goclik
Klubowicz-
Liczba zawartości
484 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez goclik
-
Sumpa zrobiłem z akwarium 40x40x40 (dostałem od znajomego). Wkleiłem w jednym rogu komorę z pompą o wysokości 20 cm, gdyż mój odpieniacz musi mieć taki poziom wody. W komorze z pompą dolewka grawitacyjna, baniak z rodi wisi nad sumpem. W rogu na przeciwko pompy spływ z akwarium (wisi butelka pet z watą ), żeby wymusić przepływ wody przez całego sumpa. Filtracja w woreczkach. Aby wykluczyć powstawanie martwych stref dałem do sumpa cyrkulator. Według mnie więcej nie trzeba - o ile nie planuje się refugium / dsb. Mam jeszcze miejsce żeby włożyć jakieś filtry czy coś innego. I fakt, że wszystko (oprócz komory pompy) mogę przestawić sprawia, że takie rozwiązanie jest dosyć uniwersalne
-
To dziwne. Ja nie mam włączonej aplikacji i pompa działa. Masz androida? Może przeprowadź konfigurację od nowa. Ja u siebie miałem problem z połączeniem pompy z siecią. Musiałem użyć starego telefonu, ze starszą wersją androida. Na szczęście po zakończonej konfiguracji aplikacji mogę normalnie używać na swoim aktualnym telefonie i wszystko jest poprawnie zapisywane.
-
Musi mieć niestety bo pompa pobiera informacje z chmury. Od wczoraj mam awarie internetu i pompa nie podaje dawek... Tak więc z jednej strony wygoda ale z drugiej bez sensu takie działanie. Mam w telefonie praktycznie nielimitowany internet i w takich przypadkach tworzę sobie wifi właśnie z telefonu. Teoretycznie mógłbym się pompą do tego wifi podłączyć. W praktyce oznacza to konieczność ponownej kalibracji i ustawiania od nowa całego programu (czyli generalnie całej konfiguracji od nowa). Pompa ogólnie jest spoko ale soft jest beznadziejny. Bo skoro dane są pobierane z chmury to co za różnica z jakiego wifi się łączę? Edit: Chociaż teraz pomyślałem, że może wystarczy przeprowadzić całą konfigurację od nowa, a pompa sama pobierze z chmury konfiguracje. Później to postaram się sprawdzić
-
Te parazoa dałbym na osobną skałkę. Szybko rosną a mogą być niebezpieczne przy usuwaniu
-
Właśnie zauważyłem, że na stronie głównej brakuje czatu. Czy to jakaś awaria? Może został wyłączony? No chyba, że dostałem bana?
-
Co do reszty się nie wypowiem ale podobno trachy są bardzo podatne na infekcje, zwłaszcza po uszkodzeniu tkanki. I jest mocno prawdopodobne, że za jej stan odpowiada rozdymka, a przynajmniej od niej się mogło zacząć.
-
Może po wymianie za bardzo ją przypala? Akurat 1,5 m-ca to by według mnie pasowało. Spróbuj dać ją niżej
-
Co nie zmienia faktu, że i tak może go nie być, bo korale wyciągają. Podobno zoa lubią witamine C. Ja czasem (czyli około raz - dwa razy w miesiącu) daje kroplę Cebionu na 120 l. U mnie radioactivy kiedyś rosły jak szalone i porosły całą małą skałkę. Potem się zatrzymały, aby ostatecznie zacząć zanikać. Zostało mniej niż pół skałki. Jakieś 2-3 m-ce temu coś się zmieniło i znowu zaczęły rosnąć. Ciężko powiedzieć co było przyczyną bo w międzyczasie kilka rzeczy w akwarium się działo. Wydaje mi się jednak, że największy wpływ miał poziom no3. Gdy zanikały podawałem vsv i no3 zeszło do 1-2. Obecnie mam około 10 (według salifeta) i odrastają. Ale generalnie te małopolipowe rosną dużo wolnej
-
To, że coś można wyprodukować taniej to nie znaczy, że od razu ma być gorzej. Mniejsza ilość zestawów to mniej pracy dla podwykonawcy - przestawianie maszyn itd. a zatem niższa cena produkcji. Zaoszczędzone pieniądze można przeznaczyć na zawiasy z japonii Tak czy inaczej - biorąc pod uwagę wszystkie gotowce - lepiej (i w większości przypadków taniej) wychodzi wszystko zamówić osobno, pod siebie. Warunek jest taki, że trzeba wiedzieć co z czym i dlaczego. Dla tych co nie wiedzą, mają pieniądze i wszystko czego chcą to cieszyć się akwarium, taki zestaw to dobre wyjście. Wszak nie od razu potrzeba rollematów, reaktorów i innych cudów a i to czy są potrzebne zależy też od obsady.
-
Nie, nie ma czegoś takiego. Aplikacja ogranicza się jedynie do ustalania dawek i kalibracji pomp
-
Tyle, że taniej jest wyprodukować 3-4 zestawy niż 10 różnych. A nawet jakby mieli i te 10 zestawów w różnych konfiguracjach to i tak znaleźli by się tacy, którzy by chcieli jeszcze coś innego, albo czegoś by im brakowało. Jeżeli ktoś jest dość obeznany w tematyce morskiej to i tak zapewne postawi wszystko od nowa i wszystkie elementy (szkło, sump, stelaż, szafki) zamówi lub zrobi.
-
Gdzieś czytałem, że zestawy mogą sporo droższe od red sea
-
Z ciekawości - co to za ledy? Zwykłe, gotowe taśmy? Jak pod tym rosną korale?
-
W aplikacji Aquarium Note jest narzędzie do porównywania kolorów:
-
Chciałbym u siebie wystawić wężyk z odpieniacza za okno. Akwarium stoi przy zewnętrznej ścianie i mógłbym się po prostu przewiercić na zewnątrz. Idzie jednak zima, temperatury coraz niższe, a słyszałem, że zimne powietrze może ograniczyć działanie odpieniacza. Mógłbym również pociągnąć ze 3 m wężyka za okno, wtedy powietrze mogłoby się ogrzać. Jednak w tym wypadku długość węża i mniejsza ilość powietrza również mogłaby ograniczyć jego działanie. Który sposób byłby lepszy?
-
Przemieszcza się czy ciągle w tym samym miejscu siedzi?
-
Dawno nie było akwa więc bedzie nowe 80 L skrzynka
goclik odpowiedział lukaszra → na temat → Akwaria 60 - 250 L
Piękne akwa. Aż się prosi, aby dołożyć skałe na dół, żeby zagospodarować tą pustą przestrzeń. -
Używam refraktrometru i kalibruje płynem saliferta. Sól przed każdym użyciem dokładnie mieszałem. I żeby nie było, że mam coś do aquaforest - używam ballinga i ich dodatków m.in. jod, żelazo, stront oraz AEBV (czyli Amino mix, Energy, Build i Vitality). Sole tej firmy jednak raczej nie mają za dobrych opinii. Miałem dwa podejścia. Za każdym razem Mg wywalało powyżej 1500 (co też podobno jest dosyć częste u innych akwarystów). Trzeciego raczej nie będzie. A szkoda, bo to polska firma. Tak nieco z innej beczki to dziwi mnie czasem podejście firmy. Jestem zapisany na fb w ogólnoświatowej grupie aquaforest. Dość często pojawiają się posty, w którym ludzie pokazują sporą ilość opiłków żelaza znajdującą się w ich Life Source (przykładają magnes, ilość czasem zadziwia). Jaka jest odpowiedź firmy? Zwykle odpowiada jeden pan (właściciel?), który umieszcza zdjęcie swojego zbiornika, w którym używa tego produktu i twierdzi, że u niego wszystko jest w porządku... Tego typu odpowiedzi widziałem kilkukrotnie. To tak jakby sprzedawca, który sprzedał mi wadliwą część do auta, twierdził, że to niemożliwe bo u niego w aucie działa doskonale. Bywają również przypadki, że ludzie znajdują śmieci np. papierek po batoniku.
-
Niestety ta sól (i inne tej firmy) mają opinię, że co wiadro/worek to inne dozowanie. Więc to co pisze na opakowaniu to trzymałbym się raczej orientacyjnie. Z resztą - nie będąc gołosłownym - mój ostatni worek tej soli odbiegał od wartości z tabelek. Na szczęście zużyłem już cały i wczoraj przyszła sól red sea salt
-
Oodinoza wybiła jakieś 2 miesiące temu m.in. moje błazenki. Od tego czasu nie widać żadnych objawów u pozostałych ryb więc chciałbym spróbować wprowadzić nowe. W lokalnym sklepie wpadły mi w oko Amphiprion xanthurus, już nieco podrośnięte sztuki. Niestety za dużo opinii o nich nie ma. Jaki mają charakter? Raczej łagodny czy atakują rękę po włożeniu do akwa lub inne ryby, które zbliżą się do ukwiała? Mam kilka ukwiałów, które w sumie zajmują prawie połowę akwarium. Rewir miałyby więc całkiem spory i nie chciałbym, żeby się okazało, że pozostałym rybom zostanie jedynie druga połowa
-
Trzymasz to w lodówce? Nie śmierdzi taka mieszanka po tylu godzinach? Czasem mi zostaje trochę rozmrożonego jedzenia, gdy karmie wieczorem i jak zapomnę sprzątnąć to rano tak śmierdzi, że w całym salonie czuć.
-
Na fb dzisiaj była mała dyskusja (dla tych co nie mają ) odnośnie mierzenia ph. Wypowiedział się Marcin Bogutyn (jeżeli dobrze mniemam - właściciel jadwigi morskiej), który suma sumarum napisał iż usuwa co2 z powietrza zasysanego przez odpieniacz, filtrując je przez wapno sodowane. Być może w tym sposobie jest metoda. Dużo to raczej nie podniesie ale dla niektórych zmiana byłaby wystarczająca. Miałbym wolny pojemnik po filtrze rodi - bo właśnie w ten sposób ludzie trzymają zasyp - i chyba sam spróbuje.
-
Nie wiem jakie światło lubisz. Ja lubię niebiesko i obecnie mam 4 świetlówki niebieskie - 2x Ati Blue plus + 2x Sylvania Coralstar. Sylvanie postanowiłem spróbować z racji dużo lepszej ceny i różnicy wielkiej w świeceniu nie widzę pomiędzy Ati a Sylvanią. A korale całkiem fajnie świecą przy samym niebieskim. Miałem wcześniej też Giesmann Actinic Blue i Aquablue. Zarówno Ati jak i Giesmann świecą bardzo podobnie. Tylko jakaś bardzo wyczulona osoba na kolory mogłaby zauważyć różnice i to w przypadku porównywania ich w tym samym czasie. Jeżeli chodzi o Twoje zestawienie to jak dla mnie byłoby zdecydowanie za biało / różowo. Według mnie Actinic czy Aquablue nie są na tyle mocne by zrównoważyć 2x Purple. Jeżeli musi być Purple to dałbym 1x Purple, 1x Actinic, 2x Aquablue. Ale tak jak wspomniałem - kwestia gustu. No i masz niebieski moduł led. Jeżeli możesz nim sterować to sobie możesz podciągnąć barwę. P.S. czy tak długie świecenie świetlówek Twoim zdaniem ma jakiś negatywny wpływ? Bo ja swoimi najdłużej świeciłem 8 - 9 miesięcy i wymieniałem
-
U mnie ostatnio też się przypałętała oodinoza niestety. Położyła mi loretke i dwa błazenki w ciągu dwóch-trzech dni. Akurat wtedy miałem mniej czasu na obserwację akwarium i gdy zauważyłem objawy było już za późno na jakąkolwiek interwencje. Została mi babka Cryptocentrus cinctus i dwa chromisy, które w ogóle nie miały objawów i żyją do tej pory. Od tego czasu minęły 3 tygodnie, na jednym z chromisów zauważyłem kilka kropek ale następnego dnia ich nie było. Ryby aktualnie są zdrowe i jedzące. Jak rozumiem dopóki w akwarium będą pływać ryby, dopóty pasożyt również będzie żył? Mimo, iż ryby są zdrowe? Wpuszczanie nowych ryb będzie równoznaczne z ich śmiercią? Czy to loteria? Wyłowienie obecnych ryb wiąże się z wyciągnięciem całej skały (zwłaszcza chodzi o babkę), co niezbyt mi się uśmiecha...