Tester

Bardzo często Dino i cyjano występują razem. A co do testu to robisz dokładnie tak jak opisalem. Weź w naparstek H2O2 i dodaj ciut cyjano. I natychmiast pojawia się bąbelki - jak w szampanie. Dino nie ma tego efektu

Robiłeś test z wodą utleniona? Cyjano + woda utleniona = intensywne bąblowanie Dino + woda utleniona = zero widocznej reakcji.

Obiegowki jebao są OK. Cyrkulatory tak jak piszesz - takie sobie

Zdecyduj się czy piszesz o cyrkulatorach czy obiegowkach

Piękny wymiar tego akwarium ale obawiam się że nie do szacowałeś koszty sprzętu. 1 250cm długie według mnie będzie wymagało co najmniej 6 radionow ustawionych poprzecznie. 2 mając tylko jeden bok "od ściany" będziesz miał kłopot z ustawieniem cyrkulacji, bo albo będziesz musiał dać potężne pompy cyrkulacyjne , albo będziesz miał coś też na "wolnym". Ostatecznie możesz ukrywać pompy w skale lub na dnie. Inna opcja zwłaszcza jak planujesz piasek i skałę na dnie, jest utworzenie cyrkulacji z silnego powrotu, który może być rozwidlony i pociagniety po dnie zamaskowany piaskiem i skałami. Cyrkulację dobrze przemysł bo na początku będziesz miał wrażenie że jest za silna a potem jak się wszystko rozrośnie będzie ci woda stala. 3 akurat biegówki jebao są jedne z lepszych pod względem wydajności do ceny. I są całkiem niezawodne.

Bardzo proszę o spokojne podchodzenie do tematu i kulturalne wypowiedzi.

https://reefhub.pl/jod-w-akwarium-morskim-lac-czy-nie-lac/ tu troche informacji na temat rodzaju jodu w akwarium

Jak czytałeś wątek walkera to u niego zaczęło działać chyba od 4go dnia

. No więc przyznaje że nie wiem. I to co napisze może być mitem czy urban legend. Na studiach, prawie 30 lat temu uczyłem się że korale odżywiają się i fito i zooplanktonem. Później, już za czasów akwarystyki, przyjmowało sie że miekkasy częściej odżywiają się fito niż LPSy i SPSy Wynikało to między innymi z tego, że wiele z nich ma dużo słabsze i dużo mniej nematocytow od lpsow i spsow. Druga przesłanka do tego, które korale potrafią odżywiać się fito, była taka że niektore korale zamykają się na noc. Wiadomo że fito migruje na noc w głębsze obszary, a zamiast niego na rafach zaczyna dominować zooplankton Ta wiedza jakoś się ukorzeniła w mojej głowie i mimo, że może w mniejszym lub większym stopniu odbiegać od prawdy, nie dręczyła mnie jakoś zbytnio. Zupełnie inna sprawa jest to, czy korale korzystają z tego fito, bo być może zooplankton z pustym żołądkiem jest dla nich (może nie dla wszystkich) całkowicie wystarczający. Istotne jest to, że nematocyty są ewolucyjnie przystosowana do obezwładniania większego i bardziej ruchliwego zooplanktonu. Znamy, korale które można karmić miesem krewetek, ale nie znamy korali ktore można karmić sałata. Są natomiast badania wykazujące że odchody ryb roślinożernych stanowią pokarm dla wielu korali. I to nie chodziło wcale o bakterie w odchodach.

No właśnie poruszyliśmy tutaj dość istotną kwestię którą jest wartość odżywcza fitoplanktonu. Wiadomo że nie wszystkie korale żywią się bezpośrednio fitoplanktonem. Pozostałe korale możemy odżywiać fitoplankton em, poprzez wzbogacanie zooplanktonu lub pierwotniaków. Wydaje mi się jednak że ciemnozielony fitoplankton ma większe chloroplasty i więcej chlorofilów, co by sugerowało że ma więcej substancji odżywczych. Nie znam jednak konkretnych badań na ten temat i nie wiem ile takie korale są w stanie przyswoić fitoplanktonu. Ponizej pierwotniak z rodziny Euplotes którym zanieczyscilem hodowle. Widać że sporo się najadł Film pod linkiem https://www.dropbox.com/s/438rdxmv6uhozar/20200316_204020.mp4?dl=0

No ale pewnie cena pójdzie w gore

Ale jeśli upadną T5-ki (a to kwestia czasu) to i upadną hybrydy. To pewne że technologia LED zastąpi tradycyjne (do tej pory) źródła światła.

Ale na rolkach muszą być specjalne wężyki np santoprenowe. U mnie od wczoraj po 24h od przepłukania mam jakieś 20cm powietrza po obu stronach głowicy. Prawdopodobnie pewnym rozwiązaniem byłoby zrobić mniej stężony roztwór i podawać go w większych ilosciach

Nie, chciałem rozruszać towarzystwo, ale podrzuć linka

A cZy da się osiągnąć identyczne efekty prowadząc przez kalkę dwa identyczne zbiorniki - co do sprzętu i obsady etc. A może jednak ścieżki się wcześniej czy później rozjada

50cm dna zgoda. Z tym że PAR przy dnie słaby dla wymagających spsów.

mamy kwarantannę więc daje pytanie pod dyskusje... Wyobraźmy sobie taką sytuacje: Doświadczony akwarysta zakłada akwarium i prowadzi wątek na forum. Drugi akwarysta, bez zadnej wiedzy trafia na ten wątek i postanawia założyć identyczne akwarium czerpiąc wiedzę tylko z tego co jest w watku. Jak daleko można zajść kopiując dzialania innego akwarysty ale bez żadnej wiedzy poczatkowej Pytanie można też uogólnić: Czy wiedzą ktora jest na forum wystarczy do założenia i prowadzenia w efektowny sposób akwarium zakładając że nie ma możliwości dopytania?

No bo rsx ma wąskie źródło swiatla

4 godziny temu przepłukałem wężyk. W tym momencie jest tak:

Nigdzie nie napisałem, że płazińce są mało realne w akwarium. Są prawdopodobnie w większości zbiorników. Autor nie dał informacji ze coś ostatnio wprowadzał do akwarium lub że kupił skałę z importu, więc patrząc na czarną plamę zgadywałem że to nie wirek. Na zdjęciu (dość niewyraźnym zresztą) widać coś co przypomina czułki których wirki nie maja. Ciało wiekszosci wirków jest prawie przezroczyste więc w zasadzie to co zjadaja jest widoczne w jego żołądku i powoduje że przyjmują kolor tego na czym żyją. Stąd na przykład wirki AEFW są niemalże niewidoczne. Miałem kiedyś wirki wielkości około 3cm, ale były prawie niewidoczne dopóki się nie ruszały bo były upodobnione do koloru piasku. @Jagiekski trudno powiedzieć bo nie wiadomo tak na prawdę co to jest i od kiedy jest w akwarium. Jeśli to specjalista pokarmowy to pewnie niedługo sam padnie. Jak masz obawy to wrzuć do sumpa ale jeśli od dawna nic nie wprowadzales do akwarium i nie masz żadnych strat to ja bym dał kolesiowi szansę. . Sorki.... Teraz doczytałem że to nie było do mnie. Jedno oko jeszcze się nie obudziło

Mam tak jak na zielono. I jeszcze raz powtarzam, że wykluczyłem zapowietrzenie wężyków od dołu. Zresztą po jednej stronie wężyk jest cały czas w butelce i powietrze również pojawia się przed rolkami.

U mnie na pewno powietrze nie wlatuje od dolu

Zgaduje że ślimak. Wirki z reguły mają kolor tego czym się odżywiają więc się upodabniaja do podłoża na którym żyją

Nie rozumiem tego "z dołu do góry"... U mnie pompa jest nad sumpem. Wężyki mają po ok 100cm. Głowica jest najwyższym punktem i wlasnie w niej zaczynają się formować pęcherzyki. Najpierw wyglądają jak drobniutkie pęcherzyki na ściankach wężyka a potem łączą się w coraz większe. Wężyki igielitowe ktore podłączam do nie mają tego problemu. O co chodzi z tymi węzłami i zaworkiem? Pompa nie zaciąga powietrza od dołu. Wiem że to brzmi dziwnie ale jak problem się zaczyna to to wygląda jakby powietrze przechodziło przez wezyk

No i mnie dopadlo... W KH jest ok ale w Ca po 48h mam jakieś 20cm powietrza w wężyku. Nie wygląda na odgazowywanie bo dzieje się to tylko w okolicy głowicy. Jak poprzednio przepłynąłem powietrze i potem śledziłem jak powstaje ten bąbel to miałem wrażenie że w wężyku silikonowym pojawiają się mikroskopijne bąbelki tak jakby powietrze przenika ło przez ścianki wężyka. Ale było to tylko w tym fragmencie wężyka który jest na stałe w pompie - do przyłączy. Wymieniłem głowicę na sąsiednią którą miałem wolną i dzieje się to samo. Tak na oko to w tempie jakim to zachodzi to w tydzień będę miał pusty wężyk. Dużo o tym jest napisane w internetach ale konkretnego rozwiązania ani przyczyny nie spotkałem.