Skocz do zawartości

kaziko

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    1 588
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kaziko

  1. jak każde stworzenie artemia, aby się rozwijać musi mieć zapewnione właściwe warunki (woda, zasolenie, napowietrzenie, światło, temperatura) i pożywienie. jak ktoś słusznie wcześniej zauważył w wodzie morskiej nie pożyje długo, bo też jej naturalne środowisko to słone jeziora, a nie morze. warto pamiętać, że od jakości pożywienia jakie się zafunduje artemii zależy jaka będzie jakość artemii jako pożywienia dla zwierząt w akwarium morskim. świeżo wyklute larwy artemii są najlepszym jakościowo pokarmem bo przychodzą na świat z pełnym woreczkiem żółtkowym który gwarantuje im przezycie w pierwszych godzinach, zawiera wszystko co potrzebuje żywe stworzenie, że się rozwijać w tym krytycznym okresie i tym samym jest doskonałym pokarmem dla innych zwierząt. odzywianie artemii byle czym , aby uzyskać wzrost mija się, w związku z tym , z celem. no chyba, że ktoś po prostu chce mieć żywą artemię w słoiku... a że się da otrzymać dorosłą to widać na tym przykładzie : http://www.sea-monkey.com/ ot takie zestawy do hodowli małpek morskich dla dzieci ...
  2. jakby nie było grzybek jest wyraźnie wnerwiony bo wywalił na zewnątrz frgament układu trawiennego co w jego przypadku oznacza agresję. jednym słowem "żołądkuje się"
  3. nie uwierzycie, ale ja kupilem skałę , która była rok czasu w akwarium u innego akwarysty, po przeniesieniu do mojego akwarium po okolo 6 tygodniach z małej dziurki w skale zaczęło coś rosnąć, i po kilku następnych tygodniach okazało się, że to sarcophyton (sic!). do dzisiaj sie zastanawiam nad tym... jakis jego zarodek w dzierze o srednicy ok 5mm przezyl najpierw transport z morza do sklepu w polsce, pozniej prawdopodbnie ten kawalek skaly byl zakryty i chyba to nie pozwolilo mu sie rozwinac, potem przezyl transport z olsztyna do wawy, skala owinieta mokrymi gazetami tylko i w koncu przypadkiem ten frgament skaly zostal tak ustawiony w moim akwarium ,ze mial dogodne warunki, zeby sie rozwinąć.
  4. jesli ukwial sie gdzies usadowil i w jednym miejscu spedzil troche czasu to odradzam jakiekolwiek manipulacje pompami. jak pisali inni ukwialy co jakis czas opróżniają się i zanim zassają nową partę wody do środka i wpuszczą w nią soki trawienne to chwile trwa i w tym czasie sa mniej lub bardziej sflaczale.
  5. kaziko

    Małże- co z nimi?

    nie ma znaczenia gdzie, wazne aby były zywe...
  6. kaziko

    ..

    @matali1: wiec sprowadza sie to do tego co napisałem "jesli jest dobrze skalibrowany przez producenta" ... a tak poza tym masz racje, ze wazniejsza jest stalosc parametru. @Tester: akurat nie do konca sie z tym zgadzam - imho refrekatometr wymaga bardzo czestych kalibracji i jego przydatnosc, dokladnosc, etc jest dyskusyjna jesli ktos o tym zapomina. bawilem sie tym przez kilka dni i pozostalem przy spławiku. spotkalem sie z historiami takimi, ze ktos mierzyl refraktometrem przez jakis czas a potem nagle odkrywal przy porównaniu ze spławikiem, że pomiary sa totalne rozjechane, a w miedzyczasie zatasnawiał sie dlaczego zwierzeta podupadaja na zdrowiu. nie wiem czy dotyczy to wszystkich refraktometrów, ale te najtansze robione w chinach na pewno nie trzymaja parametrow na dluzsza mete. moze dlatego we wszystkich sklepach w ktorych w polsce bylem nigdy nie widzialem, zeby w uzyciu byly refraktometry, wszedzie polegaja na spławikach tylko raczej nie tych z dolnej półki jak sera, jbl czy cos podobnego.
  7. kaziko

    ..

    no właśnie, jesli producent dobrze go skalibrował to nic nie będzie przekłamywać.
  8. kaziko

    Ikra...??

    a masz fotke?
  9. był kiedyś wątek taki : http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=200480#200480 . na aa byla seria artykułów opisująca to bardzo szczegolowo jesli chodzi o fizyke zjawiska. tytuł był znamienny : cyrkulacja ważniejsza niż swiatło ? jednym słowem wiekszosć koralowcow umrze w akwarium szybciej z braku cyrkulacji niż z braku swiatła.
  10. imho idealnym rozwiązaniem byłoby scalić zawartość nano-reef z enginem forum aqua-reef lub podobnym. technicznie to oczywiscie malo realne jesli w ogole mozliwe. niemniej juz od jakichs 3 lat co jakis czas pojawiaja sie posty ktore pokazuja, ze techniczna strona nano-reef woła o pomstę do nieba, jak na dzisiejsze mozliwosci techniczne jakie niesie w sobie internet wyglada to naprawdę słabo.
  11. kaziko

    błazenki

    nie wiem co pisza inni, ja na swojej stronie zebralem to co znalazlem w literaturze. nie bede tego pisal czy kopiowal, jak ktos jest zainteresowany to zapraszam www.reefpedia.pl i dalej->ryby-> i dalej raptem dwa linki do wyboru. a wg tego co znalazlem to w stadzie zawsze jest tylko jeden dojrzały płciowo samiec i samica, reszta to samce, ale bez zdolnosci do prokreacji.
  12. kaziko

    błazenki

    awantura nie wynika z tego , ze sie szykuja do tarła tylko z tego czy w stadzie jest wiecej niz jedna samica czy nie. jesli sa dwie samice to awantury beda ciagle bo w stadzie blazenkow moze byc jedna dojrzala samica i jeden dojrzaly samiec, nie wiecej. jesli gatunki sa bardzo rozne od siebie co do wygladu to moga funkcjonowac na jednym obszarze, pod warunkiem ze maja duzo miejsca (duzy ukwial).
  13. kaziko

    E. Quadriciolor

    każde zwierze chce przetrwać i się powielić. czlowiek też. zależnie od światopogladu - jedni to akceptuja inni nie...
  14. kaziko

    Karmnik automatyczny

    tez tak mysle, lepiej popros sasiadke, zeby wpadla do Ciebie dwa razy w ciagu tego tygodnia i sypnela szczypte platkow do wody. tylko pokaz jej najpierw co to jest szczypta bo Ci wywali pol puszki.
  15. http://www.aquariumcouncil.org/ dla zainteresowanych. @GDyzma : na malediwy warto pojechac chocby po to ,zeby na wlasne oczy zobaczyc cos takiego : http://www.youtube.com/reefpedia#p/u/1/Notqraw4tN0
  16. no coz, nie jestem importerem, wiec jak jest naprawde to nie wiem. info o 1:10 powtarzalo sie kiedys w internecie - oczywiscie chodzi o ilosc odlowiona , a ilosc jaka dozywa do wpuszczenia do akwarium w domu. ale nawet jesli dzisiaj jest lepiej to jestem przekonany, ze nadal mniejsza czesc przezywa. nie wiem na jakiej podstawie uwazasz, ze sie to moze nieoplacac przy stosunku 1:10 - jaka jest cena jednej sztuki ryby złapanej na jakiejs wysepce na malediwach ? 1 - 2$ ? pytam powaznie bo sam nie wiem. ale znajac dysproporcje pomiedzy cenami w krajach trzeciego swiata, cywilizowanym zachodem to różnica w cenie bedzie kosmiczna i moze sie okazac, ze przy duzej stratnosci i tych cenach jakie widzimy biznes jest oplacalny. musi byc bo inaczej nic nie byloby w sklepach. odwracajac : byc moze placilibysmy za rybe 30% dzisiejszej ceny, gdyby przezywalnosc byla 9:10 ? kiedys znalazlem oferte pracy dla informatyka na malediwach - jak pamietam 500$ (pięcset) rocznie proponowali. jakie Twoim zdaniem moga byc roczne dochody analfabety , ktory trudni sie polowem ryb dla importera? co do nurkowania : na malediwach sa ciekawe miejsca, jesli pierwszy raz to na wielu wyspach rafa przybrzezna jest wystarczajaca jesli to nie będzie w zasiegu "deptaczy". a Tester mam nadzieje wybaczy posadzenie, ze nie widzial rafy, ale jego post wygladal tak jakby nie widzial skali. sorki.
  17. a nakieta jest do bani bo nie ma w niej opcji "stracilem rybe i nie wiem dlaczego"
  18. to temat stary jak swiat. od dawna sie mowi, ze statystycznie na 10 zlapanych ryb na rafie transport do akwarium nabywcy przezywa 1. co do pierwszego postu Testera : pytanie czy byles kiedys na rafie ? mam wrazenie, ze nie. jakbys byl i widzial jak to wyglada to po pierwsze wiedzialbys, ze to tereny najczesciej bardzo rozlegle i polowiacze maja sporo przestrzeni gdzie moga systematycznie podtruwac nature, po drugie widziałbys, ze dewastacja w niektorych rejonach jest widoczna golym okiem, wiec wplyw jest. ja bylem na 3 wyspach na malediwach i tylko na jednej widzialem rafe w takim stanie jak podobn (wg relacji tubylcow) rafa wygladala wszedzie na malediwach 20-30 lat temu. przecietny turysta ktory tam przyjezdza zachwyca sie resztkami acropor i kolorowymi rybkami i nie zdaje sobie nawet sprawy, ze to co oglada to marne resztki rafy jaka tam byla kiedys. to tak jakby porownac (doslownie, bo akurat to tez mialem okazje ogladac) gesty las do spalonego lasu po ktorym pozostaly tylko osmolone pnie drzew i gdzieniegdzie przezyl jakis krzaczek. oczywiscie mowie teraz ogolnei o dewastacji srodowiska, nie samym stosowaniu cyjanku - generalnie jego wplyw w miejscach systematycznych polowow musi byc widoczny. kiedys czytalem, ze zageszczenie ukwialów i blazenkow w obszarach objetych scisłą ochroną jest ponad dziesieciokrotnie wyzsze na km2 w porownaniu do obszarow gdzie dozwolone sa polowy. inna sprawa, ze zaleznie od geografii sa rozne stale sciezki dostaw. do usa żółtek zebrasoma flavescens trafia w 95% z hawajow, ktore generalnie sa najwiekszym eksporterem tego gatunku globalnie. ilosc jest taka, ze nie prowadzi sie statystyki w liczbie sztuk tylko w tonach. czyli na wage. na koniec : jest taka organizacji ktora sie nazywa MAC (Marine Aquarium Council) ktora od paru lat stara sie narzucic całej branzy standardy polowu, transportu i przechowywania zywych organizmow pochodzacych z rafy a przeznaczonej do hodowli akwariowej. maja specjalne procedury audytu polowu, transportu etc i jak ktos chce dostac od nich certyfikat na zgodnosc z ich normami to musi stosowac sie do nich najpierw. oczywiscie nie wiem jak to w praktyce wyglada jesli chodzi o monitorowanie faktycznego stosowanie sie do standardu polowu bez uzycia cyjanku, ale badzmy dobrej mysli - pewnie jakos to robia. tak wiec jak chcesz miec pewnosc , ze ryby nie byly z polowow na cyjanek - szukaj sklepu ktory ma certyfikat MAC - jesli nie sa oszustami to uczestnicza w łańcuchu dostaw, ktory stosuje humanitarne i nie dewastujkace srodowiska metody polowu. oczywiscie łyżka dzigdziu sie znajdzie - biznes jest biznes i jak wiadomo chodzi o pieniadze. pewnie wiele sklepow ma w powazaniu metody polowu, wazne aby dostac zywa rybe i ja szybko sprzedac (bo jeszcze zdechnie). a jak zdechnie u Ciebie w akwarium to ptrzynajmniej w Polsce juz Twoja wina jako akwarysty. moze w uk mozesz zlozyc reklamacje , ale trudno mi to sobie wyobrazic. bo w koncu ryby morskie padaja czesto z przyczyn jak opisane przez aquamaniaca - niby dlaczego sklep mialby placic za Twoje nieumiejetne zajmowanie sie akwarium ?
  19. kaziko

    Co to za ukwiał?

    nie ma żadnych ram czasowych. nie jest normalne, że się rozwija tylko w nocy.
  20. kaziko

    jaka obsada

    panowie propouje poczytac o metodzie berlinskiej - bo zakladam, ze mimo ostatnich wynalazkow nadal to metoda ktora jest podstawa w wiekszosci zbiorników - LR powinno stanowic okolo 20% objetosci akwarium , czyli na 100l 20kg skaly. ja w 180litrach mam 26 kg skaly czyli znacznie mniej niz 20%, objetosciowo jednak wychodzi to tak, ze trudno mi sobie wyobrazic wiecej, po prostu malo miejsca zostaje na korale i ryby. a ta lista pokolcow to jak ktos wczeniej napisal na pewno nie do 200l. w 200l 2 pokolce z ich odchodami to juz sporo. zamiast takiej ilosci ryb proponowalbym wiecej inwestowac w ekipe czyszczaca, szczegolnie w krewetki, ktorych znaczenie rosnie kiedy sie pojawia pokolec.
  21. kaziko

    Plerogyra sp.

    nei wiem czy głeboka woda czy płytka, ważniejsze jak podali koledzy we wcześniejszych postach, aby nie było silnego ruchu wody. to raczej oczywiste jak popatrzeć na budowe korala, miekka napompowana tkanka, o duzej objetosci przy silnym nurcie wody po prostu ulega sile nacisku i faluje, albo jest "zwiewana", finalnie nie pracuje tak jak koral potrzebuje aby zdobywac pożywienie, a na dłuższa mete sama fotosynteza to dla niego za mało. potrafi duzo zaabsorbować pożywienia łapiąc to co pływa w wodzie podczas karmienia. do oświetlenia jest w stanie sie pewnie przystosować ale generalnie nie ma duzych wymagan.
  22. kaziko

    Wybredny ukwiał

    mysle, ze zasadniczo miales pecha.
  23. kaziko

    Wybredny ukwiał

    infekcje maja to do siebie, ze rzadko ogledziny od razu cokolwiek wykazuja. symptomy widac w jakis czas pozniej kiedy organizm nie daje sobie rady jej zwalczyc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.