Zbiornik żelbet + szkło

[norbi2222]

1 godzinę temu, Raff 2020 napisał:

Niestety wszystkie Anthiasy, białobrody i pyroferus  nie przeżyły nocy, lineatus leży na dnie ledwo co rusza skrzelami. 
Mam dość 

Muszę Ci powiedzieć, że jesteś najlepszym z możliwych klientów, "szkoda", że ja takich nie mam. Moi są poinstruowani co mają i jak mają zrobić aby nie musieć przychodzić po nową rybę - szczególnie "młodzi" akwaryści. 

Liczę, że wyciągniesz wnioski ze swoich błędów i następnym razem uwzględnisz je w swoich działaniach. Szkoda ryb!

[katani]

3 godziny temu, Raff 2020 napisał:

Niestety wszystkie Anthiasy, białobrody i pyroferus  nie przeżyły nocy, lineatus leży na dnie ledwo co rusza skrzelami. 
Mam dość 

Szkoda ryb. Fajnie, że się"pochwaliłeś". może ktoś inny uniknie podobnego błędu. Generalnie dla mnie, ryby albo siup albo porządna kwarantanna w osobnym baniaku ze skałą, filtracją itd.

[sith114]

@Raff 2020 Weź miarkę jedz do reefshopu sprawdź sobie wymiar akwarium na regale gdzie pływają u nich ryby z dostaw potem zastanów się czy nie jesteś w stanie postawić gdzieś zbiornika takiego x2 x3. Podepniesz do tego osprzęt i będziesz miał kwarantannę jak ta lala nawet byś mógł na późniejszym etapie korale trzymać tam na kwarantanie. Masz kawał zbiornika myśle warto pomyśleć co by nie ubić w przyszłości obsady w głównym. Jakby zbiornik nie mógłby stać na stałe gdzieś to może jakiś akrylowy będzie lekki łatwy w przeniesieniu? 

[Raff 2020]

Żartowałem, ryby mają się… dostatecznie.
Napisałem tak dlatego, żeby zwrócić większą uwagę na wprowadzane zwierzaki do nowego ekosystemu. Nie wiem jak Wy, ale ja za każdym razem przeżywam zgon podopiecznego i brandzluję się z tą kwarantanną tylko dlatego, żeby było ich coraz mniej.

za dyskomfort czytania o śmierci kolejnych zwierząt, przepraszam.

Dziś odpaliłem lampę amalgamową, jutro przekładam rybki do innego zbiornika.

 

 

 

[JerzyB]

Witam

No to poleciałeś z tymi rybami  , co to za lampa normalnie  przepływowa?

Pozdrawiam

[Raff 2020]

11 minut temu, JerzyB napisał:

No to poleciałeś z tymi rybami  , co to za lampa normalnie  przepływowa

Tak, tylko ma większe pole rażenia

[JerzyB]

12 minut temu, Raff 2020 napisał:

Tak, tylko ma większe pole rażenia

Ooo , to ile ma Wat   ?

[Raff 2020]

9 minut temu, JerzyB napisał:

Ooo , to ile ma Wat   ?

80

Dłuższa, nie zmieściłaby się do rury spustowej

Mam nadzieję, że Polyb Lab Medic wytłukł pasożyty na skałach i w piachu, a lampa dokończy pracę w toni

[Beti]

Chcesz to się obraź, ale głupi żart nie na miejscu i chyba nie w tym hobby..

Dorosły facet i takie żarciki..gratuluje  

[Raff 2020]

Nie takie było przesłanie, może żle wytłumaczyłem

[JerzyB]

@Raff 2020  Mam nadzieję , że wkleisz fotkę  po wpuszczeniu ryb.

[Raff 2020]

Następny etap kwarantanny:

Po 9 dniach mordowni w arechinie ryby trafiły do akwarium, w którym mam nadzieję zabawią dłużej. Niestety, jeszcze w kolejnej klatce, bo według założonego scenariusza mają się przyzwyczaić do codziennego pokarmu, wody i otaczających zwierząt.

Hmmm  

drugi Anthias nie przeżył przenosin 

I na pewno jutro nie odżyje, obiecuję

 

 

[JerzyB]

24 minuty temu, Raff 2020 napisał:

Następny etap kwarantanny:

Po 9 dniach mordowni w arechinie ryby trafiły do akwarium, w którym mam nadzieję zabawią dłużej. Niestety, jeszcze w kolejnej klatce, bo według założonego scenariusza mają się przyzwyczaić do codziennego pokarmu, wody i otaczających zwierząt.

Hmmm  

drugi Anthias nie przeżył przenosin 

I na pewno jutro nie odżyje, obiecuję

 

 

Anthiasy wypuść z tej klatki.

[Raff 2020]

1 minutę temu, JerzyB napisał:

Anthiasy wypuść z tej klatki.

Myślałem o tym.

Tak zrobię 

[katani]

Może ja sięnie znam, ale taka klatka to jest dla pokolcy, żeby do siebie przywykły. Do tego powinna być przezroczysta, żeby się widziały.

[Raff 2020]

3 minuty temu, katani napisał:

 

Może ja sięnie znam, ale taka klatka to jest dla pokolcy, żeby do siebie przywykły. Do tego powinna być przezroczysta, żeby się widziały.

 

Znasz się, znasz

Z przodu klatki jest plexi, a tylna ścianka z otworami prawie dotyka szyby akwarium. Pokolce się widzą

[Beti]

To jest kwarantanna  jakaś masakra, oj Raff 

[L.G.]

3 godziny temu, Raff 2020 napisał:

Następny etap kwarantanny:

Po 9 dniach mordowni w arechinie ryby trafiły do akwarium, w którym mam nadzieję zabawią dłużej. Niestety, jeszcze w kolejnej klatce, bo według założonego scenariusza mają się przyzwyczaić do codziennego pokarmu, wody i otaczających zwierząt.

Hmmm  

drugi Anthias nie przeżył przenosin 

I na pewno jutro nie odżyje, obiecuję

 

 

Jak ciebie szanuje , tak teraz dałeś....... . Nigdy takiego czegoś nie widziałem.  Tragedia 

[tomko]

2 godziny temu, Raff 2020 napisał:

Znasz się, znasz

Z przodu klatki jest plexi, a tylna ścianka z otworami prawie dotyka szyby akwarium. Pokolce się widzą

Lepsze jest wrogiem dobrego! Jak już nakłamałeś ale ryby żyją to odpuść im i wpuść je do tego baniaka. I tak będzie ospa u pokolcy. Ja tam w Polyp Lab nie wierzę, leczylem tym na poczatku w głownym i efekt był mówiąc szczerze żaden. Tylko gorzej, ponadto zdechły wszystki rozgwaizdy a krewetką odpadły wąsy Lampa może ok ale po mojemu to powinna świecić co najmniej 7-10 dni zakładając, że nie masz żywicieli oodinum w zbiorniku. To dziadostwo i tak siedzi w skale, podobno do 30 dni nawet, wiec marne szanse. Ale życzę żeby było inaczej. W każdym razie czekam na ciąg dalszy relacji.

Edytowane 22 Lutego 2022 przez tomko (wyświetl historię edycji)

[Beti]

Nie powiedziane ze będzie ospa , lampy uv musza chodzić, tyle aż tyle.

Teraz to mogą dostać ale z tego stresu co im funduje.

[tomko]

24 minuty temu, Beti napisał:

Nie powiedziane ze będzie ospa , lampy uv musza chodzić, tyle aż tyle.

Teraz to mogą dostać ale z tego stresu co im funduje.

Po 9 dniach w Arechinie są czyste z endogennych pasozytów, to pewne, sprawdzone. Przewiduję, że za 2-3 tyg. będzie kaszka z przetrwalników ze zbiornika. Wtedy -  ku przestrodze-  Raff daj im spokój i dobrze jeść. I tyle. Nie wymyślaj nowych metod leczenia Jak bedą silne i nie zeatresowane, to w kilka tyg. sobie z ospą poradzą.  Jak bedziesz je stresował to przestaną jeść i padną na bank. No i jak Beti prawi lampa Uv na stałe w baniaku, najpierw 24h/d, potem możesz zmniejszyc np. do 12 h.

 

Edytowane 22 Lutego 2022 przez tomko (wyświetl historię edycji)

[Raff 2020]

Za dużą wagę przykładacie do wyglądu, a za małą do istotnych rzeczy. 
Czyli powinienem nie kombinować, tylko wrzucić pokolce po zwyczajowej tu aklimatyzacji, poczekać kilka tygodni, aż padną i ponownie spróbować z nowymi? I tak do skutku, aż w końcu trafię na silnego genetycznie osobnika, który przeżyje i wtedy będę mógł się chwalić, że „Moje ryby to pływają bez żadnych wynalazków”. Poczytajcie sobie wątki o rybach, które nie miały tyle szczęścia, co wspomniana wyżej superryba i padały w hurtowych ilościach. Niech każdy sobie zrobi rachunek sumienia i napisze, ile wymordował pupili.

Mogę zacząć pierwszy; jestem Rafał i przez rok ubiłem 5 pokolcy. 
Zapraszam

Dlatego uważam, że trzeba próbować, szukać tego złotego środka i opisywać swoje doświadczenia, nie ważne, czy przyjemne, czy nie.

 

[Cheilon]

Ja mam ryby z pewnego źródła, 30 minut aklimatyzacji, wszystko żyje i ma się dobrze.

[Beti]

5 godzin temu, Cheilon napisał:

Ja mam ryby z pewnego źródła, 30 minut aklimatyzacji, wszystko żyje i ma się dobrze.

Wszystko na temat

[wojtas350]

7 godzin temu, Cheilon napisał:

Ja mam ryby z pewnego źródła, 30 minut aklimatyzacji, wszystko żyje i ma się dobrze.

Może kolega się pochwali co to za pewne źródło? Każdy może tak samo napisać, że ma ryby z pewnego źródła...