-
Liczba zawartości
1 577 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez FunWorld
-
Fakt. To bardzo obszerny temat i zawiera wiele kontrowersji jak widać. Dla tych, którzy się chcą dowiedzieć więcej na ten temat i czują niedosyt wiedzy - służę linkiem http://bfy.tw/AJlN
-
Sorry... ja literówkę zrobiłem i się zamotałem. 40 jest jak najbardziej OK. Prowadziłem 3 podobne rozmowy na raz i pomieszałem 1l z 10l. Ja używam hotsalt i wsypuję 35g/l . Wszystko zależy od dodaków i zanieczyszczeń, ale zazwyczaj jest około 36-38g wg producentów. Adi1977 - jak już edytujesz posty to proszę rób to tak, żeby rozmowa nie traciła kontekstu, bo ciężko się później czyta takie tematy. Później wychodzi jakbym się czepiał literówki, kiedy Ty się zapewniałeś mnie nawet na PM, że sypiesz 278g/10l Nic w tym złego, chodzi tylko o czytelność. EOT
-
Chciałbym tyle sypać. A tak na poważnie. Tyle sypiecie? Jak rozrabiacie wodę na podmiankę? To 40g, to się oczywiście przyczepiłem zapewne literówki. Zapewne miało być 400g.
-
40g? Panowie... Nasze hobby by było dużo tańsze jakby tak było. Mea culpa - bzdura
-
Pewien jesteś z tymi 280dkg?
-
Chciałeś zdjęcia, to proszę. Nie jest to nietypowe rozwiązanie, ale może Ci się przyda sposób montowania. U mnie tylko środek jest tak montowany, a boki są na zawiasach. Elementy nie są niestety odporne na korozje. Użyta płyta to laminowana mdf.
-
Może jakaś płyta (wedle uznania i budżetu) trzymająca się na zatrzaskach rolkowych? https://gryc24.pl/zatrzaski-meblowe-zatrzask-podwojny-rolkowy-braz,c115,p1477,pl.html Można też zrobić to segmentami. Łatwe w montażu i użytkowaniu.
-
No to w porządku. Lepiej spytać, niż później miałbyś siarkowodór w obiegu. Pęcherzyki powietrza to pewnie azot. Taka ekipa z resztą nie pozwoliłaby na taki problem.
-
------------------ Aaa.. teraz rozumiem. A w piasku te ciemne plamy to cień, algi, czy coś tam się niepokojącego dzieje?
-
Z pomocą może przyjść giełda na forum. Nie wiem jak w Twoim regionie, ale wydaje się, że tam się sporo dzieje. Jest też dział 'kupię'.
-
Policja? Proszę przyjechać na nano-reef.pl A tak na poważnie, to ładne akwarium. Bok jest niebieski, czy to tył?
-
Daj im czas w takim razie. Ostatnio gdzieś na forum przeczytałem, że w tym hobby rzeczy dobre dzieją się powoli, a te złe szybko. Coś w tym jest
-
Nie ma problemu. Ja z czasem doszedłem do wniosku, że z koralami wolę iść w jakość niż ilość i wolę kupić te, które są ładniejsze i lepiej wybarwione. Nie zawsze się to udaje utrzymać, ale jak się uda, to łatwiej później szczepki sprzedać i mieć z tego pieniądze na kolejne inwestycje. No i cierpliwości... dużo cierpliwości...
-
Dokładnie. A masz jakieś zdjęcie swojego zbiornika? Tak rozmawiamy w powietrzu nawet nie do końca wiedząc o czym konkretnie.
-
Haha... Tak to każdy by chciał. Ten środek jest tutaj chyba najlepszy: Cierpliwość ;] Zasada powtarzana przez większość tutaj brzmi - niedobory są lepsze niż przedobrzenie. Jak za dużo wlejesz i to "dobre" życie nie zdąży skonsumować, to zaraz przyjdzie "złe" i zdominuje teren. Niby proste, a jednak każdy z nas eksperymentuje i chce poprawiać to co działa dobrze. Zawsze jak coś dozujesz, w jakiś sposób chcesz się wybić poza standardowe prowadzenie baniaka to ryzykujesz plagami. Nie da się do końca tego przewidzieć i w statystykach ukazać, że na przykład korzystając z VSV masz 34% na cyjano, a jak będziesz lać wódkę to tylko 23%.
-
No jest taki środek. Nazywa się zeovit, ale to ktoś kto używa niech się wypowie. Ja jeszcze nie próbowałem. Zobacz na baniaki prowadzone na tym systemie: https://www.google.co.uk/search?q=zeovit&safe=off&client=opera&hs=FYg&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjuh5n6xKvSAhWMIMAKHUcSDkMQ_AUICigD&biw=1745&bih=857#safe=off&tbm=isch&q=zeovit+tank&* No i jest dedykowany dla korali twardych. Dla miękasów możesz kombinować z aminokwasami, vitaminami, reef-roids, coral boostery, fitoplankton i tak dalej, ale to wszystko opiera się o zwykłą opiekę. Nie ma miejsca na magię, ani cudowne eliksiry. Koral zadowolony to koral wybarwiony. Chociaż w niektórych metodach zadowolenie jest wymuszane poprzez zrzucenie części zooksanteli
-
A ja myślę, że albo masz korale wyprane, albo odmiany nieatrakcyjne. Często trzeba zapłacić sporo za topowe odmiany. Możesz mieć na przykład takie challice: jak i takie: Podobnie z większością gatunków. Mikroelementy tu wiele nie pomogą. Najwięcej da się zdziałać parametrami NO3 i PO4, stałością parametrów i dobrej jakości światłem. W 30l nie sądzę, żeby Ci brakowało czegokolwiek z tego produktu RS. Wszystko uzupełniasz z podmianami. Zobacz jak to może wyglądać na przykład u kolegi r_33 I spytaj go co leje.
-
Mam jeżowca takiego samego i nic nie pomaga na ten problem. On sobie woli algi wapienne obgryzać niż ten syf zjadać. Może jakby było ich więcej...
-
Z preparatami nie mam doświadczenia, ale dobre parametry + niebieskie światło pięknie wyciągają kolory. Szczególnie niskie nutrienty są ważne, bo inaczej zoa tracą pierwotne kolory. Co do wybarwiania, to mam gdzieś zestaw Red Sea i to polega na suplementacji. Na przykład na zieleń dają mieszankę żelaza i potasu. U mnie ładnie zadziałało. Tak zielonych alg włosowych nigdy wcześniej nie miałem
-
A ja dodam, że nawet jak TDS pokazuje 0, to krzemiany mogą się dostawać do wody. Sporo też tego ładujemy do akwariów na przykład z pokarmem. Nie jest to jednak problemem, bo wbrew pozorom jest więcej konsumentów krzemianów niż tylko okrzemki.
-
Jest bardzo dobrze. Teraz tylko to utrzymać. Co do podmian, to moim zdaniem idź starym (albo docelowym) trybem póki nie masz problemów. Traktuj to jako stary, przeniesiony system, a nie nowe akwarium. Z taką obsadą musisz też parametry pilnować, bo na przykład magnez może nagle zacząć lecieć jak algi wapienne wyskoczą. Wszystko jest indywidualne dla zbiornika. Trzeba też testy częściej robić, żeby szybko reagować.
-
A bąbelki to nie cyjano? Tu masz wykres NO3 jak po przeprowadzce wyglądało to u mnie. Piasku w głównym nie mam, ale DSB założone było na starcie, czyli podobna sytuacja. Dopiero po miesiącu NO3 spadło W miarę podobnie sytuacja z PO4 wygląda Taki tam przykład ode mnie. Może coś pomoże się zorientować. Ten pik w styczniu to prawdopodobnie przekłamania, ale nie ważne.
-
Pewnie nie będziesz już miał masakry, ale tak jak wyżej - piasek się nie ożywił jeszcze i różne rzeczy mogą się pojawić. Masakry nie będzie, bo użyłeś skały w której jest mało martwego życia, które musi przegnić - tak jak to jest w przypadku skały świeżo z frachtu. Lepiej ostrożnie z balansem. Sama zmiana zbiornika to już wyzwanie dla systemu. Dobre bakterie szybko powinny zrobić swoje. Masz SPSy, więc lepiej nie kusić losu, bo czasami NO3 i PO4 może uciec spod kontroli i można korale stracić. Grunt to równowaga. A ta zajmuje czas.
-
Możesz kupić Sera Marin Silicate Removal, a jak się nie śpieszysz to jakiś adsorber fosforanów jak phosguard. One pochłaniają krzemiany też.
-
Może się przydać, bo jak w zbiorniku nie będziesz miał kaskady, ani nic podobnego to może się robić film na powierzchni. Przykrycie chociaż uchroni wodę przed syfem lecącym jako kurz.