Sprzęt powyżej 2000 czy może poniżej 1000

[Alcoholik]

 

Witam od dłuższego czasu, przeglądam to forum.

Za każdym razem jak czytam o powstawaniu solniczek, cieszę się że robi się nas coraz więcej.

Jednak pierwsze co mnie nurtuje a zarazem denerwuje, każdy kto zakłada akwarium, zaczyna opisywać sprzęt.

A zaczyna w pierwszej kolejności akwa opti, nie mam nic do opti czy też do float.

Odpieniacz falowniki górna półki sprzęt drogi.

Później dochodzi pompa dozująca też droga i komponenty makro, mikro i różnego rodzaju pierwiastki.

I teraz zastanawiam się nad tym całym drogim sprzęcie, czy taki koral włożony do akwarium też patrzy na sprzęt, oooo sprzęt maxspecta, albo tunze, mówi sobie ale mój akwarysta zaszalał sprzęt ponad 20k ale będe rósł co tydzień przyrost 2cm.

Czy też może włożony do akwarium patrzy ale bidok, słaby sprzęt nie dam rady tu się rozwijać, rosnąć i zamiera.

Rozumiem drogi sprzęt, może dłuższa żywotność, ale tak naprawdę za co płacimy za nazwę firmy która podbiła rynek, czy też może tak drogi sprzęt jest wykonany ze specjalnego materiału.

Czy rzeczywiście mieszkańcy akwarium zdają sobie sprawę, jaki sprzęt ich obsługuje.

Moje pytanko co sądzicie moi drodzy na ten temat.

 

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Tester]

Uwaga trafna, z tym że to zawsze jest tak że hobby kosztuje bo producenci zarabiają na pasji do hobby. Widziałem kiedyś cześć zapasowa do pompy perystaltycznej znanej marki. Były to 4 paski zaciskowe około 10cm, ładnie zapakowane w woreczku z logiem tej firmy. Cena za nie jak dziś pamiętam £7.99. 

Za te pieniądze dostajemy paczkę kilkuset pasków, różnej długości z dostawą do domu gratis. 

I jest to przykład bardzo skrajny, bo wszyscy wiedzą o trytytkach, ale jeśli wchodzimy w części bardziej złożone, to tą różnicą będzie jeszcze bardziej widoczna.

Niektórzy producenci jawnie nas walą rogi.

Ale znam przynajmniej dwa powody takiej sytuacji. Po pierwsze jest to cena za know-how a po drugie wysoki koszt produkcji relatywnie małej ilości sztuk. Marża musi być sporą, bo zaraz pojawia się naśladowcy (czytaj Chińczycy) i identycznie wyglądający sprzęt w nieco gorszej jakości będzie kosztował 20% oryginalnej ceny.

Z drugiej strony musimy uwzględnić zamożność klienta. Jeśli stać go na zakup sprzetu za grube $$$ to nie mamy prawa mu zaglądać do portfela.

Prawda jest taka, że wiele z tych przedmiotów to rzeczy produkowane na rynek zamożnych klientów w USA czy w Niemczech. A tam panuje szeroko pojętym konsumpcjonizm przy minimalnej zdolności do DIY. A ten kto potrafi zrobić sobie sam, zawsze będzie kwestionował cenę gotowych produktów. 

Z trzeciej strony ostatecznie wszystko pojawi się w chińskiej wersji - sporo tańsze ale często, o gorszej jakości.

Pamiętam jakieś 5-6 lat temu byłem u Davida Saxby'ego w domu. Pokazał mi mechaniczny filtr typu Rollermat. Mechaniczny bo wszystko odbywało się tam bez grama prądu. Jak zapytałem o cenę to usłyszałem że firma Deltek może mi taki sprowadzić za £3000. Jeśli pomyślimy że de facto cały materiał to arkusz akrylu pocięty laserem  i skręcony śrubami to okazuje się że jakieś £2800 z tego to cena za pomysł. Kto tak wycenil i czemu tak wycenil pozostawiam bez odpowiedzi.

 

 

[patrykpyka1995]

Temat bez sensu.

Kazdy kupuje do swojego baniaka sprzet taki jaki chce i we wlasnym okreslonym budzecie. 

Idac Twoim tokiem rozumowania kazdy jezdzil by Skoda zamiast VW, bo to to samo tylko tansze. 

Proponuje zwiekszenie dystansu do swiata. 

 

[Alcoholik]

3 godziny temu, patrykpyka1995 napisał:

Temat bez sensu.
Kazdy kupuje do swojego baniaka sprzet taki jaki chce i we wlasnym okreslonym budzecie. 
Idac Twoim tokiem rozumowania kazdy jezdzil by Skoda zamiast VW, bo to to samo tylko tansze. 
Proponuje zwiekszenie dystansu do swiata. 
 

Nie chodzi mi o to czy mnie stać czy też nie, akurat pracuję w niemczech i zwierzęta jakie mam w swoim baniaku pochodzą z niemiec i co o dziwo sprzęt jaki widzę w sklepach tu w niemczech jak i korale są tańsze niż w Polsce.
A pytanie jakie zadałem to czy jest jakaś różnica w prowadzeniu zniornika na drogim sprzęcie czy też na tanim

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka
 

[Tester]

4 minuty temu, Alcoholik napisał:

czy jest jakaś różnica w prowadzeniu zniornika na drogim sprzęcie czy też na tanim

Wygoda, estetyka i pewnie w jakimś stopniu efekt w akwarium.

Porównaj sobie używanie skarpety i Rollermat. To dość wyraźny przykład i myślę że wiele jest takich. 

[Alcoholik]

I tu skarpeta trzeba plukać co jakiś czas.
Rolermat nawija sam, minus jaki zauważyłem nawinięta włuknina śmierdzi

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka

[Tester]

Decyzja o zakupie jest wynikiem analizy wszystkich za i przeciw

[Beti]

Temat całkiem ciekawy, moim zdaniem zakładając drugie akwarium z doświadczenia pierwszego brałam dużo pod uwagę sprzęt,

natomiast bardziej patrzę na jakość w stosunku do ceny. Prowadząc np duży zbiornik gdzie włożyłeś mnóstwo pieniędzy w życie uważam że też minimalizujesz awarie sprzętu do maximum, stąd też ludzie wybierają firmowy sprzęt. Oczywiście też ma swoje awarie, ale już chyba mniejsze jak tania pompka z chin.

Następnie już wspomniał Tester " wizerunek, jakość" można zamówić tanie akwarium, czarny silikon, zwykła szyba itd, będzie taniej, ale wizualnie na pewno gorzej, bo przecież wiemy że Opti to całkiem inne akwarium np przy szybie 15mm grubości. Można wymieniać mnóstwo przykładów....

Podsumowując, myślę że da się prowadzić akwarium na tanim sprzęcie ale na pewno z jakimś ryzykiem że zawsze coś... choć mega drogi sprzęt też nie zapewni nam dożywotniej bez problemowej obsługi.

 

 

[Tester]

Z tym 'opti' to też bym polemizował. Owszem różnica jest, ale może tylko jak patrzymy na białe tło i porównujemy bezpośrednio obie szyby. W akwarium i tak swiecimy raczej na niebiesko, co minimalizuje rożnicę. 

A już totalnie nie kumam cienkich szyb opti, albo opti z czarnym silikonem. Ktoś sie chwali że mam kostkę 50x50x50 full opti - przecież to nie ma sensu. Ile takich wydatków generujemy sami, tylko dlatego ze na forach panują jakieś mniej lub bardziej niesprecyzowane trendy? Placimy więcej ale jak to brzmi? FULL OPTI  

[norbi2222]

41 minut temu, Beti napisał:

Podsumowując, myślę że da się prowadzić akwarium na tanim sprzęcie ale na pewno z jakimś ryzykiem że zawsze coś... choć mega drogi sprzęt też nie zapewni nam dożywotniej bez problemowej obsługi.

Patrząc na mój przypadek to mam odmienne doświadczenia. W poprzednim akwarium używałem chińskiego reaktora wapni za 150 $. Jak go podłączyłem i wyregulowałem to na pół roku zapomniałem...teraz używam reaktor PS za wielokrotnie wyższą cenę i jak raz w miesiącu się coś nie spier... to jest święto lasu. Podobne porównanie mam do pomp jebao, które używam wraz z pompami maxspecta, które co chwilę muszę coś robić bo nie pracują właściwie, nie mówiąc już, że dwa razy były w serwisie i raz wymieniane na nowe. A jebałki jak włożyłem rok temu to do teraz pracują 24h na 100% i nic się nie dzieje. Kolejne porównanie to pompy perystaltyczne - jebao mam od 5 lat i działa, może super dokładna nie jest, jednak działa. W pewnym momencie stwierdziłem, że potrzebuje bardziej dokładnego sprzętu więc kupiłem za sporo $$$ pompę PS wraz z KH Lab. No i mam ładnie wyglądający...nie będę używał wulgaryzmów.   

[katani]

Ja mam trochę różne doświadczenia. Ogólnie uważam, że sprzęt dobrej firmy która ma renomę jest mniej awaryjny (albo przynajmniej powinien być). I wkładając sporo kasy w zwierzęta, kupowane jako szczepki i obecnie jako spore kolonie, warte wiele razy więcej - nie ma co za bardzo oszczędzać. Aczkolwiek z tym różnie. Lampę mam od PS - 3 razy w serwisie + wymieniane wentylatory. Cyrkulację maxspecta, jestem super zadowolony. Chociaż już nie jest tak cicha, jak obiecywał producent. Pompe obiegową jebałkę. Niby Chińczyk, ale pracuje bez zarzutu. super pompa. Filtr rollermat DIY, nie dość że tani, to niezawodny, prosty w obsłudze i w serwisie.

Jakbym miał nieograniczony budżet, pewnie miałbym kompletnie inny sprzęt (no może cyrkulacja byłaby taka sama). A tak trzeba ważyć między ceną i jakością.

[SU1]

Różnie to bywa . Obiegowa DCrunner  , co ja przeżyłem  , siwych na głowie x 2 , nocne wyrywanie z butów bo pompie się umyśliło  zmniejszyć wydajność  . Ciągłe regulacje  . Na serwis  poszła ,który trwał kopę czasu i jeszcze odpowiedzieli że jest sprawna   .
Jeszcze zrypała w dzień przed wczasami .
Kupiony Octopus i już z 3 lata  śmiga lux  ( nawet nie czyszczę ). A cenowo to taki średniak . 
Więc  jeśli chodzi o obiegową to warto  długo szukać opinii .
Cyrkulatory  kiedyś SW , po 4 latach zdechły  teraz OP zobaczymy , ale nadal taniość . 
Dozująca  , to zaraz po obiegowej najbardziej udany zakup w średniej cenie  ,kilka lat Przyjemności z użytkowania ( Coral Box WF-04 WIFI )
Czytając setki opinii o sprzęcie dochodzę do wniosku że te  "średniaki cenowe " wypadają  najlepiej .

[Tester]

W życiu kupiłem 6 pomp cyrkulacyjnych Tunze. 4 się zepsuły na gwarancji i zostały wymienione po czym, znów się zepsuły - tym razem po gwarancji.

Jeśli tak się ma dziać ze sprzętem za grube $$$ to zaczałem kupować tanie jebałki. Co prawda tez się psuły, ale kosztowały sporo mniej.

[klossowski]

4 godziny temu, Alcoholik napisał:

oooo sprzęt maxspecta

Maxspect to chińska firma jest.

4 godziny temu, Alcoholik napisał:

ale tak naprawdę za co płacimy za nazwę firmy która podbiła rynek, czy też może tak drogi sprzęt jest wykonany ze specjalnego materiału.

Cena zależy od skali sprzedaży, nikt tego nie kupuje to ceny są tak wysokie. Zastanawiam się ile trzeba mieć lat, żeby takie coś pisać, ale sądząc po ortografii to raczej mniej niż 8.

Po co zaśmiecać forum takimi idiotyzmami?

Edytowane 14 Lipca 2020 przez klossowski (wyświetl historię edycji)

[tomko]

Nie widzę nic zdrożnego żeby wydawać duże pieniądze na sprzęt i inne bajerki do akwarium, nawet z pobudek czysto snobistycznych. Ostatecznie chodzi o naszą pasję i hobby. Tym bardziej, że jednak za ceną często idzie jakość i trwałość produktu, ergonomia, dostępność serwisu etc. To trochę jak z samochodami, jeden ma coś dla ludu a inny ma Porsche. Kwestia tylko na co nas stać. Oczywiście, żeby była jasność nie warunkuje sukcesu w akwarystyce morskiej od tego, kto ile wyda na sprzęt, choć np. uważam, że kupno dobrej i najczęściej drogiej lampy czy odpieniacza może jednak wiele w tej kwestii znaczyć. Całe szczęście aktualnie wybór dóbr do akwarystyki morskiej jest przeogromny i nawet za małe pieniądze da się kupić sprzęt, który będzie się doskonale sprawdzał.  Pozdr., tomko

[Alcoholik]

Cena zależy od skali sprzedaży, nikt tego nie kupuje to ceny są tak wysokie. Zastanawiam się ile trzeba mieć lat, żeby takie coś pisać, ale sądząc po ortografii to raczej mniej niż 8.

Po co zaśmiecać forum takimi idiotyzmami?

Po to aby móc podyskutować.

A jeśli ci nie odpowiada temat to się nieudzielaj.

A co do ortografi piszę na telefonie i czasami sam zmienia jak mu się podoba

 

 

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka

 

 

 

[andzior70]

Alkocholik , a co do sprzętu to jeśli na opakowaniu pisze że do morskiego to kosztuje dwa razy drożej.

Edytowane 14 Lipca 2020 przez andzior70 (wyświetl historię edycji)

[klossowski]

2 godziny temu, andzior70 napisał:

Alkocholik , a co do sprzętu to jeśli na opakowaniu pisze że do morskiego to kosztuje dwa razy drożej.

Co racja to racja, ale tutaj się chyba im coś pomyliło, mimo że wyraźnie pisze 

https://reefshop.pl/pl/p/Maxspect-RSX-R5-300W-Nowoczesna-lampa-led-/7278

[waldek123blau]

4 godziny temu, Alcoholik napisał:

I tu skarpeta trzeba plukać co jakiś czas.
Rolermat nawija sam, minus jaki zauważyłem nawinięta włuknina śmierdzi

Są rollermaty całkiem zakryte z włókniną i tam nic nie czujesz.

[FajnyRadziu]

Z hobby morskim jest tak samo jak u mnie w pracy.

Te same materiały, tą sama firma podwykonawcza a przez naklejkę marine cena X10.

O ile ja wyboru nie mam na statku (poza naprawami dyi ale wielokrotnie mam nawet zakaz i muszę kupować oryginały) bo chociażby sprzęt zwykły w momencie jak trafia na statek traci gwarancję (nawet pralka he he).

O tyle @Alcoholik ty masz wybór i absolutnie się nie zgadzam,że musisz kupować wszystko z górnej półki.

Jedyne co mi przychodzi do głowy to pompa obiegowa, falowniki/cyrkulacja (tu chociaż i tak chinczyki ) i/lub reaktor.

Nic innego z górnej półki nie potrzeba. 

Pewnie się kierujesz tym co ludzie komentują głównie na FB gdzie wręcz się nabijają, że ktoś masz 250l na kaskadzie a nie ma sumpa z rollermatem, reaktorem, refugium, dsb, 150 dozownikami, ups i cholera wie czym jeszcze. Tacy ludzie co tak się zachowują to dzbany w większości przypadków. 

 

[Alcoholik]

Waldek wiem że są takie rollermaty, sam zrobiłem pokrywę diy do swojego.
Radziu źle mnie zrozumiałeś, wiem że mam prawo wyboru, stać mnie na niezły sprzęt, ale po co, pokazać się na forum że mnie stać.Nie potrzebne mi to.
Moje akwarium działa sobie na spokojnie na średniej klasy sprzęcie, a co najważniejsze że korale i ryby czują się dobrze w moim zbiorniku.
Mam znajomego który jest serwisantem i zakłada akwa morskie.
Zakłada u bogatych ludzi, wciska im drogi sprzęt, ze znajomego sklepu za każdy sprzęt dostaje prowizje.
Ludzie ci nie mają pojęcia o akwarstyce, ale chwalą się nawet tu na tym forum że mają akwarium morskie i sprzęt z górnej półki.
A znajomy się chwali jakie to są gamonie, że nie potrafią odróżnić glona zielonego od wapiennego.

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka

[tomko]

5 minut temu, Alcoholik napisał:

Zakłada u bogatych ludzi, wciska im drogi sprzęt, ze znajomego sklepu za każdy sprzęt dostaje prowizje.
Ludzie ci nie mają pojęcia o akwarstyce, ale chwalą się nawet tu na tym forum że mają akwarium morskie i sprzęt z górnej półki.

A czy takie "kuglarstwo" jest wobec tego co napisałeś w wyjściowym poście uczciwe? Wcisnęli im to się chwalą, więc dlaczego ich krytykujemy? Pozdr., tomko

[Alcoholik]

Nie raczej nie jest uczciwe, ale po co się chwalić drogim sprzętem, nie mając pojęcia do czego on służy

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka

[Beti]

34 minuty temu, Alcoholik napisał:

Ludzie ci nie mają pojęcia o akwarstyce, ale chwalą się nawet tu na tym forum że mają akwarium morskie i sprzęt z górnej półki.
A znajomy się chwali jakie to są gamonie, że nie potrafią odróżnić glona zielonego od wapiennego.

no ale tak nie do końca Cię rozumiem hmmm... no ale nawet jak nie mają pojęcia to czy nie mogą napisać że mają drogi firmowy sprzęt,

wiesz to jest forum, tu trochę inaczej ludzie patrzą na to wszystko, nie starają się jeden drugiemu zazdrościć czy kogoś upokorzyć bo ktoś ma gorszej marki sprzęt, przynajmniej staramy się to kontrolować aby też nie było hejtów w takim kierunku.

Nasze wspólne hobby wcale nie musi na tym polegać, czy ktoś ma akwarium na wypasie a ktoś nie, 

wcale nie będzie inaczej traktowany na tym forum.

Każdy ma to na co go stać, i nie każdy jest biologiem w tej dziedzinie, ale za to każdy ma tu prawo się wypowiedzieć i pochwalić tym co ma, ale też nie znaczy że on jest inny od nas. Za dużo się nie przejmuj, są tu osoby co nie chcą pokazać swojego akwarium, bo twierdzą że nic za wiele nie mają, drudzy że ledwo to ciągnie i się krępują.

Właśnie nie na tym ma to polegać, że ktoś się czuje gorszym a ktoś lepszym.

Tak na koniec, to forum powinno łączyć nas a nie dzielić, więc musimy też przywyknąć że będą tu ludzie co się chwalą i będą tacy co nie piszą za dużą i są bardzo skromni, nie zmienisz tego.

pozd

 

[FajnyRadziu]

Godzinę temu, Alcoholik napisał:

Zakłada u bogatych ludzi, wciska im drogi sprzęt, ze znajomego sklepu za każdy sprzęt dostaje prowizje.
Ludzie ci nie mają pojęcia o akwarstyce, ale chwalą się nawet tu na tym forum że mają akwarium morskie i sprzęt z górnej półki.
A znajomy się chwali jakie to są gamonie, że nie potrafią odróżnić glona zielonego od wapiennego.

Eee, obudziłeś się w tym świecie?