tomasz
Klubowicz-
Liczba zawartości
3 897 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez tomasz
-
Panie Henryku! I tak właśnie robimy. Jeśli ktoś czasem odpisze to tylko dla sportu. Fajnie że jest Pan z nami. Dyskusje chwilowo przeniosły się na priv, także zapraszam. Nano-reef był na długo przed wizytami naszego sympatycznego klubowicza, będzie i długo po nim. Pozdrawiam Pana
-
Oczywiście takze masz rację. Problem tkwi bowiem właśnie w utrzymaniu biobali w należytej czystości. Stosowanie filtracji wstępnej oczywiście załatwia sprawę, ale wszyscy jesteśmy ludźmi i nie każdy jest w stanie odpowiednio często zmieniać włókninę i czyścić gąbki. Wtedy bowiem pomimo czystych biobali filtracja wstępna staje się wylęgarnią NO3. Jeśli jesteś na tyle obowiązkowy - chwała Ci za to i należy tylko brać przykład.
-
Koledzy zauważcie że to nie ma sensu. Wiemy już co w Szwajcarii nie działa, ale na całe szczęście większość z nas mieszka w Polsce - mamy dostęp do morza, Wałęse i Papieża więc Polak potrafi. Prośba do Martinnew: Marcinie napisz coś bliżej o b-ionicu calcium/alk buffer - co to jest i o Twoich spostrzeżeniach. Mam klapki na oczach więc jak sie mozna spodziewać nie znam metody a jestem ciekawy i pytał mnie o nią także kolega więc czekamy z niecierpliwością.
-
Marcin! Przeczytaj maila.
-
e2rd - nie dramatyzuj, spokojnie. Nie znam akwarysty morskiego któremu nie przytrafił się wypadek. Nie ma co robić takich postanowień: i po raz ostatni spróbuję. Spokojnie. Poczekaj nawet 2 lub 3 miesiace, biotop dojdzie do siebie i bez problemu wpuścisz jeszcze nie jedną rybę a 2 lub 3. Nie przesadź tylko w drugą stronę. Ale o jednym pamiętaj: spokojnie i powolutku. Jak ktoś tu świetnie napisał: (bez obrazy) kup sobie węgiel na sraczkę i przeczekaj. I jeszcze ważna sprawa: źródło zakupu ryb. Jeśli nie jest to Twój najlepszy kolega i nie sprzedaje Ci własnej ukochanej rybki ze swojego pieknego zbiornika to powinieneś robić kwarantannę. Jeśli ryba była łapana na cyjanek - na początku ładnie pływa, nawet je i nagle ... Jeśli była bardzo zestresowana, źle transportowana, pływała w kiepskiej wodzie może przywlec Ci do zbiornika choroby które załatwią i ja i błazenka który tak się juz u Ciebie zadomowił. No to tyle. Cierpliwości i szczęścia Tomek
-
Kolega który zaczął ten temat pytał o magnez. Czy ktoś rozsądny zabierze jeszcze głos, bo takze jestem ciekawy jak sobie jeszcze ludzie z tym radzą.
-
Do sterowania konkretnie reaktorem wystarczy jedna elektroda. Służy ona tylko i wyłącznie do ustaiwnia ph w komorze na ok 6,5 - co sprzyja racjonalnemu wykorzystaniu CO2 i co za tym idzie rozpuszczaniu wkładu w celu wzbogacenia wody w wapń i inne mikroelementy. Dalszej regulacji podlega tylko wypływ wody z reaktora co ustalamy raczej doświadczalnie do konkretnego zbiornika z konkretną obsadą. Problemem może być zbyt niskie ph a co za tym idzie zbyt duża zawartość CO2 (odrotnie oczywiście). Przeciwdziała temu np. druga - ale wystarczająco duża komora reaktora czy w najprostrzym przypadku przepuszczenie wody z reaktora przez coś w rodzaju filtru ociekowego (rura z żwirem koralowym). Przy odpowiedniej ilości żwiru (są to nieduże ilości, ważniejsza jest długość) można uzyskać ph rzędu 7,2 - 7,3. Jednak wydaje mi się że przy dobrym (nie za dużym) ustawieniu przepływu reaktor nie powinien mieć wpływu na skoki ph. Ustaw oczywiście dozowanie wody wapiennej na noc i sprawdź jej ph - może się zdażyć że po prostu mikser łapie za duzo dwutlenku węgla z powietrza i ph obniża się .
-
Witaj. W sumie z uzupełnianiem magnezu jest tak jak z uzupełnianiem wapnia (z wyjątkiem wody wapiennej oczywiście). Można go uzupełniać i utrzymywać porządany poziom stosując metodę Ballinga, można lać do zbiornika gotowe firmowe preparaty, lub stosować reaktor wapienny z wkładem zawierającym w swoim składzie takze magnez. Chyba każda metoda ma swoje plusy i minusy, ale każdą z nich takze stosuje wielu akwarystów i jedni sobie chwalą a inni nie. Wybór należy do Ciebie. Co do firmowych: stosowałem Tropic Marin bio-magnesium i utrzymanie poziomu ok 1350 nie nastręczało mi żadnych trudności. Jest oczywiscie wiele innych dobrych preparatów więc wybór jest duży. Potem przeszedłem na metodę Ballinga - i tu dozując wapń dozowałem przy okazji magnez. Skoro już i tak to robiłem to za jednym razem i o wiele taniej. Teraz przeszedłem na reaktor i oprócz kosztów początkowych sprzętu i zabawy z ustawieniem nie zauważyłem innych minusów. Reszta same plusy.
-
Napisałem Ci że nie istniejesz dla mnie i nic się nie zmieniło. Tak więc apel był skierowany do innych klubowiczów co wyraźnie zaznaczyłem. Jakieś problemy z rozumieniem polskiego tekstu? Powtarzam więc:Wnioski każdy wyciągnął i niech one będą przestrogą na przyszłość. Takie prawo każdego klubowicza.
-
Pomińmy sytuację milczeniem i nie dajmy się dalej prowokować koledzy. Jest to forum akwarystyczne i tym sie zajmijmy. Wnioski każdy wyciągnął i niech one będą przestrogą na przyszłość.
-
I od tego trzeba było zacząć. Jeśli do tego te ponad 200 litrów to była świeżo zrobiona solanka (taka tygodniowa to takze "świeża") a nie np. żywa woda z podmiany w większym akwa, to jeszcze dużo wody powinno przepłynąć przez pompy, zanim można bedzie bezpiecznie coś tam wpuścić.
-
Jasne. Daj spokój krabom. Pokolec mógł być poławiany cyjankiem. Jeśli masz dobrą cyrkulację, to może pompa wydmucha jego resztki.
-
Owszem są, ale na zamówienie. Jednak z tego co wiem (i nie piszę tu o rafie.pl) w ostatnich miesiącach był problem ze sprowadzeniem koników w związku z zaostrzeniem przepisów.
-
Witam. Masz Bartek całkowitą racje. Także stosowałem TM bio calcium. Dawkę dzienną podawałem w dwóch porcjach i praktycznie nie było u mnie spadku ph. Koralowce i skała wyglądały pięknie i jakby "chłonęły" podawany wapń. Takie same pozytywne wrażenie wywarł na mnie magnez TM. Co do podawania wody wapiennej. Metoda świetna, nic dodać nic ująć - nikt tu ameryki nie wymyślił choćby nie wiem jak sie puszył. Jednak jest dokładnie tak jak napisał Leszek - ilość podawanego wapnia jest ograniczona ilościowo do ilości odparowanej wody. Obecnie zauważam u siebie parowanie rzędu 12-15 litrów na dobę. Gdybym miał pokryć zapotrzebowanie na wapń tylko wodą wapienną musiałbym podawać jej ok. 25-30 litrów czyli 2 razy wiecej. Należałoby zatem sztucznie podbić parowanie - a po co? I na pewno zresztą pojawiły by się problemy z wysokim ph. Oczywiście należy zauważyć, że przy minimalnej lub zerowej obsadzie koralowców twardych sama woda wapienna pewnie wystarczyłaby. Jeśli jednak ktoś choduje dużą ilość koralowców twardych zapotrzebowanie dzienne na wapń jest znacznie wieksze.
-
Do Waldka. Te kulki to Caulerpa racemosa. Nadaje sie ale trzeba bardzo pilnować. Te choinkopodobne algi to Calurepa sertularoides. Jest super, ale rośnie raczej najwolniej ze wszystkich calurep. Najlepiej sprawuje się Calurepa prolifera (taka podobna do słodkowodnej moczarki). Lubi mocny prąd wiec nie zaszkodzi jej i dodatkowa pompa cyrkulacyjna w regugium. Rośnie bardzo szybko i w widoczny sposób sygnalizuje że trzeba usunąć obumierające glony - tzn bieleje, ale proces ten trwa znacznie dłuzej niż u racemosy, więc trudno przegapić i się spóźnić. Zresztą rośnie tak szybko że pewnie aby przeżedzić będziesz obrywał jeszcze zielone pędy. Wtedy je do zbiornika - jeśli masz pokolce. Świetne uzupełnienie diety.
-
Cześć. Waldek jaką masz pojemność swojego refugium? Musisz dosyć dokładnie śledzić co się w nim dzieje, gdyż te "winogronka" jak dojrzeją pękają prawie w tym samym czasie barwiąc zbiornik na biało. Po 2-3 godz woda się klaruje, ale przybywa toksyn.
-
Nic się nie dzieje. po prostu nie startuje zanim nie ostygnie
-
Ok. 3,7 cm. Oprawki można jeszcze gdzieniegdzie dostać. U mnie walały się gdzieś z dawnych lat. Nie wiem gdzie kupić. Mnie sprzedał facet dwie nówki które zamówił kiedyś pomyłkowo do solarium. Zanim przysłali z Holandii solarium już nie było.
-
Tak, mówimy o tej samej. 140W Philips Tl03. 150cm - rura ma znacznie większą średnicę. Nie ma żadnej ściemy, można sprawdzić w katalogu. Marcinie, powiem Ci szczerze że nie mam żadnego doświadczenia w temacie stateczników elektronicznych takze nie jestem w stanie pomóc.
-
Cześć. Jeśli to to o czym myślimy to czytałem gdzieś że może spowodować katastrofę w zbiorniku. Przyczyną może być np. nagłe obniżenie gestości wody, co przy ogólnie dobrych warunkach może sprowokować tridacnę do próby rozmnożenia.
-
No i po problemie. Jeśli ktoś będzie składał cos takiego to można połączyć równolegle dwa stateczniki 65W. Sprawdziłem przed godziną. Przed chwilą powiesiłem nad zbiornikiem świetlówkę superaktyniczną 140W Tl03 Philipsa (150 cm). Ale power! Podoba mi sie efekt, koralowce super świecą. Zobaczę jeszcze jutro jak wygląda to połączenie ze światłem HQI.
-
Witam. Zbiornik z solanką - nie świeżo zasoloną lecz co najmniej tydzień po. Lub może poratować Cię kolega i sprezentować Ci wody z podmiany a do takiej możesz od razu włożyć skałę. Do tego mocna pompka dla zapewnienia cyrkulacji i gotowe. Możesz przechować nawet kilka tygodni. Przy dłuższym czasie przyda się takze odpieniacz. Skała z Adriatyku jest zawsze znacznie tańsza gdyż jest potencjalnym żódłem późniejszych kłopotów (i oczywiście na niskie koszty transportu). Wybrzeze Dalmacji jest zbudowane ze skał pochodzenia wulkanicznego z dużymi domieszkami metali ciężkich a tego sobie w naszych zbiornikach raczej nie życzymy.
- 63 odpowiedzi
-
- live rock
- żywa skała
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Poszukuję statecznika do świetlówki T8 o mocy 140W. Może ktoś ma lub widział w ofercie jakiegoś sklepu?
-
Musisz powiedzieć właśnie płyn Lugola na wodzie - bez gliceryny. To ścisła receptura. Tak wogóle to w recepturze Lugola jest właśnie woda, gliceryna to późniejszy wynalazek w tym roztworze. Jak kupujesz olej napędowy (ON) to nie mówisz ile ma mieć oktanów.
-
Witam. Płyn Lugola nie kupuje sie w aptece tylko zamawia. Wtedy mamy pewność że nie stał tam 3 lata oraz wyraźnie zaznaczamy że ma byż bez gliceryny. Za ok 200 ml zapłaciłem 12 zł. Starczy chyba na rok.