katani

@Pirotechnic ma nawet parkę, która się trze co jakiś czas.

I w jaki poziom kH celujesz?

Bardzo ładne ułożenie skały. napisz coś więcej o filtracji i oświetleniu.

Czytałem. To pierwszy pomiar. I nie miało znaczenia czy jest 0,02 czy 0,1. chodzi raczej o rząd wielkości. Czy est nisko czy bardzo wysoko. Akwarium dojrzewa, więc precyzyjny wynik jest mniej istotny. Swoją drogą. Zobaczyłem na mojąhankę i wyprodukowano w Rumunii. Ciekawe skąd się biorą w takim razie różnice cen w UE i w USA. Rozumiem, że przy sprowadzaniu moga dochodzić cła itd. Ale przy produkcji w UE to odpada. VAT to też nie to, bo u nas hanki bez vat są droższe niż w USA w detalu. Tam cena w sklepie to ok 170 zł. U nas nawet bez VAT poniżej 200 się nie znajdzie.

Właśnie zrobiłem mój pierwszy test hanką. Wynik 0,02.

Ja niczym nie smarowałem. Przetarłem czystą ściereczką szybę i śrubunek, skręciłem ręką i trzyma. Mam śrubunki VDL.

Jeśli bywasz we Wrocku, to chętnie ich nieco przygarnę.

Ja na koronę do akwarium czekam 4 miesiące...

Coś się zdjęcie nie wyświetla. Zapodaj fotkę rurówek których masz plagę.

Czy widłonogi są na tyle duże, że dorosłe ryby akwariowe np. anthiasy albo mandaryny będą się na nich żywić? Czy raczej jako pasza dla lasonogów, kiełży i równonogów?

Ryby są chyba najbardziej zróżnicowaną grupą zwierząt. Chyba nawet skorupiaki przy nich wymiękają. Jestem pełen podziwu jak ewolucja wymyśliła takie zwierzęta jak koniki morskie. Gratuluję odchowu. O te większe chyba możesz być już w miarę spokojny?

Ja też nie jestem wielkim fanem tego urządzenia. Dla mnie te kreseczki są tak blisko, i cień przy odczycie ejst taki, że wg mnie błąd +- 1 kreska to jest minimum. Może z czasem nabiorę praktyki, ale na razie własnie takie mam odczucia. Niskie (ale w granicach normy) odczyty wszystkich pierwiastków oprócz wapnia, jednak wskazywałyby na dość nieco zaniżone zasolenie.

Masz bardzo wysoki poziom wapnia przy zbyt niskim poziomie zasolenia. Na niskie zasolenie też wskazuje poziom magnezu, sodu, siarki i potasu, w zasadzie wszystkie w dolnym poziomie normy. Stront nieco powyżej, ale to nie przeszkadza. Ten wapń jest co najmniej dziwny.

Jak już masz - montuj. Będzie źle, będziesz kombinował.

Ja konstruuję lampę DIY i powiem tak. Bez dobrze wyposażonego warsztatu, stacjonarnej wiertarki, paru narzędzi DIY może nie być wcale takie super. Jak się chce zrobić coś, co fajnie wygląda i jest użyteczne, to w domowych warunkach trzeba się narobić, namordować, nie mówiąc o zakupie dodatkowych narzędzi, które zabierają miejsce w mieszkaniu. I mozliwe, że nigdy więcej się ich nie użyje. Jak się ma dom, garaż, w którym można ustawić stół, ze szlifierką, solidnym imadłem, statywem do wiertarki lub wiertarką stacjonarną to można się bawić. Nawet jakąś prostą frezarkę cnc można postawić, albo drukarkę 3d. Jest miejsce, można działać. A tak to często DIY to totalna partyzantka.

Ja mam w refugium 4x halogen LED. Mam pod nim 38 PAR przy dnie w refugium. Wszystkie 4 gatunki makroglonów rosną bardzo dobrze. http://allegro.pl/naswietlacz-halogen-lampa-reflektor-led-10w-slim-i6916682894.html?snapshot=MjAxNy0xMi0xNlQyMToyMjowOS43MTRaO2J1eWVyO2JkNzM3YTU4MTI4OWIxMGRmNTY4YWY1ZGQ5NzI1OTQ4ZTdmMDM2OGZjOGI2MTg3ZDg0NmY3ZDIwYzg5N2U4NTg%3D

Teżmam codium, rośnie powoli i fajnie wygląda taka przestrzenna konstrukcja glonowa. Kiełże po tym śmigają jak po autostradzie.

Czy ty masz glony albo cokolwiek innego co może konkurować z okrzemkami?

Nie wiadomo czy 20 czy nie, bo nie wiadomo co to za LED. Jeśli zwykłe power LED to 3W jest tak naprawdę ok. 2,5W. Więc może być ok 13 W na akwarium 30litrów. Co prawda soczewki są 45 stopni więc mocno skupiają światło.

Silvia a sprawdzałeś dokładność tych czujników? Bo ktoś tu kiedyś na forum pisał, że mają dość spory rozrzut.

Konrad czy temperatura wydatnie wpływa na tempo ich rozwoju i czy widłonogi potrzebują światła czy będą rosnąć po ciemku? W sumie teraz takie zimy, że na balkonie można by beczkę ustawić. Edit: w sumie to jakaś półprzezroczysta beczka na kapustę np. taka... https://www.leroymerlin.pl/porzadki-w-ogrodzie/transport-i-przechowywanie/beczki/beczka-bekp30-30-l-biowin,p217256,l2586.html Jest na tyle przezroczysta, że na ściankach będą glony rosły, Albo z grubej rury https://www.olx.pl/oferta/zbiornik-mauzer-baniak-beczka-pojemnik-1000-litrow-czysty-jak-nowy-CID628-IDlcSCV.html#bcac7bde86 na Balkon hehehehe EDIT 2: Coś wspominałeś o spaghetti w środku. Możesz wstawić świeże zdjęcia jak hodujesz?

"UV" a raczej V, bo 400-430 to fiolet, daję 405-415 4 szt i 420-430 4 sztuki na 1 kanale. Fioletowe będzie robić też za nocne. Jak będę robił drugą, to dam 8 lub 16 szt 420-430 na jednym kanale, żeby dopieścić pasmo chlorofilu a i ksantofili dino, oraz 4 szt 405-415 + 4 cos między 380 a 400 na drugim, dla wizualnego podbicia fluorescencji. Niestety lampy nie skończyłem, zapomniałem o wywiadówce syna w szkole i zebraniu rady rodziców. Więc lampa czeka do jutra. Ale zdążyłem tuż przed zamknięciem do Leroy i kupiłem kabel 3x1mm, jednożyłowy taki jak chciałem. Potestowałem i wygląda bardzo obiecująco. Jest twardszy, zachowuje kształt po wygięciu, będzie łatwiej z nim pracować. Ale na razie to takei rozważanie teoretyczno-praktyczne. Zobacze jak lampa świeci, i wtedy dopiero będę decydować. Z lampą DIY jest o tyle prościej, że lutownica, klej termiczny, pół dnia i można ją przerobić.

Mój przykład jest mało reprezentatywny, bo mi zależy na efekcie dłlugofalowym, a nie o tym żeby szybko coś pływało. Więc czy minęło 45 dni czy 10 nie ma większego znaczenia. Muszę się po pracy do Leroy wybrać. Kupię kabelki jednożyłowe, w sensie, że w otulinie jest jeden gruby drucik a nie wiązka cieniutkich. Je można giąć, łatwiej układać i nie odkształcają się. Drugą lampę chyba też zrobię na takim. Napotkałem drobne problemy z montażem lampy. Muszę wywiercić nowe dziurki pod kable, bo nie pomyślałem,ze jak idą żeberkami to będą przechodzić pod wentylatorem i będzie o nie haczyć. A akumulator od wiertarki się rozładował. Co ma wisieć nie utonie. Zaraz się naładuje, to powiercę otwory po bokach lampy i kabelki pójdą obok wentylatorów. CDN...

Foto skały masz ew wcześniejszych wpisach, nic się nie zmieniło.

Takiego rozwiązania nie brałem pod uwagę w sumie. I mam nadzieję, że się tak nie stanie. W sumie nie ma w obiegu takiej ilości materii organicznej, żeby nie wiadomo jakie plagi mogły się pojawić. Na żywej skale co innego. Jak złożysz drukarkę