-
Liczba zawartości
6 058 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez katani
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 241
-
Ja mam blat meblowy, bo dla mnie akwarium to mebel i ma dekorować mieszkanie. Poza tym rozkłada naprężenia. Na to mam dwa profile xps, takie pod panele podłogowe.
-
U mnie stelaż też był delikatnie przekoszony. Podkręć nóżki i pod ciężarem to się ułoży. Nic bym nie podkładał pod szkło, bo to może spowodować nieprzewidywalne naprężenia.
-
Jakie masz akwarium i co w nim jest? Przy dużej obsadzie koralowej koralowce mogą zjeść całe PO4.
-
musisz podnieść PO4 do wykrywalnego poziomu i podawać jakąśpożywkę dla bakterii, żeby zbijać NO3. Bez PO4 nie da się zbić NO3 i odwrotnie.
-
U mnie akwarium jest dostosowane do dobowego rytmu naszego życia. Świeci się wtedy, kiedy chcemy i gaśnie wtedy kiedy nam pasuje. Zmiana czasu wywołuje zmianę rytmu, więc dostosowuję działanie akwarium.
-
Amatorem miękasów nie jestem, ale to wyglądało jak fajna, dzika rafa. Tyle, że nie do opanowania.
-
ja przestawiam. i w pompach też.
-
To raczej normalna sytuacja. Możesz zmienić cyrkulację, żeby wywiewało detrytus, ewentualnie masz złą filtrację mechaniczną i nie wyłapuje drobnych części.
-
Jest niedziela, są testy: NO3 - 25, stabilnie, glony robiły robotę w zbijaniu NO3. PO4 - 0.42 spadek z 0.8. Rowa działa. Nie wiem czy nie za szybko nawet. KH - 6.1 spadek z 7.5 Ca - 490 Ogólnie w ostatnim czasie w moim akwarium nie dzieje się za dobrze. Niektóre acorpory lecą od czubków wzrostu, tam gdzie niedawno najintensywniej rosły, nie jest to spowodowane rową / nowym rollerem, bo już wcześniej to widziałem. Ogólnie zależy od koralowca są albo w złej kondycji, z kolei inne rosną wyraźnie. Nie ogarniam tego. Do tego KH spada i rośnie konsumpcja, a Ca zmniejszyłem dozowanie a i tak rośnie poziom Ca. Zawsze miałem trochę większe dozowanie Ca w stosunku do KH, teraz jest spory rozjazd w stronę znacznie większego dozowania KH. Nawet skończył mi się płyn i tydzień nie dozowałem a i tak jest za wysoko i nie spada wyraźnie. https://aquaforestlab.com/pl/results/txfsuPV172069
-
Czyli to raczej wina reaktora samego w sobie. Michał mam w piwnicy stary reaktor od Rafała z Białki. Jak chcesz w ramach testów pożyczyć i podłączyć to mogę ci udostępnić. u niego działał w akwarium 700 litrów mocno obsadzonym acroporami. Podłączysz pod kolumnę szlifującą i swoją pompę dozującą i sprawdzisz.
-
właśnie miałem pisać, że nie widać, że się przesiadałeś na większe
-
ja używam AT1 z dostawką, razem 6 pomp. Kilka lat już, niezawodna.
-
Zmiany w sumpie. Pojawił się nowy roller: Tropic creations 300. Ze starego rollera odłamałem boki i uchwyty na rolki / silnik. Pozostała klatka filtrująca o idealnej wysokości, żeby podłożyć ją pod nowy. Wyciąłem dwie przegrody, w tej chwili mój sump to jedna wielka komora. Dzięki wycięciu przegród i obniżeniu dolewki obniżyłem wysokość słupa wody w sumpie z 32 do 25cm. Dzięki temu w sumpie jest około 30l mniej wody, co za tym idzie mogę wlać na raz dwa wiadra przy podmiance. Chcę się pozbyć części skały w sumpie. Chyba mam jej za dużo. Oprócz powyższego zakupiłem filtr przepływowy Nyos Torq gen 2 i wrzuciłem 200g Rowa Phos.
-
Jakbyś jakieś życie potrzebował to pisz, oddam na przechowanie. Kiedyś też coś tam od ciebie dostałem, to się mogę odwdzięczyć.
-
Tamtego 1200 się pozbyłeś? To było piękne akwarium.
-
Lekka zmiana w porównaniu do wcześniejszego.
-
W teorii taka reakcja jest jak najbardziej możliwa... ale w akwarium morskim w praktyce się nie wydarza. Tlenowe formy węgla nieorganicznego zmieniają się samorzutnie w wodzie w zależności od pH. W bardzo niskim pH występuje forma CO2. w pH około 7-10 dominuje forma НСО3–, a w pH powyżej 11 dominuje forma СО32-. Dlatego podając w jedny roztworze NaHCO3, NaOH nic się nie stanie, bo w naszych akwariach dominuje pH w granicach 8. W takim pH CO2 rozpuszcza się do HCO3- zakwaszając wodę. Dodając NaOH część podnosimy pH bo cząsteczka OH- zostaje w roztworze wodnym, dopóki nie połączy się z dysocjującym CO2. Źródło: https://tiwater.info/en/the-influence-of-various-forms-of-carbon-dioxide-in-water-on-its-ph-value/
-
Od strony komina możesz mieć luźno wsadzone sitko, nawet lepiej, bo można czasem do czyszczenia wyciągnąć. To samo z rurą rewizji. Rurlę powrotu wydaje mi się, że ja wkleiłem, bo tam jednak jest ciśnienie od pompy i rura powrotu jest dłuższa więc inne siły pracują.
-
Nie widziałem wcześniej tych zdjęć. Bardzo ładnie, estetycznie to wygląda. Dla mnie akwarium to integralna część wyposażenia, musi w całości być estetyczne.
-
U mnie w wielkiej płycie wiercenie w suficie to loteria. W jednym miejsce żelbet, w innym bez kotwy chemicznej nawet małego żyrandola nie przywiercisz.
-
Michał takie dziurki pod podstawki wiercisz?
-
Szczepki to ja raczej dipuję, chyba że pochodzą ze zbiornika, który znam, znam właściciela i widzę, że akwarium jest zdrowe.
-
Pozwolę sobie napisać moje 3 zdania na temat cyklu azotowego. Osobiście uważam, że domykanie słynnego cyklu azotowego w dzisiejszych czasach ma bliżej do mitu niż do rzeczywistości. 20 lat temu ludzie ładowali do baniaka 50kg skały z frachtu, gdzie 20% wagi to była organika z morza. i wtedy domykanie cyklu trwało 3 miesiące. Bo to gniło, psuło się i musiało dojrzeć. Obecnie 95% ludzi startuje zbiorniki na suchej skale, suchym piasku, i suchej ceramice. I po 3 tygodniach twierdzą, że domknął się cykl azotowy, bo testy wykazują zerowe wartości NHx i NO2. To ja się pytam, skąd tam się wziął ten azot do tego cyklu. Chyba tylko z powietrza. Na tym bazują takie bakterie jak colony czy inne. Jest tam 1-2-5 gatunków bakterii, które procesują jeden czy dwa związki, tak jak pisał Darek. Ale to nie ma nic wspólnego z całym obiegiem azotu w baniaku. W dojrzałym akwarium są tysiące, jak nie miliony gatunków bakterii, które procesują całą materię organiczną, w tym azot i uwaga, siarkę! W ostatnich dwóch latach pomagałem, albo bardziej doradzałem przy zakładaniu akwarium trzem akwarystom. Wszyscy mają dzisiaj fajne zbiorniki. Tyle, że zakładanie wyglądało tak: Najpierw przynosili kilka suchych skałek do mnie, żeby poleżały kilkanaście dni, obrosły okrzemkami, glonami, żeby w nie nawłaziły kiełże, wieloszczety, równonogi i inne skorupiaki planktonowe. Potem brali do zalewania kilkadziesiąt litrów wody, po tygodniu kręcenia przychodzili po skałki i muł z sumpa i zbiornika, znów pełen życia i bakterii, wliczając dino i cyjano. po 3 tygodniach akwarium był zarośnięte cyjano po sufit --> chemiclean i jazda z życiem. Najpierw, ślimaki na kilogramy, potem krewetki i jeżowce dalej korale i ryby. Po dwóch miesiącach skała ruszała się od życia. Zero plag do dzisiaj. Bawi mnie, jak czasem widzę, jak ktoś zakłada akwarium i po 2 miesiącach mówi "o widać coś na skale", Hipoteza samorództwa została obalona w XVIII wieku. Import życia jest ważniejszy niż lanie jakichś mocno przereklamowanych bakterii.
-
Panowie szanujcie się nawzajem.
-
w tej chwili pH jest 8.09. Nad ranem 7.7 czasem nawet niżej. W zimie*. Latem jest 0.3 wyżej.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 241