Skocz do zawartości

Słony leszcz

Szlachta Morska
  • Liczba zawartości

    2 618
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Słony leszcz

  1. Słony leszcz

    Wysokie KH w solance

    Lejesz balinga , a zastanawiasz się, czy to sól ma za wysokie kh? Generalnie tak, choć specem nie jestem, nie stosuję. Skoro dodajesz minerały do wody, to też musisz kiedyś zasolenie skorygować, np przy podmiance. Na reefhub było to szczegółowo opisane, to nie będę jakichś glupot wymyślał. Jak przy podmiance dajesz ilość soli jakbyś nie dawał balinga, to zasolenie będzie rosło.
  2. Wejść wejdzie, tylko w i tak małej kostce zostanie jeszcze mniej miejsca, a już teraz problem jest jakoś sensownie tam przestrzeń zagospodarować. Mógłbym też zewnętrzny dać, typu bubble magus qq1 np, tylko znów psuje to (nadmiar sprzętu widocznego) mocno efekt wizualny, który i tak nie jest powalający. To już prędzej chyba bym kostkowy zamontował... No ale tu nie o tym. Na razie pienidła nie będzie i trzeba sobie radzić. Miękasy radzą sobie spoko teraz przy "niby" zerowych wartościach. Choć fakt - rosną wolno, co może wskazywać, że nutrienty faktycznie mogą być dość niskie. Ale to akurat mi nie przeszkadza, bo miejsca tam nie wiele w kosteczce. Poziom "bazowy" mam niski, to i wahań by nie było dużych. Systematyczności mi nie brakuje:-) Ilości też raczej dawał bym symboliczne, bo celem moim nie jest zbicie fosforu do zera, ale usuwanie jakichś niewielkich jego ilości na bieżąco, żeby się nie kumulował. Żeby nie było, ja wcale nie upieram się przy tym adsorberze, że koniecznie musi być. Tylko tak mnie to gryzie trochę, że przecież karmię już rok, odpieniacz żaden tego nie usuwa, ulotnić jak azot fosfor się nie może, to przecież musi się to gdzieś kumulować. No, czasem glonów trochę wyrwę i to co na wacie wymienianej się nazbiera - cały eksport. A przecież fosfor jest w pokarmach, pewne odrobina go jest w wodzie "rodi" dolewanej, jest w soli... Czyli że co? Że jednak można wyzerować całkowicie fosfor adsorberem an bazie aluminium? Niby seachem twierdzi, że nie, że ok 0.02 powinno zostać... No ale dzięki za opinie. Dajecie do myślenia, chłodzicie zapędy, w sumie o to tez chodziło.
  3. Nie, nie potrzebuję. Ale też nie chce sobie tykającej bomby zrobić ze skały kumulującej fosforany. Bo prędzej czy później zacznie oddawać i wtedy może być problem, plagi, zgony itd... To bym wolał profilaktycznie działać wcześniej. Bym miał gdzie, to bym odpieniacz włożył i gwizdał na to, ale na razie nie ma takiej opcji. I tylko się zastanawiam, czy takie profilaktyczne użycie phosguardu nie spowoduje innych problemów jakichś... Niby Amerykanie i Niemcy jadą na tym cały czas, tak samo jak na węglu
  4. Wpuszczać to można nawet od razu, i to bez żadnych bakterii. Rzecz w tym, żeby nie wyławiać potem zwłok. Co do zapachu SB, to muszę powiedzieć, że zawiódł moje oczekiwania. Fakt, śmierdzi, ale nie aż tak jak to niektórzy opisują. Jak żona jest w innym pomieszczeniu, to się nawet nie zorientuje, że dozowałem:-) W zasadzie problem stanowi jedynie odkręcona butelka, no ale jej nie wącham po prostu. Ale jakbym dał taką bombę, jak tester na cyjano... No chyba że jakieś stare mi się trafiły, choć działały super. A sam "zapach" SB? Przydomowa oczyszczalnia ścieków. Kto wie, może tak właśnie je robią...;-)
  5. Słony leszcz

    Wysokie KH w solance

    Ale w jakich to jednostkach jest? Czemu nie używasz ppt? Bo te wartości nie bardzo pasują do czegokolwiek. Na "density" za dużo. 1.025 jako sg to też przy mało na 35ppt, chyba że jakieś dziwne temperatury w tym sg. To samo 1.027, za mało na 38ppt. Przecież pewnie w refrakotmetrze masz też skalę ppt, to po co sobie życie komplikować?
  6. Test saliferta pokazuje zero. Ale kilka razy się zdarzyło, że delikatnie się zabarwił, więc to nie jest tak, że test zupełnie nie działa. Nawet jak hanka coś tam pokaże dokładniej, to i tak będzie malutko. Właśnie w tym rzecz, że nie chodzi o poprawianie bieżących parametrów, a raczej o unikanie kumulacji fosforu w skale i podłożu. Jak mało bym nie karmił, to po roku bez odpieniacza coś tam powinno się nazbierać. A skoro tego nie widać w wynikach, to gdzieś musi się zbierać. Jeśli wierzyć seachemowi, to phosguard powinien pozostawić poziom 0.02 mg/l i niżej już nie zbijać, więc teoretycznie mógłby sobie leżeć w kaskadzie. Pytanie, czy seachem pisze prawdę, i na rzeczywiście nie będzie negatywnych skutków? Azot też mam na zero, to się nie boję zaburzenia współczynnika Redfielda:-)
  7. Pytanie brzmi: czy w moim akwarium powinienem używać adsorbera fosforanów (konkretnie myślę o phosguard)? Kostka mała, bez odpieniacza, z łatwą obsadą, oszczędnie karmiona. Testy saliferta od zawsze pokazują mi zerowe poziomy nutrientów, choć jestem przekonany, że te nutrienty być muszą - glony na czymś urosły. Głownie mi chodzi o kumulację fosforu, który w żaden sposób nie jest eksportowany z układu (brak odpieniacza). Azot wiadomo, w końcu się ulotni jako N2. Teoretycznie seachem pisze, że phosguard nie zbija poziomu fosforu do zera, więc leżałby sobie tak na wszelki wypadek, gdyby jednak się coś czasem w wodzie pojawiło. Może też by zredukował depozyty w skale i piachu (podejrzewam, że tam się ten fosfor ukrywa). Jakie są Wasze doświadczenia? Ktoś praktykował takie profilaktyczne użycie adsorbera fosforanów? Daleki jestem od ładowania adsorberów na wszystko, ale w tym przypadku prosty rachunek (ilość fosforu wchodząca > 0, ilość fosforu wychodząca ~= 0) sugeruje, że może warto jednak phosguard dać, żeby uniknąć problemu z fosforem w przyszłości.
  8. A szkoda, pewnie wiele wątpliwości by to wyjaśniło. Choć z drugiej strony - kontrowersyjny temat, każdy przekonany jest o "najlepszości" bakterii, których sam używa:-)
  9. No tak, tyle że wstrzykiwać można różnie, a strzykawki "na aiptasję" w ręku nie miałem. Ale już rozumiem co i jak, dziękuję:-) A jakieś powody konkretne? Coś z tym żelem nie tak? Bo ja to chyba bardziej bym się obawiał tej Twojej bomby ze "special blenda". Nie mówiąc o smrodzie, jaki musiał temu towarzyszyć... Żona eksmitowałaby mnie razem z akwarium;-)
  10. Weź coś więcej napisz. Wstrzykiwałeś to w podłoże, czy raczej na powierzchni rozprowadzałeś? Jaką ilość? I czy tylko tam, gdzie cyjano wyłaziło, czy wszędzie?
  11. Tylko po co mu litr matrixa? Wg producenta 250ml starczy na 200 litrów wody (https://www.seachem.com/matrix.php). To już lepiej jakieś inne medium dla różnorodności dodać, siporax, kulki od maxspect'a... Niektórzy mały odpieniacz montują w kaskadzie, choć dla mnie to niewygodna opcja. Kiedyś próbowałem grzałkę do kaskady włożyć, ale potem cokolwiek zrobić tam to masakra była, więc grzałka wróciła do kostki. W sumie w takim wolnym koszyku to i mini refugium można urządzić... garść spagetti, jakaś dioda czy dwie do oświetlania... No dobra, nie rozpędzajmy się:-)
  12. Słony leszcz

    Wysokie KH w solance

    No ale wyszło Ci też zasolenie 38ppt w tym teście, tak? No to jaki z tego wniosek? Mi nie chodziło tylko o pomiar KH, może to zasolenie źle mierzyłeś. Więcej soli wsypałeś, to i KH wyszło wyższe. A tak z ciekawości, ile soli (ile gramów na litr) sypiesz robiąc wodę na podmiankę? Wg tabelki na wiadrze, czy coś kombinujesz? Czym odmierzasz sól, a czym wodę? Idąc dalej - jaki masz ten refraktometr? Ma ATC i działa jak należy? Bo rozumiem, że refraktometr kalibrowany na salifercie pokazywał Ci 35ppt, podczas gdy miałeś 38, tak? Wreszcie, płyn saliferta stary może już? Zgodnie z instrukcją i "dobrą praktyką" kalibrowałeś (wstrząśnięcie porządne płynu, upuszczenie najpierw kilku kropli do ścieku, właściwa temperatura refraktometru/otoczenia...)? Po prostu, wg mnie jest po drodze tyle potencjalnych błędów do popełnienia (rozjechane zasolenie sugeruje, że któreś z tych błędów mogłeś popełnić), że szukanie źródła podwyższonego KH w jakiejś wadliwej soli zostawił bym na sam koniec. No właśnie, to jest niebieska. Ja na niebieskiej w życiu nie miałem kh=10, a na prawdę nie doktoryzuję się nad solanką (jakieś mieszanie soli, napowietrzanie solanki, sypanie porcjami - nic z tych rzeczy). Dlatego wg mnie coś tu z pomiarami nie halo. A że większość soli "pro" czy "reef" ma popodbijane poziomy prawie wszystkiego, to wiadomo nie od dziś. W końcu po to się te sole kupuje, żeby w spsowych zbiornikach mniej balinga i mikro dolewać potem. No i krążą nadal takie różne teorie, że wysokie KH przyśpiesza kalcyfikację, zapobiega pojawianiu się glonów i w ogóle połowę problemów na świecie rozwiązuje. To się producenci dostosowują do popytu. Z resztą, sporo ludzi trzyma KH wysokie, często "tak na wszelki wypadek".
  13. Normalny kożuch, filtr bakteryjny, kurz itp... Czyli za słaby ruch powierzchni wody, co z resztą widać na zdjęciu. Opcja nr 1: kupić cyrkulator i ustawić go na powierzchnię, żeby bardziej falowało. Ten cyrkulator to i tak Cię nie minie, bo na samej kaskadzie nie uzyskasz cyrkulacji zadowalającej. Dodatkowo, ruch powierzchni jest bardzo ważny w zbiornikach bez odpieniacza ze względu na napowietrzanie wody/wymianę gazową. Opcja nr 2: kupić skimer powierzchniowy samodzielny albo jakiś tam skimer dołączany do kaskady na rurkę zasilającą. Nie załatwi to kwestii niedostatecznej cyrkulacji, nie zafaluje powierzchnią, wymianę gazową poprawi tylko częściowo (sam kożuch mocno ogranicza wymianę gazową), ale skutecznie pozbędziesz się kożucha. Na kożuch podobno pomaga też dozowanie bakterii takich przyśpieszających rozkład materii organicznej, np special blend. Ja generalnie problemów z kożuchem nie mam, to i nie potwierdzę na 100%. Jak zauważam zalążki kożucha gdzieś w narożniku, to jest to dla mnie sygnał, że trzeba zadbać o higienę w akwarium. Czyszczę rurkę zasysającą wodę do kaskady, wybieram jakieś resztki glonów i inny syf z kratki na cyrkulatorze, wymieniam watę w kaskadzie i leję dawkę bakterii. Następnego dnia powierzchnia znów czyściutka. A czy to efekt poprawienia cyrkulacji po wybraniu śmieci blokujących przepływ, czy pozbycie się osadów rozkładających się w wacie, czy efekt działania bakterii - nie wnikam. Grunt, że działa. Jeszcze co do załadowania kaskady. Tak jak koledzy wyżej piszą, wywal gąbkę, a na jej miejsce naładuj ceramiki. A na wierzch koszyków wata filtracyjna, tylko nie za gruba warstwa, bo się potem woda spiętrza i może wyciekać z kaskady poza akwarium. Myślę, że chodziło raczej o "oryginalną" gąbkę, która jest w jednym z koszyków nadal No właśnie, wata na wierzch koszyków. Dzięki temu wymiana jest bardzo szybka, nie wyciągasz koszyka z kaskady, nie płuczesz żadnej gąbki, po prostu starą watę wywalasz, nowy kawałek kładziesz.
  14. Nie przesadź z tą dietą. Azot azotem (to raczej z dojrzewania wynika i dołożenia zwierzaków do zbiornika), a ryb nie głódź. Głodówka to raz na tydzień wskazana tylko. Jak masz możliwość, to karm częściej a mniejszymi porcjami. Przy jednorazowym karmieniu, i to jeszcze niedostatecznym, może się okazać, że bardziej agresywne ryby najedzą się do syta, a bardziej płochliwe pozostaną głodne.
  15. Słony leszcz

    Zasolenie 1.025 czy 35ppt ?

    Jak nie masz jakichś szczególnych wskazań/uwarunkowań, to 35ppt. To jest średnie zasolenie wody w oceanie, na pewno do każdego akwarium będzie ok.
  16. Normalnie, chyba krab zerkał w ekran, bo przed chwilą spojrzałem, a on w nowej muszli siedzi. I to właśnie takiej mega wielkiej (ostatnio w akcie desperacji wrzuciłem taką 2x, albo i 3x razy większą niż obecna). Chyba ta wyższa temperatura tak na niego podziałała... 1 - stara muszla 2 - nowa Że też przegapiłem przeprowadzkę...:-( Aktualizacja na żywo:-) Widzę, że krab jednak zrozumiał, że przesadził i kombinuje, jakby tu wrócić do starego domku. Niestety, kręcąc się przy akwarium trochę go stresuję i mu przeszkadzam. Ale też nie chciałbym tym razem przegapić przeprowadzki. O właśnie, kolejne podejście... To jeszcze jedna aktualizacja. O dziwo, muszla chyba jednak podpasowała. Myślał, myślał, aż w końcu wdrapał się w tej ogromniastej muszli na skałę. To chyba już tak zostanie. Na razie skubie glony.
  17. Wszystko po trochu. Na pewno z fito (czy innymi "boosterami") trzeba uważać, więc to w pierwszej kolejności możesz odstawić lub ograniczyć. A ogólnie, nie panikuj, dawaj bakterie wg instrukcji, zmieniaj watę i obserwuj. Dołożyłeś życia, kombinowałeś z lampą, wszystko to mogło zaburzyć równowagę (chwiejna bardzo, bo młody zbiorniku), ale jak nie zaczniesz robić nerwowych ruchów, to równowaga wróci. Brązowy nalot to fotę wrzuć, co by się upewnić co to jest. Podobno jest teraz seria na cyjano, u mnie w każdym razie wyłazi nieśmiało.
  18. Słony leszcz

    Wysokie KH w solance

    O popatrz. Czyli we Francji dają ciut inny skład soli niż u nas. Ja daję 38.2 g/l, i dostaję dokładnie 35ppt. Refrakotmetr kalibrowany na płynie saliferta i weryfikowany jeszcze na rodi - zgadza się wszystko idealnie. Bo oczywiście, moja fota to też z mojego wiaderka autentyczna. No ale to detale. Ni jak tam KH 10 nie ma.
  19. Słony leszcz

    Wysokie KH w solance

    Albo błąd pomiaru (zasolenia lub KH), albo rozwarstwiona sól, albo jakaś trefna partia soli. Ale bym zaczął od wyeliminowania błędu pomiaru, bo to jednak bardziej prawdopodobne. W każdym razie, ja na niebieskiej do ponad roku jadę, czasem zdarza mi się pomierzyć solankę i zawsze mam kH ~7-8. I też nie kojarzę, żeby ktoś się skarżył na nietrzymanie parametrów przez tą sól. Nie mówię, że to nie możliwe, że ta Twoja sól konkretna (Twoje wiadro) taki poziom daje. Ale zawsze lepiej wyjść od bardziej prawdopodobnej przyczyny i dopiero po jej wyeliminowaniu szukać bardziej nietypowej.
  20. Bakterie i węgiel dobre na wszystko:-) A przede wszystkim, super że reaktywujesz reefhub'a.
  21. Słony leszcz

    Wkład di

    Zaworek się przydaje, jak masz pod dolewkę bezpośrednio filtr podłączony, masz zawór 4-drożny itd... Jak ręcznie odpalasz filtr, to zawór "zwykły" będzie lepszą opcją. Ja u siebie mam takie "trójniki" i zaworki: - po prefiltrach/przed membraną - po membranie/przed żywicą - na ograniczniku przepływu (ściek z membrany albo przez ogranicznik przepływu, albo wprost do kanalizacji). Puszki z żywicą też mam 2, tak jak @silvia pisze. Tylko większe, 10''. I jak odpalam filtr, to po kolei: 1. Puszczam wodę z pefiltrów w kanał, aż TDS za nimi pokaże ~150, czyli normalny odczyt u mnie. To tak, jakby w prefiltrach coś zakisło albo coś. Dosłownie chwilę. 2. Puszczam wodę na membranę, otwieram "bypas" na ograniczniku, a woda za membraną do ścieku. I tak aż za membraną zobaczę ~3-4ppm. 3. Zamykam "bypas" (czyli ściek idzie przez ogranicznik), jeszcze chwilę dosłownie wyjściowa woda do ścieku. 4. Puszczam wodę na na żywicę i po powiedzmy 30 s (sprawdzam dla pewności TDS po żywicy) zaczynam tankować baniak. Całość procedury przygotowawczej tak z 10 minut zajmuje. Odpalam filtr co tydzień, albo co dwa tygodnie (jak się któryś z 3 baniaków opróżni) i tankuję 20 litrów. ~pół roku bez wymiany żywicy, czyli dobre kilkaset litrów wyszło. Az tak iść jak ja, to nie koniecznie musisz (takie moje zboczenie:-), ale "bypas" na ograniczniku do płukania membrany i możliwość puszczenia wody z membrany do ścieku zamiast na żywicę (bez rozpinania wszystkiego) się przydaje. Generalnie, dobrze jest mieć na każdym wlocie/wylocie do/z membrany zaworek, żeby móc ją na amen zamknąć, kiedy nie jest używana. Zabezpieczy Cię to przed wysychaniem membrany i żywicy, przed zasysaniem wstecznym wody do filtra, dostaniem się do niego jakichś syfów itd...
  22. Słony leszcz

    Wysokie KH w solance

    Nie bardzo rozumiem, o co chodzi z tym 35.5 ppt. W tabelce jest, że jak dasz 38.2 g/litr, to dostaniesz zasolenie 35 ppt. Skąd to 35.5 wziąłeś? Na moim pudełku w każdym razie jest tak: Więc, biorąc pod uwagę dokładność domowych testów, Twoje wyniki są ja najbardziej ok. Co innego, jakby Ci wyszło nagle kH = 10. Zresztą, autor też się teraz dopiero przyznaje, że i zasolenie być może ma rozjechane, i z adsorberami kombinuje (a jak daje adsorber taki brutalny, to pewnie tam i inne parametry wody rozjechane muszą być), i ceramikę nową dał...
  23. Słony leszcz

    Wkład di

    Jak dobrze ułożysz uszczelkę to też jest ok. Ale tak widzę, że ludzie nie zwracają na to (czyli porządne zmontowanie puszki z żywicą) uwagi, a potem powstają tematy, że żywica przepuszcza, że trefna partia żywicy jakaś, że coś... A na koniec się okazuje, że "się kawałek plastiku w puszce ułamał":-)
  24. Słony leszcz

    Wysokie KH w solance

    Przede wszystkim zweryfikuj zasolenie, czyli skalibruj refraktometr, kup refraktorem jak jeszcze nie masz, zacznij używać skali ppt (po co sobie życie utrudniać?). Bo to "1.025" to nic nie mówi, czy to gęstość, czy sg...? Wg producenta (tabelka na wiaderku) RS niebieska dla zasolenia 35ppt powinna mieć kH 7.5-8.5, i u mnie zawsze tak trzyma. Nie wiem, jak uzyskałeś kH 10 na tej soli w akwarium. Podbijasz czymś kH? Jak tak, to może lepiej przejść na sól rafową? A jak nie podbijasz, to albo zasolenie masz wyższe niż CI się wydaje, albo test na kH walnięty, albo robisz jakiś błąd w pomiarze kH. Na końcu jest jakieś mityczne rozwarstwienie soli, ale jak nie grasz wiadrem z solą w piłkę, to bym się tym nie przejmował za bardzo i zaczął od weryfikacji pomiarów. Jak w akwarium dostajesz kH o 2 większe, niż powinno być, i w świeżej solance tak samo, to najbardziej prawdopodobny jest błąd pomiarów jakiś.
  25. Słony leszcz

    Wkład di

    No właśnie to nie jest potrzebne, żeby wodę po żywicy lać przez 20 minut do ścieku. Tam powinno być praktycznie od razu 0. Po to jest żywica, żeby nic poza H2O przez nią nie przechodziło. A płukanie membrany na początku, to właśnie było by dużo lepiej, gdybyś tam jeszcze miał obejście ogranicznika przepływu. I membranie by się to przysłużyło, i żywicy. Bo masz zużytą żywicę znów, albo źle zmontowałeś puszkę z żywicą po ostatniej wymianie i woda gdzieś "bokiem" (nie przez żywicę) przepływa. Tam wszystko musi być szczelnie poskręcane, uszczelki ułożone idealnie, bo inaczej woda zamiast przez żywicę będzie płynęła prosto do wylotu. Nawet mała nieszczelność i będziesz miał kilka ppm na wyjściu. Najlepiej to, tak jak @Tester już pisał, wrzuć zdjęcie filtra, jakie puszki i jak to masz połączone wszystko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.