Raffy14

Salarias musi sporo zielonego dostawać do żarcia, przy mięsnym ich przewód pokarmowy się rozregulowuje i większość z nich pada po krótkim czasie.

Moje skrzydlice bardzo intensywnie wyruszały w żerowanie wieczorami, może spróbuj późnym wieczorem nakarmić? Wymachuj długą pincetą z pokarmem pod jej nosem, powinna załapać.

Czyli kolory od ilu? 1-2?

Moją xanthurum nabyłem praktycznie do połowy wyżerowaną przez HLLE, ale 2tyg. dobrej diety i już była poprawa, a po miesiącu jak nówka Pokolce to coś jak podwodne krowy, mają bardzo szybką przemianę materii i dlatego powinniśmy regularnie je dokarmiać. No i powinno się je karmić ze znaczną przewagą roślinnego, widziałem pokolce które były karmione mięskiem przez parę lat i... nie rosły.

Nie ma co kombinować, ryba była niedożywiona i to ją dobiło. Pokolce muszą być porządnie futrowane, wtedy normalną masę ciała mają i są ładnie zaokrąglone. A tu sam szkielet widzę, flavescens są na to bardzo podatne od innych pokolców - już kilka takich odratowałem z wychudzenia. Im się daje glony nori, owoce morza zmixowane, dobrej jakości mrożonki (ikra, lasonogi, kryl), wyłączyć artemię, wysokiej jakości pokarmy płatkowane i granulki (najlepiej w karmnik auto). Pasożyty owszem, każda ryba ma - ale każdy zdrowy organizm, dobrze odżywiony i wolny od stresu, poradzi sobie z nimi (ew. czosnek do pokarmu co jakiś czas).

Te ryby po prostu tak mają, jeden na kilka przeżywa (identycznie chelmony), a te którym uda się przeżyć, potrafią pewnego dnia się położyć i nie odpłynąć. Tylko naprawdę nielicznym osobnikom udaje się przeżywać w akwa dłużej niż kilka miechów.

Ryby reagują na fosforany?

Ktory to acanthurus? Tak fajnie kolorowego nie widzialem jeszcze

Kiedy wpuszczales tego zoltka z erybki? Sasiad ostatnio kupil tez zoltka, juz mu pol obsady poszlo w kibel i ratuje mu pozostale ryby.

Karm je czesciej, mniejszymi porcjami... znacznie sie oswajaja wtedy bo ruch = papu

To nie parasema, masz C. arnazae

Ciekawe tylko, że IT ponoć hoduje karmówkę w przeznaczonych do tego specjalnych, sterylnych basenach. To skąd się tam te rybki trafiają?

Może być jatka hexa da sobie radę, czmychnie w skałę i tyle. Ale anthiaski są delikatne, wymagają częstego karmienia... a jak będą zestrachane przed garbikami i bite przez nie, to słabo widzę. Parę lat temu wpuściłem 6szt. squamipinnisa i miały trochę lipę przed 2szt. p. parasema, a baniak 150x50

Zamrażarka uzupełniona w przeróżne mrożonki? Na czarną godzinę kup kilka gupików czy molinezji

Wszystko jest możliwe. 1. Możliwe, że poszedł w ukwiał. 2. Możliwe, że żyje gdzieś w zakamarkach akwa. 3. Możliwe, że padł i ekipa sprzątająca poradziła sobie z nim w godzinkę.

Jeśli anthiasy będą pierwsze, to nie powinno być wielkiej agresji. Chrysiptery uwielbiają tłuc nowych mieszkańców w akwarium :/

Masz chlorka jeszcze? Ja swojego oddałem do oceanarium, urosł bydle do jakichs 20cm i wojny z hepatusem toczył codziennie i regularnie, az piasek na polowie wysokosci akwa bylo (60cm) i... hepatus wygrał

No jak lasonogi, to jeszcze tym bardziej. A sępy masz jakieś niewytresowane, sohal to nosem prawie wciągnął

Spoko, to w mrożonkach jest słabo widoczne, dopiero po dłuższej chwili je odnajduję Zdarza się

hydroidy

Hehe, codziennie wyjmuję z mrożonek takich 3-5szt. Najwięcej ich jest w lasonogach A co to jest, to nie wiem. Ale rybom smakuje taki dodatek

gdyby to byly 2 samice, to tak by się nie zachowywaly. Jedna zabilaby druga, albo siedzialyby naprzeciwko z dala od siebie.

W 2000r. w pl pojawiały się pierwsze nature roślinne, a teraz? Jest ich od groma i Polaki biorą udział w konkusach. Morskie sporo poszło do przodu, cały sprzęt i testy mamy od ręki, myślę ze to kwestia 10-ciu lat i będzie.

Wywalić ryby, które go gonią - chelmon musi mieć spokoju.

Ja tam nie wiem co polecają aktualnie, a co kiedyś Węgiel i tak w sumpie wg. mnie trzeba mieć, ze względu na nagłe padnięcie jakiegoś zwierzaka np. ukwiała. Imperator miał żreć mi miękkasy i co Każde akwarium jest inne, od nas zależy czy utrzymamy i każdy musi wypracować sposób dla swojego akwarium, a nie co poleca większość. Wymagania korali są proste - odpowiednie parametry, światło i pokarm... no i czysta woda (wojny chemiczne do węgla), a żeby węgiel nie oddawał Po4 to moczymy go w RO... i systematyczność, systematyczność, obfite karmienie, podmiany i czystość.