niknik

pewnie bez sensu i zaraz mnie wysmiejecie... czy ma odcieku reaktora nie mozna zalozyc dodatkowego zasobnika z zasypem? odciek przeplywający przez taki dodatkowy zasobnik wytracilby reszte co2 -gaz rozpusciloby sie w nim. ph na wylocie by sie podnioslo a Ca i KH z reaktora wytrącą się w wyższym ph?

Ty najpierw robisz a potem myślisz a ja najpierw myślę potem robię. tak miedzy nami różnica. po 1. nic nie ustaliliśmy tylko napisałeś swoją opinię nie dając żadnych argumentów. po 2. nie mam na razie planów robienia lampy a jak takie będę miał to się zastanowię jak robić chłodzenie. zanosiło się ciekawie ale temat jak wiele innych został zbombardowany przez hamulcowych bez argumentów więc marne szanse żebym sam coś tworzył a jeżeli nawet, raczej nie ma sensu tego opublikować. po 3. po plany i założenie zgłoś się do autora tematu, ja się nigdy nie deklarowałem że coś będę robił. z mojej str to tyle. widzę że dyskusja nie ma sensu, nikt nawet nie czyta tego co piszę ani nawet nie sprawdza kto temat założył i kto co chce robić.

przeczytaj jeszcze raz co napisałem i zastanów sie czy cytat wyżej ma sens. teorii mówisz nie lubisz? uwazasz wiec ze ktos postawil kiedys akwarium w domu, obsadzil akrami itd a potem badał jak to działa i opisywał? wg mnie najpierw jest teoria. potem sie ją weryfikuje i ocenia, decyduje czy warto a potem ew project realizuje lub odrzuca ale Ty wolisz najpierw realizacje a potem zastanawianie sie jak to działa i czy warto? szkoda czasu na teorie w akwarystyce? moze też szkoda czasu na teorie budowy silnikow, najpierw zbudujemy silnik rakietowy a potem spróbujemy zrozumieć jak działa? chyba trochę komplikujesz... szkoda czasu na dyskusje z kimś z takim podejściem. w ogole o co są pretensje do mnie. to nie jest mój temat i nie tylko ja w nim piszę. w ukladach chlodniczych stosuje sie roztwory glikoli i w sumie tyle napisalem a dalej jest tylko nap...nka ze niby ja jakies cuda na kiju chcę robic. nie ja i nie chce. stwierdzam ze to ze dla was to jest zbedne nie znaczy ze komuś się nie przyda. wielu rzeczy nie wiem, po to zarejestrowalem sie na forum zeby zapytac i dostać informacje. koniec i kropka. wydawało mi się że na forum się dyskutuje, wymienia argumenty i coś ustala.

kiedy tylko wyjaśnicie mi jak to zrobić. troche za bardzo sie spinacie Panowie.

no właśnie liczyłem że Wy "starzy" macie inne niż "nie bo nie" argumenty. skoro Wy nic nie wiecie, jak ja mogę coś projektować i was uczyć... a tak na poważnie, właśnie dla zabicia czasu tak sobie "gaworzę". lubię w między czasie czegoś się dowiedzieć, wnioskuję że Ty nie?

wydawało mi się że w tym hobby stosuje się lampy które oddają sporo ciepła, twierdzisz że nie? ciekawe. powiedz mi, w jaki sposób wiąże się stan mojego akwarium z dyskusją o chłodzeniu lampy/ grzaniu wody? z tego co czytam hasło "pokaż swoje akwarium" jest bardzo modne na tym forum. prawie zawsze wychodzi spod palca "starszego" w kierunku "młodszego" i jest próbą kneblowania. prawie nigdy też to hasło nie jest związane z tematem a wynika po prostu z frustracji piszącego bo skończyły mu się pomysły jak zablokować rozmowę. na szczęście jest całkiem nie mało ludzi, którzy w przeciwieństwie do Ciebie uważają że stare i sprawdzone sposoby nie są jedyne i warto coś poprawiać i zmieniać a przynajmniej o możliwościach i ich sensie na spokojnie porozmawiać. dzięki tym ludziom i ich uporowi, blokowanym i atakowanym co chwilę przez takich jak Ty, dziś możemy oglądać korale i ryby w swoich domach a nie tylko na wakacjach.

a czy jakiś morszczak w takie rozwiązania idzie? dla czego miało by mnie to obchodzić. i tak, można to zrobić taniej niż za 300zł.

koszty to kwestia zaradności i kreatywności poza tym nie zawsze są najważniejsze.

Moja "lepsza Połowa" a przynajmniej piękniejsza... szydełkuje co jest dla mnie kompletnie bez sensu. Ja próbuję prowadzić akwarium co jest dla niej bez sensu. Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia a co dla Ciebie jest zbędne i nieciekawe dla kogoś może być bardzo ważne. W lampach zwykle montuje się spore, masywne i dość kosztowne radiatory aluminiowe i wiatraki chłodzące. Niektórym może bardziej odpowiada zmniejszenie rozmiarów, masy i kosztów lampy przez przeniesienie chłodzenia poza nią? w takim układzie wystarczyła by blacha aluminiowa, kilka wężyków i chłodnica w sumpowni, na balkonie czy gdziekolwiek takie coś pasuje. bez sensu? zależny od konkretnego przypadku. edit: Jakiś czas temu czytałem też posty dziewczyny wyjątkowo wrażliwej na dźwięki, prosiła o pomoc w dobraniu najcichszych radiatorów i wszystkie polecane były dla niej zbyt głośne... a gdyby chłodzenie było w innym pokoju?

bez sensu jest odprowadzanie ciepła do akwarium. chłodzenie lampy wodą czy innym nośnikiem chociaż niepotrzebne jest po prostu ciekawe.

wątek bez sensu, nie ma do czego się przyj...ć:)

poza tym, ukręcenie 350l RO trwa a świeżakowi krew się gotuje:)

Sam kontakt z solanka nie jest konieczny, można też na radiator przykleić rurki pewnie z alu, wężykami połączyć z jakąś chłodnicą ze szkła, pleksi itd a instalację wypełnić jakimś czynnikiem np. jakimś glikolem. tylko, tak jak piszą @Peniek i @pdz nie utrzymasz temperatury akwarium, lampy mocno się grzeją i jeżeli to ciepło trafi do wody to się skończy ubiciem wszystkiego.

Zmętnienie i "piach" na dnie to wytrącony węglan wapnia, woda teraz ma trochę mniej KH i Ca i w czym to właściwie szkodzi? przy niższym KH szybciej rozwijają się bakterie i dojrzewanie będzie troszeczkę szybsze i w sumie nic poza tym. Ja bym zostawił wodę, włożył włókninę tak jak radzi @Kiflu, wrzucasz skałę i czekasz. Jak Ca i KH nie są jakieś tragicznie niskie a raczej nie są, to później wyrównasz podmianami.

za niskie po4. zdycha z głodu.

co to sa za belki? marka, model,moc? w skale siedzi mnóstwo fosforanów. glon odpószcza bo brakuje no3. zwiekszenie obsady i karmienia spowoduje powrót zieleni. podmiany i adsorbenty nie wiele dadza bo nie w wodzie jest problem tylko w skale i może w świetle.

chciałem to napisać ale nie chciałem przeciągać offtopu. Przeżywają osoby posiadające właściwą w danym momencie cechę, nie koniecznie posiadające dobry stan zdrowia i tzw "siłę". tak działa ewolucja. prokreacja powoduje mutacje, pojawianie się nowych cech i zanikanie starych. środowisko się zmienia i osobniki nie posiadające odpowiedniej w danej chwili cechy np. odporność na wirus czy bakterię, umierają a ich miejsce zastępują inne na dany czynnik odporne ale nie konieczne w stanie ogólnym czy z cechami w ogóle lepszymi. po prostu z tym pakietem cech które w danej sytuacji są przydatne. gdyby ktoś hodował w ten sposób psy, dostałby zakaz hodowli i pewnie jakieś zawiasy za znęcanie się nad zwierzętami. koralami nikt się nie interesuje bo one nie wyją z bólu, nie drapią ścian z głodu i nie wystają im żebra ale pokazują piękne kolory. mówi się nawet że nie czują bólu bo nie mają systemu nerwowego, ciekawe czy to prawda czy tylko usprawiedliwienie.

kiepski wygląd = brak samicy = brak potomstwa = unicestwienie linii genetycznej. czerwony = niebezpieczny, nie jeść, nie podchodzić może przy koralach akurat dobór naturalny nie ma zastosowania bo one nie widzą ale jeżeli mówimy o naturze ogółem to jednak wygląd nie jest dla niej nieistotny. może te barwniki to są też jakieś substancje uwalniane w małych ilościach do wody i jakoś oddziałują na inne korale. dla nas to barwnik a dla korala to np. feromon albo broń chemiczna. w takim układzie ilość tych barwników/ intensywność barwy ale i odcień jest skutkiem jakości materiału i nie jest bez znaczenia. na pewno też kolor to sposób na przetrwanie - ostrzeżenie i odstraszenie, w naturze osobniki "słabe" próbują się ukryć więc ich kolory są kamuflażem i nie koniecznie są piękne ale zwierzęta jadowite i niebezpieczne są często bardzo barwne, nie próbują się ukrywać, kolor jest informacją i ostrzeżeniem dla drapieżnika. możliwe że kolory korali to tez informacja dla ryb, krabów i innych żyjątek ze koral jest toksyczny i lepiej go nie jeść więc funkcja odstraszania.

przestań podawać bakterie na jakiś czas.

jeżeli coś z tego rozumiesz, byl bym wdzięczny za streszczenie. ja zrozumiałem koral spektrum i espaniol...

dla mnie nieefektywna to znaczy ze koral ma nie wiele pokarmu pomimo dostarczenia mu dużej ilości energii światła. jak jest głodny, próbuje zdobyć więcej jedzenia więc pozwala na mnożenie zooxanteli i brązowieje a czasem i to nie wystarcza więc przestaje rosnąć a nawet umiera. do tego mamy kwestie kosztów energii elektrycznej, jeżeli chcemy jakość nadrabiać ilością światła, musimy o wiele mocniej świecić a światło to jednak spory koszt w tym hobby i jest tu miejsce na oszczędności. te Twoje artykuły są bardzo ciekawe ale dla mnie tez trochę za mądre. muszę na spokojnie poczytać. może coś zrozumiem. póki co, zerkam na swoje bagienko i jestem ciekaw czy pozytywny efekt się utrzyma czy to tylko chwilowa poprawa.

kiepsko z moim ang ale rozumiem że " Red light (631nm and 657nm) was most efficient, followed by Violet (peaking at 400nm and marketed as 'UV'), Blue (420nm), and White (433nm and phosphors). Blue/White light (453 & 467nm with phosphors) was least efficient. " znaczy wlasnie że przy piku 453 i 467nm fotosynteza była najmniej efektywna. 453nm to właśnie royal blue najczęściej montowane i polecane w parze z niebieskimi ok 460nm. tzn ludzie montują lampy na najslabszych diodach pod wzgledem wydajnosci fotosyntezy a potem dziwią się że światła trzeba bardzo dużo a i tak korale są pod ledami bure i nie rosną.

Tak z innej beczki. Czemu fioletowe sa złe a montujecie RB z pikiem ok 450nm? zooksantele nie maja chlorofilu 'b', podstawa ich fotosyntezy to chlorofil 'a' więc światło RB jest w zasadzie dla nich nie przydatne. Na chlorofilu 'b' bazują rośliny i glony zielone których w morszczaku raczej nie chcemy. gdzieś czytałem że ważne jest też światło z pikiem ok 460nm. coś o karotenach ale nie wiele znalazłemn o tym. z doświadczenia na własnym bagienku już wiem że faktycznie pod lampą na diodach 410, 430, 460, 660 i 20000k korale mają się o wiele lepiej niż pod lampą na diodach 450 i 150000k a glony o wiele gorzej. http://www.e-biotechnologia.pl/encyklopedia/articles.php?lng=pl&pg=66 https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/chlorofile;3885438.html https://www.google.com/search?q=fotosynteza+widmo&tbm=isch&ved=2ahUKEwjenbz63uXnAhUItioKHfr_AhAQ2-cCegQIABAC&oq=fotosynteza+widmo&gs_l=mobile-gws-wiz-img.3...4522.6111..6939...0.0..0.169.806.0j6......0....1.........0j0i67j0i30j0i8i30j0i24j30i10.121dfaPmo2c&ei=mGxRXt7xMojsqgH6_4uAAQ&bih=617&biw=360&client=ms-android-samsung-gs-rev1&prmd=ivn#imgrc=qNQcGUmbaluWDM

przerabiałem kiedyś taka. po wlozeniu driverow pwm 700mA, przy 40% mocy można było na niej gotować obiad. zgaduję że wersja fabryczna ma nie więcej niz te 40% mocy znamionowej.