Ura

pisałem wcześniej że wstrzykiwałem w podłoże strzykawką tak na dno przy samej szybie, raczej tak ogólnie po całości jakoś nie patyczkowałem się z dawkowaniem chyba z 20 ml wtłoczyłem na akwarium 200 L - nie obawiałem się zakwitu bo to przecież w piachu ładnie siedzi, ten żel jest bardzo gęsty.

@Tester bakterie w żelu to Microbe-Lift Gel Filter, efekt ciężko określić ale jak ostatnio trochę kopałem w piasku to nie stwierdziłem żadnego większego zabrudzenia, spodziewałem się że będzie bagno.

O to ciekawe że lubi takie cudaki mnie urzekła kiedyś Eunice Aphroditoris prawie metrowa w sklepie w Krakowie, ale było bydle grube zastanawiałem się czy ktoś weźmie tego cudaka do chociażby osobnego baniaka, pięknie opalizowała tymi złotymi włoskami. Ale potwora ogromna - przyszła chyba na gapę z LR, nawet na FB robiła jako modelka. Ale płazińce, brzydale, no ale o gustach się nie dyskutuje Co do tych płazińców to zwykła pułapka na ryby czy kraby nie da rady, on się przeciśnie przez małe szpary między zapadką z akrylu , trzeba by zmajstrować pułapkę jak na wieloszczety - labirynt taki z pudełka na żywność z przezroczystym wieczkiem, a w środku przynęta, długa droga do przejścia i jak będzie w środku to wyciągać, i liczyć na to że nie zdąży wyjść, albo zatkać wyjścia korkiem

fajny temat bardzo się cieszę z nowych tekstów na reefhub ! Jeśli chodzi o Cyjanobakterie to kiedyś zrobiłem taki patent, kupiłem bakterie w żelu Microbe Lift chyba takie produkuje, dałem do strzykawki i tępą igłą ( takie coś co dodają do preparatów na Aipitasia ) podawałem ten żel na dno w piasek - tylko trzeba sprawdzić czy wszystkie wargacze śmigają - policzcie wargacze, one śpią w piachu i szkoda by było im zrobić krzywdę, albo przerwać sen. Warto też namierzyć rozgwiazdy piaskowe, sand dollary, czy duże ślimaki typu Babylonia, czy inne spore.

Hmm może ktoś sprzedał ci wyschniętą membranę - opakowanie musi być nietknięte, ani jednej dziurki, membrana jest czymś nasączona po wyprodukowaniu, i musi być szybciutko zamontowana i zalana wodą po otworzeniu paczki, paczka nie może mieć otworów - musi być szczelna. Ogranicznik raczej powinien być dobrany do membrany - o takim samym przepływie jak membrana.

Fajny temat ja przerobiłem wiele LPS, u mnie w akwarium z powodzeniem rosną różne Euphyllie, tylko biedaki Glabrescens mi padły z dnia na dzień od skoku Po4 - najbardziej wrażliwe Euphyllie, na szczęście nim padły to porozrzucały swoje polipy po akwarium - odpadły, i jeden przetrwał, przykleił się do skały i rośnie. Mam też Trachyphyllie bardzo fajne korale, czasami grymaszą i są zwinięte, nie wiem dla czego, ale większość czasu ładnie napompowane. Wg mnie trzeba uważać na długopolipowe Goniopory, dawać je gdzieś wysoko a nie na piachu, by infekcja ich nie złapała, na piachu można dać goniopory minor - fajne krótkopolipowe, twożą taki dywanik. Alveopore miałem, wrażliwa na skoki Po4 - też mi padła Cyphastrea - ta same historia co wyżej super rosła, i pewnego dnia w 3 dni padła Z powodzeniem mi rosną różne brain corals - Montastrea, Favia, Goniastrea - tutaj trzeba uważać jak ma się sporo piachu to taka ciężka kolonia z czasem zapada się w piach, tkanka oczywiście narasta na piasek i koral rośnie ale sam szkielet się zapada, no i tam gdzie jest pod piaskiem nie jest obleczony tkanką, z czasem koral rośnie w górę, ale szkoda trochę tego szkieletu, raz na czas można go podnieść delikatnie za spód, i ustawić na piachu od nowa, tkanka ponownie obleje ten szkielet, i mamy trochę większą kolonię - przynajmniej w górę To samo jak ryba jakaś zakopie nam korala, trzeba odkopywać podstawę. Zupełnie nie mam szczęścia do Acan, wszystkie próby zakończyły się porażką chyba słabo je karmię, sam nie wiem.

łap dziada ! to nie ślimak a płaziniec, skubany zjada prawie wszystko, niezły killer jest z tego stwora.

Urodziny i Spotkanie w Jonafish Nowa Wies 3 32-410 Dobczyce Malopolskie Dnia 22.06.2019 (sobota) od godz. 10:00 Tradycyjnie , lista : 1. AnT 2. Ura

uhm muł jak nic , nie śmierdzi ale ładnie pachnie mułem i oceanem, są w tym muszelki czasami i małe kamyki.

Sitko myślę że tu nic nie da, jak już są jakieś fragmenty życia to raczej jaja i inne takie formy przetrwalnikowe, nie ma szans wg mnie aby coś w w szczelnym worku przetrwało bez tlenu tyle czasu - tzn transport z miejsca zbioru błota, pakowanie i później przebywanie na półkach w sklepie.

Z moich obserwacji używania błotka - nie miałem nigdy ślimaków typu porcelanka, po zastosowaniu błota przez kilka miesięcy zaobserwowałem w piachu ślimaki tego typu, maluszki śmigają, zbiornik nie jest nowy i na pewno nie wylazły ze skały bo skała miała 1,5 roku od startu.

@Tester super się czyta - na pewno będę śledził wątek, tak samo jak śledzę reefhuba akwarium fajne, kiedyś miałem taki pomysł dziwny czy dało by się pogodzić właśnie dużo piachu z jednej strony i glony a z drugiej płytką rafę LPS Miękkie i proste SPS, tylko nie może być ryb typu Pokolce bo glony wyczyszczą i zjedzą filtrację.

To ukwiałki Corynactis ;p uwaga parzą Zoa i podrażniają korale jak są blisko.

Gratulację u mnie standardowo Turbo przybyło ale do pewnego poziomu i już nie widziałem dawno maluchów. Błotko też stosuje u mnie

@@Beti to zamglenie to Life source ? - wspomniane błotko? Ślimaczki bardzo fajne, rozmnożyły się w baniaku i Ciebie?

Pięknie a babki nie zasypują ci jakoś drastycznie korali? sam planuje babeczki bo mam w piachu trochę bagno

Pięknie porites świetny, no i niebieska gąbeczka oby rosła jak największa, karmisz ją tym drożdżowym zacierem z octem? ekosystem bardzo fajny, podoba mi się takie nieszablonowe podejście. Nawet Rawka puszcza oko.

@TMK ma rację, takie frędzle wystające i różne zgrubienia z których wychodzą takie wstęgi fafrocle to uszkodzenia mechaniczne - ja to nazywam flaczki - jak coś podskubie korala i naruszy warstwę wierzchnią to wyłażą takie witki - po jakimś czasie rana się goi i nie ma po niej śladu. Widać to najbardziej przy LPS

mogę polecić Maxspect Etheral - mam dwie takie i fajnie świecą - największą zaletą jest to że równomiernie oświetlają dużą powierzchnię baniaka, wg mnie im więcej punktów świetlnych w lampie tym fajniej oświetla dno - równiej.

Długo masz akwarium zalane? To pierwsze śmiało zjedzą np kraby Mitrax albo Percon, poradzą sobie to drugie to okrzemki wg mnie - same zejdą po czasie, tylko fajnie by było je odsysać. Jak nie robisz podmian to jest opcja zlewać wodę przez sporą ilość włókniny filtracyjnej - wyłapie ci ona większe zanieczyszczenia a wodę możesz wlać do akwarium.

jak nie masz piachu to masz sprawę prostą, przy podmiance odsysaj i po problemie gorzej mają ci co mają piach, a najgorzej ci co mają piachu w nadmiarze - tak jak ja

No i teraz widać dobrze Utter Chaosy mam takie same

Uh wychodzi na to że się słabo przyglądam swoim koralowcom rzeczywiście Utery nie mają obwódki takiej. no nic sorki za zamieszanie. A tymi toksycznościami się nie przejmuj masz super Zoaski

Zoa ze środka to Utter Chaos Palythoa wiem bo mam całą kępkę i też cieszy mnie niezmiernie jego barwa i uroda. Ale Sunny Delight po lewej też super.

Bardzo fajny temat, pozwalający młodym zapoznać się z innymi alternatywami i jakoś zmniejszyć koszty, dla jednych to jest nic, a dla innych to być albo nie być w hobby - z racji na rosnące koszty energii i ogólnie wszystkiego. Jest jeszcze aspekt psychologiczny o którym ktoś wspominał to te 1000% marży, po prostu nie powinno się przekraczać pewnego poziomu w biznesie i uważać swoich klientów za bezmózgie portfele pozwalające na zakup dyrekcji wypasionych samochodów - żeby nie było sam mam firmę od wielu lat, i nauczyłem się już tego ze nie wolno tak robić, bo to daje korzyści ale tylko na krótką metę. Odemnie dodam : Ceresit CX5 - klej do klejenia skały - po zmieszaniu z gruzem koralowym z suchej skały i piachem ( nie żywym) można ulepić sobie fajne podstawki do korali - można je wymoczyć w RO kilka tygodni zmieniając wodę, i nie będą dawać krzemianów do wody. Klej do korali - Milliput Teracota - klej epoksydowy dwu składnikowy, doskonale się sprawdza a jest tani TO są przetestowane towary u mnie w akwarium, do tego używam kropelki w żelu i skłaniam się powoli w kierunku Stanlabu i odczynników do Ballinga Do przetestowania mam takie moje tropy : Chitofos - proszek z zmielonych muszli morskich do wiązania fosforanów w fosforan wapnia, oraz chitosan z skorupiaków ( dobrze znany z preparatu Coral Snow LPS firmy KZ ) nie powiem że to jest dokładnie to samo, ale takie mam przeczucie że właśnie CS LPS to ten proszek rozmieszany z wodą RODI . Taki mam trop, nie testowałem i nie nakłaniam nikogo do testowania, wolę najpierw sam przetestować, wtedy zdam relację. Mam nadzieję że temat przetrwa więcej niż tydzień.