Arek77

Ktoś ma jakieś doświadczenia w powyższej sprawie?

Co robicie ze skorupkami po wylinkach skorupiaków? Usuwacie z akwa czy zostawiacie "dla biologii" ?

Ok 5-6 tygodni temu PO4 na Hance było na poziomie 0,019(!), a NO3 niewykrywalne na teście colombo. Od tego czasu zwiększyłem trochę karmienie i częściej akwa pracowało bez skarpety filtracyjnej. Dawałem więcej drobnego pylistego pokarmu w godzinach wieczornych i nocnych i pewnie stąd skok PO4. Cyrkulację nam trochę za mocną (cyrkulator RW20 w zbiorniku 120 cm). Ograniczę trochę nocne karmienie i za ok miesiąc zbadam wodę na Hance.... Jak dalej będzie powyżej 0,1 to włożę na parę dni phosgard.

Czyli, oprócz balinga w dodatkowe mikro się nie bawić ? Tyko jod i żelazo. Następne ICP planuję za ok 3 mies.

??? Jakiego zwierza miałeś na myśli?

No ok. Ale czy to jest wysoki poziom PO4??? Nie oczekuje w swoim akwa super pastelowych tzw zeovitowych SPS (przynajmniej na obecnym etapie tego hobby Chciałbym mieć obsadę mieszaną i parametry na poziomie PO4 - 0,1 i NO3 - 5 do 10 mg/l. Czy przy takich założeniach SPSy nie będą prawidłowo się rozwijać? Nie będą rosły ?

Poziom fosforu mnie mocno zaskoczył, gdyż test saliferta nic się nie odbarwia, a przy poziomie 0,12 mg/l PO4 już "niebieskość" powinna być widoczna. Jak pobierałem pròbkę wody to zawierała oba pływające w niej drobinki (ściągnięta skarpeta). I teraz zastanawiam się czy test salifert wykrywa sam fosfor atomowy, czy fosforany. Bo może w akwa ten fosfor jest fosforem wolnym, a nie związanym. Poza tym przypadku starcie akwa założyłem sobie, docelowy poziom PO4 na poziomie max 0,1 Jeśli chodzi o Al..... zdarzało się, że na dnie zbiornika znajdowałem drobinki folii aluminiowej z mrożonek... po za tym w sumpie trochę absorbera PO4 się moczyło swojego czasu. Jeśli chodzi o ten pierwiastek to zacznę się nartwić jak poziom przekroczy 0,1mg/l. A jakie jest Wasze zdanie nt poziomu miedzi w wodzie morskiej... nie powinno być jej choć odrobinę? Przecież roślinom jest niezbędny, czy zooksantele obędą się bez Cu?

I są wyniki pierwszego badania (3 miesiące po zalaniu akwa) Jak na moje oko wyszło lepiej niż się spodziewałem. Jeśli chodzi o moją interpretację.... Trochę za mało jodu. Do tej pory dozowałem 4 krople płynu lugola dwa razy w tygodniu zwiększę dozowanie do 3 kropel dziennie. Za mało żelaza. Dozowałem ok 5 ml ferroactiv co dwa- trzy dni dni. Zwiększę dawkę do 5 ml dziennie. Za wysoki poziom magnezu (test saliferta pokazuje ok 1380) - wrócę do zalecanej dawki przez AF po ok 2 tygodniowej przerwie w podawaniu Mg (mój błąd - do tej pory podawałem zawyżoną dawkę) I teraz nie wiem co zrobić z bromem.... wg. zalecanych poziomów przez AF nam jego duży niedobòr. Jakie są Wasze doświadczenia z tym pierwiastkiem ? Czy jego niedobòr w czymś przeszkadza? Nie znam jakichś ważniejszych funkcji życiowych organizmów w których brom brałby udział. Tak na koniec dodam, że od zalania akwarium oprócz jodu i żelaza nic więcej nie dozowałem. Może jest coś w tym sprawozdaniu z badania czego nie zauważyłem? Proszę Wasze spostrzeżenia.

A tak z ciekawości.... do osób, które nie jedną pompę już używali..... co jest bardziej ciche i ekonomiczne (nie wliczając ceny zakupu pompy) używanie pompy o przepływie 4000l/godz. na 100% czy pompy 10000l/godz. ustawionej na 40% mocy?

U mnie w kostce też przez jakiś czas bylo pełno tego na skale i szybach. Po miesiącu ich ilość znacznie sie zmniejszyła, po kolejnym nie widziałem już ani jednego..... z ryb mialem dwa błazenki i escrnius bikolor, jedyna jaka zmiana miała miejsce w tym okresie to uruchomienie filtra glonowego. Moze u Ciebie też sama z siebie zmniejszy się ich populacja.

Czy te wirki w czymś przeszkadzają? Coś podgryzają?

I tak bedziesz mial co 4 dni.....

Chciałem zapytać o Wasze doświadczenia w utrzymywaniu tytułowego korala.... jak on reaguje na lekkie posypywanie piaskiem przez babki?

Woda wyslana do analizy.... zobaczymy co w niej siedzi

Ja mam nad nowym akwa trzy lampy tzw chinki, z tym że jedna ma uszkodzony kanal biały. (można go ustawic max na 50%). Ta uszkoszona wisi na srodku a po bokach dwie pozostałd, ustawione na 95% mocy. I po bokach mam półki skalne z akrami, a środek i niższe partie obsadzone są LPS-ami i miękkimi. Lpsy i miękasy ładnie polipują i rosną, jeśli chodzi o SPS-y ..... na razie tròdno powiedzieć bo są u mnie dopiero drugi tydzień i jeszcze się aklimatyzują.

No dobra.... z tego co widzę SPSy masz przy tylnej szybie i dość wysoko, a pozostałe (LPSy i miękasy) bardziej z przodu i głębiej. Powieś lampy nie na środku tylko troszkę bliżej tylnej szyby lub mogą być na środku ale .... delikatnie pod kątem. Ustaw wtedy swiatlo pod SPSy, a lpsy są głębiej i przy lekkim odcyleniu strumienia swiatła bedą miały tyle co potrzebują.

No i super. Czym świecisz?

A co z przesiadką?

Akwa ma ok 5 mies. I jeszcze dojrzewa. Ja bym z karmieniem nic nie kombinował i karmil jak do tej pory. No może wiecej do mordek, a mniej drobnego do wody - masz niskie nutrieny. Do euphylii fajnie solowiec się "klei" trzeba tylko pilnować, aby, zanim wsunie sobie do mordki, ryby nie wyciągneły. Na dino to chyba najlepszym lekarstwem jest odsysanie i cierpliwość. U mnie dino pojawilo się po ok 3 miesiacach od zalania i trzymalo ok 5 tyg. Na wszelki wypadek można do filtra włożyć ze 100 ml węgla aktywowanego na 2-3 tygodnie.

Jak często i czym karmisz korale i rybki?

Ile ma ten plyn? Mnie przez lato trochę odparował i obecnie pokazuje właśnie 38 ppt (zobaczymy co u mnie wyjdzie na pierwszym ICP). W wodzie praktyczne nie masz żelaza.

Ciekawe czy karmią ryby.... czy mają na tyle dużą rotację, że nie muszą.

U mnie w ciągu tygodnia wytarly się trzy razy....(ten sam samiec plus pewnie inna samica za każdym razem). Z ostatniego tarla mlode wylęgną się dziś po zgaszeniu światła. Larwy widać przez ok 12 godzin. Na drugi dzień nie ma ani jednej, za to korale i grupszy plankton mają wyżerkę. Dziś na noc zgasze lampę UV - może parę larw przetwa noc.

To produkt raczej do slodkiego...

Czy na pewno dowolnego? Takiego "z górnej półki" też?