dla syna

Kilka zbiorników postawiłem. I muszę przyznać że z moich doświadczeń najlepsza jest żywa sprawdzona skała. Zawsze jakiś glon wychodził, ale parametry w późniejszym etapie są trzymane w ryzach. Osobiście zaopatruje się w dwóch sklepach i kupuję skałę tylko od nich. A to dlatego że jestem stałym klientem i naocznie wiem jak długo przebywa tam moczona skala. Średnio wybieram kawałki które moczą się przynajmniej pół roku. Tylko raz użyłem i to na swoim zbiorniku skały niby naturalnej przerabianą na a"la sztuczną i miałem duuużo problemów, a w efekcie po roku ją wymieniłem. Nigdy nie używam waty, a w ostatnich trzech zbiornikach system chodzi bez odpieniaczy. Natura to jednak w tym przypadku góruje nad technologią i jej pozostawiam najtrudniejsze zadanie. Wiem że zaraz będą głosy sprzeciwu, ale bazuje tylko na swoich doswiadczeniach. Zresztą szkoły są różne i każdy ma swoje sposoby.

Na ogół tak jest w tym samym środowisku. Nie znam jednostek i związków chemicznych ale z wypowiedzi "starych wyjadaczy" tak to wygląda. Dodatkowo poprawia klarowność wody i wyciąga metale ciężkie oraz leki. Przykład, mój teść chciał usunąć parazoa, dużo dzikusów się nazbierało. Następnego dnia dwa spsy prawie łyse a euphylia wyglądała jak martwa. Czarował jak tylko się dało (jod, potas, podmiana itp itd.). Po tygodniu zadzwonił i mówi że baniak umiera. Po jego skromnych wyznaniach zaproponowałem żeby wrzucił węgiel. Euphylia dopiero zaskoczyła po 4 dniach od włożenia węgla. Dochodzi do siebie już miesiąc a wyglądała podobnie jak u Ciebie.

W przepływie żeby wylapywał toksyny. Zoa mogą być zamknięte przez niskie fosforany, potas i jod. Toksyny dla zoa to sprawa drugorzędna, ale po ośmiu miesiącach bez węgla to kto wie. Ja nie mam miękkich a węgiel daję od początku zasiedlania koralowcami 80ml na 100l wody i zmiana co miesiąc.

Wcześniej nie widziałem zbiornika w całej okazałości dlatego nawet o tym nie pomyślałem. Ale w zbiorniku masz miękkie koralowce. One są odporne stosunkowo na toksyny. Lpsy już mniej a w szczególności turbinaria i euphylia. Ty masz euphyllie i ona najbardziej dostaje w kość. Musisz czym prędzej wrzucić węgiel aktywny (akwarystyczny, nie jakiś wynalazek do klimatyzacji czy rekuperacji), aktywując go wrzącą wodą. Pierwsza dawka w skarpecie 150ml i zmiana po dwóch tygodniach znowu 150ml, a po kolejnych dwóch tygodniach 150ml i kolejna zmiana co miesiąc 120ml. Kup najlepiej fauna marine (dobra jakość/cena) I daj coś do jedzenia dla lpsów

Tak patrzę na te fotki i... Stosujesz węgiel? To bardziej wygląda na walkę chemiczną. Węgiel pochłania w dużym stopniu toksyny wytwarzane przez korale. Euphyllia wygląda na stan agonalny jakby toksyny ją zabijały. Patrzę na obsadę to euphyllia jest tutaj najbardziej narażona. Oczywiście jod i potas dodawaj bo to ją napewno wzmocni.

Możesz lać 7 kropel raz w tygodniu. Na 100l oczywiście

Może kh skoczyło co mogło odbić się czkawką? Jod i potas podnieś a kh niech spada naturalnie.

Dużo osób chciało by mieć taką wodę. Jedynoe dla spsów może być trochę gorzej ale nie ma paniki jal katani napisał. Wg tego gdyby to był mój zbiornik, obniżył bym kh a jod i potas podniósł. Reszty bym nie tykał. Ale ja mam obsadę sps i kilka lpsów. A jaki masz problem w zbiorniku?

Stichodactyla gigantea? Pewności nie mam bo ukwiałami i miekkimi w zasadzie się mało interesuje. https://www.google.pl/search?q=Stichodactyla+gigantea &client=ms-android-sonymobile&prmd=isvn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwj65-Wm7IbfAhUMfMAKHf5aDKQQ_AUoAXoECAwQAQ&biw=592&bih=280#imgrc=HwVcf01i2ODX-M

To pierwsze bardziej przypomina mi favie. Drugie mam podobne bardzo i u mnie to confusa.

Ja bym te glony zostawił i parametry unormował. Szybciej się woda wyprostuje. Glony same będą w odwrocie a na koniec bym im trochę pomógł. Nie lubię robić tego co biologia zrobi za mnie.

Taki meszek też mnie przesladuje. U mnie no3 na poziomie 3 a po4 na poziomie 0,02-0,06. I tak się waha. Jak wrzucam rowe to po tygodniu znika na tydzień i po kolejnym tygodniu znowu się pojawia. Zauważyłem, że jak zwiększam dozowanie nitraphos minus z 2ml/100l do 3,6ml na 100l meszek jest w odwrocie oczywiście przy stosowaniu bakterii specjal Blend microbe lift w ilości 2x co deklaruje producent. Przy tym wszystkim przyrosty acr są na poziomie 1cm/miesiąc a montipory w okolicach 1,5-2cm na miesiąc. Jedynie seriatopora oszalała i rośnie 4cm na miesiąc. Ciekawe jak u Ciebie zachował by się zbiornik przy takich pożywkach przy tak licznej obsadzie. Wybarwienie twardzieli bardzo ładne. Podoba mi się.

Tak, obsady nie wziąłem pod uwagę. Rogatnica wytłucze wszystkie ślimaki. Myślałem że poprostu zdychają

Ślimaki może padają bo przez glony micro zostało wchłonięte? Bez jodu i krzemianow będą tylko trupy. Nie wiadomo jak inne micro podupadło przez taki wysyp glonów

Po co vodka i nitraphos minus? Przecież to poniekąd dublowanie pożywki. Uważaj na przyrost glonów bo wyciągają mocno micro z wody (żelazo, potas i jod zasysają aż miło a to podstawa dla korali) został bym tylko przy nitraphos minus

Pisałem że component ABC nie uzupełni takiej ilości brakujacych micro. Teraz masz przelane macro a micro pewnie w niedoborze. Coraz bardziej zbliżasz się do krawędzi przepaści. Proponuje zaprzestać dozowania ABC, zrobić dużą podmianę i dozować micro w sposób opisany wcześniej. Jak zbiornik złapie równowagę to Wrócisz do ballinga. Caulastrea zaskoczyła bo poczuła więcej jodu i potasu. A macro zachwiało resztą korali.

No jest kawał wanny. Ten siporax może nie działać jak należy kiedy jest w pojemnikach i będzie utrudniony przepływ. Nie mogę się doczekać jak odpalicie lampę. Zbiornik robi wrażenie

@Bart7891 jak masz ustawioną lampę? Miałem ją i tylko przy jednych ustawieniach rosły mi acry. Zmieniłem na rsx maxspect i problem zniknął I daj znać czym karmisz skoro ryb nie ma

A te pianki nie są do stosowania w FO? Ja wiem że na filmie są niby korale, ale... Wyszukalem kilka produktów z USA i każdy miał FO...

Mi się udało ale tylko przy włączonym obiegu. Cyrkulator musiał dmuchać pod prąd obiegu. W efekcie przy zwolnieniu jego pracy obieg powodował ruch wsteczny wody a jak przyspieszał, przepychał strumień zgodnie z jego kierunkiem. Ale to falowanie było na tyle mizerne że szkoda gadać.

Ja bym był ostrożny co do odkurzacza. Skoro są odkrywane nowe korale w śród glonów to łatwo można sobie zrobić kuku. Też bym spróbował zająca morskiego, a nawet dwa. Zrobią lepszą robotę niż kombinacje z odkurzaczem. Potem sump podłączyć do obiegu i zobaczyć czy filtracja daje radę. Co do pianki to nie mam pomysłu. Może ona nadaje się do zbiornika morskiego, a jeśli nie to do sądu bym serwis wygnał na niech ją usuwają na własny koszt z gwarancją przeżycia zwierzaków.

Takie no3 kompletnie nie wpłynie na acry. Wg mnie skoki parametrów ca, kh, mg, temp, zasolenie. Ale to tak jak wyżej dadario napisał, z fusów wywróżno. Podaj jakieś wymiary zbiornika, obsadę sposób prowadzenia zbiornika i fajną fotkę pacjenta

Może jakiś zestaw dla starszego z drewna do sklejania/składania. Dzieciaki lubią majsterkować. Mój 5-cio latek aż się trzęsie jak widzi klej i nożyczki.

Zmieniłem na gyre cyrkulator i... mam wir w baku. Musiałem lewą sekcję ustawić na - 50% a prawą na +10. Dopiero teraz nie szarpie koralowcami. A złamana gąbka ktora byla z tyłu pod skałą od dwóch miesięcy poleciała w toń wody. Piasek zrobił się jakby gładki na całej powierzchni, a cały syf ze skały został wydmuchany. Było tego tyle, że przez pewien czas nie widziałem cyrkulatora oddalonego na 35cm. Sory za off top. Ale to pokazuje przewagę nad standardowym cyrkulatorem przynajmniej w moim zbiorniku. Zobaczymy co będzie dalej.

Ja też tam widzę z tyłu aiptasie