Skocz do zawartości
Trurl

e-rybka komentarze

Rekomendowane odpowiedzi

Napiszesz coś  na temat to mogę z Tobą podyskutować.  Teraz nie ma ani sensu ani możliwości.


90x55x50+ sump. ATI 8x39W,Deltec A{F600. LPS-owo

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli jak pojdziesz do sklepu z butami na wymiane to ci ich nie moga przyjac bo ci mama kupila? Pomimo ze masz rachunek? Chlopie zastanowbsie co piszesz.oddalem lampy do dystrybutora ktory ich nie opisal tj powinny byc opisane.jesli ktos robi mibprzysluge i je kupuje dla mnie to co to za roznica czy ja je odebralem czy zostaly mi przeslane na moje polecenie?jaki twoje meritum jest poza szkalowaniem ludzi co daja opinie?czytajac te wypociny nie dziwie sie ze wpolsce nie ma politykow innych jak po pis.ze swojego ogrodka potrafisz szczekac bo pies ci krzaki za plotem oblal?
Kupując stacjonarnie, po odejściu od kasy, a mówiąc wprost po uregulowaniu należności, sprzedawca nie ma żadnego obowiązku przyjąć towar z powrotem. Nie ma żadnego prawa które go do tego obligowało poza rękojmia. Ale ty kupiłeś towar, nie doczytałes czy jest sterowanie czy nie, kupiłeś w sklepie na miejscu i jeszcze zadasz wymiany obsmarowywujac sklep gdzie tylko się da. Sorry nie dziwię się eRybce, że odmówiła przyjęcia z powrotem tych lamp.

Jak dla mnie po tym co piszesz to eRybka jeszcze Ci powinna sprawę zalozyc o szkalowanie firmy i wygrać jakaś miła sumę odszkodowania bo takich rzeczy nie załatwia się w taki sposób.

110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, marek1980 napisał:

Czyli jak pojdziesz do sklepu z butami na wymiane to ci ich nie moga przyjac bo ci mama kupila? Pomimo ze masz rachunek? Chlopie zastanowbsie co piszesz.oddalem lampy do dystrybutora ktory ich nie opisal tj powinny byc opisane.jesli ktos robi mibprzysluge i je kupuje dla mnie to co to za roznica czy ja je odebralem czy zostaly mi przeslane na moje polecenie?jaki twoje meritum jest poza szkalowaniem ludzi co daja opinie?czytajac te wypociny nie dziwie sie ze wpolsce nie ma politykow innych jak po pis.ze swojego ogrodka potrafisz szczekac bo pies ci krzaki za plotem oblal?

Może dość tego! (knock it off)

Już Ci pisałam wcześniej że to forum nie służy tylko do negatywnego nastawienia jak to robisz od pierwszego postu.

Obrażasz innych użytkowników forum dziwnymi tekstami, do tego mieszasz politykę co nie ma związku tu na forum.

Nawet nie wiemy czy masz  akwarium, a może postanowiłeś za wszelką cenę zniszczyć opinie tej firmie ? 

tego nie wiem, ale za to wiem że pkt 8,11 regulaminu łamiesz notorycznie, mimo że Ci zwracałam już wcześniej uwagę, a więc w związku z tym odpocznij i przemysl...

 

 

 


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 godzinę temu, marek1980 napisał:

Czyli jak pojdziesz do sklepu z butami na wymiane to ci ich nie moga przyjac bo ci mama kupila?

znajdź odp. przepis prawa i się na niego powołaj - nie znalazłeś sam ? to może  rzecznik praw konsumenta znajdzie ... powodzenia

1 godzinę temu, marek1980 napisał:

.jesli ktos robi mibprzysluge i je kupuje dla mnie to co to za roznica czy ja je odebralem czy zostaly mi przeslane

olbrzymia różnica - gdybyś kupił wysyłkowo (na odległość)  - masz prawo zwrotu bez podania przyczyny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety, po 5 latach współpracy i kilkunastu wydanych tysiącach (uprzedzam - nie liczyłem, tyle pokazuje panel klienta), trafił mi się spory zgrzyt przy reklamacji w tej firmie.

Krótko: reklamacja na podstawie rękojmi pompy Aquamedic Reefdoser (wysiadły 2 kanały po 6 miesiącach). Wymiana na nową - nieskuteczna, nowa pompa również wadliwa.

Wobec nieskutecznego załatwienia reklamacji zażądałem zwrotu pieniędzy wysyłając pompę z odstąpieniem od umowy i nr konta bankowego. Pierwsza próba erybki - przelanie kasy na konto w sklepie (bez żadnej inforamacji). Na żądanie przelania na konto bankowe - żądanie oryginału paragonu zakupu. Po krótkim mailu przywołującym przepisy o rękojmi i bezprawność żądania paragonu, chamski i obraźliwy telefon (podobno jestem nienormalny, że powołuję się na przepisy prawa) od jakiejś starszej kobiety, której chyba ostro się pomyliły role. Po postraszeniu UOKiK - zwrot kasy.

Podsumowanie: stracili państwo w wyjątkowo idiotyczny sposób klienta, który wydał u was (i jeszcze by wydał) górę kasy. 

Widocznie jednak interes idzie wyśmienicie, że można sobie pozwolić na takie traktowanie klientów - zazdroszczę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przykro czytać, bo odkąd czytałem i od moich pierwszych zakupów tek sklep wyznaczał pewne standardy. Owszem, mieli jakieś puknięcia, czasem również z winy i klienta, ale zwykle dochodziło do kompromisu. A to co opisujesz "nie mieści się w głowie". Żeby była jasność, nie twierdzę że nie było tak.

Po prostu przykre że takie zdarzenie miało miejsce.

 


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to odpowiedni dział... ale, zamówiłem w rybce skałę, żywą branch. Skała przyszła, była wrzucona w worek foliowy inPost a poszczególne gałęzie były owinięte... gazetą! Zero wody tylko lekka wilgoć. Wrzuciłem to do solanki z grzałką i cyrkulatorem ale mam mieszane uczucia...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
46 minut temu, michall_181 napisał:

Nie wiem czy to odpowiedni dział... ale, zamówiłem w rybce skałę, żywą branch. Skała przyszła, była wrzucona w worek foliowy inPost a poszczególne gałęzie były owinięte... gazetą! Zero wody tylko lekka wilgoć. Wrzuciłem to do solanki z grzałką i cyrkulatorem ale mam mieszane uczucia...

Też bym miał mieszane ;) każdą żywą skałę transportowałem w wiaderku lub beczce z wodą. Ta Twoja skała z nazwy jest już tylko żywa :P w taką pogodę kupował bym osobiście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Worek był w styroboxie ale mimo wszystko chodzi mi o sposób zapakowania właśnie, k....a gazety z krzyżówkami i zwykły worek foliowy zaklejany... skoro ktoś oferuje do sprzedaży żywą skałę i w rozmowie telefonicznej zapewnia, że to żywa skała i przesyłka będzie odpowiednia to chyba raczej dajemy wiarę... w każdym razie nie polecam sklepu...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a myslicie, że żywa skała frachtem przychodzi w wodzie :) ? Nie. 

owiniecie gazetą ma chronic przed wysuszeniem. Oficjalnie przeciez jest problem z wysyłaniem płynów kurierem...


LED Maxspect, Tematy lufta

Salarias allegro (sklep Salarias) baner NanoReef www.mariuszfrej.com Moje szkła: 80 l (105 w obiegu)- ReefMax, start 10 sierpnia 2010, 90% sucha skała, II) 360 l (ok. 470 l w obiegu) start VI 2012 - 100 % sucha skała, . Akcja Pajacyk - kliknij proszę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega luft mnie uprzedził, przeglądam trochę for zagranicznych i to normalna praktyka, gazeta trzyma wilgoć. Mówię o takiej zwykłej, nie z foliowego papieru

Edit: i kolega fresz również

Edytowane przez Konrad_Wwa (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do temperatur to wyrobiłem się przez mrozami, kurier przywiózł na adres i była w styro. Dzięki za link. Widzę, że to stara praktyka te gazety, co nie zmienia faktu, ze gałęzie były połamane.

 

 

Edit.

Jakieś chochliki [emoji1787]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, michall_181 napisał:

Worek był w styroboxie ale mimo wszystko chodzi mi o sposób zapakowania właśnie, k....a gazety z krzyżówkami i zwykły worek foliowy zaklejany... skoro ktoś oferuje do sprzedaży żywą skałę i w rozmowie telefonicznej zapewnia, że to żywa skała i przesyłka będzie odpowiednia to chyba raczej dajemy wiarę... w każdym razie nie polecam sklepu...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wyraziłeś swoją opinię o tym sklepie w tym poście 

14 minut temu, michall_181 napisał:

Wrzuciłem foto ale nie widzę posta z nim...

Chcesz pociągnąć temat o skale załóż nowy temat.

Pozd.


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem ""piany"".  Zywa skala , nawet ta najprawdziwsza z frachtu zawsze przychodziła bez wody, tylko zawinieta w gazety dla utrzymania wilgoci. 

Jeśli ktos mysli ze bakterie bez wody sie udusza niech pomysli ze zywy piasek czasami siedzi sobie w worku 2 lata. 

Co do niskich temepratur owszem , gatunki jakich oczekujemy nie daja rady ponizej zera, ale styrobox spelnia swoje zadanie. 

 

Nie wiem czemu ludzka natura jest taka ze """negatywne"" sytuacje ze sklepami potrafia miec swoj watek, a 99% operacji zakończonych pomyslnie pozostaje bez echa. 


Akwarium - 700l - 180x62x65 , Sump - 300l 150x47x42. 

Filtrcja - podzwirowa / refugium 20W / cryptic zone

Osprzet -  Schuran 150 ~ Sicce Syncra 6.0 ~ ATI Sunpower 6x80W + 54W LED ~ 2x Jecod RW-8 ~ Kamoer P4 Pro ~ DD TopUp ~ Eheim Jager 200W

Suplementacja - Balling DIY HD

Konsumpcja Energii- 275 kWh miesiecznie

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem ""piany"".  Zywa skala , nawet ta najprawdziwsza z frachtu zawsze przychodziła bez wody, tylko zawinieta w gazety dla utrzymania wilgoci. 
Jeśli ktos mysli ze bakterie bez wody sie udusza niech pomysli ze zywy piasek czasami siedzi sobie w worku 2 lata. 
Co do niskich temepratur owszem , gatunki jakich oczekujemy nie daja rady ponizej zera, ale styrobox spelnia swoje zadanie. 
 
Nie wiem czemu ludzka natura jest taka ze """negatywne"" sytuacje ze sklepami potrafia miec swoj watek, a 99% operacji zakończonych pomyslnie pozostaje bez echa. 

Mam nadzieję, że między innymi mówisz o sobie... ja rzadko jestem subiektywny i oceniam wszystkie transakcje. Ocena opakowania wynikała po części z różnych opinii z tego forum, czytam powyższe podpowiedzi i widzę, że nie ma tragedii, pozostaje potłuczona miejscami na kawałki 1cm skała, ale zaraz znajdzie się szeryf co powie, że kurier...


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Kupuję w tym sklepie od lat  i  nigdy nie miale problemu. Myślę , że przesadzasz , a swoje pretensje złóż w sklepie, bo to jest właściwe miejsce .

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, michall_181 napisał:

pozostaje potłuczona miejscami na kawałki 1cm skała, ale zaraz znajdzie się szeryf co powie, że kurier...

Złożyłeś reklamację? Co odpisali? Ja kupowałem u nich ostatnio wiadro soli i test na jod do paczkomatu. Po rozpakowaniu paczki okazało się, że test był zgnieciony i pękł pojemniczek. Więc zrobiłem zdjęcie i napisałem do nich maila. Po 20 minutach! dostałem krótką odpowiedź: "Jeszcze dzisiaj wysyłamy kurierem nową fiolkę".  I tak zrobili, po 15 godzinach od rozpakowania paczki miałem w domu nową fiolkę. 

Co do pakowania skały, to mi  w Akroporze (podobno najlepszy sklep w Wawie) żywą skałę chcieli pakować w gazety nawet jak byłem osobiście w sklepie i brałem też wodę z ich baniaków. :banghead Podobnie jest w mrożonkami, zawsze pakują mi to w jakieś gazety mimo, że przychodzę z oddzielnym styroboxem :lol: To chyba taki standard jest. A jak chciałeś transport w wodzie, to zawsze można zadzwonić i się dogadać.  Ja się w Akroporze dogadałem i włożyli mi skałę do tego samego kubła, co wodę, więc miałem trochę łatwiej się z tym zabrać do domu :clowning

Edytowane przez klossowski (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lata temu też tak dostałem skałę - w styroboxie i gazetach. Z rybki. Ze skały wylazła krewetka pistoletowa, krabik - na szczęście roślinożerny i kilka małż - osiadłych na powierzchni.

Zaś co do reklamacji - kurier połamał tubę ze świetlówkami. Przesyłka z nowymi została wysłana wcześniej niż zdążyłem dosłać zdjęcia.

Podobne doświadczenia ma tutaj bardzo wiele osób, zwłaszcza tych bardziej doświadczonych, więc nie martw się, raczej nie zaszkodzisz sklepowi. Co najwyżej, jakiś nowicjusz przeczyta i poleci do janusza biznesu i potem dopiero będą żale.

Odnosząc się zaś do pokruszonych skał - często tak się zdarza w transporcie. Ale znasz towar, znasz kurierów. Ja od długiego czasu, do rybki jeżdżę osobiście. CO się napatrzę, to moje :) A i nie mam pretensji do nikogo o transport.


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może koledze chodzi o treść gazet:D

tez jak kupowałem zawitali w gazetę a co do połamanych patyków to zależy jak bardzo jeśli to tylko 1 czy 2 to bym skleił klejem 


Start 1.03.2012 250L + 96L sump, LR 18kg, LS 18kg, NJ3000, Schuran Jetskim 120, ATI 6x39w, Tunze 6045 i 6095 probiotyka z AF

http://nano-reef.pl/...us/page__st__60

4718_4730.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może koledze chodzi o treść gazet[emoji3]
tez jak kupowałem zawitali w gazetę a co do połamanych patyków to zależy jak bardzo jeśli to tylko 1 czy 2 to bym skleił klejem 

[emoji28] kolorowe krzyżówki ale już nie udało mi się ich rozwiązać. Zastanowię się nad reklamacją. Wszystko było wrzucone w duży styrobox razem z 7,5 kg piasku i innymi fantami także mogło się lekko poobijać w transporcie.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do e-rybki to zostawiłem u nich naprawdę sporo kapuchy na sprzęt, żywe zwierzęta etc. Nie mam żadnych zastrzeżeń. Oczywiście zdarzały się drobne wpadki ale wszystkie reklamacje załatwione błyskawicznie, bez żadnych negocjacji, wykrętów. Tylko podstawa to jak coś nie gra trzeba zwyczajnie zadzwonić, zawiadomić o sprawie a nie utyskiwać i obsmarowywać. Kto prowadzi biznes i mnogą korespondencję e-mailową, doskonale wie, że czasami widomości z różnych powodów trafiają w próżnie. Także słuchawa do ręki i dzwonić. Podobnie zresztą z JM. Oba sklepy szczerze polecam. Pozdr., tomko


Nowe 400L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Co do e-rybki to zostawiłem u nich naprawdę sporo kapuchy na sprzęt, żywe zwierzęta etc. Nie mam żadnych zastrzeżeń. Oczywiście zdarzały się drobne wpadki ale wszystkie reklamacje załatwione błyskawicznie, bez żadnych negocjacji, wykrętów. Tylko podstawa to jak coś nie gra trzeba zwyczajnie zadzwonić, zawiadomić o sprawie a nie utyskiwać i obsmarowywać. Kto prowadzi biznes i mnogą korespondencję e-mailową, doskonale wie, że czasami widomości z różnych powodów trafiają w próżnie. Także słuchawa do ręki i dzwonić. Podobnie zresztą z JM. Oba sklepy szczerze polecam. Pozdr., tomko

Widzę, że zbyt dużo tu pozytywnych i sprawdzonych komentarzy żeby skreślać ten sklep. Będę miał na uwadze [emoji3]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.