Skocz do zawartości

basterek-4

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    269
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez basterek-4

  1. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Co mówi Bułgarka jak wysiada z TIRa? - Baza wirusów została zaktualizowana Czym się różni jacht od kobiety? Dziura w jachcie tak nie bawi. Czym się różni wiek XX od XXI? W wieku XX, żeby zobaczyć d*pę trzeba było odchylić majtki. W wieku XXI, żeby zobaczyć majtki, trzeba rozchylić d*pę. Do pokoju hrabiego wchodzi lokaj i mówi: - Panie hrabio, znowu przyszedł ten żebrak który twierdzi, że jest pana bliskim krewnym i że może tego dowieść. - To chyba jakiś idiota? - Ja też tak pomyślałem, ale to jeszcze nie dowód.
  2. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Przychodzi facet do lekarza - Panie doktorze, strasznie bolą mnie bimbole. - Niech się pan rozbierze, obejrzymy - (ogląda). - Hmmm... Nie wiem co to może być, trzeba będzie zrobić badania krwi i moczu. Ma pan tu skierowanie do laboratorium, przyjdzie pan pojutrze z wynikami badania. Facet poszedł do tego laboratorium, zrobił badania odebrał wyniki. Następnego dnia siedzi z kum pl em w barze i opowiada mu jak go te bimbole bolą i że jutro idzie do lekarza z wynikami. Kumpel - jako że kiedyś trochę się interesował medycyną- mówi. - Słuchaj, ja się na tym trochę znam, pokaż mi te wyniki z laboratorium, ja już dzisiaj powiem co ci jest. Obejrzał uważnie te karteluszki z laboratorium. - Uuuuu, stary, przej***ne masz.....Zobacz co ci tu napisali!!!! - AB - znaczy "Amputować Bimbole"... Ale to jeszcze nie koniec złych wieści, patrz tu dalej jest napisane Rh - czyli - Razem z h*jem Spotyka się chłopak ze swoją dziewczyną Chłopak: Cześć Dziewczyna: Cześć Dziewczyna: Jestem w ciąży Chłopak: Cześć - Macie jakieś zwierzątko? - Tak, kotka. - I jak się nazywa? - On nie ma imienia. - A jak go wołacie? - Ja na niego mówię mruczek, a tata "ty sk***ysynu!"
  3. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Antek, chłopak ze wsi wziął ślub. Miesiąc po ślubie ojciec Antka pyta swoja synową: - No i jak wam się Baśka układa? - Ano miesiąc po ślubie a Antek mnie jeszcze nie tego... - Jak to? Już ja z nim pogadam! Jak zapowiedział tak zrobił - Antek. Dlaczego ty z Baśka jeszcze nie tego...? - Wiesz Ojciec... Nie wiem jak... - Jak to nie wiesz? Zara Ci pokaże! Zabrał Antka do stodoły, dał mu świece i mówi: - Masz i świeć! Sam wziął Baśke rzucił na siano i wydmuchał synowa. Po wszystkim pyta Antka: - Tera wiesz już jak? - Wiem! Spotykają się znowu za jakiś czas i ojciec pyta synowa: - No i jak teraz? - Fantastycznie, cudownie, cala wieś mnie pieprzy a Antek ze świeca stoi i przyświeca. Przed meczem Lech Legia mąż zbiera się do wyjścia. Z dumą zakłada szalik Lecha. Żona z wyrzutami: - Co mecz dzisiaj znowu? Z kim grają? - Z Legią. - Oj coś mi się wydaje, że Ty bardziej tego Lecha ode mnie kochasz.. - Ja i Legię od Ciebie bardziej kocham. - Mamo ja już na prawdę nie będę miał nowych więcej pryszczy? - Nie synku. Już nie będziesz miał nowych. - A dlaczego? - Bo już nie ma miejsca.
  4. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! W autobusie na jednym z krzeseł siedzi blondynka, a obok stoi starsza pani z dzieckiem. Babcia świdruje dziewczynę wzrokiem, w końcu nie wytrzymuje i mówi: - Może by tak pani ustąpiła miejsca? - Nie mogę - dziewczyna na to. - A dlaczego? - Jestem w ciąży! - Hmm, w ciąży, akurat. I taki płaski brzuch? A długo jest pani w ciąży? - Pół godziny! Jeszcze mi się nogi trzęsą! Do zasłużonego górnika przychodzi pani redaktor z TV: - Naczelny zaproponował mi, abym przeprowadziła z panem, jako chluba naszego przemysłu wydobywczego, wywiad w TV. - mówi ona. - Och, nie wiem czy podołam... - zaskoczony górnik nie wie co powiedzieć. - Nie ma problemu, wystarczy ze poprawi pan odpowiednio wypowiedz w momencie gdy chrząknę porozumiewawczo. Może zawyży pan niektóre wskaźniki??? - sugeruje pani redaktor. Ostatecznie górnik zgadza się. Po paru dniach spotykają się w programie. - Oto przedstawiam Państwu najbardziej zasłużonego pracownika wydobycia. Przed Państwem Józef Krympala. Rozpoczyna się wywiad: - Panie Józefie, jak tam wyglądało wydobycie w tym miesiącu? - O, w tym miesiącu wydobyłem około 25 ton węgla... - Hrmmm... - wtrąca znacząco pani redaktor. Górnik orientuje się w sytuacji: -...oczywiście dziennie! Sumarycznie wyszło to w okolicach 700 ton. - To doskonale! A jak tam rodzina? Tak doskonale pracujący człowiek ma z pewnością liczna rodzinę? - Mam jedno dziecko... - Hrmmm... -... oczywiście to brata, sam wychowuje piętnaście cudnych maleństw. - Jakże wspaniała rodzina! A jakie ma pan hobby? - Słucham? - No, zainteresowania, konik... - Czternaście centymetrów... - Hhrrrrmmmmm!!! -...oczywiście w zwisie, bo jak stanie to pół metra... Mamo czemu ja mam dwa guziki ,a tata pięć w rozporku? Bo ty masz małego ptaszka,a tata dużego. Ooooo to ksiądz ma orła chyba?
  5. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! True story. Ostatnio w mojej klasie w technikum dwóch typów prowadzi otwartą wojnę. A sytuacja wygląda klasycznie: laska zostawiła jednego dla drugiego. Ten drugi, teraźniejszy, lubi się tym publicznie chwalić, żeby wk***ić byłego, były za to jest mistrzem ciętej riposty. Sytuacja pierwsza: oglądamy laseczki na necie na jakiejś informatyce: T: O, Anka miała wczoraj taki stanik jak u niej byłem. B: Niby ładny, ale ch*jowe ma zapięcie. T (trochę zgaszony): No Ty się już tym nie musisz martwić. B: Ty za to musisz się martwić tym, żeby nie j***ło Ci z japy moim mydłem do miejsc intymnych. Druga: T: Ładnie sobie wyrobię nogi jak tak codziennie latam do Anki na 4 piętro. B: Tylko wchodząc uważaj, żebyś się nie poślizną na szmacie. Ja raz się przejechałem na sam dół. ZSRR. Urzędnik przyszedł do pracy pięć minut wcześniej - posadzili go za szpiegostwo. Przyszedł do pracy pięć minut później - posadzili go za sabotaż. Przyszedł więc do pracy z dokładnością do sekundy - posadzili go za antysowiecką propagandę, miał szwajcarski zegarek... II wojna światowa. Jasiu został wezwany do wojska. W domu płacz i lament. Jasiu widząc płaczącą matkę stara się ją pocieszyć: -Nie płacz mamo. Zabije szybko kilku Niemców i wrócę. Obiecuję. Mama na to: - Jasiu proszę. A jak ci się tam coś stanie? A jak cię zabiją? Jasiu odrzekł ze spokojem: - Mnie? Ale za co?
  6. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Małżeństwo na cmentarzu chce kupić miejsce na pochówek. Grabarz pokazuje im całkiem spory skrawek ziemi. Starszy pan patrzy i pyta grabarza: - Nie sądzi pan, że ta działka, to trochę dla nas za duża? Grabarz na to: - A skąd! Tu szanowny Pan, obok szanowna Pani a dookoła dziećmi się obrzuci... - Jest pan aresztowany!!! Wszystko co pan od tej pory powie, może być użyte przeciwko panu!!! - Gołe, napalone, szesnastoletnie, azjatyckie nimfomanki!!! Koleżanka do koleżanki: - Mariolka, nie wiem co robić! Mój mąż dwa lata temu wyjechał do Stanów i teraz napisał, żebym przyjeżdżała do niego z naszą dwójką dzieci! - W czym problem? Pakuj się i jedź! - No tak, tyle, że ja mam ich czworo...
  7. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Mama woła Jasia: - Jasiu, rzuć wszystko i chodź na obiad! Z drugiego pokoju słychać brzęk tłuczonego szkła i plusk. Jasio przychodzi na obiad, a mama go pyta: - Jasiu, co robiłeś tak głośno u siebie w pokoju? - Przenosiłem akwarium. Pierwsza lekcja wychowania seksualnego. Pani zaczyna: - Posłuchajcie, zaczynamy dziś ciekawy przedmiot. Jesteście już w tym wieku, że niedługo chłopcy zaczną interesować się dziewczynkami, a dziewczynki chłopcami. Wowka podnosi rękę: - A ci co już r*chali mogą iść pograć w piłkę? Kto to jest ksiądz? Jest to facet do którego obce dzieci mówią ojcze, a własne wujku. Księdzu ginęła mąka. Podejrzewał organistę, więc postanowił dobrać się do niego podczas spowiedzi. Podchodzi organista Antek do konfesjonału, a ksiądz bez wstępów pyta: - Nie wiesz, kto mi mąkę kradnie? - Co ksiądz mówi? - Kto mi mąkę kradnie? - Tu nic nie słychać - odpowiada sprytny organista. - Co ty opowiadasz! - Zamieńmy się miejscami, to zobaczymy. Zamienili się miejscami. - A nie wie ksiądz, kto zaleca się do mojej żony? - pyta Antek. - Rzeczywiście, tu nic nie słychać.
  8. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Pani mówi: Jasiu wymień zdanie z ptakiem. Jasiu: Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak. Pani: Teraz z dwoma ptakami. Jasiu: Tata przyszedł nawalony jak szpak i wywinął orła. Pani: A jak wymienisz z pięcioma dostaniesz szóstkę. Jasiu: Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wywinął orła po czym wyleciały mu dwa gile, puścił pawia i poszedł dalej nawalać na sępa. Wyszła baba z grobu i poszła do lekarza. Weszła do gabinetu bez kolejki i położyła się na ziemi. - Co mi się tu pani rozkłada i wchodzi bez kolejki! - A co mam gnić w poczekalni? Mąż pyta żonę: - Kochanie co byś zrobiła gdybym wygrał w totka? - Wzięłabym połowę wygranej i odeszła od ciebie - oświadcza żona. - Trafiłem trójkę, masz osiem złotych i won! - odpowiada mąż.
  9. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Na lekcji biologii Pani nauczycielce mucha siada na biuście. A ona nie może jej zabić. Zdenerwowana pani powiedziała klasie, że kto zabije muchę ten ma na koniec szóstkę z biologii. Cała klasa rzuciła się na muchę tylko nie Jasiu. Pani się pyta Jasia: - Jasiu czemu nie gonisz muchy przecież masz dwójkę na koniec? - Nie chce mi się. Po pół godzinie cała klasa leży zmęczona na podłodze, a mucha cały czas lata po suficie. A Jasio podnosi palec a mucha siada mu na niego. Pani się pyta Jasia: - Jasiu jak Ty to zrobiłeś? - Przecież nie na darmo przez pół godziny trzymałem palec w d*pie. Blondynka siedzi z koleżanką w domu. Nagle dzwoni telefon. Dziewczyna rozmawia przez chwilę, a po odłożeniu słuchawki zaczyna histerycznie płakać. – Kto to dzwonił? Co się stało? - pyta koleżanka. – Mama dzwoniła, zmarł mój ojciec... - ryczy blondynka. Po chwili znów dzwoni telefon. Po rozmowie blondynka zanosi się płaczem powtórnie. - Dzwonił mój brat, jego ojciec też nie żyje... Dzieci miały przynieść różne przedmioty związane z medycyną. Małgosia przyniosła skalpel, Tomek słuchawki i pani pyta się Jasia: - Jasiu co przyniosłeś? - aparat tlenowy - a skąd go wziąłeś? - od dziadka - a co na to dziadek - yyyyyyyyy...
  10. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    http://www.youtube.com/watch?v=wyoY7M5ZKRE
  11. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Blondynka przychodzi do lekarza i mówi: - proszę pana, jestem w 3 miesiącu ciąży a brzuszek nie jest gruby. Lekarz: - a jadła pani owoce? - nie, a trzeba? - tak trzeba Za 3 miesiące blondynka znów przychodzi i mówi: - proszę pana jestem w 6 miesiącu ciąży a brzuszek nie jest gruby. - a jadła pani mandarynki? - nie, a trzeba? - oczywiście, że trzeba. Przed porodem znów to samo: - proszę pana jestem w 9 miesiącu ciąży a brzuszek nie jest gruby. - a robiła pani sex z mężem? - nie, a trzeba? Przychodzi baba do domu a mąż mówi: - Trafiłem szóstkę w totolotku, pakuj się! - Jedziemy na wakacje? - Nie!!! Wypier..asz z domu! Przychodzi baba z drutem w uchu a lekarz się pyta: - Co pani robi? - Słucham metalu
  12. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Prowadząca w teleturnieju: - Jak inaczej w medycynie nazywa się męskie nasienie? Uczestniczka: - Hmmm... nie wiem... może jakaś podpowiedź? - Na "s". - Hmmm.. - Koniec czasu, odpowiedź brzmi sperma. - A tak tak, miałam to właśnie na końcu języka Siedzi jaśnie Pan w wannie, całkowicie zrelaksowany i wyluzowany i pozwolił sobie na tzw. "bulgot wanienny". Po chwili po tym incydencie wchodzi do łazienki kamerdyner z tacą na, której stoi butelka i szklaneczka z lodem. - Co to ma znaczyć Billu? Nie prosiłem o nic do picia. - rzecze hrabia. Na to kamerdyner: - Ależ sir wyraźnie słyszałem: "Bill bring me a bottle of bourbon pleassss..."
  13. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Potrącił facet samochodem przechodnia, zatrzymał się i podbiega do poszkodowanego z pytaniem. - Wszystko w porządku? - Ze mną tak, ale pan ma nieszczelność przy kolektorze wydechowym Co robi kadłubek w sklepie odzieżowym? - Nie wiem, ale na pewno nie kupuje spodni Kiedy wiesz, że masz przej***ne? Wtedy, kiedy stoisz w kolejce do Raju, przed Tobą Matka Teresa rozmawia ze św. Piotrem, a ten jej mówi: - No wiesz... Myślę, że mogłaś się trochę bardziej postarać... Zajęcia wojskowe. Na którymś wykładzie na środku sali, w sposób tajemniczy i niewyjaśniony, znalazł się pet. Do sali wchodzi pan major, zauważa peta i się pyta: - Czyj to pet?! Nikt mu nie odpowiada, więc pyta się znowu : - Czyj to pet?!! Znowu odpowiada mu grobowa cisza , pan major nie daje za wygraną i pyta się po raz trzeci: - Po raz ostatni pytam się, czyj to pet do cholery?!!! - Niczyj , można wziąć!
  14. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! - Jak się nazywa nie-tania, męska prostytutka? - Szmat drogi. W starożytnej Grecji Sokrates był szeroko znany ze swojej mądrości. Pewnego razu ten wielki filozof spotkał swojego znajomego, który biegł właśnie do niego by mu coś powiedzieć: - Sokratesie czy ty wiesz, co właśnie usłyszałem o jednym z twoich studentów? - Zaczekaj chwilę - przerwał mu Sokrates - zanim mi to powiesz chciałbym, byś przeszedł pewien test. Nazywa się testem "Potrójnego filtru" - Potrójny filtr? - Dokładnie - kontynuował Sokrates - Zanim powiesz coś o moim studencie, spróbujmy przefiltrować to, co chcesz moi powiedzieć. 1-Pierwszy filtr to prawda. Czy upewniłeś się, że to co słyszałeś o moim studencie jest w 100% prawdziwe? - No nie, właściwie to tylko to słyszałem... - Dobrze, czyli właściwie nie wiesz czy to jest prawda czy fałsz...Przejdźmy do filtru drugiego, filtr dobroci. Czy to, co chcesz mi powiedzieć jest czymś dobrym? - Raczej nie, właściwie to coś przeciwnego - Czyli chcesz mi powiedzieć o nim cos złego, nie wiedząc nawet czy to jest prawda. Mężczyzna potrząsnął ramionami z zawstydzeniem a Sokrates kontynuował: - Nadal możesz pomyślnie zdać ten test, bo mamy trzeci filtr: użyteczności. Czy to co chcesz mi powiedzieć o moim studencie jest dla mnie użyteczne? - Nie specjalnie. - Zatem - podsumował Sokrates - jeżeli chcesz mi powiedzieć coś, o czym nie wiesz czy jest prawdziwe, ani dobre ani też użyteczne dla mnie... To po co mi to w ogóle mówić? Mężczyzna poczuł porażkę i był zawstydzony. To jest powód, dla którego Sokrates był uważany za najwybitniejszego filozofa i darzony takim wielkim szacunkiem. To również wyjaśnia, dlaczego nigdy się nie dowiedział, że Platon posuwał jego żonę. Biegnie facet brzegiem morza i krzyczy "Niemożliwe! Niemożliwe!!" Nagle pyta go jakiś turysta; "Co jest takie niemożliwe?" "Moja żona wczoraj nie umiała pływać, ledwo co ją nauczyłem, a już dzisiaj od półtorej godziny nurkuje!"
  15. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Blondynka kupiła bilet lotniczy do Paryża. Na lotnisko przyjeżdża 3 godziny wcześniej. Check in, potem zakupy w wolnocłowym i jest już na pokładzie samolotu. Wbrew wskazówkom z karty pokładowej zajmuje miejsce nr 2 w samolocie, zaraz za kabiną pilotów. Po chwili wybucha mała awantura, kiedy pasażer chce zająć swoje miejsce nr 2. Pojawia się steward. - To nie jest pani miejsce, proszę się natychmiast przesiąść na swoje. - Nie! - odpowiada nerwowo blondynka. Przepychanka jeszcze trwa jeszcze kilka minut, po czym do akcji wkracza drugi dobrze zbudowany steward, szepcze coś do ucha blondynce, ta natychmiast wstaje i wraca na właściwe dla niej miejsce. - Coś ty jej powiedział? -pyta zdziwiony kolega. - Że miejsca od 2 - 10 nie lecą do Paryża. - Wiesław, chyba zabłądziliśmy... - Niby dlaczego?! - Bo po tym piesku przejeżdżamy już drugi raz. Farmer pochował żonę. Po kilku dniach proboszcz zachodzi do wdowca i zastaje go nad butelką whisky. - Czy to pańska jedyna pociecha? - pyta duszpasterz z wyrzutem w głosie. - Nie - broni się farmer - W piwnicy mam jeszcze cztery.
  16. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Idzie sobie wróbel po górach nagle dochodzi do urwiska i widzi sokoła, który jara jakieś zielsko. Nagle sokół rzuca się w przepaść, wróbel szybko biegnie zobaczyć co on robi. Sokół spada pionowo w dół, lecz w ostatniej chwili tuż nad ziemią, jakieś 30 cm nad nią, podrywa się do góry i wlatuje na urwisko. Wróbel zafascynowany tym czynem zaczyna rozmowę: - Ej sokół, kurde co to było, weź super, też tak chcę, naucz mnie! Sokół na to: - Wróbel, ja sobie zajaram i jestem luzak. Następnego dnia sokół z wróblem jarają sobie nad urwiskiem i podchodzi do nich i obserwuje ich gołąb. W pewnym momencie sokół z wróblem skaczą w przepaść i we dwóch, jeden po drugim wzlatują tuż ponad ziemią. Gołąb zaciekawiony i urzeczony tym co zrobili mówi: - Ej chłopaki to było extra, też tak chcę nauczcie mnie. Sokół na to: - Słuchaj gołąb my sobie zajaramy i jesteśmy luzaki. No to jarają sobie we trzech i widzi ich wilk. sytuacja ze skokiem powtarza się i wilk mówi: - Ej ludzie, to było za***iste, nauczcie mnie też chciałbym tak potrafić. Sokół na to: - Wilk no, my sobie zajaramy i jesteśmy luzaki. Jarają sobie we 4, sokół, wróbel, gołąb i wilk. w pewnym momencie wróbel skacze w przepaść, gołąb za nim, później wilk a na końcu sokół. W locie wilka dogania sokół i pyta go: - Ej wilk, gdzie do cholery jasnej są Twoje skrzydła? - Skrzydła? jakie skrzydła? Nie mam skrzydeł. A sokół na to: - Nie no wilk, Ty to jednak naprawdę luzak jesteś. - Baco, czym zabiliście sąsiada - A synecką, Wysoki Sądzie... - Wieprzową, czy wołową - Kolejową... W autobusie siedzi młody chłopak i ciągle wpatruje się w dekolt młodej dziewczyny. Ona nie wytrzymuje i po chwili mówi: - Chcesz w gębę? - Tak, a drugiego do ręki.
  17. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    Witajcie !!! Z przyczyn technicznych (życie w realu nie jest wcale zabawne) nastąpiła przerwa w dostawie kawałów , za usterki przepraszam UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Marynarz podrywa dziewczynę, idzie mu nieźle, w końcu wylądowała mu na kolanach. Ten zagaja: - A wiesz, jaki tatuaż mam na brzuchu? Okręt podwodny! - Tia, ja już czuję peryskop Spiderman strzela białym płynem dzięki ruchom nadgarstka. Też mi coś, każdy facet to potrafi. Młoda zakonnica przyjechała do Nowego Jorku. Przerażona ruchem ulicznym stanęła niepewnie przy przejściu dla pieszych. Nagle podbiega do niej dwóch skinów. Porywają ją na ręce i bezpiecznie przenoszą na drugą stronę ulicy. - Dziękuje, panowie - wyszeptała zaskoczona zakonnica. - No problem! - mówi jeden skin. - Przyjaciele Batmana są naszymi przyjaciółmi!
  18. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! 10 POWODÓW DLA KTÓRYCH OGÓREK JEST LEPSZY OD MĘŻCZYZNY 1) Nie chrapie 2) Nie ma mamuśki 3) Jest twardy przez tydzień 4) Ma 29 centymetrów długości 5) Nie wraca późno do domu 6) Nie pachnie piwem 7) Nie podrywa Twoich koleżanek 8) Nie jest zazdrosny gdy dobrze się bawisz 9) Nie złości się gdy masz wyższą pensję 10) Możesz go zjeść kiedy chcesz Przychodzi niemowa do apteki po prezerwatywy. Kładzie 10 zł i mówi: -YyyYYYyyYYYY Aptekarz patrzy na niego i mówi: -Nie wiem stary o co Ci chodzi... Nie mowa dalej próbuje.. -YYyyYYYyyyyYYYYy!!! Aptekarz dalej mówi że nie wie o co chodzi.. Niemowa się rozgląda dookoła czy nikogo nie ma, wyjmuje pytę, kładzie na ladzie i dalej próbuje: -YyYYYyyyYYYYyy...YYyy.yYy!!! Aptekarz wyjmuje swoje dziesięć złotych, kładzie na ladę a zaraz potem wyciąga swoją pytę i kładzie obok. Później chowa swoją pyte, bierze wszystkie pieniądze, a niemowa: -YYYYYYYYYYYyyyYYYyyYYYyY!!!! Na co aptekarz: -To na ch*j się zakładasz jak nie umiesz przegrywać.
  19. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Wywiad z nałogowym jaraczem zielska: - Co pan najbardziej lubi robić w swoim życiu? - JARAĆ! Jarać, cały czas jarać! Jarać rano, jarać w południe, jarać wieczorem! Jarać w dni powszechne i jarać w święta! Jarać non stop! - No, a poza tym, co jeszcze pan lubi robić? - JEBAĆ! j***ć! j***ć cały czas, j***ć i j***ć. I cały wchodzić! Całą ręke wsadzić, i tułów! Tak aby wystawała tylko twarz i ręka! - A dlaczego ma wystawać twarz i ręka? - Żeby JARAĆ! Jarać, non stop jarać... Lecą Polak, Rusek i Niemiec samolotem. Niestety, jeden silnik szlag trafił i kogoś trzeba wyrzucić. Polak jako pilot jest wykluczony. Rusek do Niemca: - Wyskakuj. Niemiec wyskakuje, Rusek krzyczy, że żartował i złapał go za przyrodzenie, niestety urwało się. Rusek wbiega do kabiny pilota i ryczy: - Polak! Niemiec spadł. - A ch*j z nim! - Nie! Z nami! Na dyskotece: - Aaaaaaauaaa, dziewczyny....złamałam paznokieć! - I co z tego ? Czemu sie drzesz? - Bo nie moge go z nosa wyjąć
  20. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Przychodzi sąsiadka do gościa i mówi: - Pan wie, że pana syn tam w krzakach kozę r*cha? - A to gnój! Dzisiaj czwartek, moja kolej! Kiedy byłem młodszy nienawidziłem ślubów. Zawsze kiedy moje stare ciotki przechodziły koło mnie, klepały mnie po ramieniu, mówiąc: - Będziesz następny. Skończyły z tym zwyczajem, kiedy zacząłem im robić to samo na pogrzebach. Małżeństwo u seksuologa : -Panie doktorze mój mąż nie potrafi mnie doprowadzic do orgazmu -Doktor myśli, myśli wiem następnym razem gdy bedziecie uprawiac sex wynajmijcie murzyna który będzie nago tańczył na stole to powinno pomóc Mąż dzwoni do jednej agencji drugiej trzeciej w końcu jest murzyn jak sie patrzy czarny i pała po kolana w końcu wchodzi do domu i dostaje wytyczne : -Dobra umowa jest taka ty tańczysz na stole a ja wale moją żone ok ? -Troche dziwne ale ok Muzyn tańczy na stole a mąż jedzie ale żona nawet nie piśnie po 15 min mąż mówi dobra murzyn zamiana ja tańcze ty jedziesz Mąż tańczy na stole murzyn wali po 3 min żona juz piszczy Mąż z dumą do murzyna widzisz k***a murzyn tak sie tańczy
  21. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Moja żona jest trochę podobna do Pinokia. Za każdym razem gdy mnie okłamuje, jej nos puchnie. Córka do matki: - Mamo! Mówią, że jestem nienormalna! - Kto tak mówi? - Muchy. Co mają wspólnego wolność słowa i seks oralny? Jeden fałszywy ruch języka i jesteś w d*pie.
  22. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Do seksuologa przychodzi młode małżeństwo. - Panie doktorze jesteśmy już ponad rok po ślubie i nie mogę zajść w ciążę - mówi żona - może robimy coś nie tak gdy się kochamy? - No zobaczymy. Proszę iść za parawan, rozebrać się i zacząć kopulację, ja zaraz przyjdę i ocenię czy prawidłowo to robicie. Po chwili za parawanem. - Nie widzę żadnych anomali, robicie to tak jak należy, problem tkwi w czym innym, proszę się ubierać. Do gabinetu wszedł znajomy ginekolog. - Jesteś wolny? - Za chwilę. Mam parę, która nie jest pewna czy prawidłowo się pieprzy. - Facet rudy z kolczykiem w uchu, a kobieta brunetka z tatuażem na d*pie? - Tak! - To Ty ich wypie**ol, bo oni nie mają gdzie mieszkać i łażą po gabinetach żeby się r*chać. Ucieka przez pustynię banda Arabów a goni ją Murzyn. W pewnym momencie jeden Arab do drugiego: - Czemu uciekamy, przecież nas jest 20 a on jeden...? - A wiadomo któremu w mordę da? Przychodzi 90letni dziadek do lekarza i mówi: -Panie doktorze! Cóż za szczęście, jestem tak z siebie dumny! Moja 18letnia żona jest w ciąży! Pan doktor zrobił oczy i mówi... -Wie Pan co... opowiem Panu pewną historię... Mój znajomy wybierał się na polowanie do lasu, wziął ze sobą... parasolkę. Idąc przez las wyskoczył na niego dzik, tenże kolega wziął te parasolkę i zastrzelił tego dzika! Na to dziadek... -Panie doktorze! to niemożliwe ! Ktoś inny z boku zapewne strzelał... Na to lekarz: -Cieszę się, że Pan to wreszcie zrozumiał...
  23. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Raczej dla dorosłych : http://patrz.pl/mp3/wyklad-na-temat-slowa-qr**
  24. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Przychodzi informatyk do sklepu i zwraca się do sprzedawcy: - Poproszę środki do czyszczenia portów wejścia/wyjścia. - Że co? - Tfu... Pastę do zębów i papier toaletowy. Moja ostatnia dziewczyna strasznie się darła podczas seksu. No w sumie, to nie była tak naprawdę moja dziewczyna. Pewnie dlatego się darła. Napadnięty przez uzbrojonego gościa facet pyta: -Czego chcesz? -Twoich pieniędzy! -Ale ja jestem politykiem! -A... to w takim razie MOICH pieniędzy!
  25. basterek-4

    Trochę śmiechu :)

    UWAGA !!! MATERIAŁY PRZEZNACZONE DLA OSÓB Z POCZUCIEM HUMORU ! Przychodzi zbok do burdelu,podchodzi do burdel-mamy, daje jej 5 zlotych i mówi: - Poprosze deske z dziurką. Zaskoczona burdel-mama bierze kase ,daje mu deske i prowadzi do pustego pokoju.. Na nastepny dzien znowu przychodzi ten sam koles i prosi o to samo, a burdel mama znowu spelnia jego “zachcianke”. Sytuacja powtarza sie kilka razy. W koncu ,po dwóch tygodniach,gdy koles przychodzi i prosi znowu o to samo ,dostaje deske ale bez dziurki,Zdenerwowany krzyczy: - A co to kur** jest???!!! A burdel-mama na to: - Dla stałych klientów mamy dziewice. Po co Bóg wynalazł kobiecy orgazm? Żeby mogły jęczeć nawet jak jest im dobrze. Wczesnym rankiem myśliwy wybrał się na polowanie. Przeszedł kawałek i myśli: - Tak zimno, dzis pewno nic nie upoluję. Wrócił więc do domu, rozebrał się i wszedł do łóżka. - To ty, kochanie? - spytała w półśnie żona myśliwego. - Tak, skarbie. - Zimno? - Oj, bardzo. - No widzisz, a ten kretyn poszedł na polowanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.