Nik@

Zbiornik już jest obliczony 180x70x60. Wlazlby i dwa metry, ale takiego już nie obrobie finansowo

Móóóóój jest ten kawałek podłogi!!! Tylko na tyle wystarczyło 8 worków. Shit, myślałam, że chociaż na jeden pas wystarczy. Cora pomagała, nosiła worki z przedpokoju (jakby dla niej 25 kg było lekkie...) mieszala zaprawę wiertarka, wykladala na podłogę. 14latka ma więcej siły, niz ja Niestety, próbowała mnie oszukiwać na wodzie i dawała więcej, niż w instrukcji, zeby łatwiej było mieszać. Polapalam się oczywiscie i dosypywalam z kolejnej paczki, ale i tak trochę za luźne ciasto wyszło. Mam nadzieję, że nie popęka.

W wiadrze nie było szans worka rozmieszac, w kastrze jednak idzie. Wiertarka daje radę. 3 worek idzie, a ledwo kawałeczek zrobiony...

Obydwie to rurowki. U mnie te czerwone są cały czas malutkie

W tym temacie pisałeś, że znalazłeś płazinca. Moze masz ich więcej?

Dla spokoju zmierz magnez jeszcze innym testem. Jeśli mierzysz salifertem to on po czasie lubi oszukiwać.

Ja bym włożyła razem z marco rocks całosc, jak już będzie poklejone. Marco rocks moczylam tylko dobę, na niej nie ma żadnej organiki. Najpierw pomoczylam chwilę, żeby luźny pył wypłukać, potem pokleilam, pomoczyłam dobę i chlup do baniaka

Moja rw8 pracowała ponad rok bez czyszczenia. Jak ją rozebrałam, to az sie dziwię, że się nie zepsuła, taka była zarośnięta. Mam ją niecałe 1.5 roku, nadal działa, ale po czyszczeniu robiła mi za duży wiatr w akwarium. Na jej miejsce poszła stara wp10, a rw8 miesza teraz solanke na podmiane odkąd pracuje z przerwami i więcej czasu spedza na lądzie niz w wodzie, zdarza się czasem, że nie chce zaskoczyć, wtedy paluchem muszę smigielko ruszyć i po ponownym włączeniu śmiga.

Cała dyskusja nie wzięła się z tego, że dmuchanie nie pomaga schłodzić. Inaczej wszystkie wypasione wentylatorki do akwarium, czy do użytku człowieka nie miałyby racji bytu. Silvia zwrócił tylko uwagę, że wiatrak dmucha na pokrywę z plexi, a nie bezpośrednio na fito. Dmuchanie na tafle wody ją schladza (powietrze z wentylatora jest chlodniejsze, bo na wylocie sie rozpreza, podobnie jest z dmuchaniem ustami) poniewaz ta ciecz paruje i wraz z parą oddaje ciepło do otoczenia. Analogicznie dzieje sie z nieszczesna herbata na łyżeczce. Teraz zrób eksperyment, poloz na łyżeczkę kawalek plexy i dmuchaj na plexy. Albo pomiędzy sobą a wentylatorem postaw ściankę z tej samej plexy i oprzyj się o nia dłońmi. Będzie różnica? No będzie, bo nie dmucha bezpośrednio na Ciebie, tylko na plexy, z którą masz kontakt częścią ciała. Pewnie kiedyś się schłodzisz w ten sposób, herbata też, ale zajmie to więcej czasu i energii dmuchania. Podobnie z tym fito. Jest pokrywa, która uniemożliwia parowanie, więc najpierw musi się schłodzić ta pokrywa, potem wymienić się temperaturą z rurą stanowiąca pojemnik, a schłodzony pojemnik dopiero odbierze trochę ciepła z cieczy w nim się znajdującej. Dobrze to tłumacze?

Też tak myślę, że może być problem, choc pan z ciastoramy zapewniał, że 500w niby da radę z tym materialem. Specjalnie o to zapytalam, bo mialam te 500W pożyczoną od taty i byla bieda wymieszać 11 kg (pół paczki) poprzedniego materialu z 2 litrami wody (w okraglym wiaderku 20l). Kombinowalam z obrotami i mieszalam ruchami tłokowymi góra dół, jak mieszadlo się zatrzymywało, robilam tez przerwy, zeby jej nie przegrzac. No lipa. Dlatego kupilam mocniejszą wiertarke i wymienię wiadro na szeroką kastre, zeby mieszadlo plyciej wchodziło. Czy to pomoże zmniejszyc opór?

Panowie, nie za gorąca się ta dyskusja robi? Na ochlode nie polecę w takim razie wiatraka niezgody, a zimne piwo lub prysznic. Edytujcie proszę swoje posty i co niepotrzebne wykasujcie, ok?

Kurcze, za późno te odpowiedzi przyszły kupilam dzis posadzkę weber floor 1000 bo tylko to bylo w ciastoramie powyżej 5 cm. Co prawda to jest powyżej 1 cm, ale mam tylko 1 nieduży placek (ta gorka właśnie, do której poziomu ustaliłam poziom całej podłogi), ale te górkę zostawię bez betonu, wyrównam to klejem do płytek. To jest sam róg pokoju, gdzie się nie chodzi i stoi tam tylko wazon z kwiatem. Kupilam też sobie w Juli wiertarke 850w za 90 zeta na łyżkę do mieszania betonu wystarczy fajna, bo dość mała i nie waży dużo. Stara poszła na smietnik.

A jak rozwiązałes napowietrzanie? Bo nie widzę rurki w srodku.

Ten materiał nie jest dla mnie raz, że nie mam specjalnej wiertarki, dwa, że nadaje się do nakładania tylko przez pół godziny, a ja mogę się nie zmieścić w tym czasie Na razie najgłębsze miejsce ma 5.5 cm. Nie wiem, co będzie dalej. Moze osadze kolejne szyny tym materiałem, który już znam i zobacze, gdzie jest najgłębiej i ile max.

Przypadkiem odkopalam i ciekawa jestem, co się teraz dzieje z tym projektem. Jak tam rawka?

Proszę się nie śmiać, to mój pierwszy raz Względnie trzymają poziom. W niektórych miejscach odrobinke uciekło i oczko nie jest dokładnie posrodku, ale nie dotyka granicy. Jakoś to nadrobie klejem. Gorzej, że miejscami jest więcej, nic 5 cm do wyrównania co teraz? Jaki materiał może być do równania więcej, niż 5 cm?

Wiem, ze tych tematów już było kilka, ale z każdym 1.5 tonowym zbiornikiem w bloku moje obawy po troszkę topnieja

Pieknie! Gdzieś czytalam, że ten zbiornik stoi w bloku w nowym budownictwie na pierwszym piętrze? Orientowales się co do nośności stropu? Pytam, bo sama się waham, czy mogę 700-750 l odpalić w bloku PRL z wielkiej płyty, gdzie przez 2-3 miesiące jednocześnie będzie stało w tym samym pomieszczeniu 360l, zanim przeniosę życie

To ja trochę o rybach... Nie wiem, czy planujesz zbiornik kwarantannowy, ale namawiam, zebys taki przewidział i każdą rybę, zwłaszcza że sklepu poddawal minimum 2tygodniowej kwarantannie. Wyobraź sobie sytuację, że masz w tym zbiorniku 20 zdrowych, pięknych ryb, dokladasz 21sza i po tygodniu czy dwoch cała obsada w ospie, z czego większość może nie przeżyć. W morskim nie można leczyć miedzią ryb w głównym zbiorniku. jesli są tam jakiekolwiek bezkregowce (slimaki, krewetki) to dla nich wyrok śmierci i nie ma w 100% skutecznego i bezpiecznego lekarstwa. Ospa, oodinium to prawdziwe zmory morskiego akwarium, a lista chorób bakteryjnych czy pasozytniczych jest dłuższa. Obsadę ryb zaplanuj bardzo starannie i czytaj o każdej rybie przed zakupem, bo: 1) tak, jak w słodkim obowiązuje kolejność zadiedlania, czyli terytorialne ryby wypuszcza sie na końcu 2) pomimo trzymania sie kolejności, to wpuszczanie kilku osobników tego samego gatunku lub rodzaju może się zakończyć źle, będą walki na śmierć i życie. Na przyklad z ślizgami czy wargaczami jest problem, żeby łączyć kilka osobnikow. W tak dużym akwarium czasem się udaje polaczenie, ktore nie ma szans w mniejszym, ale lepiej przed zakupem zapytać na forum. 3) niektóre ryby mają specjalne wymagania, na przykład babki kopiace czy niektóre wargacze muszą mieć piach. 4) specjaliści pokarmowi i i smakosze: sa ryby, które ciężko przestawić na pokarm suchy czy mrozony i trzeba wziąć pod uwagę ulubiony jadłospis każdej ryby. Pokolce potrzebują pokarmów roślinnych w diecie. Są też ryby, które pobieraja pokarm zastepczy, ale gustuja na przykład w slimakach, krewetkach, malzach czy rurowkach i kiedy dla córki kupisz piękna rurówke czy malza, to zostaną zjedzone. Być może to wszystko już wiesz, ale wolałam na wypadek wszelki napisać Edit: posprzątalam offtop, jesli autor sobie życzy, aby usunąć cala dyskusje o odpieniaczach obcych i naszych to tez pozamiatam. Zostawiłam to, co wydaje mi się przydatne.

Chłopakom się chyba wzrok popsuł, że nóg w drugim planie tym razem nie widzą Jak tam aiptasia? Udało się zwalczyć?

Pewnie kolega wpuścił pupila przed zalaniem akwarium, zeby sobie pozwiedzał nie swój dom.

Stelaż ma regulowane nóżki. Niestety robota psu w zad, wszystko zerwalam i zeskrobalam zaprawę. W tajemniczy sposób listwa się wygiela do góry na końcu. Podejrzewam, że córka w to wlazla albo coś majstrowala Edit: przyznała się, że wlazła. No i jutro kombinacje od nowa... a tak się cieszyłam, że mam już oznaczony poziom i z kolejnymi prowadnicami pójdzie lepiej. Ehhh...

Po kombinacjach alpejskich pierwsza listwa osadzona. Mniej więcej trzyma poziom, niestety każda poziomica pokazuje inaczej, a mam 5 poziomic Trzymałam się wskazań tej, która w obydwie strony pokazuje to samo

https://www.leroymerlin.pl/materialy-budowlane/zaprawy-i-tynki/wylewki/zaprawa-wyrownujaca-zw-04-3-50-mm-cekol,p220628,l372.html?gclid=CjwKCAjw2s_MBRA5EiwAmWIac_UlPetPOzXmzUhh7t_ZZxJfxnlNQkiB6sfZ0Zhq-ACXPGuf-t69pxoCClcQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds&dclid=CKf2h4vw29UCFcTWGAodVyEB1Q

Ja kupilam na razie 2 worki cekol-u. Zobaczymy, jak mi sie tym będzie pracować, czy w razie czego resztę pokoju moglabym zrobić tym, co mi polecasz? W sensie czy można połączyć dwa różne materiały w jednym pomieszczeniu (położone obok siebie, nie jeden na drugim)