-
Liczba zawartości
1 260 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Ura
-
Wow nieźle 20 kH myślę że teraz po wymianie skały spokojnie spadnie niżej jak będzie konsumpcja ze strony LPS SPS i ślimaków, bo je trzeba brać pod uwagę oczywiście tylko te z muszlami. Skubani lepią te RRR i inne cuda i to się rozpuszcza, zamiast sprawdzić partie to puszczają do sprzedaży, brak profesjonalizmu, wystarczyło by moczyć przed sprzedażą i sprawdzać parametry.
-
Robiłem tak samo w moim akwarium - małe partie solanki wymieszanej dolewałem. Bez sensu tak kisić RO w zbiorniku tygodniami przed posoleniem.
-
to tak jak ja też używam tej soli robie podmiany 8 % tygodniowo a i tak zużycie jest i musi być podawany balling jest też opcja przy młodym zbiorniku że piach albo skała podbijają kH zwłaszcza skały syntetyczne i piaski aragonitowe te kruszone np reef flowers pearl white.
-
To najlepiej podmianami na soli o niższym KH - ona będzie miała zbalansowane Kh Mg i Ca pod konkretny poziom Kh tak chyba będzie najprościej, trochę to potrwa ale powinno dać radę.
-
mini rafa 2 LATA i 9 miesięcy + zupa rybna ;-)
Ura odpowiedział Beti → na temat → Akwaria powyżej 600 L
mi się spodobały ustniki ale mam trochę za małe akwarium 250 litów -
też mam dużo LPS i miękkie i słabą cyrkulację, przedmuchuję skałe raz na czas pipetą i jest w miarę czysto
-
Masz bardzo dobre parametry, ja bym KH nie zwiększał - masz książkowe proporcje wszystkiego te trzy wartości są ściśle powiązane z niedoborami Ca nie ma zużycia Mg bez Mg nie ma zużycia Ca a bez Kh nie ma zużycia i Ca i Mg wszystko dąży do równowagi, jak złapie to równomiernie jest zużywane kH Mg i Ca - i najlepiej równo je podawać ballingiem czy też reaktorem wapnia.
-
mini rafa 2 LATA i 9 miesięcy + zupa rybna ;-)
Ura odpowiedział Beti → na temat → Akwaria powyżej 600 L
piękne ryby, oby się dobrze chowały daj im odemnie jakiegoś smakołyka, algi nori albo jakąś fajną mrożonkę dla pokolcy. -
kuuuupa dużo kupy - wg mnie ślimaków zjadły glony ze skały i tyle zostało, jak kupsko siedzi na skale i nie płynie w toń a następnie do panelu/sumpa w celu filtracji to znaczy że jest słaba cyrkulacja w akwarium i trzeba ustawić mocniejszą, albo często przedmuchiwać skałę jakimś luźnym cyrkulatorem albo pipetką, tak by prąd wody zabrał nieczystości do filtra a tam się tym zajmie filtracja mechaniczna / odpieniacz
-
nie wspominając o tym że w wirnik włażą małe ślimaczki i tam się klinują i niestety giną. Fajnie się czyści w roztworze 1/1 zwykłego octu ze sklepu ocet plus woda z kranu w wiadrze do tego szczoteczka do zębów jakaś stara i szorowanie elementów wirnika itp rurek złączek. komora reakcyjna jak się nie mieści w wiadrze to w wannie czyścić w zwykłej wodzie i po sprawie. Przy myciu kubka bobrze jest przetrzeć rurę reakcyjną dopieniacza czystą szmatką bo lubią się tam osadzać glony a im czystszy odpieniacz tym lepiej dla odpieniania.
-
ja mam Maxspect Etheral 2 sztuki - fajnie świecą, tylko trochę lipa z SPS bo od spodu zupełnie nie mają zooxanteli - tzn mają kolor tylko od góry, no ale to już bolączka wszystkich ledów. LPS fajnie rosną SPS proste też rosną może nie jakoś super szybko ale jednak.
-
grzechotnik z tego co rozumiem ma podłączoną dolewkę na stałe, na stałe jest ciśnienie w filtrze RO i tylko raz na jakiś czas odpala się elektrozawór i wpuszcza RODI do baniaka, albo elektrozawór jest przed RODI ? hmm . Ja mam filtr Vertexa puratek - drogi skubaniec był niestety, ale jest sterowany jakimś sterownikiem i robi tak, przy każdym starcie puszcza wodę RODI w kanał płucze się (ale w obiegu wstecznym ) przez jakieś 10 sekund i następnie elektrozawór przeskakuje i podaje wodę normalnie, dodatkowo co jakieś 3 godziny pracy ciągłej robi procedurę płukania membrany. Z tego co rozumiem to to płukanie to jest obieg wsteczny membrany przez co ewentualne syfy wypłukuje i startuje od przewodności 0 ma wbudowaną pompę podbijajacą ciśnienie przez co uzysk RODI jest znacznie większy i dodatkowo jest czujnik ciśnienia który zamyka dopływ wody po przekroczeniu pewnej wartości - by skok ciśnienia nie rozwalił nam filtra. Droga maszyna ale działa u mnie już 4 lata bez problemów. poza tym że olej w manometrze zgnił albo się zepsuł, zrobił się brązowy i ledwo widać odczyt.
-
Rozmnażanie Hippocampus sp. - koników morskich H.Reidi, H.barbouri, H.zosterae
Ura odpowiedział temat → Rozmnażanie
Zle mnie zrozumieliście te 100 zł oszczędności to tylko z energii wprowadzonej do sieci, bez tego co sam zużywam z produkcji a zużywam drugie tyle czyli około 200 zł miesięcznie oszczędności średnio rocznie produkcja mojej instalacji to 4000 kWh z tego połowa idzie do sieci a połowę zużywam na bierząco, w temacie w offtopach to dobrze wyliczyłem i opisałem. -
Co do jodu to ja nie leję na pałę tylko robie pomiary ICP - raz lałem 3 krople AF jod codziennie - plus balling z jodem i było dużo za dużo, to przestałem lać dodatkowy jod zupełnie i teraz mam dużo za mało to kolejna próba jest po 2 krople i zobaczę ile wyjdzie trzeba skompensować sobie odparowywanie jodu. A zaczynal go podawać z prostej przyczyny, marniejące wymagające Zoa i Palythoa jak wcześniej sprzedawałem szczepki na forum i wymieniałem na inne korale to teraz miałem w odwrocie kolonie - ale chyba zmniejsze do jednej kropli dziennie - w sumie mam test na Jod Colombo wiec mogę sprawdzać, teraz mniej więcej wiem jaki ma błąd pomiaru.
- 99 odpowiedzi
-
- mangrowiec
- płytka
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To super fajnie że ci się chce i że działaś samemu w tych kablach, powodzenia.
-
To ciekawe u mnie akurat jod jest bardzo nisko - muszę sobie opracować dawki bo mam ogromne parowanie baniak płaski i płytki do tego sezon grzewczy i odparowuje prawie 10 litrów RODI dziennie. Może u mnie jak podbije Jod też będzie dobrze.
- 99 odpowiedzi
-
- mangrowiec
- płytka
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Totalnie nie mam pojęcia jak ją ściągnąć w dół, chyba tylko podmiany i normalnie węgiel, zastanawiam się skąd to jest i tak sobie przypomniałem że w między czasie byli monterzy założyć nowy elektroniczny licznik wody - taki z automatycznym odczytem, może to z niego ta cyna wylazła - bo to licznik prosto z fabryki z jakimiś elementami elektroniki w środku zapewne jest jakiś czujnik obrotów tego wiatraczka w środku. Co do cuprisorbu to u mnie się nie zabarwia, tylko zbrązowiał - jak purigen ale nic nie ma niebieskiego w sobie, zbił mi Cu do zera siedzi juz w akwa ponad pół roku i nie wiem czy wyjmować toto czy zostawić. Pada mi niestety zielona Cyphastrea w akwarium, i nie wiem czy to przez za małe Ca czy za mały Jod czy przez awarię grzałki - przez chwilę miałem w akwarium 28 stopni, jodu podaje więcej, i podbijam Ca. Do obsady doszły : - arrow crab - cudak, bardzo fajnie poluje na wieloszczety - Pictichromsi Diadema - ma za zadanie redukcje populacji ślimaków turbo - Gobiodon Okinawae - bardzo zabawna rybka, zawsze chciałem mieć - Lysmata Debelius - krewetka ma czyścić ryby i podjadać apitasie muszę jakąś aktualizacje zdjeć zrobić bo sporo korali doszło i ładnie rosną.
- 99 odpowiedzi
-
- mangrowiec
- płytka
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Z zgłaszasz instalację do energetyki - w sumie powinienieneś i oni muszą to zatwierdzić, trzeba przedstawić specyfikację falowników oraz czekać na kontrolę aprobującą uruchomienie instalacji - boją się o swoich monterów by w razie odłączenia prądu w sieci w przypadku naprawy nie szło napięcie na sieć, no i trzeba zmienić umowę na sprzedaż/zakup energii oraz zmienić licznik na elektroniczny działający w dwie strony. Normalny tarczowy po prostu kręci się do tyłu O_O No chyba że planujesz instalację wyspową z bankiem akumulatorów oraz odłączeniem się od sieci albo chociaż czasowym odłączeniem jakimś przełącznikiem przed licznikiem, ciekaw jestem jak to wygląda od strony prawnej przy samodzielnie wykonywanej instalacji czy nie robią problemów panowie z energetyki - u mnie trzeba było stos papierów robić, na szczęście zajęła się tym firma instalacyjna.
-
Ciekawe urządzenie, to fakt jak u mnie zacieni chociaż jeden panel w wiązce to całą wiązka pracuje słabiej - trzeba uważać na zacienienie, mam dwie wiązki, na dachu wszystko ładnie upchnięte na dach garażu - i jeszcze trochę się zmieści. Miałem problem z drzewami, zacieniały w pierwszym roku zrobiłem przycinkę gałęzi, nic to nie daje bo zaraz odrastają, w tym roku zostały wycięte wszystkie drzewa przed instalacją. Na program nie bardzo się chcą godzić na instalacje naziemie - bo zabieranie areałów ;P przy dobrze zaprojektowanym projekcie raczej nie ma szans na zacienianie, chyba że nagle stado ptaków obsra panele
-
Spora bestia zawsze można próbować rozbić to na dwie tury jak by nie chcieli dać dopłat na tak dużą instalacje. Są teraz też panele o mocy 300w a zajmują tyle samo miejsca i nie są wiele droższe, 10 kW fajny rozmiar ja chciałem 10 docelowo ale nie wyszło i zatrzymało się na 8,5 - co poradzić oni dają dopłaty to oni decydują.
-
Wszystko zależy od gminy i burmistrza, czy jest obrotny i czy mu się chce cokolwiek robić, są gminy gdzie nic im się totalnie nie chce, tylko pensje biorą i idą po minimalnym działaniu z własnej strony. Ważne by się na coś załapać bo tam z swojej kieszeni to strasznie długo się będzie coś takiego zwracało - tzn upłynie długi czas nim inwestycja zacznie realnie wypracowywać jakieś oszczędności - tak bym to nazwał. u mnie 4000 kWh x 0,62 zł / 1 kWh = 2480 zł wypracowane rocznie - 7,2 lata zanim inwestycja zwróci swoje koszty instalacyjne. Plustem jest to że mam to w kredycie wiec te koszty realnie same się spłacają w niższych rachunkach. 2000 kWh używam sam czyli po cenie 0,62 = 1240 zł 103,3 zł miesięcznie mniej od rachunku 2000 kWh wpuszczam do sieci po przeliczniku 0,8 czyli 2000x0,8= 1600 kWh mogę wykorzystać z sieci bez płacenia 1600 x 0,62 = 992 zł = 82 ,6 zł miesięcznie mniej czyli 185,9 zł z rachunku mniej miesięcznie, a raty to nie mam pojęcia ile tam wychodzą bo nie ja płacę ale pewnie ciut więcej, czyli co mam zapłacić do energetyki to płacę bankowi i po sprawie dodaje od tego może z 30 zł do intreresu a po 7 latach będzie sobie śmigać spłacone. a tak jak pisałem mam problem z falownikiem i w lecie jak jest bardzo słonecznie to potrafi godzinami nie pracować ciągle się wiesza, po wymianie sprawność wzrośnie do około 5000 kWh rocznie - bo fajny dach na południe i lekko na wschód odchylony ale dosłownie z 4 stopnie albo 5. Jak sprawdzę ile ta rata mi tam idzie to napiszę ile dokładam do tego miesięcznie ale pewnie nie wiele. największy koszt to ten falownik nieszczęsny im większa instalacja tym szybciej się zwraca bo w sumie koszty inwertera nie rosną bardzo wraz z wzrostem jego mocy.
-
Sprawność paneli w zimie jest nawet większa bo one lubią chłodek - sprawność spada jak się nagrzewają, tylko w zimie jest mało światła bo tak z godzina dobrego światła albo dwie i już słońce idzie nisko i słabiej idzie produkcja. Jak będzie pogoda to sprawdzę z ciekawości. Co do solarnego podgrzewacza wody to mi się to zwróciło w 2 lata - ale korzystałem z funduszy Norweskich czy Szwajcarskich, organizowane przez gminę - dofinansowali 80% inwestycji. PV też z programów, pierwsze 5kW z prosument organizowany przez Boś - dofinansowali sporo kasy a resztę dali w preferencyjnym kredycie, więc gotówki w to nie dałem. teraz udało mi się załapać na program funduszy Norweskich na PV w gminie na kolejne 3,5 kW - tutaj są super dopłaty do tego. Trzeba śledzić tablicę ogłoszeń w gminie bo szybko się zapełniają listy 3 dni i po ptokach a nie reklamują tego w przestrzeni miejskiej tylko mała śmieszna kartka na korytarzu w urzędzie, kto ma cynk to się załapie i skorzysta, albo ktoś kto śledzi temat w gminie.
-
Miesieczny koszt energii elektrycznej
Ura odpowiedział abzol → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
ja mam cyrkulatro poza wodą - tj silnik, a wirnik w środku - Vortech - raczej nie grzeje wody. Można po taniości oczywiście, i zachować oba hobby na taniości, tylko ja cholernie nie lubię takich kompromisów przejechałem się na sprzęcie chińskiego brandu Jebao i podziękowałem za kompromisy, to tak jak się nie ma czasu na oba hobby to lepiej zostawić jedno a środki przeznaczyć na dofinansowanie systemu - nawet mniejsze akwarium ale dofinansowane tak by nie mieć co chwila zgrzytów jak zepsuty sprzęt w serwisie. EDIT: oczywiście jak ktoś nie może sprzedać sprzętów z innego hobby a nie ma środków to może być i Jebao albo coś używanego - ja kupiłem używaną lampę i odpieniacz, i odpieniacz jest do dziś. -
Miesieczny koszt energii elektrycznej
Ura odpowiedział abzol → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
Ja zrezygnowałem z jednego drogiego hobby - astronomii amatorskiej, na rzecz akwarystyki morskiej - stwierdziłem że nie mogę ciągnąć dwóch drogich hobby jednocześnie - sprzedałem wszystkie teleskopy i lornetki i zamieniłem na sprzęt do akwarium ale pewnie jestem w mniejszości. Trzeba szukać oszczędnych sprzętów - cyrkulatorów i pomp oszczędnych bo one pracują cały czas. dodatkowo trzeba się zastanowić nad ledami - przy dobrych markowych ledach można spokojnie trzymać proste SPS i fajnie LPS i miękkie, ukwiały i małże - no i odpadają koszty chłodzenia latem - cyrkulatory też można dobrać tak by nie grzały wody. -
fajny temat ja u siebie mam od 1,5 roku instalację 5 kW w panelach 250W - firmy nie pamiętam, jakaś indyjska - wcale nie markowa falownik 5kW mocy maksymalnej jednofazowy invecta albo invicta 5000 - też bez rewelacji, żadnych wifi i innych cudów, nie jestem fanem siedzenia w aplikacji i sprawdzania co chwilę jak to sobie tam leci. Nominalnie wg producenta powinienem wyprodukować średnio 5000 kWh rocznie - u mnie wyprodukowało 4000 - więc nie jest źle, mam go na jednej fazie i około połowę prądu zużywam a połowa idzie do sieci w programie prosument z czego odliczają mi od rachunku energię w przeliczniku 0,8 - nie jest źle. Po pierwsze unikajcie jednofazowych inwerterów na wsi jak infrastruktura energetyczna jest do kitu - u mnie jest aluminiowa i mam dom na końcu linii - zadupie na maksa, taki leśny ludek się teraz ze mnie zrobił, ale wracając do tematu to po prostu ta faza nie przyjmuje tyle prądu w szczycie nasłonecznienia ! - byłem w szoku, po prostu aluminiowy kabel nie daje rady, a odbiorców na wsi brak bo wszyscy oszczędzają na maksa. Inwerter podbija napięcie do 260 V na tej fazie by to wtłoczyć - przez co muszę mieć wszystkie sprzęty podpięte pod UPSy jak przekroczy 260V to automatyczny przełącznik odłącza wpuszczanie do sieci i lipa, system się restartuje i znów produkuje - tylko jak jest mega wielkie słońce to co chwilę mi wywala wpuszczanie do sieci - dobrze jest wtedy włączyć jakiś odbiornik na tej fazie - np pralkę. Ogólnie jestem w domu cały czas i nauczyłem się odpalać sprzęty wtedy kiedy jest dobre nasłonecznienie. maks jaki był to 4,8 kW produkcji w dobry dzień potrafi zrobić 34 kWh może trochę więcej. Jakoś na wiosnę dokładam kolejne 3,5 kW mocy i szykuje się zmiana inwertera na 3 fazy - ładnie mi rozbije na 3 kable i będzie spokojnie tłoczyło w te stare aluminiowe przewody. Dodatkowo wyrównam sobie spadki mocy bo na fazach bez inwertera to mam spadki do 212 V i faluje - koniec linii jak rolnicy spawają spawarkami na wiosnę to żarówka przygasa ba jak załączy się boiler 3,5 kW mocy to żarówki przygasają w łazience. Dla ciekawskich mam jeszcze kolektory solarne do grzania wody - bez próżniowe - też fajnie to działa od maja do końca sierpnia ciepła woda bez użycia grama prądu - tyle co potrzeba do pompki która kręci glikolem w instalacji. Ważna sprawa trzeba rozważyć ile ma się rocznego zużycia albo półrocznego nie pamietam, bo np jak wyzerujemy rachunek to nadprodukcja trafia do energetyki za darmo ale raczej nie ma szans by podpisali umowę z tak przerośniętą instalacją - podpisują w zależności od naszego rocznego zużycia, chciałem dołożyć kolejne 5 ale nie zgodzili się, mogę dodać tylko 3,5 dodatkowej mocy bo inaczej nie chcą się zgodzić - ma to być wspieranie w obniżaniu rachunków a nie dążenie do ich wyzerowania.