Skocz do zawartości

Słony leszcz

Szlachta Morska
  • Liczba zawartości

    2 618
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Słony leszcz

  1. Tzn? Mam na myśli średnią krajową brutto, czy tam przeciętne wynagrodzenie liczone przez gus. Czyli coś tam 4700 brutto/3.5 "na rękę". A masz propozycję innych widełek? Można chyba jeszcze zmienić jak coś. Ale też się za bardzo nie przejmuj opisami. Wydaje mi się, że intencja "progów" jest raczej oczywista. Swoja drogą, sporo wzrosła od kiedy ostatnio się tym interesowałem.
  2. Czyli znów kontrowersyjny (przynajmniej pewnie dla niektórych) temat. Czy gruby portfel jest konieczny, żeby z powodzeniem zajmować się morszczyzną? A może jednak większość z nas to "normalni" ludzie, z konieczności starannie liczący pieniążki wydawane na swoje (nietanie) hobby? Nie interesuje zamożność konkretnych osób, "zaglądanie do kieszeni", dlatego ankieta anonimowa. A skąd pomysł? W tematach na forum widać z jednej strony, że cześć osób dysponuje dużymi zasobami, ale też sporo osób otwarcie i szczerze przyznaje, że nie na wszystko je stać. To może warto tak statystycznie na to spojrzeć, których jest więcej? A docelowo, może takie zestawienie pozwoli odpowiedzieć na pytanie, na ile pieniądze są w tym hobby ważne? Przyjęte kategorie dochodu nie wynikają z żadnej metodyki, są raczej umowne i takie, jakie wydały mi się sensowne. I tak: 1. "bez szału" - około średniej krajowej i niżej. W moim odczuciu w takim przypadku wydatki na akwarium już mocno mogą nadwyrężać budżet domowy. 2. "klasa średnia" - klika średnich krajowych. Czyli stać mnie na kredyt hipoteczny, na samochód na raty lub przyzwoity z drugiej ręki, większe wydatki akwarystyczne są możliwe, ale jednak wymagają planowania. 3. "bogactwo" - no powiedzmy 20k i wzwyż. Kwestie finansowe realnie nie ograniczają mnie w hobby akwarystycznym, mogę sobie swobodnie pozwolić na zakup sprzętu z najwyższej półki. Ale, to tylko takie zgrubne kategorie. Jak ktoś zarabia średnią krajową ale swoją sytuację ocenia na pkt 2 - śmiało. Tak samo, jeśli ktoś zarabia 2 średnie i mu nie styka na bieżące wydatki, albo zarabia 15k i czuje się bogatym... Kategorie są w pełni subiektywne, chodzi o to jak sami oceniacie swoją sytuację, a nie ścisłe widełki. I na koniec, absolutnie nie jest moim celem kogoś urazić, szufladkować jako "biedaka" czy "bogacza" poprzez tak a nie inaczej zaproponowane widełki. Ostatecznie to tylko zabawa i ciekawość, a nie zeznanie pit. Edit Kolega @barto125 nieco rozszerzył formułę ankiety i stworzył arkusz, w którym można bardziej szczegółowo opisać swoją sytuację. Jest to zgodne z sugestiami części użytkowników, więc pozwoliłem sobie linka dokleić na początku tematu, jakby ktoś miał chęć się wpisać. https://docs.google.com/spreadsheets/d/1Kv3s2e_2Rm7c-xtczwu4yXqTIgbm6vL3NmClwFK5-CQ/edit?usp=sharing Nie mniej, nadal zachęcam do oddania także głosu w ankiecie "forumowej"
  3. Maty wygłuszające pochłaniają dźwięki i tłumią wibrację, a nie uszczelniają pudło. Także, ma to sens jak najbardziej. @przemas8888 mnie tylko zastanawia kwestia wilgoci... Nie będzie w te maty wsiąkać wilgoć z sumpa? Dałeś tylko maty butylowe, czy piankę jakąś też dałeś? Szczególnie pianka to może chłonąć wilgoć... Może warto od razu przewidzieć jakiś cichy wolnoobrotowy wentylator, który by wentylację w szafce wspomagał.
  4. Ale z tym, że ukwiałowi nagle odwali (zmiana światła, cyrkulacji...), to się po prostu trzeba liczyć. Albo chcesz mieć ukwiał, albo nie. Jak jest w miarę pusto, to i ukwiał może sobie dogodne miejsce znaleźć, i szkód takich nie narobi. Kiedyś może zacznie łazić, a może nie zacznie, jest szansa. Ale jak baniak już zarośnięty i wtedy byś chciał wpuszczać dopiero, to na pewno będzie łaził i najprawdopodobniej zrobi masakrę. Dlatego właśnie, jeśli wpuszczać, to teraz.
  5. Lepiej teraz niech spaceruje, niż jak Ci akwarium zarośnie spsami kiedyś. Ukwiały (quadri, bo pewnie o tego chodzi) nie są jakoś specjalnie wymagające i trudne w utrzymaniu, raczej problematyczne, właśnie ze względu na wędrówki, agresywność, dorastanie do dużych rozmiarów, częste podziały itd itp... Swoją drogą, ostatnio przy metrze służew widziałem śliczne malutkie quadri, zielone i czerwone, to możesz zerknąć jak będziesz gdzieś w okolicy. Jeśli masz zamiar wpuszczać ukwiała, to wpuszczaj go teraz, żeby mógł sobie spokojnie znaleźć miejsce i tam potem siedzieć nie robiąc szkód.
  6. Ja mam od zawsze zerowe NO3 i PO4, a miękkię rosną i są zadowolone. Poza tym, wynik testu nie oznacza wcale, że tam faktycznie nie ma nutrientów. Kolega ma trochę glonów gdzieniegdzie, to przez nie mogą być wyniki takie. Nie ma co psuć, jak jest dobrze. W ten sposób to jeszcze do zerowego żelaza można by się przyczepić:-) Ale jaka jest dokładność testu, czy zero to na prawdę zero? I czy to faktycznie problem, jeśli kolega nie ma glonów w sumpie i nie bawi się w wybarwianie wymagających spsów? Nie ma co gonić za cyferkami na siłę.
  7. Co to za acra? To tak w ramach dalszych prób identyfikacji tej mojej szczepeczki:-) Ta moja to właśnie taka, filetowe końcówki, bardziej cielista "stara tkanka", nawet polipy idealnie pasują Super foty
  8. Na forum gdzieniegdzie można trafić na wypowiedzi, że tak mniej więcej po roku zbiornik zaczyna porządnie funkcjonować. Mój ma 1.5, i wg mnie nadal dojrzewa. Ale Ty nie myśl za bardzo tak o tym. Małymi kroczkami do przodu, dorzucaj życia i obserwuj. Dojrzewanie baniaka to nie jest jakiś beznadziejny okres, który trzeba po prostu przetrzymać, to też przecież jest ciekawe. A garstka glonów w jakimś zakamarku? Tym się nie przejmuj, jak długo nie zaczną dominować Ci całego akwarium. Ty co tydzień tak wszystko mierzysz? Łącznie z potasem, jodem i żelazem? Szacunek;-) Jak dla mnie, wyniki super i nie ma powodów do zmartwień.
  9. Słony leszcz

    Np pro aquaforest ?

    200ml wódki, 50 ml octu, łyżeczka cukru. Toż to stary indiański przepis Pożywki "firmowe" mają jeszcze różne polimery i inne bajery, więc to nie jest dokładnie vsv, ale vsv też działa dobrze
  10. Pomijając już ton Twojej wypowiedzi oraz kulturę osobistą "przyjacielu", to zwyczajnie piszesz nie na temat. Tu jest mowa o lampie, nie o ekonomii, nie o samochodach, nie o kawiorze. Może pomyliłeś fora? Bez odbioru.
  11. No, mam nadzieję, że moja też kiedyś taka będzie:-) A teraz to trochę już nie rozumiem. Dawać tego balinga, czy nie? A z innych "ciekawostek"... jako że za oknem coraz chłodniej, to i u mnie temperatura poszła w dół do 25st
  12. Jak producent wedle uznania (z kosmosu) ustala cenę, to jest ok, wolność rynku itd, a jak ktoś wyrazi opinię że ta cena jest nieadekwatna do realnej wartości produktu - "polska mentalność", zaglądanie do portfela i robienie z człowieka janusza. Zastanówcie się nad tym choć chwilę. Czy ja bronię producentowi taką cenę ustalać, klientom - kupować? Albo sklepowi - tak sprzedawać? Nie, twierdze tylko, że wg mnie cena jest wywindowana. I nie jest to kwestia, że mnie nie stać. To że mam, nie znaczy że mam wydawać na abstrakcyjnie przewartościowane produkty. Ale jeszcze raz powtórzę, jest to moje zdanie i nie mam zamiaru nikomu go narzucać.
  13. :-) I to mi właśnie przyświeca. Zdrowe zwierzaki przede wszystkim, ale też rozwój, nauka, zdobywanie nowych doświadczeń.... Wkurza mnie ta kostka, że mala, nieustawna, trudna w obsłudze i utrzymaniu... Ale też wydaj mi się, że na takim malutkim akwarium człowiek uczy się najszybciej. Tu każda akcja dość szybko powoduje reakcję, każdy błąd implikuje konsekwencje.
  14. Wygląda dobrze. Choć ze swoich doświadczeń mogę powiedzieć, że taka z frachtu skała to też nie jest prosta sprawa. Trochę jak z kobietami. Niby wszystkie ładne, miłe i w ogóle, ale dopiero po fakcie okazuje się, co tam w duszy jej gra i jakie wady ma dama serca Twego;-) A algi wapienne to i na szybie wyrosną, jak się wystarczająco długo na szybkę poświeci... Tak czy inaczej, żywej skały nigdy bym przez internet nie kupił, bez obejrzenia, pomacania, powąchania....
  15. Taaaa... tak to się mówi przy n-tym baniaku;-)
  16. "gorgonia" nie lubi, jak na nią wieje bezpośrednio i nią szarpie za mocno. Ale sam przepływ jako taki lubi. U mnie takie gałązki bez tkanki pojawiały się w dwóch przypadkach: jak nią szarpało, albo kiedy ruch wody był za mały (raczej ta opcja zdarzala się częściej). Warto te kikuty obciąć od razu, żeby glony czy inny syf tam się nie czepiał. W każdym razie, teraz moja pseodogorgonia stoi w intensywnym przepływie, i jest puchata jak nigdy.
  17. Jaką oni skałę mają, to ręki nie dam. Obstawiam, że naturalną, ale długo odgazowywaną. Sarco tam na niej rosną jak dynie;-)
  18. Chyba że... pokrój się zgadza, zieleniejące tipy też. W sumie, ja coś w końcu z tego wyrośnie to wtedy będzie można ocenić, co to... Co nie zmienia faktu, że ta pierniczona szczepka to mój motor w kierunku sps, montipory, lpsy... bym miał bez większych wydziwień. A to pod tą sztukę kombinuję właśnie z balingiem. Tak czy inaczej, wracając do autora i jego akwarium... fajne kolorki... i zdecydowanie interesuje nas Twoje akwarium, więc nie zamykaj wątku:-)
  19. Widzę, że po podmianie wapienne rosną, a potem stają. A test... to test, jedna kropla w tą czy w tamtą, kolor już różowy, czy jeszcze fioletowy... A że nie robię icp, to chcę zacząć z minimalnej dawki, żeby w razie błędu podmianki to wyprostowały. Rozumiem, że Ty raczej radzisz się wstrzymać jeszcze? Biorę pod uwagę, dlatego chcę właśnie delikatnie zacząć i zobaczyć, co się stanie:-) No ja za cienki jestem na brak podmian, jednak podmianka to taki mały reset, kasuje błędy:-) Z tego co czytam, to reefpack ma i stront, i molibden, i masę innych rzeczy. Właśnie w tym rzecz. "Czuję" że trzeba już suplementować ogólnie wszystko, nie tylko wapń, jak w czystym balingu. Ale wydaje mi się, że jak suplementować w ciemno, to raczej cały zestaw, a nie wybrana butelkę... Generalnie, dzięki za podpowiedzi. Nie to, że rozwiewają moje wątpliwości... ale coś tam się uczę:-) Bym wiedział, co zrobić, to bym nie pytał;-)
  20. Ech, a jak mam ca 430, a jednak "widzę" że brakuje? U mnie jest tak, że do powiedzmy środy wapienne przyrastają a potem ich ubywa (ślimaki szybciej zjadają niż rośnie nowych). A po podmiance znów wapienne ruszają. Przed podmianką zmierzę ca, mh, kh, ale pewnie znów będzie "w normie". A już miałem w głowie dozowanie ułożone...
  21. Zwiększyć moc, dołożyć cyrkulator, zmieć kierunek, ogólnie kombinować... Że miękkie lubią słabą cyrkulację to bajka, nie lubią bezpośredniego prądu skierowanego na nie i tyle. Wiadomo, mogą się skurczyć czasem ale to krótkotrwale. Jak się będą koralowce pompować jak należy, to znaczy że jest ok. Tu nie ma jednoznacznych recept. Trzeba wyczuć, że jest ok, albo nie. Generalnie, napompowanie i polipowanie wskazuje na dobrą kondycję
  22. To mi się bonus trafił. Przez takie właśnie bonusy człowiek staje się spsowcem. Przecież jak mam, to nie pozwolę umrzeć. Co tam, że kompetencyjnie czuję się na miękkie, no może na dunkę...
  23. To jest utrata tkanki raczej. Za słaba, albo a mocna cyrkulcja. Niby polipuje, ale zwiększenie przepływu powinno pomóc. NO3 = 4 to ni problem. Kulki, siporax służą do utleniania amoniaku, poziomu no3 Ci same w sobie nie zredukują. Do tego to tylko odpieniacz, duże kawałki żywej skały, albo dsb. Ale poziom jak u Ciebie to nie problem. Zoa kapryśne są (podobno), może jakoś je dokarmiać pora?
  24. Masa niebieskiego. Aż szok, że to tak biało wygląda. Ale sps lubią białe ,podobno. A na zdjęciu ta acra fioletowa, to wiesz co to dokładnie jest? Tak pytam, bo się zastanawiam co konkretnie za bonus dostałem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.