katani

Tego typu rzeczy najlepiej usunąć z akwarium w całości. Ani to ładne, ani pożyteczne, a jeśli zarasta szybko skałę i korale to prędzej niż później będzie problem.

W bardzo dużym akwarium może sięutrzyma. W twoim/moim zje i musi pójść dalej. To piękne zwierzę, ale przechodne. Kupujesz, wyjada, oddajesz.

korale kupowałeś od kogoś czy ze sklepu? ciężko powiedzieć co to jest. może być jakaś gąbka. Może jakiś robal. Robal by się ruszał/kurczył i wyciągał. Ja ogólnie nie wkładam do siebie korali z podstawkami przyniesionymi z zewnątrz, a już ze sklepu to pod żadnym pozorem.

gąbki sycon.

No właśnie to jest pytanie. Bo każdy producent ceramiki pisze, ile to m2 ma każdy kawałek, a potem to zarasta filmem bakteryjnym, gąbkami, rurówkami, lub zwykły detrytusem.

Zrób eksperyment. Wyciągnij kulki, i zobacz, co się zmieni. U mnie nic się nie zmieniło.

25-27 zależy od pory roku, bez grzałki.

10-12 max.

Jedyne, czego bym się obawiał to tego, że za kolejny rok lub dwa 3/4 akwarium to będzie braerium, grzybki i xenia.

Bardzo ładne akwarium.

Myślę, że przy takiej obsadzie możesz sobie odpuścić podmiany na kolejny miesiąc lub dwa. Rób testy, jak zaczną spadać parametry, czyli pojawi się konsumpcja, możesz podłączyć ballinga i późnej rozważyć podmianki.

fala to jest jak pompa się na chwilkę włącza i wyłącza i tak w kółko. Spróbuj ustawić dwie pompy idealnie naprzeciwko, niech na siebie dmuchają, wtedy będą się tworzyć nie reguarne zawirowania. Korale to lubią.

Siema, tytuł twojego posta - wielka niewiadoma - bardzo trafnie oddaje sedno sprawy. W długich i wąskich zbiornikach daje się cyrkulację na końcach i gitara. W długich i szerokich, czasem dodaje się dodatkowe pompy na tył, oprócz tych na końcach. A w kostkach każdy ma problem. Gorzej jest tylko w zbiornikach trójkątnych. Norbert z Lubina kiedyś w swojej kostce miałz tyłu lokówkę, która dmuchałą na przednią szybę, a z boku dwie pompki pracujące w trybie stojącej fali. u ciebie jest jeszcze gorzej, bo masz drobny piasek i będzie fruwał zawsze jak tylko dasz troszkę większą moc. To co cię ratuje to proste korale, które lubią delikatny ruch wody. Na szczycie skały zawsze jest trochę lepiej więc acry też powinny dać radę. Musisz pokombinować, poprzestawiać troche pompki i zobaczyć jak jest dobrze. Grunt, żeby pompa bezpośrednio na korala nie dmuchała.

Tego nie wolno robić, bo może narobić bałaganu z wymianą gazową w zbiorniku. Do tego latem czasem montuje się wiatraki dmuchające na powierzchnię wody w celu zwiększenia parowania i obniżania temperatury.

To niedługo. Tam się zawsze z pół roku czeka. Ale warto.

równonogi. Należy się cieszyć. Ryby za tym przepadają. Czym zdjęcie zrobiłeś? bo te stworzonka to pyłek na szybie.

Jeśli to jest całkiem świeże akwarium, to ja bym tam PO4 nie lał. Jak dołożysz trochekorali, to one zaczną wciągać NO3 i może jeszcze będziesz miło wspominał czasy, kiedy miałeś zerowe PO4.

Jest niedziela, są testy: NO3 - 5, bez zmian. PO4 - 0.21. spadek z 0.25 KH - 8.7 stabilnie, Ca - 380, spadek z 410, Wysyłałem w poniedziałek ICP. w czwartek miałem wyniki. Ogólnie woda się poprawiła od ostatniego. Mam nadzieję, że będzie to widać po koralach. Ca do góry o 20 na 280ml. W tym tygodniu trochę czyściłem akwarium. Dorwałem się do komina, gdzie nazbierało się już z 5cm mułu, muszli ślimaków i obumarłej materii. Masakra tam była. Ze dwa lata komina nie ruszałem. Do tego było dmuchanie pompą po dnie, odsysanie mułu z głównego, podmianka 40l, Zostało pociąć korale i poprzesadzać, odessać muł z sumpa przy kolejnej podkładce. Muszę też uzupełnić puste miejsca po padłych koloniach acropor. Chcę też dać węgiel, dawno nie dawałem. Również zamówiłem nowe filtry do RO i wymienię jak przyjdą. Poza tym, jakoś się toczy.

Ciężko powiedzieć. Moja jebałka - odpukać w niemalowane - DCP10000 działa ponad 6 lat, czasem waha się wydajność i muszę kliknąć 1% w górę albo w dół. Ciągle jest praktycznie niesłyszalna, a ja nie mam odpieniacza, lamp z wiatrakami, więc u mnie hałasuje tylko obiegówka i cyrkulacja. Czy nowe są tak wytrzymałe/ nie wiem. Ogólnie wiele osób pisało latami, że cyrkulatory jebałki padają, ale nie przypominam sobie wielu przypadków, żeby padały obiegówki. Ja osobiście racuję w IT, nie lubię tanich urządzeń z WiFi, zero zabezpieczeń, szyfrowania, certyfikatów. https://coralhouse.pl/akwarystyka-slodkowodna/33562-jebao-dcp-6500-z-kontrolerem-max-6500l-h

Ciężko powiedzieć. Teoretycznie patrząc jak działa metoda ICP OES to skład chemiczny wody się nie zmienił. Mogą się zmienić pH, PO4, NO3, ale to nie jest mierzone za pomocą spektrometrii. Ja wodę wysyłam w poniedziałek do AF, robię tego samego dnia testy w domu, w piątek zazwyczaj mam wyniki. Wysłałem przedwczoraj. zobaczymy, czy będą w piątek.

Z tej strony wygląda spoko. na wcześniejszym zdjęciu źle wyglądał ten kawałek. Tak jakby szzkielet z naciągniętą tkanką i zero mięska.

Jak hałasuje to raczej się nie dotrze.

To nowa pompa z nowego zestawu? Rozkręć ją, może coś jest źle złożone. Sump = filtracja. Żeby była filtracja, sump musi dostawać wodę z głównego. Od tego jest pompa. Powinna chodzić na 92 a nie 29%. Jak warczy to imo reklamacja. Woda minimalnie może, a nawet powinna iść rewizją, żeby trzymać poziom i ciszę.

Ta ładnie się pompuje. Ale kolory ma takie delikatne, wyprane, nie wiem czy tak zdjęcie wyszło, czy jest taka delikatna.

Akurat żadnych euphylii nie mam u siebie, to nie zerkałem w ten temat. Myślę, że to nie tylko euphylii coś dolega... Fungia z tyłu wygląda źle, powyżej jakiś miękas na skale wygląda źle, sama skała nie wygląda zdrowo. LPS nie lubią długotrwałego głodu, pokaż fotki innych euphylii i innych korali. Jakieś mikroelementy dajesz?