Skocz do zawartości

FunWorld

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    1 577
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez FunWorld

  1. silvia - masz rację - drogie jak diabli i ciężko dostać. Ja zawsze przez neta kupuję ich produkty, bo nigdzie lokalnie nie ma. Wszyscy, których znam co używali do szybkiego odpalenia zbiornika są jednak zachwyceni. Ja teraz też mam przy przesiadce zamiar użyć 1/2 dawki zalecanej.
  2. FunWorld

    coś zamiast RO

    Zgadzam się z Grzegorzem T. Na odpad możesz kupić mauser jeśli masz ogródek. Koszt śmiesznie niski.
  3. Aaa... napisałeś przed moim wysłaniem i nie widziałem. Jak skała używana w akwarium była to trochę Cie to ratuje. I tak bym próbował z bakteriami. Może są lepsze, ale ja próbowałem z bardzo dobrym skutkiem te co poleciłem wyżej. O innych w takiej sytuacji nie słyszałem. Wlałbym 25% dawki zalecanej i zwiększył jeśli NH4, NO2 albo NO3 by rosły. Może się uda bez bakterii. Glony i tak mogą zadusić część korali, bo pewnie się pojawią wkrótce. Nie ma dowodów na to, że stara woda jest konieczna. Ważna jest skała i piasek.
  4. FunWorld

    Szybki start cyklu azotowego

    http://nano-reef.pl/topic/78190-uk-300-litrow-test-szybkiego-dojrzewania/page__hl__%2Batm+%2Bcolony
  5. Bardzo wcześnie wrzuciłeś życie. Spora część może Ci paść. Możesz próbować ratować je używając jakichś dobrych bakterii. Ja polecam ATM Colony. Drogie, ale ja nie znam alternatywnych w takiej sytuacji. W sklepie Ci polecili, żeby je kupić od razu?
  6. Pamiętaj, że zawsze są tacy co gorzej mają
  7. Anglicy na to wołają gorilla crab. Wygląda na łobuza.
  8. mnap86 - no ale niektóre jednostki się płuczą same i jak się jednostka uruchamia to pierwsza woda idzie do ścieku, dopiero po około 20 sekundach leci wężykiem do żywicy. Kondensacja wynika z niskiej temperatury wody i wysokiej otoczenia. Można podgrzać wodę przed filtrem (to usprawnia wydajność jednostki), trzymać jednostkę RO w zimnym pomieszczeniu, albo zaakceptować to że tak się po prostu dzieje. Ja wybrałem ostatnie. Woda się skrapla, ale nie cieknie.
  9. Dodałem czyszczenie skarpety filtracyjnej. Myślę, czy nie byłoby dobrym pomysłem przygotowanie 4 arkuszy troszkę różniących się na okres około miesiąca. Na przykład w drugim tygodniu by była dokumentacja zdjęciowa, w 3 czyszczenie czujnika dolewki, a w czwartym odpieniacza.
  10. Yakaposhi - 1) kupujesz gotową jednostkę zgodną z powyższym schematem 2) kupujesz zawór dolewki i rurki do RO 3) wycinasz miejsce na rurki tak jak Ci pasuje (ja będę jeszcze robił zawór do kanalizacji do podmian wody) 4) Jedna rurka do ujęcia wody, druga do zaworu ATU, trzecia do ścieku(można na przykład napełniać mausera jeśli ktoś ma ogródek - w bloku to raczej nie dotyczy) 5) Wykończenie estetyczne.
  11. To nie ma znaczenia. Ten baniak na górze po lewej możesz mieć jako zapas wody, żeby szybciej się napełniały podmianki, albo dla rodziny jako tania alternatywa wody mineralnej po dokupieniu mineralizatora. Możesz też go nie mieć wcale. Ja planuję 3 ujścia wody: 1) Automatyczna dolewka 2) Napełnianie beczki na podmiany 3) Dodać mineralizator i MG do robienia wody do picia. Jednostka nie ma znaczenia gdzie jest, bo i tak ciągniesz tylko cieniutkie rurki plastikowe jak w centralnym.
  12. Jest taka możliwość. U mnie dosyć złożony zestaw mający pompkę sam włącza i odcina działanie kiedy się otwiera jeden z kurków (teraz mam ręcznie to robione, ale w nowym domu będę instalował z zaworem pływakomym. Do tego przydatną funkcją jest cogodzinne płukanie filtra co przedłuża żywotność jednostki. Nic nie idzie do odcieku kiedy jednostka nie jest w użyciu(poza płukaniem). Schematyczna ilustracja działania takiego systemu: Planuję dać zamiast elektrozaworu analogowy zawór jak ten, który odcina dojście wody przy napełnieniu spłuczki w toalecie. Poczytam jeszcze o tym, ale wydaje się mniej zawodny.
  13. U mnie prosto dosyć poszło... Zaplanowaliśmy sobie dłuższe wakacje na Filipinach, a zanim pojechaliśmy założyliśmy sobie "namiastkę" rafy. Po powrocie całość zaczęła się rozwijać i tak z górki choroba postępuje. Teraz myślę, że pożyjemy jeszcze z 20 lat w Europie, spłacimy dom i sprzedamy go zapewniając sobie wczesną emeryturę na prawdziwej rafie. Snorkling wciąnął mnie jak bagno. Każdego dnia moczyłem się dosłownie do bólu i tak ponad 200 godzin odmaczania się szybko minęło. A teraz akwaria to taka forma przetrwalnikowa prawdziwej choroby Tu kilka zdjęć dałem z wyjazdu: http://nano-reef.pl/topic/76041-2-miesiace-na-filipinach/
  14. Niektóre są naprawdę piękne. Ja najbardziej lubię odmiany (...) People Eaters. https://www.google.co.uk/search?q=high-end+palythoa&safe=off&client=opera&hs=qEz&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjPwZWl0cbNAhXiA8AKHZ4gDsoQ_AUICCgB&biw=1920&bih=942 Co do pompy to nie powiem Ci, bo ja to robię na wyczucie i zależnie od producenta w jednym 1200lph będzie odpowiadało mocy u innego 2000lph. Jak woda się ładnie kręci, korale lekko falują, syf na dnie się nie osadza to powinno być OK. Warto trochę uwagi do tego przyłożyć, bo sporo problemów ze zbiornikami wynika właśnie ze złej cyrkulacji. Najlepiej wstawić tu swój filmik, żeby inni ocenili, albo poszukać innych akwariów na YT i poobserwować jak to jest skonfigurowane u innych.
  15. One dosyć łatwo się regenerują. U mnie ostatnio spadła spora kolonia na acana i strasznie je przez noc poparzył. Zginęły tylko te główki, które były całkowicie bez tkanki. Tam gdzie zostało chociaż 1/4 szybko się regenerują.
  16. Ja też się najeździłem sporo. Później do sprawy postanowiłem podejść bardziej racjonalnie, bo mnie to zaczęło drogo kosztować i znalazłem źródła, które sprzedawały wysokiej jakości zoa w cenie "dzikusów". Trochę powymieniałem na lokalnym rynku, sporo poszło na ebay pofragowane, ale przynajmniej miałem finansowanie na zapewnienie różnorodności w akwarium. Zoa to zwierzęta nie dość, ze piękne to bardzo kolekcjonerskie (przynajmniej tutaj). Taka strategia ma tę wadę, że masz nowe korale prosto z morza i często z nimi pomimo dipowania można przywlec jakieś syfy. Od aiptasii, przez nudibranche, kraby, aż po najgorszy jak na razie syf red turf algae (świadomie pozwoliłem temu żyć, bo taka ładna kępka była...) Za niewiedzę się płaci. W nowym akwarium mam zamiar zrobić system kwarantanny, a najlepiej kupować tylko od innych akwarystów.
  17. Bądź tym kim jesteś i mów to, co czujesz, ponieważ ci, którzy mają z tym problem nie są ważni, a ci, którzy są ważni nie mają z tym problemu.

  18. Ja bym sprzedał jeśli nie potrzebujesz. Gwarancji nie będziesz miał, że znów nie zacznie żreć LPSów, a aiptasie i tak musiałeś chemią załatwić. Do tego czasu bym sumpował. Tym bardziej, że on żre pokarm suchy tylko dojada na deser korale. Najlepiej przyznać uczciwie, że ma taki nawyk i ktoś z SPSami pewnie się znajdzie, żeby kupić.
  19. No tak, ignorancja to problem, ale wielu ludzi idzie do LFS i wierzy, że sprzedawca dobrze mu doradzi tak, żeby nie było zgonów, ani aby nie stracił stałego klienta. Tymczasem wygląda to tak, że jak kupowałem pierwsze akwarium (przejęte od kogoś komu się znudziło), to poza problemami w 50 litrach pływały 3 błazny, 2 mandaryny, kilka krabów i prawie goła skała nawet bez alg wapiennych. ktoś musiał to sprzedać poprzedniemu właścicielowi. Był temat o tym... http://reefhub.pl/sklepy-akwarystyczne-naciagacze-czy-pasjonaci/ (jakoś lubię przywoływać ten blog)
  20. Wielokrotnie słyszałem, że brzydal zżera korale. Nigdy osobiście go nie miałem. Chyba winny znaleziony Edit: http://reefhub.pl/ja...ziej-przydatne/ Aiptasia-x raczej nie szkodzi jeśli nie wstrzykiwałeś masakrycznych dawek.
  21. Z tego co wiem to są tematy na forum o zjazdach. Niestety w tym roku nie dam rady się wyrwać z wyspy (chyba, że mnie wyrzucą po brexicie ). Kto wie, może w przyszłości będzie dane się spotkać i zobaczyć kto na forum się kryje za nickami A szukałeś na facebooku lokalnych grup morszczaków? Toż się miło spotkać z lokalsami, powymieniać szczepkami i doświadczeniami. Zazwyczaj to ciekawi ludzie i jakoś u nas się tak składa, że niemal wszyscy mają psy (a to w UK nie jest takie oczywiste, bo to kraj kociarzy)
  22. Ca i Mg ma duże rozbicie, ale to chyba nie powinien być aż taki problem. Z tego co czytałem to zaleca się proporcje 1:3. Może podniosłeś gwałtownie Mg, albo KH/pH w zbyt dużym tempie? U mnie tak reagowały jak robiłem czasami zbyt gwałtowne korekty. Od tamtego czasu zrozumiałem, że jak się chce zaoszczędzić czas i wlać za szybko, żeby od razu skorygować, to się ten czas podwójnie traci zanim korale się ogarną. Do głowy jeszcze mi przychodzi jakaś wojna chemiczna w okolicy tych korali. Nie zaszkodzi dać węgla jeśli go nie masz już włożonego. No i po lepszym karmieniu też tak się czasami mi zwijały, ale nie wszystkie i nie na tyle dni...
  23. Pytaj śmiało ja i tak teraz czas gubię przed przeprowadzką... Stąd ciągle odświeżam kilka stron na zmianę Chętnie pomagam jak tylko umiem. Na zlocie akwarystycznym jeszcze nigdy nie byłem. Może kiedyś się uda coś w UK zorganizować, bo rzadko w PL bywam. Co do sklepów, to niektóre są lepsze niż oceanaria Warto planować i pytać na forum o zakupy żywych zwierząt bo często są sytuacje,że sprzedawcy chcąc generować przychód sprzedają coś co jest skazane na śmierć w przeciętnym zbiorniku. Ostatnio u nas na przykład pojawiły się takie stworzenia: http://www.advancedaquarist.com/2002/7/inverts (ja też kiedyś się na to dałem namówić) albo liliowce, albo widziałem jak sprzedawano jabłko morskie do dojrzewającego zbiornika. Zawsze lepiej spytać niż najpierw sobie kupić garbiki, a później zastanawiać się co z nimi zrobić, bo mordują wszystkie nowe ryby wpuszczone do zbiornika. Dla większości sklepów liczy się tylko kasa
  24. Nada się. Oczyszcza wodę na przykład z palytoksyny i ogólnie z wojny chemicznej korali (raczej jeszcze jej nie masz). Póki co eksportujesz wszystko co złe wraz z wodą przy podmianie dlatego raczej nie będzie z tego węgla teraz profitu. Później jak zwolnisz trochę i będziesz robił podmiany co tydzień, albo dwa będzie dużo bardziej pożyteczny. Pamiętaj, żeby go najpierw dobrze opłukać w gorącej wodzie, a później w zimnej. Ja robię to raz, bo chcę żeby dodać do systemu trochę PO4, ale u Ciebie na razie jest ich zapewne zbyt dużo, więc nie zaszkodzi powtórzyć płukania.
  25. Ładnie i masz dostęp do podglądania z każdej strony. Ten termometr przypomniał mi czasy tropikalnego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.