Dr@co

Czujnik jest wodoodporny, może być zalewany. Ja wyłączam pompę obiegową i odpieniacz. Zrobiłem nawet sobie specjalne urządzenie do "pauzowania" obu pomp i poprawnej kolejności ich załączania. Odpieniacz jest załączany kiedy poziom wody w sumpie jest odpowiedni. Nie muszę już pamiętać o ponownym załączaniu pomp.

Zgadzam się w pełni z koleżanką - cięcie tego typu korala nie ma sensu, możesz tylko pogorszyć sytuację. Jeżeli będzie miał dobre warunki, to koral będzie rósł dalej, ale miejsca gdzie szkielet jest martwy raczej nie odbuduje.

Cześć, u mnie pływają razem bez problemów.

Zatrułem się kiedyś zdrapując parazoa ze skały. Bardzo nieprzyjemne objawy ciężkiej grypy z wysoką gorączką. Zalecam wszystkim daleko idącą ostrożność i robienie tego tylko na świeżym powietrzu. Nie miałem pojęcia że niebezpieczna jest również Xenia - warto to więdzę upowszechniać żeby zatruć było jak najmniej.

To ja opowiem swoje przykre doświadczenie - jak myślę z palitoksyną. Miałem w akwarium dosyć ekspansywne parazoanthusy. Długi czas je wyrywałem pod wodą, ale, że w akwarium jest niewygodnie postanowiłem rozstać się z nimi definitywnie i wyjąłem skałkę z akwarium. Będąc ostrożnym bo wiedziałem, że przy wyrywaniu potrafią "sikać" w twarz wyposażyłem się w grube rękawice, okulary i maseczkę na twarz. No i wyrywałem. Około 3 w nocy obudziłem się z "grypą" miałem wysoką gorączkę, wydawało mi że jestem przemarźnięty, nie mogłem się rozgrzać, dreszcze miałem takie że nie mogłem powstrzymać trzęsienia się rąk i nóg. Po ciężkiej nocy, cały dzień miałem uczucie "rozbicia". Uznałem, że miałem jakąś ciężką, jedniodniową grypę. Dodam tylko, że przed skrobaniem grzybów byłem zupełnie zdrowy. Minęło jakieś 3 tygodnie, grzyby odrosły, więc ponownie wziąłem się za "skrobanie". Wyjąłem skałę, zabezpieczyłem się i historia się powtórzyła - tylko tym razem słabiej bo grzybów było mniej. Po tej przygodzie wiedziałem że to napewno nie była grypa, tylko zatrucie grzybami - przez powietrze. Kolejne czyszczenie skałki robiłem na dworze, na świeżym powietrzu. Było lato - włożyłem skałkę do wiadra ze słodką wodą na tydzień. Po tygodniu otworzyłem zamknięte wiadro ze skałką - o dziwo grzyby się pozamykały i dalej miały się dobrze. Wziąłem więc karchera i definitywnie się z nimi rozstałem. W akwarium mam dalej palythoa - ale że rosną wolno i mi nie przeszkadzają - nie ruszam ich i wszystko jest OK. Pewne jest jedno - gdybym chciał coś nimi robić - robiłbym to z ochroną twarzy i rąk i na wolnym powietrzu.

To Duncanopsammia auxifuga Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Ja założyłem elektrozawór równolegle do ogranicznika przepływu, który otwiera się automatycznie na 30s, przez co płuczę membranę. Jaki masz tds przed i po membranie? Ja przed mam 170 a po 17. Czyli sprawność 90% i zastanawiam się czy to jest ok. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Ja zatrułem się 2x usuwając parazoanthusy ze skały na zewnątrz akwarium (wysoka gorączka, dreszcze). Oczywiście maseczka i okulary nie pomogły. Trzeci raz usuwałem je na zewnątrz karcherem. Kiedy robiłem to w wodzie i nieduże ilości problemów nie było. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Jak się ma małż? Ja ze swoim miałem podobny problem, ale małż zszedł. Nietrzymanie zawiasu to według mnie zwiastun dużych kłopotów. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Miałem podobnie w lampie black python - skończyło się w serwisie wymianą komputerka za 300 zł. Teraz mam drugą lampę PS i stwierdzam, że przed producentem jeszcze daleka droga do niezawodego i trwałego produktu - dlaczego one ciągle rdzewieją? Czy nie można lamp robić z aluminium?

Ja też mam 3 kanałową lampę i apki na androida poprawnie działającej nie ma. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Ja też mam skoki ciśnienia na odcieku w trakcie wtrysku gazu, w ciągu całego dnia to się jakoś równoważy. Jakie macie PH odcieku? Ja mam jakieś 6. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Unikaj Sebastka, kupiłem od niego odpieniacz, no i na gwarancji zepsuła się pompa i ciekł spod kubka, pompę musiałem sobie kupić bo Sebastek się nie odezwał. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Witam, czy macie macie lub znacie kogoś kto ma taki oryginalny kontroler DASTACO?

Ja mam Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Silvia :-) dziękuję, czyli wiemy, że sterownik załącza alarmy w razie: braku co2, awarii pompy cyrkulacyjnej, przecieku co2 między butlą a reaktorem. Pytanie tylko czym różnią się te alarmy - pewnie częstotliwością migania diody i dźwięku. Ja na razie zidentyfikowałem 2 rodzaje alarmów (1Hz, 2Hz), ale nie potrafię powiedzieć, który co oznacza. No i dalej pozostaje pytanie do czego są złączki w boku obudowy.

Odkupiłem używany razem z reaktorem wapnia od innego akwarysty.

Cześć, czy ktoś posiada instrukcję obsługi do oryginalnego sterownika DASTACO2 CDC SDS? Chcę dowiedzieć się o powodach załączania alarmów wolnych (około 1Hz) oraz szybkich (około 2 Hz) oraz przeznaczeniu dwóch złączek z boku obudowy (cinch i mini jack).

Silvia - dziękuję. Mój zwierz to szkodnik zjadający ślimaki i małże.

Witam, co to za zwierzę? Wirek (wygląda jak jakiś płaziniec)? Ma wielkość około 2-3cm szybko się porusza. Znalazłem go na piasku. kolejna fotka

Włodzimierz - trafiłeś w dziesiątkę. Również korzystałem z usług laboratorium AF, do dziś nie wiem skąd się u mnie wzięła miedź w wodzie RO i słonej. Dobre laboratorium powinno mieć certyfikat potwierdzający prawidłowość procedur pomiarowych.

Ktoś mi kiedyś powiedział, że to jakaś choroba autoimmunologiczna, która kiedy trzymasz rybę w dobrych warunkach ustępuje samoistnie. U mnie kilka ryb to miało i rzeczywiście samo ustąpiło po jakimś czasie. Nie przejmuj się tym - dbaj żeby ryba miała dobre warunki i jedzenie.

Zmniejsz moc grzałki. W morskim raczej nie ma problemu, jak w słodkowodnym - z grzaniem. Wręcz przeciwnie - problem jest z przegrzewaniem - 100W spokojnie ci wystarczy.

Mój chelmon je mrożonki od 2 lat, korali nie rusza ale zjadł rurówki i aiptazję. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Najlepiej gdyby udało ci się załatwić dwa duże akumulatory UPSowe np. 65Ah i je podłączyć do UPSa 1,5kVA. Spokojnie pociągną ci 100W przez 10-15 h. Akumulatory wbudowane w zasilacz to zwykle 2 x 7,2Ah - są za małe na dłuższy czas.