
Kris81
Klubowicz-
Liczba zawartości
709 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Kris81
-
Piasek KZ (to coś jak żwirek) jest fajny do czasu ,aż pokryje się cały algami wapiennymi , wtedy wygląda jakby ciągle jakieś dziadostwo na piasku siedziało .U siebie miałem cztery worki wsypane ,po pół roku zacząłem odsysać i obecnie będzie go jeszcze trochę zmieszanego z innym Colombo Marine sand S ,który wsypywałem na zmianę.
-
Mój chełmona przeciska się między pokolcami (5 dorosłych) podczas karmienia i na niego nie reagują. Kupiłem chełmona jedzącego mrożonki, ze skał też dużo skubie, jak narazie nie widzę by się zabierał za korale. Co ciekawe chełmon był pierwszy w akwarium i duże rurówki, pływał obok nich i nic przez 3 miesiące. Kupiłem dorosłego forcypigra też jedzącego mrożonki ale rurówki zaczął skubać, jak chełmon to widział to też się zabrał razem z nim do rurówek i wszystkie kolorowe wykonczyli a brązowa do dziś nie tknieta Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
-
U mnie przy niedoborze jodu montipora talerzowa robiła się coraz bladsza ,była już bez koloru .Wcześniej milka zaczęła tracić tkankę ,takimi obrączkami po środku odnogi,histrix i pocillipora to samo ,z dnia na dzień było coraz gorzej .Cały czas w tym okresie kropiłem jod z KZ tak jak napisane ,kropla na 100l(7kropli) ,nic to nie dało . Nie widząc żadnej poprawy , wyczytałem chyba tu na forum ,że ktoś w podobnej sytuacji zastosował końską dawkę jodu i pomogło.Zrobiłem to samo ,lałem przez tydzień jod na pałę, dawka rano, po południu i wieczorem .Obawiałem się przedawkowania ,ale miałem już tego dosyć .Najszybciej efekty było widać na milce ,zaczęła regenerować tkankę ,reszta to samo , monti nabrała koloru , po tygodniu zacząłem raz dziennie kropić jod .Teraz przy podmianie dodaje 2ml Potassium Iodide z Reefiowers ,od czasu do czasu wysyłam wodę do marin lab i jod trzyma się na stałym poziomie. Nie twierdze ,że u ciebie ten sam problem ,ale warto zbadać jod w wodzie.
-
U mnie pojawił się na widoku taki ślimak z dwa tygodnie temu, ma jakieś 10cm, chciałem drgania złapać ale wysliznał się schował w skale, od tego czasu obserwuje i widać jak pełza w skale, na piasku drania już nie widać, tak jakby wiedział, że na niego czekam. Jeśli chodzi o ślimaki, to rzeczywiście jakoś więcej pustych muszli, ale mam też trochę innych podejrzanych, no ale możliwe, że to sprawka tego drania. Niewiem jak go złapać, próbowałem pułapki z krewetka ale nic,pułapkę cała nasariusy obsiadły, wejść nie weszły, a ten brzydal też się nie zjawił. Jeszcze spróbuję, ale dopiero jak go zobaczę, to odrazu w pobliżu zastawie sidła. Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
-
Te pompy tak mają ,do czasu aż się ułożą .Miałem dct 10000 ,dcp10000 i teraz mam dcp 18000 i wszystkie miały tak samo .Ciągle zwiększałem/zmniejszałem moc o 1% ,po miesiącu/ dwa w każdej się o unormowało i teraz spokój .
-
Jak to dokładnie wyglądało ?Zetknąłem się właśnie z takim opisem, ale właśnie tylko ktoś słyszał ,że tak może być . Ta galaretka zatkała przepływ w filtrze na pelletki czy jak? Byłbym wdzięczny jakbyś opisał co się działo . Mnie do pelletek przekonał pan K.Tryc jak kupowałem od niego skałę,wszystko wydało się proste ,podłączyłem filtr ,zaskoczyło i tak sie kręci .Dlatego zawsze się dziwiłem jak ktoś pisze o problemach z tą metodą .Jeśli chodzi o koszty to obecnie zużywam ok 500ml co pól roku ,coś koło 150zł.
-
Ja pierwsze akwarium(9miesiecy) próbowałem prowadzić na VSV i nie jest to takie proste ,szybko można pokryć całe akwarium cyjano . Często widzę opinie ,że pelletki syfią wodę i trochę się dziwie ,że u mnie nic takiego nigdy nie zauważyłem .Czytając o pelletkach jest wzmianka o mocnym odpieniaczu ,który jest w tej metodzie ponoć potrzebny.Może coś w tym jest , co prawda jakiegoś olbrzymiego pienidła nie mam ale swoją robotę robi.
-
@Beti skoro nie miałaś to nie pisz głupot . Od prawie dwóch lat mam pelletki te oryginalne ,którymi trzeba kręcić, muszą się poruszać by się nie posklejały .Pelletek się nie wymienia ! Dosypujesz co jakiś czas zależnie od zużywania co 3-6miesiecy .U siebie akurat wczoraj dosypałem 250ml jasnych i jakąś setka ciemnych które parę miesięcy temu się pojawiły. Jest to bardzo prosta metoda , filtr+ pompa+ zasyp i odpalasz ,oczywiście trzeba pamiętać ,że zanim nowy zasyp ruszy musi trochę się pokręcić tak 3-5tyg. Miałem sytuacje ,że latem trochę mi się zapomniało o dosypaniu na czas,w filtrze latały już same "zlizane" pelletki ,dosypałem ale zanim wystartowały nowe to można było zauważyć ,że coś nie pasuje w zbiorniku. Sam filtr raz jak do tej pory czyściłem i to z powodu złego miejsca dla pompy ,dałem zaraz za spływem i dużo syfu ciągła, teraz mam na końcu sumpa i spokój.Trzeba pamiętać by odpływ z filtra pelletek dać pod odpieniacz ,chyba chodzi o duże napowietrzanie ,już nie pamiętam Próbowałem też scrubera przy tej metodzie i początkowo algi się pojawiły ale szybko zaczęło się to zamieniać w cyjano na tych ekranach,nie miałem nerwów tego czyścic Wrzuciłem do komory scrubera glona i powoli rośnie.Kupiłem filter TM fp3(przerobie na alge reaktor) po świętach podłącze do systemu zamieniając ten luźny z komory na filtr , bo niema co ukrywać z glonem jest trochę więcej roboty ,zasyfia się , trzeba płukać ,mając w sumpie zawsze syfek się roznosi a tak filter przy podmianie wyłączę na boku przepłucze i po sprawie. Karmie dużo 4-6 kostek dziennie + fito ,z no3 i po4 nie mam kłopotu, oczywiście zdarza się mi przeholować z karmieniem i coś tam widać na po4 ale no3 nie rusza nic.Nie stosuje żadnych preparatów na zbijanie od początku mam pelletki z małym wspomaganiem glonów i jakoś boje się je całkowicie wywalić dlatego zamienię na puszkę z glonami. W sumpie mam siporax ok 15litrów trochę skały,odpieniacz i to wszystko .
-
Kiedyś też chciałem użyć poxipolu ale przeraziła mnie ta wzmianka na opakowaniu : Punkt 2.1 https://images.obi.pl/PROD/PL/document/177/177253_datasheet_1.pdf Oczywiście nie wiem czy po wyschnięciu też ,ale wolałem nie sprawdzać
-
Ja na takiej kiedyś żywej potem wysuszonej skale postawiłem nowe akwarium bez jakiegokolwiek przygotowania ,oczywiście był to błąd który ciągnął sie za mną przez 9 miesięcy aż w końcu wywaliłem wszystko na trawnik ,przy okazji podmieniłem szkło i wystartowałem na nowo na skale RRR . U mnie z po4 nie dało się zejść do jakiegoś normalnego poziomu .Dla mnie ta twoja skała z działającego zbiornika to nadaje się tylko do dobrego przygotowania ,co może trwać jakieś 2-3 miesiące i kosztować trochę roboty z zmienianiem wody itd. Nie wiem czy warte zachodu .Nie przygotujesz jej od tak, płucząc parę razy. Ale może się mylę i wszystko będzie ok , decyzja należy do ciebie .
-
Ja dwa lata temu wysłałem zapytanie do zachwalanego Przemka i do dziś nie odpowiedział Z polecenia zamówiłem w Akwares Rzeszów, jestem mega zadowolony, cena rewelacyjna, czas wykonania , po dwuch tygodniach akwarium stało u mnie. Właściciel zna się na robocie, staż swoje robi, od siebie na kominie wkleil czarny lacobel o czym ja całkowicie zapomniałem. Jakość wykonania pierwsza klasa, następne akwarium także będzie robione u niego, latem zamawiam Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
-
Wracam do tematu reaktora na złoże zraszane ,przyszła zima ,więcej czasu dla budowlańców a to przekłada się na większe zainteresowaniem akwarium. Rok temu dołożyłem kolejną porcje 10l siporaxu do filtra o przepływie dół/góra , spróbowałem tez scrubera ale ostatecznie wróciłem do glonów w sumpie ,co mi do końca nie pasuje , oczywiście rosną ,a z nimi pojawia się cyjano(na szczęście tylko w komorze z algami) tak czy siak chce ponownie wywalić glony i postawić dodatkowe złoże z siporaxem . Tym razem kupie coś gotowego , bo zabawa w diy to bez odpowiedniego sprzętu(frezarek itd.) kończy się podwójnym płaceniem,a też nie lubię prowizorek. Tu moje pytanie do osób które posiadają u siebie reaktory na złoże zraszane od pewnego czasu. Jak to się sprawuje, daje coś więcej niż siporax w sumpie ? Co z czyszczeniem złoża, często trzeba to rozbierać ?
-
Miałem ten sam problem, ale rozwiązałem sprawę dosyć prosto. Pompy dozujące muszą być poniżej sumpa, u mnie to możliwe bo mam sumpa w piwnicy i stoi na 100cm stojaku. Po tym zabiegu bąbelki straciły się i jak narazie nie widzę. Też mnie te bable denerwowały, zaworki zwrotne nie pomagały, a nie miałem jednego babla, było ich bardzo dużo i napewo wpływa to na ilość podanej dawki. Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
-
Czyli masz małe akwarium przejściowe No przetrzymam wszystkie razem, niema co na siłę wpuszczać. Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
-
40 litrów wody, dwa razy już podmieniłem jakieś 80% wody, ale chyba przetrzymam wszystkie trzy jeszcze 4 tygodnie, co mi zależy Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
-
Dwa i pół tygodnia
-
Sorry ,że dopiero teraz . Mam tylko skałe RRR ,już ponad 1,5 roku , miałem jeden czas problem z KH ale stało sie to w momencie zmiany soli .Po prawie jednym wiadrze nowej soli nie moglem nic z KH zrobić ,miesiąc trzymało się na poziomie 5,7 ,lałem 200% dawki ballinga i ani drgnęło ,wróciłem do poprzedniej soli i powoli wróciło do normy .Myślę ,że głównym winowajca zaistniałej sytuacji byłem ja , bo mi się zachciało eksperymentować z zmianami soli jak wszystko grało . Nie powiązałbym tego z skałą , z Mg wszystko ok , jeden czas zużycie zaczęło szybko rosnąć ale stanęło i wszystko ok. Wracając do kwarantanny mojego salariasa , zaczął jeść z tydzień temu , brzuszek jak napompowany Mam mały dylemat ,od pewnego czasu miałem zamówione dwie babki puellaris , no i dzisiaj dostałem informacje ,że jutro będą do odbioru , wiec muszę odebrać i oczywiście do kwarantanny ,tylko teraz obecny lokator jeszcze nie odsiedział swojego a nowi już czekają jak wpuszczę razem z salriasem to dla niego kolejne 4 tygodnie w tej kostce . Teraz nie wiem czy już wpuszczać , wygląda na zdrowego , siedzi sobie cały dzień na pompie ,kurna nie masz kwarantanny ,problem ,a jak masz to też problem
-
Odświeżę temat . Jakieś dwa tygodnie temu przypadkiem zauważyłem takiego płazińca u siebie ,niestety nie zdążyłem go złapać ręcznie,schował się pod skałami i od tego czasu się nie pojawia, sprawdzam w nocy przy okazji ale nie mogę go złapać na spacerze . Nilbul udało ci się złapać to świństwo ?
-
Aquaforest test ICP 2 promocja
Kris81 odpowiedział Reefshop Trójmiasto → na temat → ReefShop.pl Trójmiasto
Ja już pocztą parę razy wysyłałem i zawsze do 3-4 dni miałem wyniki ,wiec nie widzę problemu.- 8 odpowiedzi
-
- reefshop
- aquaforest
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Aquaforest test ICP 2 promocja
Kris81 odpowiedział Reefshop Trójmiasto → na temat → ReefShop.pl Trójmiasto
Przecież pisze wyraźnie ,że przesyłka opłacona .Tylko do koperty i na pocztę.- 8 odpowiedzi
-
- reefshop
- aquaforest
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wczoraj w Dino fajny zestaw krewetek widziałem po 25zł 400/500gram pozgrzewane próżniowo w takie paczuszki 100g. Trochę droższe ale lepsze rozwiązanie, bo z pół roku temu kupiłem w biedronce dużą paczkę i już jakieś zaschniete są, chyba że tak mają, nie jestem fanem takiego jedzenia i się nie znam Wracając do karmienia, w takim razie będę raz w tygodniu im coś podawał, po co mają rosnąć jak szalone .gif' alt='default_;).gif' alt=';)'>.gif'> Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
-
Jesteś z okolicy ,niedaleko masz sklep ,w którym zrobią ci jak chcesz .Ostatnio mi robili prostą lampe tylko z niebieskim i robota pierwsza klasa. https://led-byt.pl/pl/c/Akwarium-morskie/38
-
Taka sprawa Dwa tygodnie temu napaliłem się na ukwiała no i potargowałem moje przycięte korale na dwie sztuki jeden Heteractis magnifica i quadri , malutkie 4 -5 cm Ten pierwszy przez trzy dni pływał w toni (nabrał wody i się unosił) kręcił się po skale i dnie,na szczęście nigdzie go nie wciągło ,aż w końcu wlazł pod skałę ,w prawie niewidoczne miejsce , wygląda na to ,że zatopił stopę w piasku do samej szyby i ani myśli się ruszyć .Czy to możliwe ? Drugi problem to taki ,że praktycznie światło do niego nie dociera , samo karmienie tez ciężkie ale wygiąłem rurkę z plexi i spokojnie da rady tylko ,że on nić nie przyjmuje,mięsa krewetki , krylu , pelletu dla ukwiałów ,no nic ,pokarm na nim leży ,a on to olewa, nie wiem czy się aklimatyzuje czy co ? Długo nie pociągnie na takiej głodówce. Quadri położyłem w szczelinie jaka mi pasowała i jemu też chyba spasowała bo siedzi i sie nie rusza , je od pierwszego dnia i coraz mocniej się pompuje. Mam jeszcze pytanie dotyczące krewetek mrożonych , kupiłem w akwarystycznym całe krewetki zamrożone ,wielkości 3-4cm , po rozmrożeniu pozbywacie się pancerza albo w całości podawać ? Mam jeszcze szorstnika ,jakieś dwa lata ,mało kiedy go karmie , żyje z tego co złapie przy karmieniu ryb ,dosyć duży ,wyciąga macki na 15cm i to tyle co do doświadczenia z ukwiałami.
-
Pierwsze słyszę a jestem z okolicy.Daj znać jak coś znajdziesz .