Magdalena7
Klubowicz-
Liczba zawartości
360 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Magdalena7
-
Może omyłkowo wysłano inną skałkę z inną odmianą korali:) no ale to się może zdarzyć i nie podejrzewałabym od razu kpin z nabywcy....a może faktycznie - oświetlenie masz takie, że nie wydobywa kolorów widocznych na zdjęciu...w każdym razie najlepeiej bezpośrednio skontaktować się ze sklepem.
-
...a może cyjano..tak czy śmak ja bym radziła wlać bakterie, robić testy co tydzień, robić podmiany systematycznie, odsysać paskudztwo. A pomiędzy i wolnym czasie , czytać np o cyklu azotowym w dziale dla początkujących-przypięte posty:) Pierwszych mieszkańców można dodać kiedy pomiar amoniaku i NO2 wychodzi 0...masz No3, nie wydaje mi się aby po tak krótkim czasie ( tylko 3 dni) nie było już amoniaku ani No2..może dopiero się pojawić. Chociaż jeśli skała była czysta, i nie było na niej zbyt wiele zdechlizny to może...ale nie ryzykowałabym. Najpierw tak jak pisał Stani ślimaki, kraby ( chociaż ja nie lubię krabów i wogóle ich nie wstawiłam:) A ryby dopiero jak będziesz pewny, że cykl azotowy się zamknął i są już bezpieczne:)
-
"Cieszę się że nie spotkałem się z zarzutem, że tworząc mapę użytkowników celowo zbieram informacje o ich miejscu zamieszkania - celem np. osobistego ich odwiedzenia i prowadzenia sprzedaży obwoźnej... Naprawdę już się o to bałem.. Przemek " Ha w sumie byłoby to całkiem fajne, korale do domu jak pizza na telefon;)
-
Zasadniczo o ile pamiętam powinno się wymieniać 5-10% tygodniowo. A jak? No normalnie..znaczy odsysasz jedną, wlewasz drugą Odsysasz np odmulaczem ( aby się nie napić wody;)) i przy okazji odessać jakiś niepotrzebny element z dna;) Następnie wlewam przygotowaną wodę, ale nie do akwa, tylko do panela (jak masz sump to pewnie tam:) Woda przygotowana tzn po osomozie, zasolona, zamieszana, napowietrzona i ogrzana. Ja po prostu do wiadra wody z osomozy dosypuję odważoną ilość soli ( 330g na 10 L wody) Tropic Marine, mieszam i odstawiam, na drugi dzień stoponiowo, w 2 częściach wlewam do akwa. Woda podmieniana powinna być też wedle tego co czytałam podgrzana do temp wody w akwarium. Ot i cały proces zakończony.
-
ładne zdjęcia:)zwłaszcza podoba mi się pierwsze. Ale ale..czy mi się wydaje, czy krewetka stąpa po cyjano?
-
Co padło? Jak długo po zakupie? Co się zmieniło ostatnio w akwa?
-
Chętnie podzielę się szczepkami xenii, narosło mi jej już dużo:) Odbiór osobisty, lub ewentualnie jeśli ktoś by chciał mogę wysłać przesyłką konduktorską pod warunkiem zwrotu kosztów:)
-
Ehhh..no wiem , że taka "opaska" podnosi estetykę ale niestey nie mam talentu do prac ręcznych, a naklejanie paska..może się szybko zakończyć jego odklejeniem;) Zdjęcie akwa zrobie z frontu tylko..ładnie wyczyszczę
-
No i po operacji...poszło łatwiej niż sądziłam, euphilla ma jednak kruchy szkielet. Mam nadzieję, że infekcja nie przeniesie się na pozostały pień...szkoda by było..to bardzo ładne zwierzę... @inmar zostały Ci jeszcze 3 pieńki czy 3 inne euphille? w jakim czasie po pierwszym padł drugi pieniek? No tak przypomniało mi się, że jakiś czas temu doznała urazu mechanicznego...przy wstawianiu nowego kawałka skały właśnie w miejscu , w którym doszło do rozpadu czyli między trzeba "gębami"..jak widać nie zabarzo się regeneruje i jest dość wrażliwa na urazy...
-
dzięki Przemku, tak zrobię. Koralowce raczej jej nie podrażniły bo w okolicy ma luz a najblizej jest xenia, a ryby ją omijają..
-
Widzisz inmar...tu chodzi o to czy rozgwiady mają co jeść..a potrzebne im są żyjątka zamieszkaujące piasek...w tak młodym akwa może być ich jeszcze zbyt mało aby wyżywić rozgwiazdy...To, że "jeszcze chodzą" znaczy tyle , że wystarcza im zasobów zmagazynowanych w ich ciałach na okres głodu...ale ten okres nie może być zyt długi..tak jak i u człowieka...
-
Efendi parametry są w normie...poza tym...chyba woda działała by na całą euphillę a nie tylko wybiórczo na jeden pień...
-
Witam, od pewnego czasu mam euphillę w akwa, pięknie sobie żyła, ładnie się nadymały polipy aż tu nagle kilka dni temu coś zaczęło byc nie tak z jednym pniem (ma dwa pnie, jeden dwu dzielny a drugi trójdzielny) Dzisiaj się przyjrzałam z bliska i zobaczyłam taki oto przerażający obraz...[t=thumbnail][/t] Co się stało? Wyjęłam ją z wody aby się dokładniej pzobaczyć czy nie ma tam np...jakiegoś pasożyta ale nie zauważyłam...Drugi pień wygląda w zasadzie normalnie a w tym istna tragedia...w kraterze widać jakąś brązową maź i poskręcane jakby niteczki zapewne wnętrznosci koralowca.. Czy da sie jeszcze coś zrobić z tym? Czy może należy odciąć cały pień>? Jesli tak to czym? Zapewne szkielet jest dość twardy... Co mogło spowodować tak dramatyczną zmianę..? Myślę , że nie chodzi o jakieś warunki środowiskowe, bo dotyczy to tylko jednego pnia...
-
No właśnie...dlatego nie mam rozgwiazdy....ani ukwiała ani mandaryna... duże i "stare" akwa to szansa na przeżycie tych zwierząt..inaczej często jest się narażonym na patrznie na śmierć zwierzaka, przerobiłam to z ukwiałem... A piaskowa potrzebuje zapewne dużej ilości piachu a właściwie nie piachu tylko tego co w nim żyje. Imho....łatwe to są owszem...ale ślimaki turbo a nie rzgwiazdy. Apropos może by skompletowac taki..zestaw początującego słonego akwarysty? Ja typuję xenię, ślimaki i błazenki, oraz obserwację tego co wyrasta ze skały:)No, może jeszcze krewetki i rurówki.
-
hmm to dziwne..xenia nie lubi mocnej cyrulacji, więc nie powinna się panoszyc w całym akwa...przynajmniej w najbliższej okolicy pomp.
-
Może jakieś sugestie, wrażenia lub konstruktywna krytyka? Taki maly widoczego mojego akwa...haha mały bo mniej niedociągnieć pokaże;)9 miesięcy moczenia skały w słonej wodzie i wkładania różnych rzeczy...
-
Stare powiedzenie mówi...rzecz jest warta tyle ile ktoś jest gotów za nią zapłacić...Swoją drogą może byc tak jak z garnkami;) kupno w sklepie tej samej firmy i modelu i kupno na suuper promocji itd za 10* większą cenę
-
Gratuluję
-
Mokra piana zawiera wiecej wody, a "sucha" jest bardziej skoncentrowana
-
może to stadium larwalne jakiegoś stwora:) pozostaje chyba czekac...
-
A więc najpierw swoja mała solniczka potem więcej solniczek i większych...lata doświadczeń i sklep...można też inaczej..zatrudnić fachowy personel:)Wiedza kosztuje... i ma wartość handlową, co handlowiec wiedzieć powinien:)
-
Ale xenia to miłe i ciekawe zwierzątko...a, że łatwe w utrzymaniu to źle? Hmmm zastanawia mnie dlaczego wg co poniektóych, tylko to co trudne jest warte trzymania w akwa..... Specjalnie ją sobie zafundowałam kiedy zobaczyłam w akwarium morskim w Gdyni wielką kępę xenii - stado rytmicznie otwierających się polipów...Pewnie jak jest jej za dużo to moze stać się problemem ale sądzę, że znajdą sie początkujący chętni na szczepki. Wg mnie idealnie nadaje się na pierwszego korala:)