dla syna

Ja mam 100l w obiegu z czego 80l netto ma display i mam ustawioną pompę na 1800l/h. A podnoszenie wody powyżej lustra w komorze pompy ma zaledwie 15cm bo to panel.

Dozowałem 1ml na 100l w obiegu. Ph nie spadło nigdy poniżej 8

Znalazłem w sieci kiedyś dokument ze zdaniem. Wynika z tego że są takie osoby jak biegli w dziedzinie akwarystyki: Sąd Rejonowy w niewielkim zakresie uwzględnił natomiast treść opinii biegłego sądowego z zakresu akwarystyki M

Wg mnie to ta firma robiła co najwyżej zbiorniki morskie max 200l i nie wiedzieli jak rozwiązać sump w wiekszym zbiorniku. To zaczęli wymyślać. A co do sprzętu i dekoracji to w ogóle chyba znaleźli jakiś pierwszy lepszy link na googlu i coś próbowali zrobić pod tym kątem. Najlepiej wziąć zrobić ekspertyze setupu i do sądu. Oczywiście jednoczesnie prześledzić umowę pod kątem prawnym.

Ja bym ten wspaniały serwis wyciorał po sądach... I kazał wrócić kasę za to bagno i niech posprzatają po sobie. A w miedzy czasie postawił bym właściwy baniak. Albo odliczyć kasę tylko za zbiornik główny bo reszta to istna fuszera.

Rzeczywiście rodi było popierpaier? Czyli żywica na przodzie?

@Jacek56 masz dużo większe doswiadczenie i wiedzę niż ja, ale u mnie dozowanie samego octu skończyło się wydzielaniem ogromnych ilości kh akurat ze skały rrr. Fakt, skałę miałem z defektem, ale to zapoczątkowało ten proces. U mnie lepiej sprawdziło się nitraphos minus. Glutów nie było a biologia wkońcu zaczęła działać. Jeśli Nika ma podobną skałę jak ja kiedyś, może to mocno odbić się na koralowcach które już są w zbiorniku.

Ja lece na plynach. W Ca wytrąca się chelat żelaza, ale nie wpływa to na jego wartość. Natomiast w pozostałych komponentach jest czysto i klarownie łącznie z kh. Sprawdzaliśmy kiedyś dwie różne partie komponentów po rozcienczaniu. Wg testów kropelowych nie było różnicy.

Ciekawy jestem co to za firma. Ale mam propozycję. Zgadajcie się na prv z początkującą z linku, który podała Nika. I jeśli okaże się że to ta sama firma to nie miał bym skrupułów podać nazwy tej firmy oficjalnie tu na forum. Nazwy firm nie podlegają Rodo. Co do imion to już niestety tak. Ale nazwa tej firmy w zupełności nam wystarczy.

Rozumiem też osoby które nie znają się i chcą mieć akwarium. W takim przypadku płacą za projekt i wykonanie (często nawet za okresową obsługę techniczną zbiornika). Dla przykładu: właściciel hotelu chce mieć piekne akwarium rafowe w głównym holu. Więc robi to co autor. Taki inwestor może się nie znać i ma do tego pełne prawo. Widać że autor stara się rozwiązać problem i to jest dla mnie najważniejsze. Bo chce zadbać o zwierzaki które cierpią. Inaczej olał by to i zlikwodował zbiornik nie zważając na los zwierząt w zbiorniku. Wg mnie autor jest w porządku i przy okazji nauczy się jak prowadzić zbiornik i na co zwracać uwagę przy zakupie sprzętu. Dlatego uważam że trzeba takiej osobie pomóc.

Mam nadzieję że kolegi (autora tematu) nie uraziłem swoimi postami. Chcę nakreślić na jakim etapie się znajduje i jaki przypuszczalny koszt będzie potrzebny. @sith114 odnoszę się teraz do Twojego posta :-). Jestem świadomy tego że autor został trochę nabity w butelkę i zastanawiam się jak mu pomóc. Bo to co ta firma odwalila nadaje się do sądu.

Jeśli masz zbiornik 720l brutto to światła led powinno być ok 700w w technologi soczekwek jak maxpect rsx. W systemie t5 powinno oscylować w okolicach 800-1000W. Pompa obiegowa 10000l/h lub wiecej ze sterowaniem. Cyrkulacja typu gyre 2x20000l/h ze sterowaniem żeby móc ustawić dobrze cyrkulację. Sump ok 400l brutto to wcale nie przesada. I w taki sprzęt powinieneś się zaopatrzyć po/w trakcie modernizacji. Na czas rewolucji w zbiorniku powinieneś przenieść ryby, aby woda wróciła do jakiś rozsądnych granic w parametrach. Resztę bym zostawił z sumpem technicznym co masz na czas rewolucji. Niestety koszt sprzętu trzeba liczyć na poziomie 10-14 tys. Czy jesteś przygotowany na taki zabieg?

To prawda, restart najszybciej rozwiąże sprawę. Natomiast moja upartość kazała by mi walczyć o odrodzenie bańki. Pierwsze to bym ryby odsprzedał/dał. Wprowadził zająca morskiego i zwiększył filtrację. Po uporaniu się z parametrami poprawił bym światło. Potem nawsadzał duuużo korali i dopiero zarybiać. Na tylnej ścianie strukturę bym zostawił, tylko trzeba o to dbać.

Zając morski miał by co robić przez długie miesiące Ale z glonami by sobie poradził, tylko co dalej?

No faktycznie. To musi odkręcić mocniej albo obrócić rurkę o 180 stopni i przełożyć wszystko na niej. Może rurka jest delikatnie w tym miejscu zdeformowana i trochę "puszcza" uszczelka.

W takim razie to tam brakuje uszczelki stożkowej, ktora powinna przytrzymać rurkę wraz z dokrecaniem nakrętki zaciska się coraz bardziej.

Zanim wróci jod z takich podmian, euphyllia może tego nie dotrzymać. Dozuj jod w ilości jak napisałem powyżej. Nie przedawkujesz, a wzmocnisz korala

Na tej jakości zdjęcia nie widać też czy są tam jakieś pasożyty. Ale z tego co opisujesz to jodu napewno masz mało. Jakbyś robił większe podmiany pewnie nie było by tego problemu. Przez to masz wodę wypraną z micro. Pierwsze spada jod potem stront i później potas. Chyba że prowadzisz zbiornik na zeo, wtedy kolejność jest inna i najszybciej spada potas, potem jod i powoli stront

Najlepiej sprawdzic micro przy pomocy testu icp. Ale powiedzmy jest drogi i nie zrobisz tego. Jesli nie lejesz ballinga z jodem, albo nie dozowaleś go, to przyjął bym że go brakuje. Kup jod od aquaforest 10ml. Daj odrazu 3 krople w pierwszy dzień na 100l. Potem codziennie dodawaj jedną kroplę na 100l. Po dwóch tygodniach powinieneś widzieć różnicę. Jeśli będzie poprawa po dwóch tygodniach, zmniejsz dawkę na dwie krople tygodniowo na 100l i na tym pozostań.

Tylko nie wystrasz się pierwszej fazy bo może dojść do wzrostu wartości, ale później zacznie spadać.

Tutaj micro będzie rozjechane. Pewnie jodu brakuje, którego euphyllia bardzo lubi

Zaopatrz się w dodatkowy cyrkulator (najlepiej jakiś mały) i ustaw go tak w sumpie żeby robił burze w ceramice. Zobaczysz jak zacznie działać biologia. Ja niestety nie mogę tego zrobić bo panel mi na to nie pozwala (muszę szarpać workiem co jakiś czas z ceramiką jak jaskiniowcy). Ale u Ciebie widzę, że masz tam duże możliwości aby to wykonać. Takie rozwiązanie szybko się wróci, bo nie bedziesz musiała dolewać różnych pożywek, a bakterie będą się lepiej namnażać w czystej ceramice.

Są jeszcze rekuperatory punktowe oparte na ceramice. Mogą być stosowane również z wentylacją grawitacyjną, tylko trzeba spełnić jeden warunek. Muszą działać parami tzn po dwie sztuki (jeden wyciąga a drugi wciaga. Cykl zmienia się co 70 sekund. Odzysk energii cieplnej jest na poziomie 85%).

Stawiam na zakwit bakteryjny. To że bakterie nie były ilosciowo zwiekszane, nie oznacza to że nie może wystąpić takie zjawisko. Jakaś część bakterii została (bo napewno została, inaczej NH3 by wzrósł i zabił zbiornik), zruszanie piasku czy czegokolwiek stworzyło naturalną pożywkę dla nich. W rezultacie doszło do buuum bakterii. Ilość detrytusu w toni nakarmił głodne bakterie a te miały dobrr warunki do namnażania. Odpieniacz na full, i przejdzie po kilku dniach. Można sprawdzić poziom wapnia i kh aby wykluczyć wytrącenie się wapnia z wody.

Troszkę się z tym nie zgodzę. Przykładem jest maxpect R6. Zbiornik jest lepiej doświetlony nawet od przodu i tyłu co widać po koralach przy takiej lampie (efekt cieni jest niemal zerowy). Wynika to z tego, że źródło światła jest z trzech stron. Faktycznie tańsze lampy led nie posiadają takich wynalazków. Dobrym przykładem są Amerykanie. Część z nich zamiast jednej lampy, instalują trzy mniejsze, które świecą pod różnym kątem, przez co osiągają podobny efekt. Fakt, że barwa światła dla oka jest troszkę inna, ale w tej kwestii nie będę się wypowiadał bo dla mnie ustawienie barw to temat często nie do przeskoczenia, pomimo że nie jestem daltonistą ;-). Oczywiście pomijam tutaj koszty startowe dla lamp led, które w zakupie są dużo droższe aby osiągnąć widzialny efekt światła jaki dają lampy t5.