Ura

Z tego co się orientuję 14 dni jest na zwrot bez powodu - po prostu odstąpienie od umowy zakupu przez internet. Rękojmia na wady ukryte to rok od zakupu

ja dokarmiałem, przez jakiś czas, w końcu nie wytrzymałe i wymieniłem się za korale i teraz diadema śmiga w innym zbiorniku.

Ja na diademe pipetą dawałem mrożonki, łapała apartem ambukularnym i do pyska przenosiła kawałki mrożonki głodny jeżowiec może zjeść korala, u mnie w Euphylii zjadł całą podstawę - pieniek i główki spadły na piach.

Babylonie będzie trzeba dokarmiać z czasem, bo to duży ślimak i w 30 litrach może nie znaleźć wystarczającej ilości jedzenia z tak zwanych "resztek" po karmieniu ryb.

dzięki za opis, no polało mi się kiedyś paliwo na spodnie z tego jak niosłem :0 no i muszę rozgryźć czemu prądu nie daje, ten automat bezpiecznik włączyłem wyłączyłem pare razy i nic dziwne elektrykiem nie jestem ale może coś wymyślę.

A probowałaś metod chemicznych? u mnie dobrze się sprawił JoesJuice przez pare miesięcy, następnie uważałem z karmieniem by nie sypać za bardzo aipitasie, no i krewetki też robią swoje zwłaszcza na takie uszkodzone preparatem aipitasie, nawet Thor Amboniensis jadły róże prawie wykończyłem plagę, teraz patrzę i jedna tylko rośnie. Może brzydal da radę ale boje się że podgryzie te piękne LPSy

Fajny rozmiar akwarium z tym generatorem to przygotuj się na usterki i fochy :/ u mnie kiedyś odpalam i d*pa prądu nie ma - chyba bezpiecznik padł. Mam podobny model marketowy - inne kolory ale konstrukcja ta sama kropka w kropkę, tylko ja więcej dałem bo market naliczył sporą marże o 100zł większą. Kilka razy już musiałem uruchamiać do swojego akwarium, za 4 razem prądu brak

Prosta sprawa, a badałeś wodę RO jakiej używasz do podmianek i na dolewkę, w armaturze naszych domów zawory są często z mosiądzu - a mosiądz to stop miedzi i cynku, wg mnie to daje takie wyniki - u siebie w wodzie danej na ICP (RODI) wyszła właśnie zawartość miedzi i cynku, zamontowałem jako ostatni etap filtracji w moim filterku RODI, dodatkową żywicę w kolumnie do żywić jonowymiennych - preparat jaki tam zastosowałem to Seachem CupriSorb Do akwarium można dać Cuprisorb w woreczku na jakiś czas. Co do kremów i mydeł to wątpie by zawierały cynk - bo cynk jest toksyczny i nie używa się go w kosmetyce, miedzi też nie za bardzo, chyba że w jakiś mydłach siarkowych na trądzik to może, cynk bardzo wysusza skórę i może robić dziury w skórze ( dawniej pudry miały tlenki cynku, albo tlenki ołowiu w składzie )

Ja bym nie szalał z tym obieraniem szorstników z kokona - zostawił bym to ekspertom takim jakim jest z pewnością @TMK , kokon szorstnika to poprostu wydzielina śluzowa oblepiona piachem i gruzem aragonitowym, dzięki temu zabezpiecza swoją wrażliwą "parówę" Szorstniki nie mają stopy więc raczej nie migrują, jedyne co mogą zrobić to właśnie w sytuacji stresowej zrzucić kokon i starać się płynąć gdzieś z prądem wody. I tutaj jest problem z tymi rurkami itp, jak urośnie i będzie ciasno to wyjdzie z osłonki i będzie starał się płynąć dalej, zagroda z kamieni i w ten sposób robienie podwyższonej warstwy piachu jest całkiem fajnym pomysłem. Ja zakopałem go poziomo prawie, tak że wystawał początek i delikatnie małą skałkę położyłem obok, by nic go nie wygrzebało, po jakimś czasie się usadowił, ale mój to maluszek w porównaniu do tych ze zdjęć. Nie lubi wg mnie za dużej cyrkulacji, no i jest nie foto, i nie musi być w świetle - może siedzieć w rogu w cieniu, gdzie i tak nie dasz żadnego korala poza niefotkami. ps. Nie jada asterin - kiedyś próbowałem mu dać nadmiar moich asterin i nic, po 10 minutach wypuścił wszystkie, zupełnie żywe.

normalnie mam w granicach do 0,4 a tutaj mi wskoczyło na 1,0 skok, pewnie związany z tym że gdzieś mi zniknęły dwa garbiki w akwarium, padły? albo je ukwiał zjadł.

stawiam na skok Po4 ostatnio mi tak padły dwie moje glabrescensy ulubione chciałem osczędzić trochę kasy i zrezygnowałem z podawania No3Po4X - no i lipa skok i strata w koralach.

Ja się doklejam z metodami tak jak napisał @waldek123blau bakterie różne rodzaje, dają fajnie radę, a jak masz w piachu przy szybie można spróbować podawać bakterie w żelu przez strzykawkę do piachu a tak to zwykłe do wody, jak kiedyś chciałem oszczędzić trochę kasy na prowadzenie akwarium i zrezygnowałem z dodawania bakterii to zaraz mi wywaliło dino/cyjano Edit, pamiętaj o ślimakach i wargaczach które siedzą w piachu by im nie zrobić krzywdy - są takie tępe igły dodawane do preparatów na aipitasie, ja to sobie zostawiłem i używam, a jak masz zwykłe to koniecznie trzeba by ją stępić, przeliczyć wargacze i wtedy podawać do piachu bakterie w żelu, ślimak ma skorupę, a biedy wargatek nic go nie chroni.

Hmm kiepski pomysł, ryby dostaną świra męczenie rybek , krewetek itp. Jak chcesz postawić akwa z samymi koralami to może to przejdzie ale nie wiem czy nie będą się zwijać przy większych basach, mi jak coś spadnie obok kolonii Zoa ( np czyścik ) to wszystkie się zamykają.

Siatka dobrze dopasowana jest najbezpieczniejsza, wiele razy uratowała moje ryby, wcześniej średnio raz na miesiąc ratowałem rybę z podłogi, a wargatek jak go weźmiesz na rękę to potrafi tak ugryźć tym dziobem swoim że rana zostaje boli .

Sporo ich tam, jak narazie widzę grzeczne i się nie gonią super to wygląda. Masz siatkę albo wysoką koronę ? bardzo skoczne ryby wysoko skaczą.

W piachu żyje też cała masa mikro życia, w nocy aż się cały rusza tyle małych zwierzaków w tym mieszka, a one są pokarmem dla ryb i bezkręgowców.

A masz kota w domu? czasami zbierają takie wyskoczki i zjadają jest jeszcze opcja że wpadł do ukwiała, jak masz jakiegoś Quadricolora, mi tak ostatnio załatwił garbika ukwiał.

Mój Amamphes - też ustnik więc skacze jak zaraza, wyskoczył przez szczelinę 1cm albo i mniej, między systemową siatką od RedSea, a grzebieniem spływu, wskoczył do panelu filtracyjnego, a później stwierdził że mu tam nie pasuje i znów skoczył, myślał że wyląduje w akwarium a wylądował na siatce - nic mnie nie zaskoczy.

user Diodon ma z pianki tło i nic się nie dzieje specjalnego, ważne by nie było za pianą dużych przestrzeni gdzie mógł by się gromadzić detrytus latami, bo wtedy to taka bomba z opóźnionym zapłonem. Pozdrawiam Ura

mam the same pellets, kręcisz jakoś nimi czy po prostu siedzą sobie w przepływowym? ja mam w przepływowym, ale ostatnio mi wywaliło Po4 :/ jak zaprzestałem lania NitraPhosu od AF

ja mam te wężowidła małe w kolorze piaskowym miałem przez jakiś czas stomatelle ale chyba krewetki zjadły wszystko, startowałem na LR prosto z frachtu więc zwierza pełno.

Bardzo fajnie się prezentuje, czy akwarium jest całe szklane czy tylko frontowa szyba ? a reszta beton czy co innego - bo nie widzę przez zamglenie. Ryby będą miały się gdzie rozpędzić.

trzeba rozumieć korala jako symbiozę dwóch organizmów - glonów symbiotycznych oraz samego korala, jak ilość glonów się zmniejszy to ukazują się pastelowe kolory korala. Same glony są raczej brązowawe - bo taki mają chlorofil. W akwarium często sztucznie obniża się ilość zooxanteli w tkance korala by uzyskać super pastelowe barwy, ale ten koral ma przyrosty - czyli nie głoduje, bo jest intensywnie karmiony aminokwasami i pokarmem typu zooplankton i fitoplankton - przez polipy.

Fakt przepraszam najmocniej, nie doczytałem meritum problemu ale jest taka szansa że umycie całego odpineniacza i wyczyszczenie pompy pomoże na ten bąbelkowy problem. Nie klei po prostu piany, ale czemu, jak przy świeżej solance, albo po dodaniu czegoś do wody, ja takie mini bąble miałem na początku - wyregulowałem wyższy słup wody w komorze reakcyjnej i po jakimś czasie mini bąble ustały.

mam to samo w BK mini 180 - dolot zarasta chyba solą i zmniejsza się średnica - wiadomo pompa ciągnie ze stałą mocą i zmienia się przez to proporcja ilości zaciąganego powietrza, jest go mniej a wody ciągnie więcej - poziom wody w odpieniaczu rośnie i lubi przelać - wystarczy wyczyścić i działa jak działał. Można też wyregulować odpływem wody z komory reakcyjnej - ale trzeba wiedzieć że mniej powietrza to słabsza praca maszyny.