tracąc zieleń – często przyczyną jest niedobór żelaza. 4-Żółte korale zielenieją , glony zielone intensywniej rosną – przyczyna , nadmiar żelaza lub jodu. 5-Korale miękkie stają się ciemno -beżowe - przeważnie jest to spowodowane zbyt słabym oświetleniem lub podwyższoną zawartością NO3 i PO4. 6-Briareum azbestinum- chowa polipy, korale miękkie i niektóre LPS-y nadmiernie się pompują- może to być spowodowane spadkiem zasolenia wody oraz niską suplementacją. 7-Czerwone koralowce bledną (szczególnie montipory)- może to świadczyć o niedoborze potasu w wodzie. 8-Zahamowany wzrost korali – przyczyna nadmiar potasu. 9-U jeżowca Mespilla globulus, błękitno niebieskie pasy pomiędzy kolcami ciemnieją i stają się granatowe a nawet czarne – nawet lekkie pogorszenie parametrów wody powoduje takie objawy. 10-Brązowienie zielonych Protopalythoa- świadczy to o niskim poziomie mikroelementów w wodzie. 11-Pojawienie się i szybki wzrost zielenic – przyczyn może być wiele, ale podstawowa to nadmiar NO3. 12-Pojawienie się sinic- nadmiar PO4 - jest jedną z głównych przyczyn pojawiania się ich w zbiornikach. 13-Nagła aktywność ślimaków Nossarius może świadczyć o zgonie jakiegoś mieszkańca akwarium mimo że go nie widać, Nossariusy wyskakują z piasku jak na sprężynach i przemieszczają się w kierunku padliny. 14-Pojawienie się na szybach i sprzęcie maleńkich białych rurówek „Spirorbis-spirorbis”- może świadczyć o uzyskaniu przez wodę w akwarium, stabilności chemicznej i biologicznej oraz o obecności w wodzie fito i mikroplanktonu. Zapraszam do kontynuowania wątku. Pozdrowienia.

Tak jak pisze „pawoj1” są to maleńkie rurówki które pojawiają się gdy woda ma dobre parametry chemiczne oraz zawiera fitoplankton i mikroplankton. Pożyteczne bo filtrują wodę. Uciążliwe w nadmiarze bo porastają wszystko. Rurówki „ Spirorbis –spirorbis” pojawiają się szybko oraz szybko zanikają ale pozostawiają po sobie spiralne białe muszelki. Osiada na pompach, szybach a nawet na stopach i nóżkach koralowców. Pozdrawiam.

Trudno powiedzieć. Każda farba może teoretycznie szkodzić podczas skraplania i ściekania wody do akwarium. Bardziej tu chodzi nie o trwałość korony a o wodę w zbiorniku. Najlepsza jest korona z PCV spienionego. Koronę ze sklejki można okleić okleina meblową, pod warunkiem że trwale się przyklei. Można też rozpuścić wosk pszczeli w rozpuszczalniku i pomalować tym koronę. Rozpuszczalnik musi odparować całkowicie aż powłoka stanie się bezwonna, niestety to długo trwa i zależy od rozpuszczalnika. Pozostałość czyli wosk nie jest toksyczny. Pozdrawiam.

Natalia-Zaczynając od początku. Z podmianami zwolnij. Dwa tygodnie to wcale nie długo. Każda podmiana to nowe aktywne pożywki. Ja standardowo robię co 3 tygodnie po 5 %, bez aktualnych plag. Jeśli to zielenice z nalotem cyjano (tego nie potwierdziłaś) to odrywanie nie ma sensu. Podnoszenie zasolenia na bank przyczyniło się też do plagi – teraz pilnuj aby było stałe. W sprawie bakterii to ważne: przeczytaj to co napisałem poprzednio –musisz mieć bakterie nitryfikacyjne które Ci będą usuwać NO3 i reagować na gorzałę. Te bakterie trzeba regularnie uzupełniać aby selektywnie wyodrębnić i rozmnożyć te właściwe. To co teraz dozujesz, to niekoniecznie muszą być bakterie, mogą to być biologiczne polimery. Reszta to tajemnica producenta. To co udało mi się znaleźć na ten temat- to poniżej. .Bakterie Microbe Lift w polskich opakowaniach Special Blend – Biologiczny preparat pielęgnacyjny do akwarium TheraP – Biologiczny preparat do pielęgnacji zwierząt wodnych Substrate Cleaner – Biologiczny odmulacz podłoża Gel Filter – Biologiczny starter do filtra w żelu Aquarium Balancer – Biologiczny preparat do usuwania azotanów Nite-Out II – Kultury startowe To co Ty wlaściwie posiadasz. Nie chcę uchodzić za jakiegoś super znawcę ale wydaje mi się że powinno się bazować na sprawdzonych szczepach bakterii. Nawet Grzegorz Dyzma pisał o fakcie nie reagowania na wódkę niektórych szczepów. Ja osobiście używam sprawdzonych a jednocześnie pogardzanych przez niektórych (chyba z powodu ceny) bakterii Nutrafin- Cycle, Hagena i jestem zadowolony. Na obniżenie NO3 są metody takie: chemia-absorbery, ale nie polecam chyba że jednorazowo, ale to ryzykowne i w ostateczności. Glony w filtrach glonowych, ale to na przyszłość – teraz nie ma na to czasu. Najskuteczniejsza to bakterie- niestety. Wyhodować odpowiednie i dobrze je karmić wódką, ale też potrzeba na to trochę czasu. Tym sposobem powinnaś zbijać właśnie NO3 i częściowo PO4. Jak jest inaczej, to albo masz nieodpowiednie bakterie albo fałszują Ci testy, jedne albo drugie. Jeśli chodzi o karmienie to spokojnie możesz zmniejszyć mrożonki. Ja karmie 14 ryb ,krewetki, itd. 2 kostkami na dobę już od kilku lat. Spirulinę też stosuję, ale raz na tydzień i to niewiele i tylko ze względu na żółtka. Roślinnego składnika jest tam maksymalnie 36 %, a reszta to składnik zwierzęcy wiec ostrożnie z nią. Miałaś kilka przyczyn tej plagi a mocnym katalizatorem zmian było światło, więc nadal podtrzymuję tezę o wyłączeniu właśnie purple. Przypomnij sobie w którym miejscu najpierw zaczął się pojawiać ten meszek, czy przypadkiem nie pod którąś świetlówką. Tyle przyszło mi do głowy, nie będzie łatwo ale myślę że sobie poradzisz, i napisz kiedyś co się z tym dzieje. Jeśli nawet machniesz na to ręką i zajmiesz się swoim nowym zbiornikiem który zdaje się już dojrzewa to doświadczenie walki w małym zostanie i przyda się w przyszłości. Serdecznie pozdrawiam.

Myślę że czytasz temat od początku. Na początku tematu w poście nr-2 pisałem już o tym. Pozdrawiam.

Natalia-dalej słabo widać i nie na tyle aby być pewnym tego co występuje na zdjęciu. Zaryzykuję jednak. Mnie się wydaje że ten meszek o którym piszesz to zielone glony włosowate pokryte następnie nalotem cyjano, który z jakiejś przyczyny je przykrył. Szczególnie widać to na 1 i 2 zdjęciu, tak mi się wydaje. W/g tabeli Redfielda ( z tematu „plaga brązowa, plaga zielona” który zamieściłem w dziale plagi) , również wynika że przy takim stosunku NO3 do PO4 jaki występuje u Ciebie powinny tam być- jako podstawowe glony zielone. Cyjano mogło się rzucić na zielenice z powodu podwyższenia zawartości pożywki w wodzie. Powody są rożne np. -duże lub częste podmiany , duża suplementacja, podniesienie zasolenia, zmiana soli na bogatszą, podniesienie temperatury, zbyt dużo promieniowania w widmie czerwonym i fiolecie itp. Prawdopodobnie kilka na raz. Nie sądzę abyś po 2 miesiącach musiała wymieniać świetlówki. Tak jak pisałem profilaktycznie wyłącz purple. Przede wszystkim to zbijaj radykalniej NO3. To jest lepsze niż podnoszenie PO4. Jeśli wódka nie pomoże radykalnie to dozuj dodatkowo bakterie, aby selektywnie rosły te co trzeba, czyli te które rzeczywiście pracują i na które wódka działa. Płucz mrożonki. Doraźnie zdmuchuj meszek silnym strumieniem wody, tylko to jest usuwanie skutków nie przyczyny. Dasz sobie radę. Pozdrawiam.

No proszę, nie zauważyłem że wyważam otwarte już drzwi!!! Pozdrawiam.

Teraz gdy zobaczyłem ten projekcik to myślę że powinno to działać, pod warunkiem że ciśnienie pompki dozującej będzie wyższe od ciśnienia pompy obiegowej. Sprawny zaworek zwrotny nie powinien przepuścić wody do wódki. Na pewno zaworek zwrotny będzie lepszym rozwiązaniem ( niż zwykły zawór, który trzeba zamykać i otwierać ) ponieważ jest bezobsługowy. Jeśli stosujesz wódkę to wiesz jak mało się jej dozuje, a im mniejsza ilość dozowanego specyfiku tym dozowanie musi być bardziej precyzyjne. Chcę przez to powiedzieć że dalej popieram swoją ideę dozowania wódki rozcieńczonej, np. zamiast 40 % to 5-10%, jeśli dozuje się ją automatycznie. Nam takie siki na pewno by nie smakowały, ale bakterie i tak będą na rauszu. Ja osobiście leję gorzałę z ręki strzykawką lub kroplomierzem, jestem wtedy pewniejszy, ponadto mam czas i mogę się w takie coś pobawić, mam wtedy możliwość częstszej obserwacji mojego wodnego świata. Pozdrawiam.

Zaworek zwrotny stosuje się w sytuacji kiedy zachodzi możliwość że któreś z medii może zmienić kierunek przepływu z powodu chwilowego braku przepływu drugiego medium. W tym przypadku który opisuję- nie ma on zastosowania. Być może myślimy obydwaj o czymś innym. Myślę jednak że każdy system automatycznego podawania wódki musiał by dozować mocno rozcieńczony jej roztwór bo łatwo można to przedozować i wtedy nie ma żartów. Myślę że lepszym rozwiązaniem jest dolanie ściśle odmierzonej dawki gorzały do ściśle określonej ilości dolewki i pozwolić aby dolewka opróżniła się do końca, następnie cykl powtarzać w kółko. Moim zdaniem najpewniejsza metoda dozowania, ponieważ całkowicie przewidywalna. Pozdrawiam.

Sprawdzoną metodą na ukwiała aby nie łaził jest umieszczenie go na pojedynczej skale odsuniętej od pozostałych przynajmniej o ok. 5-6 cm. Jeśli ukwiał zacznie łazić, co jest nieuniknione to wystarczy przekręcić ową skałę dookoła własnej osi. Koralowi wydaje się że jest w innym miejscu, bo wtedy ma inną cyrkulację i inne oświetlenie. Co jakiś czas, jak się ruszy, można go dalej oszukiwać – pomaga. Jak Ci wyjdzie ze skał a wyjdzie na pewno, to spróbuj tak go umiejscowić. Pozdrawiam

Patersan – wężyk RO jest wykonany z polietylenu, zdarza się że z polipropylenu, oba nie reagują na klej do PCV, z którego prawdopodobnie wykonany jest korpus. Na klej cyjanoakrylowy też nie. Można spróbować dopasować otwory i zrobić na wcisk. Ścianka korpusu jest gruba i może to zagrać. Kośmid – Jeśli pojemnik z wódką będzie niżej od powierzchni wody w akwarium to nie wódka popłynie-a woda do wódki. Jeśli natomiast będzie dużo wyżej to istnieje taka możliwość że zadziała, tylko musi być zaworek dozujący na wężyku wódki. Niemniej lepszy byłby tutaj inżektor na połączeniu węża i wężyka. Pozdrawiam

Pomiary testów fosforanów mogą być niedokładne, Najlepiej poczekać na zdjęcia które obiecuje natalia 83. Na początek proponuję wyłączyć całkowicie świetlówkę -purple. Pozdrawiam.

Nie piszesz czym i jak świecisz. Proponuję Ci abyś w tym okresie nie świecił zbyt intensywnie. Teraz raczej więcej światła niebieskiego-aktynicznego a mniej białego. Teraz podmian wody też nie należy robić za często . Jaką solą posoliłeś wodę ? Czy masz odpieniacz ? Dasz więcej danych to koledzy częściej będą się wypowiadać w Twojej sprawie. Życzę powodzenia i dużo cierpliwości. Pozdrawiam.

Weź pod uwagę ze pompy cyrkulacyjne dają szeroki strumień który obejmuje znaczny obszar akwarium. Wyloty wody o których piszesz dają wąski strumień a to nie to samo. Będą powstawały martwe strefy.