dla syna

Jedno pytanie do autora bo są podejrzenia o podłoże. Żeby wykluczyć debatę na temat gradacji i ostrości ziaren piasku. Czy ten wargacz od początku ma takie "usterki" odkąd znajduje się w Twoim zbiorniku? I jak długo go masz? I czy zanim trafił to miał zdrową łuskę?

Mój wyglądał podobnie jak przedawkowałem jod na 120+ micro. Tak się ocierał o skały i szalał, że parę razy udało mu się wyskoczyć ze zbiornika. Na szczęście za kazdym razem byłem w pokoju. Kiedy jod spadł poniżej 70 wszystko wróciło do normy a przebarwienia białe i obtarcia zniknęły

Wyrwij duże mechanicznie a mniejszymi i nowo zasianymi zajmą się krewety.

Ja przelewam obficie wrzątkiem. Gdzieś kiedyś wyczytałem że należy najpierw przelać wrzątkiem a później obficie zimną wodą. Dzięki temu jest mniej fosforanów ale u Ciebie to akurat fosforany są pożądane.

W słodkim wyciąga się wylinki tylko wtedy gdy jest ich dużo i zaczynają zalegać. Jeśli jest dobry bilans pomiędzy zwierzakami które je jedzą, napewno wszystko zostanie zjedzone max do dwóch dni. Inaczej będzie to oznaka że coś z baniakiem zaczyna dziać się niedobrego.

Hehehe jak zajmują pół zbiornika to karmisz ich całkiem sporo bo ze swojej połowy to wylapują wszystko:-) a tak na marginesie mam podobny problem z acaną, jak się napompuje to ma ponad 15cm średnicy i wygląda jak piłka zamiast trochę po skale tkankę tworzyć.

Z tego zdjęcia to wszystkie korale są w agoni. Na bank coś z wodą nie tak.

Myślę że warto. Będziesz wiedzieć przynajmniej w którym kierunku zamierzasz

Moim zdaniem w zbiorniku jest jakiś dzikus, krab albo plaziniec.

U mnie zbiornik zasadniczy ma 89litrow wody netto. Mam pompę w panelu (więc wysokość podnoszenia to zaledwie 45cm) i jest to aqua nova 4000l/h z regulatorem. Obecnie chodzi na trzecim biegu co daje przepływ ok 1800l/h,a jak odliczę straty to ok 1500l/h. Jest w sam raz a mimo to posiadam cyrkulator gyre 3000l/h ustawiony na cykl zmienny - 20%:+20%

W 100l zbijałem fosforany z 1,1 po4 do 0,1 jedną dawką (10ml) https://erybka.pl/product-pol-1274-Microbe-Lift-Phosphate-Remover-473-ml.html Resztę wyciągnąłem rowaphos. Teraz nie ma sensu rową wyciągać bo to z kilka tysięcy by kosztowało hehe.

Przy takich fosforanach to tylko chyba atrament da radę. A resztę 0,2 w dół zabijać rowaphos albo coś tego typu bo rowa jest droga i wydasz majątek. Oczywiście biorę pod uwagę że wartość zamierzona jest prawidłowa.

To jakie były wartości przed zaciemnieniem i po po4?

@katani metod na ospę jest wiele i... jednemu się udało a drugiemu nie. Dodatki to herbatana, czosnek, jakiś lekarz ponoć przepisuje leki ale o tym musisz poczytać tu na forum. Słyszałem że ryby leczy się środkami na bazie miedzi ale to poza własnym systemem. Są też środki niedostępne dla detalistów, ale jak masz zaprzyjaźniony sklep to albo Ci taki dadzą, albo wezmą ryby do wyleczenia w sklepie. Słyszałem że skuteczność środków którymi dysponują na własny użytek (nie można ich sprzedawać) wynosi ponad 90%. Dodatkowo można nieco podnieść temperaturę aby przyspieszyć cykl przemiany cyst i użyć lampy uv. A tak prawdę mówiąc to jeśli ryba choruje długo to sama nabiera odporności. Jedynie to nie można dopuścić do tego aby całkowicie skrzela zaatakowalo bo ryba wtedy się udusi.

Ehhh nie wiem. Ja bym tego nie zasypywał. Ale nie robił bym restartu. Wyjąć skałę do zbiornika serwisowego na czas zabiegu i szarpał bym to na uruchomionym zbiorniku. Myślę że to jest do odklejenia. Dla pewnosci naciął bym jakiś fragment w narożniku i sprobował bym usunąć mały fragment jak to pójdzie

Akwarium piękne. Nabiera blasku, ale to podłoże to jakaś porażka.

Jak spagetti się rozpuszcza to często wzrasta no3. Przyczyną może być za mały przepływ, złe oświetlenie, braki no3 i po4 pomijam, brak żelaza, brak porasu i jodu.

Skrzydlica w Bielsku np. Ale jak jesteś bywalcem w innych sklepach to zwróć uwagę na skałę w którymś na miejscu niedaleko. Taki sklep napewno się przyda nawet jak będą nieco większe ceny.

Kilka zbiorników postawiłem. I muszę przyznać że z moich doświadczeń najlepsza jest żywa sprawdzona skała. Zawsze jakiś glon wychodził, ale parametry w późniejszym etapie są trzymane w ryzach. Osobiście zaopatruje się w dwóch sklepach i kupuję skałę tylko od nich. A to dlatego że jestem stałym klientem i naocznie wiem jak długo przebywa tam moczona skala. Średnio wybieram kawałki które moczą się przynajmniej pół roku. Tylko raz użyłem i to na swoim zbiorniku skały niby naturalnej przerabianą na a"la sztuczną i miałem duuużo problemów, a w efekcie po roku ją wymieniłem. Nigdy nie używam waty, a w ostatnich trzech zbiornikach system chodzi bez odpieniaczy. Natura to jednak w tym przypadku góruje nad technologią i jej pozostawiam najtrudniejsze zadanie. Wiem że zaraz będą głosy sprzeciwu, ale bazuje tylko na swoich doswiadczeniach. Zresztą szkoły są różne i każdy ma swoje sposoby.

Na ogół tak jest w tym samym środowisku. Nie znam jednostek i związków chemicznych ale z wypowiedzi "starych wyjadaczy" tak to wygląda. Dodatkowo poprawia klarowność wody i wyciąga metale ciężkie oraz leki. Przykład, mój teść chciał usunąć parazoa, dużo dzikusów się nazbierało. Następnego dnia dwa spsy prawie łyse a euphylia wyglądała jak martwa. Czarował jak tylko się dało (jod, potas, podmiana itp itd.). Po tygodniu zadzwonił i mówi że baniak umiera. Po jego skromnych wyznaniach zaproponowałem żeby wrzucił węgiel. Euphylia dopiero zaskoczyła po 4 dniach od włożenia węgla. Dochodzi do siebie już miesiąc a wyglądała podobnie jak u Ciebie.

W przepływie żeby wylapywał toksyny. Zoa mogą być zamknięte przez niskie fosforany, potas i jod. Toksyny dla zoa to sprawa drugorzędna, ale po ośmiu miesiącach bez węgla to kto wie. Ja nie mam miękkich a węgiel daję od początku zasiedlania koralowcami 80ml na 100l wody i zmiana co miesiąc.

Wcześniej nie widziałem zbiornika w całej okazałości dlatego nawet o tym nie pomyślałem. Ale w zbiorniku masz miękkie koralowce. One są odporne stosunkowo na toksyny. Lpsy już mniej a w szczególności turbinaria i euphylia. Ty masz euphyllie i ona najbardziej dostaje w kość. Musisz czym prędzej wrzucić węgiel aktywny (akwarystyczny, nie jakiś wynalazek do klimatyzacji czy rekuperacji), aktywując go wrzącą wodą. Pierwsza dawka w skarpecie 150ml i zmiana po dwóch tygodniach znowu 150ml, a po kolejnych dwóch tygodniach 150ml i kolejna zmiana co miesiąc 120ml. Kup najlepiej fauna marine (dobra jakość/cena) I daj coś do jedzenia dla lpsów

Tak patrzę na te fotki i... Stosujesz węgiel? To bardziej wygląda na walkę chemiczną. Węgiel pochłania w dużym stopniu toksyny wytwarzane przez korale. Euphyllia wygląda na stan agonalny jakby toksyny ją zabijały. Patrzę na obsadę to euphyllia jest tutaj najbardziej narażona. Oczywiście jod i potas dodawaj bo to ją napewno wzmocni.

Możesz lać 7 kropel raz w tygodniu. Na 100l oczywiście

Może kh skoczyło co mogło odbić się czkawką? Jod i potas podnieś a kh niech spada naturalnie.