Nik@

słychać irytujący plusk bo opadł mi poziom wody w kominie i kaskada w małym tez pluska. Jak będę kończyć klejenie to odsune od szyby tę żabę

Albinos? A co to konkretnie za gatunek?

Prawa bardzo mi się podoba, co do lewej to się zgadzam ze kicha z bryndza. Ale ta konstrukcja miała zapewnić rybom kryjówki i trochę miejsca dla korali i mam nadzieję, że jak obrosnie koralami to będzie lepiej wyglądać. Ta jedna skała w samym lewym rogu z anthelia i rhodactisami jest osobno, żeby anthelia nie opanowała całej skały. Może później filmik zrobię. Wardi będzie miała raj, masę skrytek do odkopania Baszurku, co chcesz od mojego komina? Jest piękny, ładne szare rurki Czym radzicie obsadzić komin? briareum? Xenia? a może clavularia? papaya mi się marzy... zanim obrosnie spróbuję coś włożyć do komina, jakaś plexi czy coś bez klejenia, żeby można było wyjąć i umyć jak glonem zajdzie

Jeżyka im zrób. Modelina z plastikowymi patyczkami, czy cokolwiek. W naturze pterapogony puszczają młode między kolce jezowca. Między kolcami maluchy poczują się bezpieczniej. Był tu temat na forum o hodowaniu młodych pterapogonow, poszukaj, może wiedza kolegow Ci się przyda.

Gratuluję serdecznie "tacie" Bardzo mnie cieszą takie tematy. opowiedz o warunkach i karmieniu mlodych. Osobny zbiornik bez kaskady i falownika? Da się? Czym karmisz dzieciaczki?

Patrząc na to zdjęcie trudno uwierzyć, ile wysiłku to wszystko kosztowało. .. grubo ponad pół tony szkla, żelaza, wody, skały, piachu, soli... większość na własnych barkach. Kasy nie licze. Sporo godzin moich, taty i waszych, żeby pomóc, poradzić, poprawić hydraulike a efekt taki pff A jeszcze lampę trzeba zrobić, zamocować ja, zabezpieczenie zrobić, żeby rybki nie skakaly. Będzie kiedyś dobrze?

uff ponad pół dnia nurkowania w akwarium i powiedzmy, że skała poklejona. Nie kleil am całej konstrukcji tylko to, co zapewnia jej stabilność. Takie segmenty. Zostało jeszcze 3 kawałeczki, na razie leżą luźno na sobie, dokończe jutro. wyczyścilam tez trochę tylną szybę i komin z okrzemek, bo już mocno brązowe były. Zuzylam dwie puszki zupki chmielowej, efekt nie powala na kolana, ale też nie ma powodu do płaczu. Są dwie wyspy ażurowej budowy, wiec cel mniej więcej osiągnięty. zarosnie koralami i będzie git. Fotki wrzucę jak tylko kurz opadnie, tylko nie krzyczcie.. . I ponownie wielkie dzięki dla Szymona Emlera, znów przyszedł mi z pomocą i pomógł skleic i włożyć do akwa najcięższe kawałki. Dzięki wielkie Szymon! Jeszcze metna woda, ale nie wytrzymalam W rzeczywistości nie wygląda az tak kiepsko. Ta konstrukcja po lewej dalej przypomina żabę, ale najwyzsza półka będzie jeszcze troszkę poszerzona dla 2 acropor, które mam w małym akwa. Na tej po prawej będą u gory monti, hystrix i caliendrum. Ale to za jakiś czas, jak no3 spadnie do 10. Zabiłam dzis kilka aiptasii wrzątkiem i wydlubalam kilka kulek valonii, ale to krótki efekt. Odrosna dziadówy

Jeśli wiaderko to zamiast cyrkulatora moze byłby lepszy napowietrzacz z kostką. Myślę, że lepsza izolacja w wiadrze niż ciosy od współlokatorów. Trudno powiedzieć ile, aż rybka trochę nabierze sił. Nie wiem czy świeża solanka będzie ok, ja bym chyba zrobiła podmianę w głównym akwa i w tej wodzie z podmiany próbowała leczyć rybkę. Jeśli koledzy mają rację to i tak zostanie zabita przez resztę a w wiaderku bez wroga chyba ma większe szanse. Tylko musi być woda natleniona. Masz brzeczyk?

Ja też zgadzam się z Wami, to wszystko prawda. Chcemy mieć w domu rafę i zdajemy sobie sprawę jakim to się odbywa kosztem a mimo tego kupujemy te zwierzęta i w domu też dostają ospy albo kończą na podlodze. Mimo wszystko żal patrzeć na te ciasne klitki z doniczkami

Wiesz, na rafie to ryby mają taki wypas, że każdy, nawet 1000 l baniak to dla nich nic. To że nie korzystają na codzień z takiej przestrzeni to taka ich "decyzja". W akwarium każdy stara się im jak najlepiej odtworzyć warunki naturalne, jakieś ukwiały czy euphyllie do miziania, a w tych boxach tylko doniczki Moje blazenki były jeszcze małe, miały 54l i pływaly po całym akwarium i jeszcze im brakło, bo wyskoczyly. Moze dlatego tak zareagowalam, bo obarczam sie wina, ze trzymalam je w tak malym akwarium, a na tym filmie maja jeszcze mniej i te okropne doniczki, bez jednego korala do przytulania. Okropnie to wyglada

Może się i tarles w swoim "ukwiale" 50m2, ale kiedy chciałeś mogłeś z niego wyjść na powietrze rozprostowac płetwy. Pytanie, czy te ryby po tarle mogą wyjść, czy w tych boxach z doniczkami siedzą pół życia?

Możesz go odlowic i przełożyć w spokojne miejsce? male akwarium, sump, lub może chociaż wiaderko z cyrkulatorem i grzalką?

stracił kolor, czy może ma wysypkę? Nie wygląda, jak oproszony mąką?

Facet pewnie by się tarl i w kociej kuwecie. Ale ja bym mu urwała to i owo za taką hodowlę, żeby o tarciu mógł już tylko pomarzyć. Jak tak można?!

Szeryfie, dodaje lajka dla kolegi z delfinem, bo sama mam od niego odpieniacz. Szajsu nie sprzedaje, można śmiało kupować. Szeryfie, mnie się podoba Twój zapał, to, że starasz się coś zrobić samodzielnie, że żyjesz tym akwarium. Widać pasję. Ale innych razi mocno ta zbytnia pewność siebie. Nie każdy Cię atakuje czy wyśmiewa, większość jest po prostu po stronie Twojego akwarium i życia, które w nim trzymasz, a nie przeciw Tobie. Baszurek to bardzo fajny gość, uwierz mi. Wciąż zagląda na mój temat, doradza cierpliwie i nawet pozartuje sympatycznie. Nie jest z natury złośliwy, po prostu niektore Twoje wypowiedzi potrafią rozwalić czasem Musimy się Ciebie nauczyć, z czasem zalapiemy, co w Twojej głowie siedzi, tylko daj nam szansę i czasem posłuchaj rad tych, co już beczkę soli zjedli. Ja tez trzymam kciuki, żeby Twoje akwarium i zwierzaki przetrwały ciężki czas, rosły i cieszyły Twoje oczy o serce. Nie kpie z Ciebie i nie ma w tym, co napisałam ani odrobiny złośliwości. Życzę Ci samych sukcesów i pięknego, zdrowego i szczęśliwego akwarium.

Podchodziłam dziś do klejenia jak do jeża i jednak odpuściłam sobie. Za bardzo się wczoraj umęczyłam i umoczylam Chyba mam źle ustawiony obieg, bo tornado w baniaku. Wyłączyłam falownik a i tak polipami koralom szarpie. Tak wyglądają rhodactisy i anthelia mieszkające przy dnie bez falownika Walczą z wiatrem. Przełożyłam tez briareum do nowego, w małym przez ciasnote piach zaczyna się robić mocno brązowy i miejscami różowe placki cyjano. Nie mam jak przegrzebac piachu bo całe dno pozastawiane. Pomyślałam że skoro rico dają radę z palcem w nosie, to inne miękasy tez wytrzymają. Reszta korali zostanie w małym aż wpuszcze ukwialy i znajdą sobie one miejsce. W sumie ta silna cyrkulacja z samego obiegu bez falownika zadziała na plus, bo jak ukwiały będą sobie wędrować i szukać wygodnego otworu dla "korzenia" to nie grozi im śmierć w cyrkulatorze Myślicie, że możliwe jest, aby zostało juz tak bez falownika?

Ta babeczka na focie to strigata

No dobra: pięknie, zazdroszczę takiego akwarium Ale ten czerwony dodaje dużo uroku w akwarium, jak go zabiorę to zabraknie tego "pieprzyka". Jeszcze kilka pytan: co jest w wazonie? Co to za stworek za sarco? I co to to xenioppodobne po lewej od zielonego grzybka?

Nie wiem, czy to mój, to nie chciałam się ekscytowac na darmo Mam dla niego fajne otworki w skałach, żeby miał gdzie włożyć

A jak hystrix?

To mój ukwiał?

A jaka powinna być konsystencja? Klej szybko gestnieje, może za gęsty zrobilam Może spróbuję wyjąć dwie małe skały i je skleic. Jak się uda to będę kombinować dalej

Mam cx5, próbowałam nim kleic suchą, ale nie trzymał

Miał być ażur i półeczki jak u pana w czapce. Ale zamiast suchej mam żywą i nie ma jak pokleic. Spróbuję jeszcze jutro to nieszczęście po lewej inaczej ułożyć, bo nie podoba mi się. Muszę jeszcze wcisnąć kilka skalek z małego akwa. Brakuje tez jeszcze z 5 kg piachu dla babki i rozgwiazdy, na razie jest 10 wsypane. Te 5 mam w małym akwa. mam taki plan, że jak parametry pozwolą i przeloze korale, to potem przez kilka dni pomieszam piach w małym, żeby cześć detrytusu kaskada wciągnęła i taki lekko przeplukany przeloze do dużego. Piach w małym jest bogaty w życie, będzie na rozmnozenie dla wardi i rozgwiazdy A może ktoś chętny pomoc w układaniu?

O kurde, miszczu! Dlaczego wcześniej tego linka nie dałeś... ubralabym czapkę Tragedia sterta po prawej nawet w miarę mi się podoba, ale ta żaba po lewej... koszmarek. Potrzebuje Pana w czapce Bez kleju nie da się wyższej konstrukcji zrobić. za to jest kilka kryjówek dla babki. Marzę o wardi To moja ulubiona rybka. Jest kilka dziur dla ukwialow, mam nadzieje, ze znajdą otworki, gdzie trzeba włożyć