Darek85

Ja w swoim reaktorze mam taki prefiltr. W zestawie pompka i wylewki. http://allegro.pl/filtr-kubelkowy-hw-602b-akwarium-30-80l-prefiltr-i6868585512.html?reco_id=75f831eb-9d6f-11e7-87e0-246e96321b20&ars_rule_id=201 Musisz dać przed reaktorem jakąś filtrację bo na glonie zatrzyma się cały syf który pompka zaciągnie ze zbiornika. Wszystko zacznie gnić i zamiast czyścić wodę to twój reaktor stanie się źródłem fosforanów i azotanów. Zerknij na mój temat

Robot spawa automatycznie i kładzie ciągły idealny spaw. Przy pisaniu programów dla spawarki i projektowaniu elementów do spawania bierze się pod uwagę naprężenia po spawaniu i kształt jaki nabierze element po cyklu spawania. Przy takiej seryjnej produkcji karzdy element wychodzi taki sam i wszystkie wymiary się zgadzają.

Spawaleś kiedyś? W miejscu spawu powstają naprężenia i po zdjęciu zacisków wszystko i tak się przegnie. Chcesz mieć idealną płaszczyznę to musisz to po spawaniu splanowac. 2mm na takiej odległości na aluminiowym spawanym stelażu to nie jest dużo.

Nie uznają reklamacji. 2mm na 120cm to jest nic. Spawacz choćby na głowie stanął to lepiej nie pospawa bo aluminium się wygina przy spawaniu. Daj blat i piankę na to i nie będzie problemu. Stelaż się ułoży pod masą zbiornika. Podłórz coś ewentualnie pod spód jeśli podłogę masz krzywą.

Ja mam RRR. Ponad polowa żywej wody oraz żywy piasek. Dojrzewanie bardzo łagodne. Dosłownie korzuszek z glonow na skale, żadnych plag. Ekipę czyszcząca dałem po dobrym miesiącu. Po kolejnym pierwsze małe szczepki. Oczywiście NO2 zerowe. Nie wcześniej.

Mój pustelnik ciaganie w nocy tyłek po szybie i stuka muszlą. Nie wiem o co mu chodzi, ale nogi ma na piachu a muszle u góry i szoruje nią po szkle. Słychać wtedy takie właśnie klikanie, stukot...

W Seafrags widziałem ostatnio kilka sztuk.

U mnie przy 160l bez sumpa, czyli odpieniek, dwie RW4, grzałka i lampa t5 160W koszt rachunków za prąd wzrósł około 60 zł miesięcznie.

To już zależy od ciebie. Ja mam drobny Nature's Ocean - Bio-Activ Live® Aragonite i jestem zadowolony. Mam około 3cm warstwę. Do mojego 100x40 dna weszło 9kg. Ale sporo ludzi wybiera żwirek koralowy. Nie pyli kiedy babka kopiąca się do niego dorwie. Jest też spora grupa która preferuje brak piasku i prowadzi zbiornik tak żeby korale zarosły dolną szybę. Podpatrz kilka zbiorników na forum i zobacz co ci się spodoba. Jeśli nie planujesz sumpa to moim zdaniem podkład to kolejna siła filtracyjna więc warto. Rodzaj to już kwestia gustu.

Tak jak sosna pisze. Skądś musi to powietrze zasysać.

Proszę. Daleko nie trzeba szukać. Świeży temat

Kolego nie dowiesz się konkretów bo i konkretnych pytań nie zadajesz. Ja mam taką radę. Jest dział dla początkujących podzielony względem litrarzu. Zdecyduj się na coś niedużego do 60l. Popodglądaj podobne zbiorniki na forum. Ludzie piszą jaki sprzęt mają, jakie lamy używają, wstawiają zdjęcia więc zobaczysz jakie efekty uzyskują, a jak się skrupulatnie wczytasz w niejeden wątek to i dowiesz się jakie mieli problemy przez cały okres prowadzenia zbiornika i nie będziesz zdziwiony jak się u ciebie coś podobnego zdarzy. A w między czasie polecam jak kolega wyżej https://reefhub.pl. Sporo przydatnych artykułów, a zacznij od zapoznania się z tematem filtrów RO DI.

Prawda jest taka że od jakiego litrarzu nie zaczniesz to i tak będziesz zmieniać na większy;). A na poważnie. Tak jak maciej01 pisał dopasuj zbiornik do własnych możliwości. Prawdą jest ze im większy zbiornik tym stabilniejszy, ale masę ludzi na forum prowadzi z sukcesami zbiorniki poniżej 100l. Jaki sprzęt? Poczytaj. Jest tego masę na forum. Zdecyduj się na jakieś konkretne szkło i poszukaj takich zbiorników na forum i dowiesz się kto jaki sprzęt i dlaczego posiada. Samo prowadzenie solniczki nie jest strasznie kosztowne. Oczywiście koszty rosną proporcjonalnie do wielkości baniaka. Natomiast w wystartowanie trzeba trochę włożyć. Ja w swoje 160l bez sumpa, sprzęt, piach, skala i woda włożyłem jakieś 4,5 tys. Do tego rybki, korale, testy wody i robi się grubo ponad 5 tys. Nie piszę tego żeby cię odstraszyć. Po prostu zastanów się ile masz miejsca, ile funduszy, czytaj tematy innych użytkowników i poznawaj teorie żeby nie zadawać ciągle tych samych pytań o gąbki sycon i co zrobić z aiptasią . Powoli zacznij zbierać sprzęt i startuj z koksem.

Zerknij tu http://www.microaqua.pl/poradnik/hanna-testy/ Na pierwszym filmie masz co i jak. Nazywają to kalibracją, ale to jest tylko test działania na podstawie płynów o znanej wartości mierzonych substancji. U ciebie akurat kH. Jednak jak podczas tego testu wyjdzie pomiar błędny to Hanka chyba tylko do serwisu.

@Pawel_Q nawet się nie zastanawiaj. Bardzo ładny i chyba najmniej problematyczny jerzowiec. Ja mam swojego ponad miesiąc i lata po całym akwarium. Ciągle się coś do niego klei, a jak zejdzie na piach to cały biały się robi. Globulus ma macki wszędzie do okoła i łapie wszystko co ma w zasięgu. Ja swojego poglaszcze czasem pipetą i wszystko co trzyma puszcza na ziemię.

Hanka jak każdy miernik potrzebuje kalibracji raz na jakiś czas. Może tu jest przyczyna rozbieżności. Jakiej soli używasz? Dajesz jakieś suplementy? Całkiem niezłe wyniki. Tylko to aluminium i miedź... Nie używasz jakichś tacek aluminiowych przy rozrabianiu, ważeniu soli, albo duraluminium?

Kupiłem w zwykłym akwarystycznym wkład do filtra kubełkowgo i z niego dociąłem. Postawiłem na nim odpieniacz i wyciągiem nożem jego obrys na gąbce. Dzięki temu gabka jest większa niż dziura i wchodzi na wcisk. Wydaje mi się że moja ma większą gradację. Dobrze ja dociąłeś? Może gdzieś jest luz. Spróbuj skręcić trochę powietrze. Sprawdź też czy odpieniacz jest dobrze poskładany.

Cały bajer polega na tworzących się w odpieniaczu mikro bombelkach. To do nich ma przyklejać się syf, który zostaje następnie uniesiony do kubełka. Podanie powietrza pod ciśnieniem (bo to właśnie wywoła taka pompka) spowoduje tworzenie się większych pęcherzy i w rezultacie spadek wydajności.

Właśnie miałem frezować coś takiego. Robiłeś coś z tymi wiatrakami? Co one takie białe?

Bez paniki. Sarco stoi jak stał, a u mnie najczęściej po nim widać że coś się dzieje. W siporaxie jest sporo pyłu i dlatego warto go przepłukać przed włożeniem, ale to głównie ceramika z której siporax jest zrobiony. Teraz i tak już nic nie zrobisz. Może pył ją podrażnił. Zrób testy i jak nic nadzwyczajnego nie pokarzą to cierpliwie czekaj.

Może nie ma związku. Schowała się czy zniknęła? Po reszcie nie widać reakcji. Płukałeś siporax przed włożeniem?

@Pawel_Q Niestety za rzadko. Odpieniacz nie wywali w kubełek całego syfu który do niego wpada i większość leci dołem znowu do zbiornika. Trafia na gąbkę i na niej zostaje, potem gnije itd.. Warto przepłukać ją raz albo dwa w tygodniu bo może stać się źródłem azotanów. 9012 ma wnękę od dołu jak 9004 w którą włożysz gąbkę. Wystarczy wsadzić rękę do zbiornika i wyciągnąć ją bez ruszania odpieniacza. Gąbkę łatwo dotniesz z jakiegoś wkładu do filtra kubełkowego. Jak przejrzysz forum to masę jest tematów o bąbelkach z tych odpieniaczy. Osobiście uważam że są po prostu za krótkie. Te małe bąbelki mają słabą wyporność i unosi je prąd wody z pompy. Model 9012 i 9004 mają praktycznie tą samą długość zanurzoną w wodzie i oba zbyt blisko umieszczone pompy względem wylotu.

Ja swój mam prawie 6 miesięcy i nadal wali mikro bąbelki od dołu bez gąbki.

Mnie ten po prawej przypomina strombusa. Mało ostre zdjęcie. Tak jak maciej01 pisze. Zajmą się glonem. Część kraby wkoszą, rybki podskubią, a jak glonu nie będzie to populacja się ustabilizuje.

Ja mam 9004 i to samo. Na mój gust ogólnie te odpieniacze są za krótkie i te drobne bąbelki unosi prąd wody. Spróbuj skręcić trochę wężyk od powietrza. Bardzo pomaga dołożenie gąbki od dołu. W 9004 jest taka możliwość i bąbelki przestają lecieć. Problem w tym że na gąbce zbiera się sporo syfu i trzeba ją często czyścić. Tak jak napisał balast po pewnym czasie odpieniacz zarośnie i przestanie tak puszczać dołem.