[756] All inclusive

[volf]

Przecie z kosmosu nie spadło  tylko rosło w jakimś akwarium,  to dlaczego miało by nie rosnąć w twoim.

[Nik@]

Nie żyło w akwarium, tylko w oceanie, gdzie ma uczty z planktonu codziennie i stabilne parametry.

[NAP]

ale ślicznotka!!! pozostaje życzyć powodzenia:)

[Nik@]

Powala na kolana po prostu.

[anney]

Cuudna!!!

[lapsiak84]

Szczena mi opadła. Poprostu.... wow


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[elespero]

Powala na kolana po prostu.

Co to?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Nik@]

Trikentrion flabelliforme

Inaczej spider sponge.

[Nik@]

Kupa mięci

Korale rosną, dunca już prawie jak piłka do ręcznej, a jakoś słabo to akwarium dalej wygląda. Jak u ubogiej krewnej.

Berghie zrobiły kawał roboty, był las aiptasii, zostały niedobitki, jakieś pojedyncze sztuki. Nie wiem, czy jeszcze jakieś berghie pozostały w akwarium, bo cześć uciekinierek wylowilam z komina, a część po szybie głodne chodziły i też zabralam.

Było też do niedawna trochę znienawidzonych przeze mnie wormsow piaskowych, które w 360 były istną plagą, cały piach byl poklejony w obrzydliwe, brudne rurki. Co tydzień wybierałam ich cały kubek i na darmo, mnożyły sie bez opamiętania.   750 też próbowały zdobyć (niestety przenioslam.na skalkach z koralowcami) ale chyba mogę podziękować jezowcowi piaskowemu sand dollar. Co chwilę mi jakieś szczepki na piachu wywraca, ale wormsow już nie widzę  Tylko sypki piach bez rurek i białych wąsów.

Za to jest teraz plaga slimakow osiadłych. Całe skały w kolcach. Jak nie urok...

Nowy nabytek tridacna (od piatku) wielkości może 6 cm wydaje się kruszynką przy mordkach dunki  te wieksze głowy dunki razem z ramionami  mają około 8 cm, więc łeb jak sklep, a w tym akwarium wydają się malutkie. 

Podobnie czerwona i czerwono-zielina blastomussa, a mają z 6-7cm mordki.

 

 

[AnT]

Siema 

Fajny Baniaczek Dominika

p.s 

Ale wiesz .... nie rób tego więcej       

 

[grzegorz.k]

hej, piękne niefoto, kibicuje, Ant myśle że Twój pokarm tu by się przydał , apropos też wczoraj upolawoałem na próbę tubkę (5 główek) i narazie ładnie polipuje, jak dostała papu to w kilka minut była gotowa i rozwinięta

Pytanko jak nazywa się ten wargacz z czarną plamką przy ogonie?

[@mirek]

czym karmisz niefotki ładnie polipują mają tak cały czas czy po jedzeniu?

[Nik@]

44 minuty temu, AnT napisał:

Siema 

Fajny Baniaczek Dominika

p.s 

Ale wiesz .... nie rób tego więcej       

 

Spoko, to był przedostatni raz

28 minut temu, grzegorz.k napisał:

hej, piękne niefoto, kibicuje, Ant myśle że Twój pokarm tu by się przydał , apropos też wczoraj upolawoałem na próbę tubkę (5 główek) i narazie ładnie polipuje, jak dostała papu to w kilka minut była gotowa i rozwinięta

Pytanko jak nazywa się ten wargacz z czarną plamką przy ogonie?

Tubki są jednymi z łatwiejszym niefotek. Kiedy są w dobrym miejscu, gdzie jest średni przepływ wody noszący pokarm, to sobie same poradza, bez dokarmianie z pipety. Warto je przyczepić, jak u Anta "do góry nogami" tak żyją najczesciej w naturze. 

Wargacz to cirrhilabrus exquisitus, piękna i ruchliwa rybka. Może być bojowo nastawiona do innych cirrhilabrus,  u mnie na przyklad zaciecie walczy o wladze z cirrhilabrus cyanopleura (cyanopleura to przełagodne stworzenie, ale jak się wkurzy, to exquisitusa dwoma szybkimi ustawi) , ale żadne inne ryby/slimaki/krewetki/małe ryby go nie interesują. Jest przepięknie ubarwiony i biega w te i wewte po całym akwarium. Nie boi się człowieka.

Co do karmienia, to różności daje. Nie wszystko na raz oczywiście, ale fito domowe, reefbooster, polyp lab reef roids, wrotek z własnej hodowli, a z mrozonek ikra homara, unimix morski, ikra ryb morskich.

Część z tego jedzą też rybki. 

Ikra homara ratuje życie. Ryby za nią biegają pół godziny, w tym czasie korale też mają szansę coś złapać.  Jak czasem dokarmiam z pipety dendro czy tubki czymś konkretniejszym, niż proszek, ikra czy wrotek, to muszę pipetą odganiac ryby przez kilka minut, żeby im z polipow nie wyszarpaly żarcia

[Nik@]

Od 2 tygodni wyjmuje co kilka dni glodne berghie chodzące po szybie nad ranem. Aiptasii już nie widac od dawna. No, dwa tygodnie temu na tej gąbeczce przyniosłam (już zjedzenie przez slimaki)  i na szczepce zoa  ktora mam od tego sanego kolegi co spider sponge widzę też są dwie sztuki. To chyba ostatnie dwie sztuki. Myślałam, że już wszystkie berghie ewakuowalam, a dziś po południu patrzę, na czysciku jaja, których wczoraj nie było.  Więc szukam ślimaka i.... znalazłam trzy biale, głodne maluchy siedzace pod grzebieniem. Żeby mi ich nie wessalo do komina powoli rwdukowalam moc pompy, aż całkiem wyłączyłam obieg i uratowałam je.

Mam wrażenie, że ja więcej tych berghii z 750 już wyjelam, niż włożyłam, chyba jakieś maluchy się tam wykluły.

Tu ogromne podziękowania dla @MIMI która mnie wczoraj poratowala aiptasia, bo ja tych ślimaczków już nie miałabym czym karmić. Mam nadzieję że u niej się rozmnożą i pomogą opanować plage tak jak u mnie

 

 

 

 

 

 

 

[dla syna]

@Nik@a berghie dają sobie radę w zbiorniku razem z chrysusem? Zastanawiam się bo u teścia grasuje chrysus a różyczek przybywa. 

[dadario]

Powiem szczerze, że masz szczęście. Większość ludzi walczy z plagą aiptasi a Ty z plagą berghii...Dawaj jakąś fotkę zbiornika. 

[Nik@]

13 godzin temu, dla syna napisał:

@Nik@a berghie dają sobie radę w zbiorniku razem z chrysusem? Zastanawiam się bo u teścia grasuje chrysus a różyczek przybywa. 

Mój chrysus zupełnie nie był zainteresowany, jak i pozostałe dwa wargacze cirrhilabrus.

Przekonałam się o tym, kiedy nie zauwazylam sporej berghii na czysciku. Ruszyłam nim, slimak poplynal w toń. Wszystkie ryby ruszyły zobaczyć, czy to coś do jedzenia, wargacze pierwsze i odplynely. Jedynie borsuk postanowił skosztować i skubnął wypustke, ale nie posmakować mu slimak berghia sobie opadła na piachu i poszła na skale.

Wczoraj wymieniłam ślimaki na korale (w tym piękna wielka papaya) i ślimaki pójdą do zbiornika gdzie jest mała hexataenia.  Niby moje nie były zainteresowane, no ale hexa to hexa. Zobaczymy. Nie wiem, czy to ja akurat miałam szczęście, czy to mit, że wargacze jedzą berghie.

@dadario zbiornika nie pokaże na razie. Przyszły nowe korale, więc małe przemeblowanie robiłam, szczepki na piachu leżą i widok niespecjalny jest.

Edytowane 6 Stycznia 2019 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[Nik@]

Niewiele udało się uprzatnac z piachu, nadal jest bałagan.  Nowa glabrescens w ciagu godziny się napompowala, ale wlozona była tak, jak stała. Była na podstawce. Druga euphyllia była luzem, dosc spore dwa kawalki, przeżyły kilka prób przyklejenia do skałki klejem polimerowym (?) Taki, co granulki wsypuje się do  gorącej wody. Co ja sie nakombinowalam... albo klej był za ciepły i pokleilam sobie całe paluchy, albo za zimny i stawał się za twardy. Biedny koral z 5 razy był wyjmowany i wkładany i jakoś nieśmiało się do tej pory otwiera.

Tak to wyglądało przed chwilą

A tak po zostawieniu niebieskiego

 

Edytowane 6 Stycznia 2019 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[dadario]

Ładnie... A jak parametry i ospa??? No i jakie dalsze plany???

[human_87]

Miło się ogląda. Cały czas robi rażenie rozmiar akwarium. Ryby u Ciebie mają dobrze, pływają sobie powolutku, tyle miejsca mają ;-) i kolorowo się zrobiło! Pozdrawiam.

[Nik@]

Parametry, jak to sie mówi, ujowe ale stabilne.

Ospa-nieospa nadal na hepku, nigro i borsuku w postaci kilku, kilkunastu kropek. Wymieniają się. Już przestałam się tym przejmować.  Nikt inny kropek nie ma, tylko ci trzej muszkieterowie na zmianę.  Plany... podmianki, bakterie i nie wpiertalac sie. Jedynie jeszcze chce dodatkowa skałkę dołożyć aby dla babek kopiacych  był dom i część korali z piachu zabrać.   Uv wyłączyłam z tydzien temu po ponad pół roku, może teraz bedzie coś lepiej. Tu dawalam bakterie, tam uv i odpieniacz  je mordowaly. Dołożę tę konstrukcje (jak się zbiorę ja pokleic), przeniosę korale, dodam babki (kiedy wreszcie znajdę moje wymarzone wardii) i już nic nie grzebie.

[dadario]

Plan bardzo dobry... Ale pomyśl, jeszcze o tej cyrkulacji... Bo słabo dmucha trochę...

[Nik@]

Tak, wiem, słabo.  Coś się postaram w tym kierunku zrobić z czasem. Dobrze dmucha z prawej na lewą, od lewej jest zdecydowanie za mało.  Postaram się cos dołożyć. 

[dla syna]

@Nik@ na filmiku słychać że coś kapie z częstotliwością 9-26 sekund (nie jednostajnie, kap...    kap... ). Nie zalewa Cię? Akwa coraz ładniejsze, podoba mi się. Tylko tak dalej, a będzie bomba

Edytowane 6 Stycznia 2019 przez dla syna (wyświetl historię edycji)

[Nik@]

Nie zalewa nie wiem, co są za dźwięki, może u młodej z telefonu.

Przed chwilą akcja ratunkowa. Chcialam wyczyscic kubek odpieniacza i zauważyłam na algaescrubberze berghie. Biedna dostała się do rewizji i spłynęła na sitko scrubber a, które jest niemal poziomo. Lala się na nią woda z rewizji. Utknela głową w oczku siatki, kombinowalam jsk ja wydostać nie mogłam oczywiście znaleźć pipety więc wciągnęłam ja do gruszki do nosa dla niemowlakow, której używam do akwarium. Gruszka włożyłam do miski z wodą, dałam tam aiptasie, jeśli żyje, to może wyjdzie.

Potem wyjelam z 750 jeszcze dwie, chodziły po szybach. Skąd ich się tam tyle wzięło? Ta jedna była maleńka, musiała się urodzić w akwarium, chyba, że przeniosłam ją na podstawce. Mam nadzieję, że już ich tam więcej nie ma.