-
Liczba zawartości
1 260 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Ura
-
też mam sporo różyczek wykańczam Apitasidolem od Colombo i mam 3 krewetki ale nie widuje ich zupełnie, pochowały się gdzieś jak narazie powstrzymałem inwazję ale żeby się pozbyć różyczek to daleka droga.
-
Wytnij Caluastree - szkoda jej a tak to przynajmniej się uratuje. Mnie ciekawi że zaczyna robić kolejne tarasy, mi by się przydała taka na jednej ścianie jako schowek dla ryb na noc - ale wiem że zacieni mi mocno zbiornik i korale mi padną w tym miejscu, mam dość małe akwarium. Nie myślałeś by porobić z niej szczepki ? masz zdjęcie całego zbiornika jak to się prezentuje pod spodem takiego korala?
-
super się prezentuje ale aż 14 krewetek WOW
-
no to się dopisuję
-
myślę że spokojnie zagospodarują SiO3 z muszynianki
-
Hmm może kwas krzemowy H2SiO3 uzyskiwany poprzez hydratację tlenku krzemu SiO3 SiO3 + H2O -> H2SiO3 rozpada się naturalnie na SiO2 i H2O po jakimś czasie Jest jeszcze inny kwas ortokrzemowy H4SiO4 - ogólnie Diatomy korzystają z tych lekkich kwasów do pozyskania krzemu do budowy swoich egzoszkieletów krzemowych, możliwe że gąbki też budują z tego swoje krzemowe rurki.
-
tak to ten mam tego koralowca w miejscu o słabym przepływie, ale światła jest tam trochę nie za wiele bo mam przykręcone lampy pod LPSy
-
nie mam pojęcia co to za color Duncan ? Duncanopsammia Axifuga? przeważnie jest tak że po drugiej stronie od cyrkulatora za skałą jest w miarę cicho i spokojnie.
-
raczej nie da rady bo będą podrażniać Monti - u mnie nawet ślimak jak siedzi to Montipora się ślimaczy - tam w rogu na fotce przerosła koralowca Caluastrea - ale styka się tylko o szkielet więc to nie szkodzi - tzn goły szkielet "pieniek"
-
właśnie nie pamiętam, dawno czytałem o tych pochłaniaczach, po czym zdecydowałem że nie będę tego używał.
-
wiem że upraszczam, bardzo zmęczony byłem jak to pisałem po całym dniu zajęć - ale to fakt krzemu jest sporo w wodzie morskiej i ja go u siebie dozuję, i nie mam zakwitów okrzemków itp o które tak się wszyscy boją, jakoś zwierzaki konsumują ten krzem, ale jest też sporo wolnego w wodzie i nic się nie dzieje. a co do szkła to ma masę dodatków poza piaskiem kwarcowym to wiem topniki i inne dodatki robie szkliwa do ceramiki "po godzinach" i mieszam tą całą chemię. Powstał jakiś lęk na okrzemki czyli Diatomy, ale one są też ważnym ogniwem łańcucha pokarmowego - moja Archaster typicus by je po prostu strawiła i tyle.
-
Prośba o zidentyfikowanie małych białych ślimaków ?
Ura odpowiedział BzykU → na temat → Identyfikacja
wygląda mi to na małe ślimaczki z stożkową muszlą, ale ciężko stwierdzić, przydało by się zdjęcie w przybliżeniu, zawsze możesz wyjąć jednego na kartkę papieru i cyknąć mu jakąś fotkę makro. -
W sumie to fakt bakterie nam rozłożą amoniak na No2 a No2 na No3 - ale to się dzieje nawet na węglu aktywowanym, nie trzeba super ekstra wkładu. Trzeba by przeczytać co jest napisane w oryginalnej instrukcji, ja używałem pochłaniaczy Po4 na bazie glinu, i na bazie żelaza oba maja tą wadę że trzeba stosować małe ilości i bardzo często zmieniać, inaczej po zapchaniu się złoża następuje gwałtowny skok Po4, perfidnie zaraz przed wymianą na nową partię - korale tego nie lubią, więc trzeba często wymieniać - a to kosztuje. EDIT: czytam teraz na stronce ten opis to tam jest też srebro - które jest toksyczne dla organizmów wodnych, oraz bakteriobójcze - nano srebro, magnez, Ca - słowem wszystko - nie trzyma się to kupy i wg mnie jest to marketingowy bełkot, te wszystkie kulki granulki to to samo spieniona krzemionka jak siporax tylko z wielkimi otworami, pomalowana na różne kolory barwnikiem (barwione w masie) . Hobbystycznie zajmuje się ceramiką i trochę szkłem i widzę co widzę a to że dodali Ca czy Mg .. węglan wapnia jest topnikiem w procesach produkcyjnych szkła SLS ( silica lime soda ) czyli krzemionka, węglan wapnia, soda oczyszczona, no i mamy szkło spieniają je czymś i gotowe. te wszystkie bio wkłady syntetyczne są podobne na bazie szkła spienionego, kilka jest na bazie naturalnego pumeksu, a tak to różnią się sposobem spieniania i uzyskanych porów i tyle.
-
krzemionka jeszcze musi się utlenić by powstał tlenek krzemu, ale akwariowa woda ma wysoki Redox więc utlenia wiele. Cement portlandzki też zawiera tlenki krzemu chyba SiO5 - taki np Ceresit CX5 - on też wydziela krzemiany do wody.
-
Klejenie poliamidu - dramat w pięciu aktach, bardzo trudne do wykonania. chociaż pojawiają się już kleje specjalistyczne do tego, to jednak nie jest to fajne zajęcie. można by zastosować gwint odwrotny i nakręcać łepek, ale i tak trzeba by na tokarce stary gwint zedrzeć, zmniejszyć średnicę i gwintować - trochę bez sensu
-
O kurcze takiego brednio bełkotu pseudo naukowego to dawno nie widziałem nie ma szans na zmniejszenie cząsteczek wody. Jedno jest pewne tlenki glinu rozgrzewają się po zalaniu wodą gotują wodę ale tylko na chwilę - dla tego przy zalewaniu pochłaniaczy na bazie glinu woda RODI buzuje - ale tą wodę wylewamy - płukanie wkładu. Wolne rodniki to z tego co pamiętam z biolchemu to związki chemiczne których cząsteczki są silnie reaktywne - utleniające, przez co utleniają co popadnie byle by zapchać sobie elektron z wolnym wiązaniem - oczyszczanie ich z toksyn ? jakaś niezła baja. punktu 5 to nawet nie mam siły komentować bo ręce opadają 6.) to fakt każde złoże gdzie osiedlą się bakterie usunie nam amoniak i azotyny a ten związek P2O5 to musiałem sprawdzić bo totalnie nie kojarzę, dekatlenek tertafosforu - w połączeniu z wodą daje kwas ortofosforowy - to czym kochane firmy od napoju typu Cola regulują kwasowość swoich napojów - po prostu jakiś regulator pH w zbiorniku - ale jak robią że się rozpuszcza powoli a nie na raz to ich tajemnica, tylko po co regulować skoro jest tam sam tlenek glinu - on raczej nie zmienia pH. Jest inna kwestia nie używam pochłaniaczy na bazie glinu bo boje się jego wypłukiwania, może być tak że w wysokim pH następuje wypłukiwanie glinu, i oni dają profilaktycznie ten dektatlenek tetrafosforu by temu zapobiec, ale jak ktoś będzie miał niskie pH to mu spadnie jeszcze bardziej.
-
ale nach - niestety jest jedna wada tych monti talerzówek - zacieniają mocno to co pod spodem, i tam utrzymać można już tylko niefotki i gąbki - ale ryby zadowolone, super kryjówka.
-
`z tego co wywnioskowałem z moich obserwacji w KZ Sponge power są krzemiany w składzie mocno podbija krzemiany w wodzie morskiej - dzięki czemu gąbki mają z czego budować swoje krzemianowe rurki zawiłe konstrukcje. u mnie wyrosła taka gąbka wielka że skleiła mi dwie skały - rośnie między skałami będzie miała już z 10 x 10 cm - szkoda że kolor ma biały. Ale mam też żółte gąbki, szkoda że nie mam fioletowej.
-
Michale a próbowałeś z radioastronomią? ciekawy temat wymaga sporo wiedzy, i sprzętu ale wyniki są bardzo ciekawe - można odbierać fale radiowe z kosmosu wydzielane przez ciała niebieskie, np posłuchać jak wyją fale radiowe z burz magnetycznych na Jowiszu, czy posłuchać pulsarów. Z tego co się orientuję to wykorzystuje się tutaj anteny paraboliczne kierunkowe ja kosmos oglądałem tylko przez optyczne sprzęty i trochę się tym tematem interesuje, ale z radiami mam problem - np ustawić godzinę w radiu w samochodzie hehe
- 18 odpowiedzi
-
- DX
- Propagacja
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Piękna rafa, również jestem zaskoczony tymi płynami ale widać jest w tym jakaś metoda, może pompy mniej awaryjne niż reaktor? może wygodniejsze. Fajnie się zapowiada las SPS - co to za LPS taki brain coral na przodzie na piasku ? chyba z łysinką od przypalenia słonecznego ale nie jestem pewien bo małe fotki, fajny - ja akurat mam kilka takich mózgów i jestem fanem.
-
ja też tak miałem jak używałem Red Sea tej fioletowej - mocnej z kh 11 miałem małe wiadro i też worek w środku zawinięty - tym bym się raczej nie przejmował, aczkolwiek producent mógł by poskąpić te pare euro centów na taką spinkę - przydatna jest w przechowywaniu soli.
-
ukwiały te nie lubią cienia, przecież one też korzystają z światła i zooxanteli to nie jest szorstnik tylko Stichodactyla tapetum i to bardzo fajna. ukwiał piaskowy to bardziej z rodzaju Phymantus, np Phymantus Crucifer te potrafią mieć bardzo długą nogę i lubią siedzieć w piasku, a Tapetum lubi też siedzieć na skałce i nie potrzebuje się wtedy tak wyciągać. Zostaw go tak jak jest niechaj czerpie energie ze światła i z tego co złapie/ albo tego co mu dasz w macki
-
trzeba skierować refraktometr prosto w światło - wtedy najlepiej widać wyregulować ostrość - nie ma wtedy żadnych cieni, tylko musi być osią refraktometru prostopadle do źródła światła.
-
Ale jajo z tymi miernikami, nie spodziewał bym się że umieszczenie fiolki ma znaczenie ale w sumie szkło tego typu może być optycznie niedoskonałe to tylko buteleczka, z jednej ścianka jest tak gruba a z innej inaczej (szkło odlewane z formy) nie sądziłem że to może mieć znaczenie, ale w sumie światło inaczej będzie przenikało - najlepsze by były takie co się wlewa do maszyny roztwór - tylko jak to czyścić. @ziembol przy tak wielkim skoku fosforanów zobaczył byś to po koralach - nie potrzeba by było miernika
-
A mieszasz w ciepłej wodzie ? 25 stopni bo to też ma znaczenie, świeże RODI prosto z filtra w zimie jest lodowate i w takim sól będzie się słabo rozpuszczać.