węgiel aktywny i jego działanie plusy i minusy :)

[Reefbos]

6 minut temu, Jacek56 napisał:

. . . węgla się nie zalewa wrzątkiem . . . 

Poniżej instrukcja z opakowania węgla Fauna Marin:

 

[tomko]

9 minut temu, Jacek56 napisał:

Mamy tutaj przykład tworzenia „forumowej  wiedzy” .

Zalewam to tak inni robią i w sklepie tak kazali.

Zapytalem o to pana inżyniera z firmy Aces i odpowiedź była krótka, węgla się nie zalewa wrzątkiem, można przepłukać wodą aby oczyścić z pyłu i do filtra. 

Exacly!

[Jacek56]

2 minuty temu, Reefbos napisał:

Poniżej instrukcja z opakowania węgla Fauna Marin:

 

I teraz komu dajemy wiarę inżynierowi czy sprzedawcy bez wiedzy ? 

[FajnyRadziu]

8 minut temu, Jacek56 napisał:

Zapytalem o to pana inżyniera z firmy Aces i odpowiedź była krótka, węgla się nie zalewa wrzątkiem, można przepłukać wodą aby oczyścić z pyłu i do filtra. 

A ja się słucham firmy która produkuje filtry węglowe na statki, między innymi mój.

To żadna tajemna wiedza. 

Węgiel aktywowany zalewam wrzątkiem aby uwolnić ewentualne nieczystości oraz znacząco zredukować PO4. 

[inmar]

Chciałem zauważyć,że nieraz naukowcy się też mylili i zmieniali zdanie w różnych dziedzinach.Ostatnie dwa płukania zrobiłem jak mi Damian radził,przepłukać w RO z pyłu i do baniaka.Używam akurat węgla AF .

[Reefbos]

Godzinę temu, FajnyRadziu napisał:

Węgiel aktywowany zalewam wrzątkiem . . . 

Może te dwa zdjęcia pomogą w dojściu do sedna. Na obu ta sama peletka węgla. Starałem się, by buła mniej-więcej w tym samym położeniu. Na drugim po wyjęciu z opakowania, a na pierwszym po zalaniu gorącą wodą i ostudzeniu. Wyraźnie widać, że pojawiły się pęknięcia i pory, które zwiększają powierzchnię czynną peletki. Mikro pory też wyglądają na bardziej widoczne. Być może takie zalecenie dotyczy węgla peletowanego, czyli powtórnie kształtowanego przez ściskanie. Możliwe, że węgiel w pierwotnej postaci nie wymaga tego zabiegu.

 

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez Reefbos (wyświetl historię edycji)

[pj007]

Czytam i czytam ale brakuje konkretow.  Ktoś użył węgla jednemu zadziałało drugiemu nie.

Ale jaki węgiel był użyty ? To chyba ma duże znaczenie.

Przewertowalem sporo tematów z węglem i zasadniczo na starcie powinno być pytanie jaki węgiel użyć ? I po co ?

Mikroporowy czy Makroporowy a raczej sposob wytworzenia bitumiczny czy roślinny.

Wg tego co czytałem to powinen być bitumiczny ze względu na wielkość por po to by nie wyłapywał najmniejszych cząsteczek a większe które w większości w wodzie są szkodliwe ( przeczytane nie poparte dowodami przeze mnie).

Jeśli wiemy jakiego szukać to przeglądamy internet i w 90% brak adnotacji z czego wykonany jest węgiel aktywny dlaczego ? Dystrybutor nie wie czy też nie chce napisać ?

Znalazłem jeden bitumiczny i tu dystrybutor nie boi się napisać że jest bitumiczny :

Sorbotech® LG 95

Ale po co uzywac węgla ?

Wydaje mi się że podstawowe działanie to wyłapywanie tzw. wojny chemicznej korali. No i tu pytanie to większa czy mniejsza cząsteczka ? Zapewne pytanie nie jest łatwe do odpowiedzi.

Dla mnie idealny węgiel to właśnie taki który nie wyłapuje wszystkiego a taki który wyłapuje to co chce czyli trucizny oraz przebarwienia wody.

I tu kolejne pytanie to w takim razie jaki kupić ?

Znajomi często używają aquaela i się sprawdza. Ok ale jaki to węgiel roślinny czy bitumiczny ? Dystrybutor nie napisał.

Więc wychodzi na to że warto używać :

Sorbotech® LG 95

 

Bo wiemy co kupujemy.

Co wy o tym myślicie ? Właśnie stoję przed dylematem kupna tego węgla skoro teoria podpowiada by kupić bitumiczny a ten powinien takowy być.

 

Edytowane 10 Stycznia 2021 przez pj007 (wyświetl historię edycji)

[klossowski]

6 godzin temu, pj007 napisał:

Mikroporowy czy Makroporowy a raczej sposob wytworzenia bitumiczny czy roślinny

 

6 godzin temu, pj007 napisał:

Ok ale jaki to węgiel roślinny czy bitumiczny ?

Dziwne rozróżnienie stosujesz. Roślinne węgle mogą być mikroporowe jak węgiel kokosowy i makroporowe jak węgiel drzewny. Tutaj tabelka:

Edytowane 10 Stycznia 2021 przez klossowski (wyświetl historię edycji)

[pj007]

Też to widziałem co nie neguje tabelki :). Nie rozwodzilem się już dalej.

Sorbotech lg95. Jutro zapytam producenta czy aby na pewno nie oddaje jakichkolwiek fosforanów.

Nie ukrywam wydać 7 -9 zł za 1 l a wydać 30 a nawet 70 (aquaforest) to jest różnica i do tego wiemy jakie źródło pochodzenia oraz sposób wytworzenia a nie jak w większości same znaki zapytania.

 

Ktoś z was używa lg95 lub używał ?

 

[klossowski]

9 minut temu, pj007 napisał:

Ktoś z was używa lg95 lub używał ?

Ja używam od roku, ale nie wiem, czy wydziela fosforany, bo stosuję też adsorbent PO4.

[norbi2222]

5 godzin temu, pj007 napisał:

Ktoś z was używa lg95 lub używał ?

Ja używam od prawie trzech lat. Czy oddaje PO4 nie wiem, w zbiorniku mam niskie od 0,00 do 0,03.