pinki

W każdym sprzęcie jebao masz dwa rodzaje konfiguracji, przez sieć lub bezpośrednio. Ty wybrałeś pewnie bezpośrednio.

W morskim siedzę już ładnych kilka lat i myślałem że wiem sporo na ten temat jednak życie to zweryfikowało. Od pewnego czasu obserwuje wzrost kh, akwarium prowadzone na soli af reef Salt, kh utrzymywałem na poziomie 8,0, do tego balling. Wszystko stabilne ładnie się kręci jednak od około 2 miesięcy obserwuje stały sukcesywny wzrost kh. Korekta kh polegała na zmniejszaniu dozowania kh w ballingu. Od około 2 tygodni pompa z kh ballingiem jest wyłączona a kh dalej rośnie. Obecnie dojechałem do kh na poziomie 12. Jednocześnie poszukiwanie przyczyny wzrostu kh. Ku mojemu zdziwieniu pomiar kh na nowej solance wskazuje 12,8. I tu okazuje się że filtry były wymienione jakieś 2 miesiące temu, membrana jakieś 8-9 miesięcy temu ale żywicę hmmm bardzo dawno temu. Więc odcinam żywicę, produkuje troszkę wody i robię nowa solankę ponownie test kh. Tym razem wynik 8.0. czyli okazuje się że zużyta żywica może podbijać kh. Jestem ciekawy waszych opinii na ten temat, bo ja nigdzie wcześniej nie trafiłem na podobny problem.

Dziękuję, sporo się wyjaśniło.

Czy ktoś robił Szczepki z PLEROGYRY ? Jak się za to zabrać aby nie uszkodzić? W moim przypadku koral ma mały szkielet i ogrom tkanki miękkiej. Po napompowaniu jest wielkości kalafiora.

No to znaczy że mam problem. Spróbuję z tym dokarmianiem. Jak nie pomorze to zmiana miejsca parkowania.

Ucieka przodem, pompuje się na maxa czyli noga robi się krótsza i poszedł z prądem wody. Natomiast jak go złapię to wystarczy go lekko wsadzić do rurki aby dalej sam już się wciągnął. Nie robiłem żadnych zmian w akwarium. Parametry też stabilne.

Od jakiegoś czasu mam problem z szorstnikiem uciekającym ze swojej rurki. W ostatnim czasie było ich co najmniej kilka. Za każdym razem wsadzam go ponownie do rurki. Szorstnika mam od około roku i wcześniej nie opuszczał swojej rurki. Szorstnik ma dobry dostęp do jedzenia oraz stoi w umiarkowanym przepływie wody. Z rurki wychodzi kiedy napompuje się na maxa. Może macie jakiś sposób aby zatrzymać szorstnika przed wychodzeniem z rurki.

Ja mam taki zestaw. Aipstasie chelmon zjadł już dawno, szorstnika nie rusza. Natomiast z tymi rybami to jest różnie. Wcześniej miałem małż i chelmon jej nie ruszał, aż pewnego dnia zjadł ją w ciągu jednego dnia.

Podmiany są regularne co tydzień. Ale macie rację zrobię korektę z siarką.

Jadę na soli aquaforest reef Salt. Co do kondycji lps nie mam zastrzeżeń ale z sps jest problem. Jod dozuje dodatkowo, jak widać będę musiał zwiększyć dawkę. Zastanawiam się czy ten poziom cynku i fosforu nie wpływa właśnie negatywnie na sps.

Witam Według mnie mam Spore przekroczenie cynku 0,1180mg/l oraz fosforu 00318mg/l ,. Żelazo 0,0106 też by mogło być mniejsze. I teraz pytanie czym to zbić? Jakiś absorber?

Miałem podobny problem. Sps-y zgubił tkankę w kilka dni. Kiedyś prowadziłem zbiornik na zeo, od ponad roku na aquaforest. Robiąc porządek w szafce znalazłem po poprzedniej metodzie preparaty sponge power oraz b-balance. Postanowiłem więc je wykorzystać, i właśnie od ich podania posypała się tkanka na sps. Ucierpiały tylko sps-y. Podejrzewam że te preparaty z metodą probiotyczną nie grają.

Lime skabre tą ze zdjęcia chelmon zjadł 3 dnia. Trwało to może z 10 minut. I zostały same muszle. Więc wyprawę ma. A tymi małżami jakoś szczególnie zainteresowany nie jest. Szorstnika nie zaryzykuję po tym jak zjadł wszystko aipstazje.

Tak też myślałem, tylko że zdziwiło mnie że chelmon jeszcze jej nie zjadł. Bo już się przekonałem że małże bardzo lubi na kolację.

Wielkość około 3 cm. Prawdopodobnie to jakiś małż gdyż składa się z 2 części. Otwiera się tylko minimalnie. Wie ktoś co to dokładnie jest?