Palitoksyna ku przestrodze.

[Tester]

Myśle kaczorku, że powninieneś przemyśleć swoje zachowanie i zeby Ci to umozliwić ofaruje Ci 2 tygodnie urlopu. 

I gwoli wyjasnienia, nie dlatego, że "piszesz prawdę", bo akurat ja szanuję Twoja wiedzę w paru dziedzinach, tylko za chamstwo i arogancję która płynie z kazdego Twoje postu w tym temacie. Jesteś zarozumiałym chłopczykiem z kompleksami, a za swoje niepowodzenia czepiasz się innych.

Nie dlatego, ze nazwałeś mnie bolszewikiem (kiedys na Gadu -Gadu za to, że jak napisałeś - piszę na RH za darmo dla korzyści innych. Napisałeś, że musiałbym Ci płacić za dzielenie się wiedzą, a w ogole to RH nie ma cytowan i Ty sie nie bedziesz znizał do takiego poziomu.)

Nie dlatego, że przyczepiłeś sie kiedys do tego jak wyglądam na moim awatarze, mówiac że jestem zapatrzony w siebie. 

Nie dlatego, że napisałeś bzdury o mnie i o moich intencjach co do checi sławy.

Nie dlatego, że czepiasz sie "dyfuzji". Wiesz co miałem na mysli, a to nie jest forum profesorów fizyki, żeby pilnować aby każde słowo było poprawne. Myślę że adresat mojej odpowiedzi wiedział co miałem na mysli. 

Nie dlatego, że czepiasz sie słówek i jesteś małostkowy, a jednocześnie przez parę lat pisząc "apitasia" zamiast "aiptasia"

I szczerze, lata mi to co o mnie myślisz.

Robię to, ponieważ robisz to wszystko w sposób ordynarny i chamski. Można mieć rację, zachowując jednocześnie klasę. Ty nie masz jej za grosz, natomiast z gumofilców wylewa Ci sie arogancja i zarozumiałość.

Robie to równiez dlatego, że do wczoraj dostałem 3 skargi od czytelników tego wątku, skarżących sie na Twoj język.

PS

Zrobiłeś szambo z tego wątku

[SU1]

13 minut temu, Artur32 napisał:

O to Ci chodzi? Przecież nikogo nie nazwał gnojem chyba że coś przeoczyłem.

Nie głupi chłopak jesteś ale chyba się bardzo nakręciłeś,  warto???

  Dzięki Artur32  , bo już nie wiedziałem o co mu chodzi  . A tu słowo gnój na końcu zdania  hahaha . 


ps: A trik z wpisem że jakieś PW mu wysłałem , szczęka opada do czego potrafi się posunąć .No chyba że ktoś mu pisał i się pomylił .


Przynajmniej pobity rekord ludzi na forum 

Edytowane 29 Września 2019 przez SU1 (wyświetl historię edycji)

[Sagerrak1]

21 minut temu, nanokaczor napisał:

Ot co -- mnie się boisz

Ale do Artura piszesz "gnoju".  Jak do niego piszesz to tak jak do mnie. Ot co! Taki odważny na pw... hipotetycznie...

Z setek czy tysięcy (mało interesującą precyzja i sam sobie szukaj źródeł), Ty, garażowy akwarysta z brązowymi miękkasami "zbadałeś" kilka konkretnych szczepek matek. Wyłącznie na tej podstawie krzyczysz na wszystkich, którzy po prostu zachowują ostrożność po przeczytaniu kilku artykułów naukowych przytoczonych tu w tym temacie, zachowujesz się jakbyś ich nie widział. Kiedyś jeszcze je podważałeś, ale teraz brak Ci nawet argumentów. "Palec w zgniły od palitoksyny bok chcesz wkładać by uwierzyć".

Swoich źródeł dementujących na 100% produkcję palitoksyny przez korale nie podasz, bo Cię obrażono? Zakładam, że nie istnieją bo uciąłbyś dyskusję jednym poważnym źródłem.

I jeszcze to czepianie się testera za "dyfuzję", Bartek może niefortunnie użył określenia, które wydaje się być pasujące przy opisie paranaukowym. I nie oczekuj od wszystkich idealnej nomenklatury naukowej bo to forum hobbystyczne. Bartek musi wiedzieć jaim mechanizmem palitoksyną opuszcza błony i ściany komórkowe, żeby wnioskować o tym jak może znaleźć się w tkance korala? Zresztą z Ciebie też taki naukowiec z dyplomami...

Twierdzisz o bzdurach, fejkach, i tym że żadne Palythoa nie mogą nas zatruć? Zaprzecz sam sobie teraz, bo możesz przywlec swoje bruzdnice z ptx razem z nowym koralem, jak mu warunki podpisują to będzie dalej bytował w tych koralowcach, a może i w innych, ale to już hipoteza. 

Edytowane 29 Września 2019 przez Sagerrak1 (wyświetl historię edycji)

[Artur Tokajuk]

16 minut temu, Sagerrak1 napisał:

Z setek czy tysięcy (mało interesującą precyzja i sam sobie szukaj źródeł), Ty, garażowy akwarysta z brązowymi miękkasami "zbadałeś" kilka konkretnych szczepek matek. Wyłącznie na tej podstawie krzyczysz na wszystkich, którzy po prostu zachowują ostrożność po przeczytaniu kilku artykułów naukowych przytoczonych tu w tym temacie, zachowujesz się jakbyś ich nie widział. Kiedyś jeszcze je podważałeś, ale teraz brak Ci nawet argumentów. "Palec w zgniły od palitoksyny bok chcesz wkładać by uwierzyć".

Swoich źródeł dementujących na 100% produkcję palitoksyny przez korale nie podasz, bo Cię obrażono? Zakładam, że nie istnieją bo uciąłbyś dyskusję jednym poważnym źródłem.

I jeszcze to czepianie się testera za "dyfuzję", Bartek może niefortunnie użył określenia, które wydaje się być pasujące przy opisie paranaukowym. I nie oczekuj od wszystkich idealnej nomenklatury naukowej bo to forum hobbystyczne. Bartek musi wiedzieć jaim mechanizmem palitoksyną opuszcza błony i ściany komórkowe, żeby wnioskować o tym jak może znaleźć się w tkance korala? Zresztą z Ciebie też taki naukowiec z dyplomami...

Twierdzisz o bzdurach, fejkach, i tym że żadne Palythoa nie mogą nas zatruć? Zaprzecz sam sobie teraz, bo możesz przywlec swoje bruzdnice z ptx razem z nowym koralem, jak mu warunki podpisują to będzie dalej bytował w tych koralowcach, a może i w innych, ale to już hipoteza. 

Skoro nazywasz Konrada garażowym Akwarystą to kim ty jesteś i do czego doszedłeś? Wielu Akwarystów do mnie dzwoni i nazywa Konrada swoja inspiracją, a ty tak brzydko piszesz, wstyd. Wyraziłem swoje zdanie na temat palythoa na podstawie wieloletniej hodowli. Uważam, że nie jest to dla mnie żadne zagrożenie, niech rośnie ślicznotka. Zrobiłem z tego setki szczepek i tak jak wspomniałem na podstawie doświadczenia.

[fannadil]

W tym temacie wklejalem linki do opracowań naukowych które opisują przypadki zatrucia paliotoksyna w szczegółach, mimo to nanokaczor i cała kompania twierdzi ze to wymysł, ręce opadają. I to ciągłe powtarzanie o braku źródeł człowieku czytasz ten temat? Masakra

[jarek35]

29 minut temu, Sagerrak1 napisał:

Z setek czy tysięcy (mało interesującą precyzja i sam sobie szukaj źródeł), Ty, garażowy akwarysta z brązowymi miękkasami "zbadałeś" kilka konkretnych szczepek matek. Wyłącznie na tej podstawie krzyczysz na wszystkich, którzy po prostu zachowują ostrożność po przeczytaniu kilku artykułów naukowych przytoczonych tu w tym temacie, zachowujesz się jakbyś ich nie widział. Kiedyś jeszcze je podważałeś, ale teraz brak Ci nawet argumentów. "Palec w zgniły od palitoksyny bok chcesz wkładać by uwierzyć".

Swoich źródeł dementujących na 100% produkcję palitoksyny przez korale nie podasz, bo Cię obrażono? Zakładam, że nie istnieją bo uciąłbyś dyskusję jednym poważnym źródłem.

I jeszcze to czepianie się testera za "dyfuzję", Bartek może niefortunnie użył określenia, które wydaje się być pasujące przy opisie paranaukowym. I nie oczekuj od wszystkich idealnej nomenklatury naukowej bo to forum hobbystyczne. Bartek musi wiedzieć jaim mechanizmem palitoksyną opuszcza błony i ściany komórkowe, żeby wnioskować o tym jak może znaleźć się w tkance korala? Zresztą z Ciebie też taki naukowiec z dyplomami...

Twierdzisz o bzdurach, fejkach, i tym że żadne Palythoa nie mogą nas zatruć? Zaprzecz sam sobie teraz, bo możesz przywlec swoje bruzdnice z ptx razem z nowym koralem, jak mu warunki podpisują to będzie dalej bytował w tych koralowcach, a może i w innych, ale to już hipoteza. 

chciałbym być takim garażowym akwarystom jak Konrad ...... i tobie też tego życzę .

[Sagerrak1]

W dniu 29.09.2019 o 20:27, Artur Tokajuk napisał:

Skoro nazywasz Konrada garażowym Akwarystą to kim ty jesteś i do czego doszedłeś? Wielu Akwarystów do mnie dzwoni i nazywa Konrada swoja inspiracją, a ty tak brzydko piszesz, wstyd. Wyraziłem swoje zdanie na temat palythoa na podstawie wieloletniej hodowli. Uważam, że nie jest to dla mnie żadne zagrożenie, niech rośnie ślicznotka. Zrobiłem z tego setki szczepek i tak jak wspomniałem na podstawie doświadczenia.

Ja nie panoszę się, nie odnoszę z pogardą do szerokiego ogółu, nie wysnuwam teorii spiskowych, że jestem tak ważny, że celem podważenia mojej osoby ktoś spiskuje i zmienia IP. A moje słowa o "garażowej" akwarystyce popieram kupionymi od niego koralami, które barwy odzyskują nadal po kilku miesiącach bo tak były brązowe. Popieram tym, że sprzedaje ekspansywną acrossotę jako "różowe briareum" które jest brązowe (jak szare mydło "Biały Jeleń" które jest beżowe). Popieram jego podejściem do klienta, którego olewa ciepłym moczem (czego doświadczyłem osobiście), jego butą, insynuacjami i wulgarnością. Byłem, zobaczyłem, zbadałem i dziękuję.

Dużo osiągnął, obrał swoje drogi i doskonale wie, że tylko z nimi sobie radzi. Dlaczego nie ma zbiorników z kalcyfilującymy? Konrad nie jest żadną wyrocznią, żadnym autorytetem w wielu gałęziach akwarystyki morskiej. A ja, żeby podważać jego "autorytet" nie muszę mieć większych osiągnięć na tym polu niż on Bo to jest hobby.

Na koniec, szanuję go za jego realne osiągnięcia, ale po jego podejściu, to jedyne co szanuję w przypadku jego osoby. I pewnie bym powyższego nie wygarnął, bo długo siedziałem cicho przez wzgląd właśnie na osiągnięcia, ale to jaki tu poziom zaprezentował... proszę.

@Artur TokajukTokajuk

Jeśli Pan Konrad będzie chciał jakieś dane do pozwu czy coś - podam na PW.

Ty też na podstawie własnych i Konrada doświadczeń śmiesz twierdzić, że to wszystko fake news i żadnego zagrożenia nie ma, nie było i nie będzie, a całe NCBI o tym temacie to tylko bibliografie bez potwierdzenia? Nie wierzę, że i Ty w taką stronę popłynąłeś? Może Ty podzielisz się zasadnym źródłem, na potwierdzenie tych teorii?

Edytowane 29 Stycznia 2020 przez Sagerrak1 (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Skoro nazywasz Konrada garażowym Akwarystą to kim ty jesteś i do czego doszedłeś? Wielu Akwarystów do mnie dzwoni i nazywa Konrada swoja inspiracją, a ty tak brzydko piszesz, wstyd. Wyraziłem swoje zdanie na temat palythoa na podstawie wieloletniej hodowli. Uważam, że nie jest to dla mnie żadne zagrożenie, niech rośnie ślicznotka. Zrobiłem z tego setki szczepek i tak jak wspomniałem na podstawie doświadczenia.

Może za dużo się nasłuchał, obrósł w piurka i zaczął gwiazdorzyć jak ten z reklamy batona [emoji14]

Wrzuć fotę tych Twoich palythoa

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[Artur Tokajuk]

 

Ostatnio robiłem na szczepki  Większość jest na podstawkach  

Uważam, że są śliczne.

Edytowane 29 Września 2019 przez Artur Tokajuk (wyświetl historię edycji)

[TMK]

NIECH  JAKIŚ MODERATOR ZAMKNIE TEN WĄTEK! I

Niekoniecznie Tester bo jest emocjonalnie zaangażzowany.

Palitoksyna , ogólnie toksykologia i mikrobiologia to fasynujące  tematy , ale tu  mamy karczemną burdę

[Gość]

 
Ostatnio robiłem na szczepki [emoji4] Większość jest na podstawkach [emoji4] 
Uważam, że są śliczne.

No widzisz i można było na spokojnie przynajmniej ja i SU1 mieliśmy inne odmiany. Być może Twoje są mniej toksyczne. Linki i nazwy do gatunków gdzie wyodrębniono palitoksynę wcześniej wstawiałem...

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[VDR]

chciałbym być takim garażowym akwarystom jak Konrad ...... i tobie też tego życzę .

Nic nie stoi na przeszkodzie. To żadna wiedza i sztuka tajemna, wbrew temu o czym się czasami tutaj pisze. A Konrad nie jest jedyną osobą, która rozmnaża krewetki. Możesz być kolejny.

P.s A jak prosiłem moderatorów by zrobić porządek wcześniej to nie reagowaliscie. Przeciez było wiadome jak to się skończy :/

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[VDR]

kto jeszcze ?

Wpisz sobie frazę np "Thor amboinensis breeding" w google lub podobna frazę i poszukaj. To też nie jest trudne.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[Gość]

Kolejny co "ściemnia" o palitoksynie [emoji14] czy to wystarczy czy muszę szukać kolejnych dowodów silnego zatrucia? [emoji14] A może ktoś chce spróbować nieprzyjemności? bo widzę że Leszek ma sporą ilość tych niebezpiecznych "grzybków". To jest ta odmiana o której wcześniej mówiłem.

ArturTokajuk już wiemy że ich nie ma i przestał komentować, a nanokaczor pokomentuje za 2 tygodnie [emoji14]

http://nano-reef.pl/forums/topic/108385-577l-reef-by-laszek-spsowy-zal

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[Beti]

@=Fresz=

to mój arsenał ...co powiesz jakieś kropeczki białe są

 

 

[Michał28]

5 godzin temu, @Beti napisał:

@=Fresz=

to mój arsenał ...co powiesz jakieś kropeczki białe są

 

 

Dokładnie ten sam gatunek wyciągnąłem na noc.

Znalazłem zdjęcie dokładnie tych które miałem w akwarium. W świetle niebieskim są bardziej fluo. 

Edytowane 2 Października 2019 przez Michał28 (wyświetl historię edycji)

[Gość]

15 godzin temu, @Beti napisał:

@=Fresz=

to mój arsenał ...co powiesz jakieś kropeczki białe są

 

 

Tak to jest ta "bomba z opóźnionym zapłonem"   te białe ziarniste kropeczki o których pisałem że gdzieś wyczytałem o tym. Jak je mają to jest duże prawdopodobieństwo że posiadają palitoksynę. Jak znajdę artykuł to się nim podzielę.

10 godzin temu, Michał28 napisał:

Dokładnie ten sam gatunek wyciągnąłem na noc.

Znalazłem zdjęcie dokładnie tych które miałem w akwarium. W świetle niebieskim są bardziej fluo. 

Michał Twoje wyglądają inaczej, bliżej im do tych co SU1 na początku w temacie wklejał.

W dniu 20.09.2019 o 20:08, SU1 napisał:

Już opisałem na forum jakiś czas temu . 
Nawet do działań przy grzybkach się przygotowałem . ( dzieciaki piętro niżej  / przeciąg w kierunku okna /miska z wodą /okulary )  ale jeden się rozdarł .Dwa wdechy ,dziwny zapach i akcja z wywalaniem z domu . Na szczęście tylko odrętwiałe usta ,problemy z oddychaniem ,pogorszenie widzenia i trelinka na klacie  plus  zimne poty do rana .
Odfajkowane na delikatnie ,powtórki nie planuję .

Pamiętam jak pisałeś o tym na innym forum na początku 2017 roku i można tu zacytować co o tym napisałeś i podobnie Raffy te same objawy jak u innych i on to przeżył w 2010r.

[AnT]

Tutaj też piszą

http://www.reefcentral.com/forums/showthread.php?t=1858696

 

 

[SU1]

A ten film z akcji w USA , co się gość zatruł i ekipa w kombinezonach biohazard zbiornik wynosili  jest gdzieś  , ktoś kojarzy namiary .   

[human_87]

Ten znalazłem:

 

[Gość]

Ktoś dostał po oczach

https://www.semanticscholar.org/paper/Dangerous-reef-aquaristics%3A-Palytoxin-of-a-brown-Ruiz-Fuchs/0179426aef1eef75e6a2d2e21502d8a3377cd07d

[Dr@co]

Dzielę się swoim przeżyciem - ku przestrodze -  zatrułem się 2 razy usuwając ze skały parazoa. W odstępie dwóch tygoodni. Usuwałem zoa ze skały w domu nad zlewem, w rękawiczkach i okularach. Ale nawdychałem się wyziewów. W nocy miałem objawy bardzo silnej grypy, wysoka gorączka, pot, dreszcze takie że mimowolnie drgały mi ręce i nogi. Po pierwszym czyszczeniu i ciężkiej grypie nie skojarzyłem faktów i myślałem, że złapałem swińską grypę. Po 2 tygodniach grzyby odrosły i zrobiłem to samo, objawy słabsze bo grzybów było mniej. Nie miałem już wątpliwości co do przyczyny. Finalnie tych "brzydkich" grzybków już nie mam, ale dalej mam protopalytoa. Zalecam wysoką ostrożność w przypadku podrażniania, wyrywania delikwentów. Są mocno trujące.

[Farel]

Takie zwykłe żółte parazoa? Masz jakieś ich zdjęcie?

[Gość]

@Farel na spokojnie przeczytaj ten temat od początku  są w nim i fotki.

@Dr@co dzięki za info. Jesteś kolejną i pewnie nie ostatnią osobą  

[Farel]

Czytałem, ale szczerze to nie pamiętam nic o parazoantusach.

Edit: użyłem opcji szukaj i nic rzeczywiście nie ma.

Edytowane 8 Listopada 2019 przez Farel (wyświetl historię edycji)