Skocz do zawartości

niknik

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    217
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez niknik

  1. zerknij temat @=Fresz= i @Jacek56
  2. spróbuj wiertłem do gresu. takim trójkątnym, mnie trochę lepiej to wychodzi i jest trochę łatwiej.
  3. sitka kupujesz gotowe, robisz sam czy jakoś na zamówienie? otwory pod kształtki z szybkozłączkamia jakim wiertłem tzn jaka średnica tych otworów? jaką narzynką gwintujesz otwór? otwory w korpusie do podłączenia pompy cyrkulacyjnej czym wiercisz, kleisz? pleksi nie pęka przy wklejaniu rur? co do samego reaktora, zastanawiam się czy takie coś może się sprawdzić w zbiorniku z mniejszym zapotrzebowaniem: co godzinę pompka perystaltyczna pompuje z reaktora do akwarium załóżmy 50ml odcieku. po przepompowaniu dozowana jest do reaktora porcja CO2 i przez prawie godzinę wewnętrzna pompka reaktora miesza wodę z CO2 a wkład się rozpuszcza. "moc" odcieku jest regulowana właśnie dawką co2. ma to szanse działać czy wkład rozpuszcza się zbyt wolno? oczywiście przepompowanie odcieku nie musi być co godzinę ani 50ml, można to zaprogramować dowolnie, im częście tym lepiej bo stabilniej ale musi być czas na rozpuszczenie wkładu. w takim systemie dozowany odciek miałby obojętne Ph jeśli odpowiednio ustawi się czas mieszania i dozowania. tylko wydajność pewnie mniejsza.
  4. wg mnie działa głównie z tego powodu że bakterie są elementem łańcucha pokarmowego. konsumują węgiel, azotany i fosforany a następnie same stają się pokarmem innych organizmów. a część wylatuje ze zbiornika z podmianą. problem tylko w tym że dużo bakterii to duże zapotrzebowanie na tlen, bez odpieniacza wymiana gazowa jest słaba i łatwo o przyduchę a obsada leci na wieczną rafę. w czasach kiedy nie miałem odpieniacza załatwiłem się tak 2x chociaż wcale nie lałem wiele vsv.
  5. za to stelaże na odp...l.
  6. korale mam raczej proste lps i sps. a pomysł wziął się z niezadowolenia z vsv. szukałem dostępnych biodegradowalnych polimerów, przetestowałem pla, skrobie ziemniaczaną - też niezła ale dozowanie upierdliwe, bioplastik diy, glikol polietylenowy (to nie jest polimer) i coś jeszcze. najlepsze efekty dawał i najłatwieszy w dozowaniu okazał się glikol propylenowy. przy tym jet łatwo dostępny i tani. zwrócę tylko uwagę że mówi się że każde akwarium jest inne. to że u mnie to działa świetnie i bezproblemowo nie znaczy że innym sprawdzi się tak samo. potrzeba ostrożnych testów na różnych akwariach z różna filtracją i różną obsadą. sam glikol propylenowy jest bezpieczny ale może działać silniej lub słabiej. za duża dawka może narobić bałaganu. w szczególności w systemach "bez" bardzo szybko dochodzi do przyduchy. przed wczoraj zmniejszyłem dawkę do 3ml na dobę - 3x po 1ml. colombo nadal widzi zera. tak wyglądało moje akwarium jeszcze tydzień temu. w sobotę eksperymentowałem z innym preparatem. po tym teście nie ma czego pokazać...
  7. król który musi informować poddanych że jest królem, nie jest królem tylko błaznem. co do odpieniacza, średnio mnie obchodzą wojenki tych "z" z tymi "bez", temat jest o niefotkach i można chyba normalnie, bez spiny i dziwnych krucjat rozważyć za i przeciw. masz swoje zdanie ale nie każdy musi się z nim zgadzać. nawet jeżeli wg Ciebie tematu nie warto podejmować sorrki ale... nie jestes dla mnie wystarczającym autorytetem żebym traktował Cię jak wyrocznię chociaż w Twoim bełkocie trochę mądrości widzę. co do Twojego elaboratu o odpieniaczach, napisać możesz ale czy będzie on coś wart to inna rzecz. jeżeli jednak zdecydujesz się pisać , chętnie poczytam. nie od dziś wiadomo że bakterioplankton to też plankton i jako taki też da się zjeść. odpieniacz białek odpienia białka, białko z tego co wiem to tez jakiś pokarm jest. a czy to ważne czy mało istotne elementy diety korali - na tyle mądry nie jestem żeby dyskutować a co najwyżej wrzucić hasło i czekać na odpowiedź mądrzejszych. wiem tylko że w naturze nic się nie marnuje a zwierzęta jedzą wszystko co dla nich do zjedzenia się nadaje, żyjąc kilka mln lat w zupie bakteryjno- białkowej jednak można się nauczyć z tego korzystać. Wszędzie czytam że niefotki konsumują również fitoplankton poza tym odkąd podaję pompą co godzinę, tubka, nephthyigorgia i dendrophyllia które sobie wegetują w moim akwarium, zaczęły częściej i mocniej się pompować więc ziarno prawdy w tym musi być. niestety kilka dni temu znów położyłem zbiornik eksperymentując ze specyfikami nieakwarystycznymi na glony - próbuję zwalczyć bryopsis a do lekarza po receptę na fluconazol było nie po drodze... a że nieszczęścia chodzą parami spalił mi się kontroler lampy, światło wali na full na wszystkich kolorach więc i zmiana mocy i widma korali nie ucieszyła. na razie nie przekonam się jak stała dostawa fito wpłynie na korale w dłuższym okresie. póki co będę szczęśliwy jak przeżyją, chociaż seriatopory i montipory dostały w tył mocno i powoli zegnam się z nimi.
  8. tylko startuj kroplami. to naprawde mocno i szybko działa łatwo zrobić sobie kuku a poradnika nie znajdziesz.
  9. napisałem że łatwo przesadzić z dawką, wątpię żeby ktoś lał już glikol, nie znalazłem nigdzie żadnego artykułu ani postu więc z założenia trzeba być ostrożnym ze stosowaniem takich specyfików. u mnie to działa naprawdę ok, miałem opory przed pisaniem tego na forum ale stwierdziłem że może jednak warto. to że nie karmi cyjano to tylko doświadczenie. mam małą kępkę na skałce może 1cmx4cm. cyjano siedzi sobie niezmiennie. przy wódce czy vsv po zwiększaniu dawki rozrastało się, na glikolu nie widać większych zmian może jakby ubywało go ale bardzo powoli.
  10. glikol propylenowy to alkohol 99,9% używany do produkcji żywności, leków, kosmetyków i różnej chemii. również do liquidów do epapierosów. inny glikol się nie nadaje, etylenowy jest toksyczny a polietylenowy bezpieczny ale odpieniacz wariuje już po kilku kroplach. ja na 360l tj. ~320 l netto leję aktualnie 6ml w dawkach 6x1 ml i jest to bardzo dużo ale walczę z bryopsis. Ważne żeby nie wlać tyle na raz i na starcie, zbiornik może dosłownie wybuchnąć. Kiedy na początku tyle wlałem jednorazowo PO4 z 0,3 i NO3 z 10 następnego dnia miałem na 0, woda mętna a korale skulone. wg moich obliczeń glikol jest 4x mocniejszy od vsv więc na starcie i w małych zbiornikach trzeba go dozować kroplami albo rozrabiać z RO. Z pozytywów, nie karmi cyjano, jest tani - litr kosztuje ok 17zł i to jest odpowiednik 4l vsv więc grosze. jest bezpieczniejszy niż etanol - używa się go wszędzie tam gdzie etanolu nie można, jako pożywka dla bakterii w akwarium u mnie działa bardzo skutecznie i szybko. przy vsv u mnie ryby nie pływały, chowały się w skale lub w kontach akwarium, teraz chętniej się pokazują.
  11. po 1. co do wykształcenia uwaga co najmniej nie na miejscu i delikatnie mówiąc chamska, ewidentnie brak ci podstaw kultury osobistej. Jestem wrażliwy w tym zakresie i mogę ugryźć. po 2. może właśnie Ty powinieneś więcej poczytać o odpieniaczu, po co jest i jak wpływa na chemię wody. Chociaż patrząc na Twój staż, mam wrażenie że czytanie nie ma sensu jeżeli do tej pory nie zrozumiałeś jego roli. po 3. jeżeli nie rozumiesz roli fito w diecie koralowców, może powinieneś się dokształcić w temacie zamiast atakować. ale jak już wcześniej napisałem, chyba nic Ci to nie da. w pewnym wieku człowiek ma swój świat. po 4. tak na koniec wróćmy do początku, ogólnie wielu rzeczy nie rozumiem. gdybym rozumiał nie było by mnie na forum. teraz czekam na ten Twój mocno wytarty już tekst "pokaż mi swoje akwarium" chociaż moje akwarium nie ma nic wspólnego z tematem ale jak nie wiesz co napisać to pewnie to napiszesz, bo co innego... ale zawsze gównoburzę rozpętać można i rozwalić przy okazji cudzy, ciekawy temat.
  12. przy NP liczy się każde źródło pokarmu dla tego dziwią mnie systemy NP z odpieniaczami. zamiast usuwać białka i bakterie którymi korale też się żywią wydaje mi się że lepiej byłoby usuwać produkty rozkładu białek nieskonsumowanych a tym zajmują się glony. ja bym taki zbiornik oparł na refugium i fitoplanktonie podawanym ciągle. światło takie które da ładny efekt, nie koniecznie mocne. na cyrkulacji nie da się oszczędzać przy niefotkach ale przesadzać też nie wolno bo niczego nie złapią.
  13. niknik

    Lampa DIY LED 240W

    czy jeżeli diody 5w wysteruję prodem na 3w to będą się mniej grzać? z klejem i pastami wdzę że lipa jest a wymiana diod co 3 mies. to przegięcie no i oszczędności jakoś nie widzę...
  14. niknik

    Lampa DIY LED 240W

    tez podejrzewam klej ale nie mogę znaleźć lepszego, stad moje pytanie jakiego używają inni? bo jak inaczej przyczepić ledy do radiatora? ledy z allegro od polecanego sprzedawcy większość.
  15. niknik

    Lampa DIY LED 240W

    podepnę się pod temat żeby nie zakładać nowego. jak długo żyją wasze powerledy? moja lampa po 3ech miesiącach ma już kilka czarnych :/ a świeciłem na 75%, dopiero jak zjarało się arduino i nie mam jak sterować, 3i dzień świeci na full. Jakiego używacie kleju termoprzewodzącego? i ostatnie: jak długo żyją wasze arduino? moje po 3ech miesiącach się spaloło:/ a miałem na vin ustawione 9v tylko.
  16. u mnie sprawdza sie glikol propylenowy zamiast wódki, octu czy vsv. po4 i no3 zbija do 0. z vsv zawsze miałem problemy a przy glikolu tylko pozytywy.
  17. nie, nie było cacy. na dziś amoniak 0,5 ppm. to dopiero start.
  18. i co ta ekipa ma tam sprzątać? chyba zdechnąć z głodu.
  19. nie stosujesz żadnej metody probiotycznej ale lejesz bakterie... nh3 masz stale wysokie ale to jednak pomyłka i...? no3 masz 0 to na co chcesz lać tę wódkę? po 1,5 mies jeżeli masz nh3, no2 i no3 na 0 to po prostu wpuść pierwsze ryby.
  20. ja bym zaczął od kupienia i dozowania bakterii. w tzw żywym piachu życia jest nie wiele i tak jak w żywej wodzie jest raczej organika niż bakterie cyklu azotowego- te bakterie są osiadłe, w słupie wody w zasadzie nie występują. gdybyś miał żywą skałę to co innego. zresztą stały poziom amoniaku i brak azotynów i azotanów jasno wskazuje na brak bakterii nitryfikacyjnych.
  21. akwa ma 5y miesiąc. ciągle mam z nim problemy, przedawkowanie bakterii, przedawkowanie glikolu, kuracja dinox i rozwalenie biologii, brak i niedawno włożenie odpieniacza... teraz wygląda to tak:
  22. niknik

    niknik

  23. wyskoczył amoniak więc było jakieś zaburzenie biologii kilka dni temu. po4 niewykrywalne, powinno go jednak trochę być żeby lps nie głodowały. no3 wystarczy. kh bym utrzymywał raczej pomiędzy 7-8. co do lampy, kiedys mialem diy na diodach RB i 15k i korale nie rosły albo umieraly. rosły za to glony nitkowate. kiedy chciałem z nimi walczyć wyłączyłem białe diody, po kilku dniach po koralach zostały tylko białe szkielety. wnioskuję że światło RB jest dla korali mało przydatne i u mnie wegetowały dzięki białemu. jakis czas temu zrobilem nową lampę na diodach 430, 410, 460, 660 i 20k i korale wyraznie odżyły. na forach pisze się ze dla korali najlepsze są diody RB ale wydaje mi się że to tylko ciągle powielana nieprawda. światło RB jest idealne dla chlorofilu B którego zooksantele nie mają ale mają go zielone rośliny i glony. zooxantele opierają fotosyntezę na chlorofilu A dla którego najlepsze jest światło z pikiem 430nm, 410nm i 660nm. jak poszukasz informacji o chlorofilach i fotosyntezie to taka informacja jest wszędzie nie zależnie od "poziomu" artykułu chociaż nie wiem czemu, wyniki doświadczeń chyba wszystkich labów zajmujących się morszczyzną są sprzeczne z pracami biologów a czytałem ich kilkanaście i były i polskie i anglojęzyczne. i na forach i na stronach uczelni i jakichś instytutów a nawet jednostek typu oczyszczalnie. wszędzie jest info że wszystkie organizmy fotosyntezujące mają chlorofil A ale tylko te zielone - tak skracając, mają chlorofil B. zooxantele są z rodzaju dino, są brązowe. ciągle tęż się pisze że np sps pod ledami nie rosną a jeżeli niektórym się udaje to nie wybarwiają się. wydaje mi się że to właśnie przez niewłaściwie światło a nie jego źródło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.