-
Liczba zawartości
269 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez basterek-4
-
Stronkę przeglądałem (nie czytałem) już jakiś czas temu bo już ktoś przed Tobą ją już zapodał na forum , niestety nic (przeglądnięcie stronki napisanej nie po polskiemu) do sprawy nie wniosło. Wyłapanie nie wchodzi w grę bo zbiornik spory a gadzin całe mnóstwo. Poza tym sam zobaczyłem stwora w powiększeniu dosłownie chwilę przed Wami bo od razu wstawiłem jego fotki. Porównałem fotki i od Isopods moje znacznie się różnią. Mimo to dziękuję za pomoc .
-
Niestety to tak trzeba zamontować, powinno być bez gąbki (nią ktoś regulował poziom zanurzenia pudełka w akwa).
-
Profil zaktualizowany - niestety do Krakowa mam kawałek @basterek-4 - witam prawie sąsiada Sprawdzę to odpowietrzenie dzisiaj wieczorem. A witam, witam ! Moim zdaniem pudełko jest źle (nie do końca) odpowietrzone, one musi działać . Miałem podobne przeprawy z przelewem z rurek, teraz działa bez zarzutu Jeśli jest tak jak pisze Sienki i przelot jest pól cala to trochę kiszka, trzeba by powiększyć.
-
Znaczy że pompa za mocna , czy przelew za słaby ? Sprawdź czy jest dobrze odpowietrzony bo to może być przyczyna słabego przepływu wody .
-
Zrobiłem następne fotki, (z chyba 30 wybrałem najlepsze) niestety szkodniki są mało widoczne z racji małego rozmiaru. Widać co zostało z ładnej kolonii zoasków :cursin. Ps. nie mam jeszcze l. wurdemanni Przed sekundką "ustrzeliłem" gada na szybie, oto on : Na fotkach jest spory, w rzeczywistości ma ok 3mm długości
-
Może mieć takie kształty, ja posiadam jeden 3 kg kawałek bardzo podobny do prezentowanych.
-
U mnie są kiełże ale te bestie wyglądają trochę inaczej. Na fotce nie wiele widać ale wstawiam : Tak jak pisałem są małe i bardzo ruchliwe.
-
Przychodzi Rosjanin do dentysty. Dentysta ogląda i widzi same złote zęby, diamentowe koronki, w końcu nie wytrzymał: - Właściwie nie wiem, co mam panu tu zrobić? - Chciałbym alarm założyć. Przychodzi para do knajpki i zostawia płaszcze w szatni. Szatniarz pyta: - Na jeden numerek? - Nie, na kawę. - odpowiada facet. W restauracji: - Poproszę pieczeń z zająca. Tylko żeby mi w niej śrutu nie było! - Ma pan szczęście, dzisiaj przywieźli jednego, który podciął sobie żyły... Policjant podejrzewał żonę o niewierność. Pewnego dnia urwał się w czasie służby i pojechał do domu. Żona leżąc z kochankiem w łóżku usłyszała szczęk kluczy w zamku. - Prędko, wstawaj, mąż wrócił. Schowaj się do szafy. Mąż wchodzi i pyta: - Gdzie on jest? - Kto? - Twój kochanek. - Tu nikogo nie ma. - Nie ma. Łózko rozbabrane, ty w negliżu, zaraz go znajdę. Zagląda do drugiego pokoju - nikogo nie ma. Do kuchni, do łazienki - nie ma. W końcu zagląda do szafy i widzi gołego faceta z 100 zł w ręku. Bierze ukradkiem 100zł do kieszeni i mówi: - Tu też nikogo nie ma.
-
Witam ! Dość słodzenia, ale akwa powala ilością życia i kolorkami, super
-
Witam ! Pewnie już Ci się znudziły ohy i ahy więc się powtórzę - akwa super Ps. Kiedy moje będzie tak kolorowe ??? Pewno nie w tej 5-cio latce
-
Witam ! Śmiać mi się chce, jak czytam nie które wypowiedzi bo za moich młodych lat produkty kolekcjonerskie to były np: znaczki, puszki po piwie czy paczki po zagrabanicznych papierosach. Ile się trzeba było nagimnastykować żeby coś fajnego zdobyć ... i dawało radę . Zabraniając teraz legalnie kolekcjonować kolekcjonerom, spowoduje się większe zarobki handlarzy nielegalnych . Szara strefa istniała, istnieje i pewnie będzie istniała, żadna prohibicja zapewne tego nie zmieni. Dorośli teoretycznie powinni wiedzieć co kolekcjonują (chcą, potrzebują, niech mają), gorzej że dzieci się takim badziewiem interesują i mają do niego dostęp.
-
Spotykają sie koledzy: - Stasiu, co tam w pracy? - A nic... W zeszłym tygodniu nasz szef utknął w windzie. - I co zrobiliście? - Nic. Ciągle się zastanawiamy. Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze, dzwoni mi w uszach! Co mam robić? - Przede wszystkim: nie otwierać. Myśliwi znoszą na polanę ustrzeloną zwierzynę. Nagle spostrzegają, że wśród trofeów leży jakiś człowiek. Natychmiast wezwano pogotowie. Lekarz stwierdził zgon, a na karcie napisał: "Lekka rana postrzałowa. Śmierć nastąpiła wskutek wypatroszenia".
-
Akwa zapowiada się niekiepsko ,ale kucania w trakcie godzin przy oglądaniu to Ci nie zazdroszczę, nogi odpadną
-
Witam ! Panowie, dziękuję za pomoc, poszukam niezwłocznie mandaryna i profilaktycznie gibidona. Pozdrawiam !
-
Witam ! Mam taki mianowicie problem: Małe robaczki zżerają mi już trzecią (ostatnią) kolonię zoa . Robaczki są bardzo szybkie, mają ok 3mm. długości i ok 0.5 mm średnicy, na fotkach ich nie widać więc nie wstawiam. Gustują na zielonych zoa i tylko takie niszczą. Jak uratować ostatnie ? Po przestawieniu w inne miejsce na piasek 2 dni był spokój ale je wytropiły i się do nich dobrały. Co mam robić ?
-
Rozmawiają dwaj mężczyźni przy barze: - Pan żonaty? - Nie, kot mnie podrapał. Gość wzywa kelnera i pyta: - Czy muzycy w waszym lokalu grają na życzenie gości? - Oczywiście, szanowny panie! - To proszę im powiedzieć, żeby zagrali w domino! Jasio wraca do domu i szlocha rozpaczliwie. - Co się stało?! - pyta mama. - Łowiliśmy z tatą ryby i trafiła mu się naprawdę wielka sztuka, ale kiedy zaczął ją wyciągać, to się zerwała i uciekła. - Daj spokój, Jasiu. To nie jest powód do płaczu! Powinieneś się raczej śmiać z tego. - I tak właśnie zrobiłem, mamusiu...
-
Konkurs na projekt koszulki i kubka Nano-Reef!
basterek-4 odpowiedział SkoczekPL → na temat → Ogólny
Kris_77 Twój gest spowodował, że wygrałeś podwójnie w moich oczach :kapelusz . -
Halo , halo , Pani Moderators , może by tak jakieś aktualne fotki ? Myślę , że nie tylko ja je chętnie oglądnę
-
Znajomy pracuje w pogotowiu i opowiadał, jak kiedyś wezwali jego załogę do wypadku. Będąc na miejscu zobaczyli starszą panią, która wypadła z okna, a obok niej leżała miotła, którą wieszała firanki. Widząc ten obrazek jeden z ratowników do mojego kumpla: - Ty... Chyba jej miotła nie odpaliła... Żona do męża: - Piszą, że woda podrożała... - O, wreszcie i abstynentom się do d*py dobrali! Sierżant zebrał kompanię i mówi: - Kto chce pojechać na wykopki ziemniaków na polu siostry generała? Zgłosiło się dwóch. Sierżant skomentował: - Dobra, pozostali pójdą na piechotę.
-
Ogólne problemy początkującego (akwa, szafka, sprzęt)
basterek-4 odpowiedział giant19s → na temat → Dla nowicjuszy
Witam ! Jak głoszą najstarsze podania na tym forum , zakup 2 x mocniejszy niż podają producenci i powinno śmigać . Poza tym to albo mi się zdaje, albo jeszcze sporo czytania przed Tobą . -
Para z Rosji przyjeżdża na Kanary do hotelu. Wchodzą do pokoju, rozpakowują się. Nagle mąż słyszy krzyki żony: - Aaaaa!!! Tu jest mysz!!! Dzwoń natychmiast do recepcji i powiedz co tu jest grane! Tyle pieniędzy zapłaciliśmy, a tu myszy biegają w pokoju. Znasz przecież trochę angielski, a ja angielskiego ni w ząb. Zrezygnowany mąż dzwoni do recepcji: - Heloł! - Hello. - Yyy.. ju noł "Tom end Dżery"? - Yes. - Dżery is hir... - Ilu Amerykanów potrzeba do wymiany żarówki? - Stu. Jeden wykręca żarówkę, a reszta uważnie patrzy czy nie są naruszane prawa czarnoskórych, homoseksualistów i lesbijek. Do nieba idą: pedał, palacz i pijak. Przy bramie do nieba wita ich Św.Piotr, mówiąc: - W niebie nie ma chwilowo miejsca, dlatego idźcie na tydzień na ziemię. Jeżeli zgrzeszycie, to pójdziecie do piekła. Na ziemi pijak zobaczył bar, upił się i od razu poszedł do piekła. Zostali palacz i pedał, palacz zauważa niedopalonego peta i przygląda mu się z błyskiem w oku. Na to pedał mówi do niego: - Wiesz o tym, że jak się schylisz po tego peta, to obaj pójdziemy do piekła...
-
Ja w mieszkaniu 50 m2 mam dwa akwaria ( w sumie prawie 700 l wody więc parowanie spore) i zero wilgoci. Dziwię się sam , bo wszyscy sąsiedzi mają z nią problem (nikt nie ma akwa ). Jedyne co przychodzi mi do głowy to to, że sporo kwiatków doniczkowych posiadam i pewnie one (rosną wyśmienicie) wilgoć wykorzystują .
-
Przychodzi facet z mówiącym kotem do łowcy talentów. Gość musi zademonstrować zdolności kota, więc stawia go na biurku i zadaje mu pytania: - Jak się nazywa drobno zmielony węgiel? Kot odpowiada: - Miał! - Jaka jest forma czasu przeszłego czasownika "mieć" w trzeciej osobie rodzaju męskiego? - Miał! Łowca talentów się wkurwił i wyrzuca kolesia z kotem za drzwi. Kot wstaje, otrzepuje się i mówi: - no co , może niewyraźnie mówiłem? Przy łóżku umierającej żony siedzi mąż. - Może ci coś potrzeba kochanie mówi smutnym głosem. - Chciałabym - odpowiada cichutko żona, żebyśmy kochali się ten ostatni raz. - Oj taka słaba jesteś, ale jak tak bardzo chcesz... I gość włazi do łózka, robi co żona sobie życzy, a potem przytula się i usypia ze zmęczenia. Budzi się po jakimś czasie, a żona w świetnej formie krząta się po kuchni gotując obiad. Facet zrywa się z pościeli i woła: - Kochanie, co się stało, przecież taka chora byłaś? - A to ten seks z tobą tak mi pomógł - informuje go z uśmiechem kobieta. Facet siada ciężko na stołku i smutnieje. - Co jest? Nie cieszysz się, że wyzdrowiałam? - Nie o to chodzi - mówi mąż - tylko jakbym wiedział, że mam takie możliwości, to i babcię Zosie bym uratował i wujka Zdziśka...
-
Akwa spoko, rybki fajne ale kożuszek na powierzchni spory i nie fajny. ja ze swoim walczę i jeszcze nie wygrałem.
-
Ja kupiłem pierwsze 15 kg skały w sklepie. Była praktycznie goła , mieszkała w niej murena a oświetlenie było bardzo słabe . W skale siedziały wieloszczety, mały krabik i kilka rurówek a jak "dostała" światełka zaczęły na niej wyrastać glony halimeda.