Beti Zgłoś Napisano 10 Września 2019 Witam mam pytanie do osób biorących wodę ze studni do akwarium Posiadam studnię w ogrodzie ale nie jest używana około 10lat,czy taka woda nadaje się do akwarium po RO/DI ? jeśli nie co należało by zrobić aby można było ją użyć? -zapewne testy wody tylko gdzie ICP czy sanepid ? -jeśli coś wyjdzie są jakieś prochy do uzdatniania itp ? -wiem tylko jedno była trochę wapienna jak była używana. Jak ogółem podejść do tego tematu? pytam bo z nowym moim projektem będę potrzebowała zdecydowanie więcej wody i pomyślałam że może studnie by wykorzystać do tych celów. Dziękuję jeśli ktoś zechce się wypowiedzieć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sith114 Zgłoś Napisano 10 Września 2019 To tak Sanepid + ICP bo jedno pokaże Ci, czy woda nadaję się do spożycia a drugie skład pierwiastków. Pytanie czy gra warta świeczki w dłuższej perspektywie. Jaki to rodzaj studni? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Artur32 Zgłoś Napisano 10 Września 2019 Jeśli puścisz przez RO/DI to będzie demineralizowana jak każda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Beti Zgłoś Napisano 10 Września 2019 3 minuty temu, sith114 napisał: Jaki to rodzaj studni? ma z tego co pytałam 10kręgów czyli 5m Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Roman.P Zgłoś Napisano 10 Września 2019 ICP po RO DI Cytuj Pozdrawiam. Roman (Dawniej BAU) 150x50x50, sump 120 l,+zbiornik techniczny 80 l, oświetlenie-ledy Cree 108W + 2x 54W t5, Aqua Nova 6500, 1xJVP 102+jebao 40,odpieniacz stożek made in sebastek i cała reszta zalane 10.02.2011. Obecnie prawie fisch only Nigdy się nie tłumacz, przyjaciel tego nie potrzebuje a wróg nie zrozumie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sagerrak1 Zgłoś Napisano 10 Września 2019 2 godziny temu, Roman.P napisał: ICP po RO DI A tak z ciekawości, co mogłoby przejść przez RO DI jeśli ten nie będzie wadliwy / zużyty? Nie podważam, pytam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ura Zgłoś Napisano 10 Września 2019 15 minut temu, Sagerrak1 napisał: A tak z ciekawości, co mogłoby przejść przez RO DI jeśli ten nie będzie wadliwy / zużyty? Nie podważam, pytam. u mnie kiedyś było Zn i Cu po RODI na wskaźniku TDS miałem zera a na RODI wylazły metale ciężkie ale w śladowych ilościach, nie mam pojęcia jak się tam znalazły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sagerrak1 Zgłoś Napisano 10 Września 2019 1 minutę temu, Ura napisał: u mnie kiedyś było Zn i Cu po RODI na wskaźniku TDS miałem zera a na RODI wylazły metale ciężkie ale w śladowych ilościach, nie mam pojęcia jak się tam znalazły. Złączki, gwintu mosiężnego po drodze nie było? Elektrozaworu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dla syna Zgłoś Napisano 10 Września 2019 @@Beti też mam taka studnię. Z tym że w ciągłym użyciu. Na szczęście mam też wodociąg i przeszedłem na produkcję rodi tylko z wodociągu. Studnia to jak akwarium, każda rządzi się swoimi prawami. Ja opiszę na swoim przykładnie, co nie znaczy, że tak będzie u Ciebie. Produkcję wody ze studni męczyłem ponad rok. Pierwszy problem to ciśnienie (hydrofor ma duże skoki przynajmniej u mnie od 3-4,5 bara). Dzięki temu, że na starcie miałem tds mierzący w ciągu, odciek po membramie wskazywał 002 (przy większym ciśnieniu), do 007 (przy ciśnieniu minimalnym). Drugi problem to krzemiany. Prefiltry szybko żółkły i po krótkim czasie, krzemiany znacząco się podnosiły. Jak wiesz, jestem pedantem na temat składu wody i wykonuję często icp i inne dyrdymały. Na plus to że wkład węglowy nie męczył się z chlorem. Ale u mnie to był jedyny plus. Żywica hmm, tutaj to można by doktorat napisać. Ale w kilku zdaniach ujmę to tak: lato, żywica nie do zdarcia, wyprodukowałem z jednego wkładu prawie 2000l (też do innych celów, dlatego tyle wyszło, wymieniłem żywicę dla zasady bo niedowierzałem, że tyle można wyciągnąć z jednego zasypu); jesień, po 40 litrach tds zaczął głupieć...; Zima, łohoho temperature wody 3st Celcjusza, 20l produkowałem jak kobieta na porodówce (6:45 godziny szło); wiosna, podobnie jak w jesieni z tym, że prefiltry wymieniałem tak często jak żywicę. Poprostu się zapychały; Uważam, że da się to zrobić z sukcesem ale... przynajmniej u mnie musiał bym: zakupić pompkę do podbicia ciśnienia, zawór podciśnieniowo-ciśnieniowy aby ustabilizować skoki ciśnień, dodatkowy prefiltr 10micro aby usunąć grubsze cząsteczki i napewno wrócił bym do tds-a który wykonuje pomiar ciągły nie w jednym a w trzech miejscach (przed rodi, po membramie i po żywicy). Na wlocie miałem wyniki w tds od 43 do uwaga!!! 794 jednostek. Pomiar wody w sanepidzie 4x w roku (pory roku mając na uwadze pobranie próbki w najgorszym momencie tj po intensywnych opadach jesień/wiosna oraz po ulewie w lecie po długiej suszy i zimą w trakcie roztopów). Za każdym razem wynik był rewelacyjny. Nic tylko pić nawet bez przegotowania. Dlatego uważam, że ludzie to jak świnie, wypiją taka wodę bez "skazy" na zdrowiu. Spróbuj u siebie, zobaczymy co wyjdzie bo może się okazać, że będzie mniej kłopotów niż u mnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sagerrak1 Zgłoś Napisano 10 Września 2019 Skoki ciśnienia, krzemiany, żelazo i mangan to rzeczywiście bolączki które mogą dotknąć filtrację tak, że stanie się nieekonomiczna lub źródłem problemów. Zacząłbym od badania wody ze studni. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Raffy14 Zgłoś Napisano 10 Września 2019 3 godziny temu, @Beti napisał: pytam bo z nowym moim projektem będę potrzebowała zdecydowanie więcej wody Pompa ro i z głowy, sama przyjemność. Nie zawracalbym głowy studnią Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wally Zgłoś Napisano 11 Września 2019 Witam jeśli mogę to wtroce swoje zdanie. Zawodowo zajmuje się uzdatnianie wody i oczyszczanie ścieków w nie za duzej stacji o wydajności okolo 300m3/dobe. Zeby cokolwiek powiedzieć o wodzie to zleć badanie monitoring kontrolny (według rozporządzenia monitoring grupy B. ) koszt około 2200 zł brutto. Są laboratoria które robią takie badanie i są tańsze od sanepidu. Dzięki temu zobaczysz co masz w studni bo moze się okazać że twoja jest lepsza niż to co dostarcza wodociąg. Jak będziesz miała swoje wyniki to idziesz do sanepidu i prosisz o udostępnienie ostatnich badań ( trzeba będzie napisać podanie ale udostępnia wyniki nie mają wyboru) porównasz sobie i zobaczysz czy warto się w to bawić. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 11 Września 2019 Rozumiem że mieszkasz w domu, nie w bloku. Dlatego, biorąc pod uwagę szeroko rozumianą oszczędność, może warto by rozważyć jakiś zbiornik na wodę odpadową, którą można było by użyć nawet do podlewania trawnika czy ogródka, oraz wydajny system osmozy? Taka woda przydaje się na co dzień, kawa i herbata są dużo smaczniejsze, czajnik czy ekspres nie zakamienia się, do żelazka też się przyda.... Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Słony leszcz Zgłoś Napisano 11 Września 2019 7 minut temu, wally napisał: koszt około 2200 zł brutto A ile wody z wodociągu za to by było? I bez zawracania 4 liter, latania po sanepidach, montowania hydroforów i innych potworów. Po prostu odkręcasz wodę i leci. 1 minutę temu, dale napisał: Dlatego, biorąc pod uwagę szeroko rozumianą oszczędność, może warto by rozważyć jakiś zbiornik na wodę odpadową I to jest rozsądny kierunek. Użyć tych 60-80% wody - "odpadu" z filtra RODI do czegoś, zamiast wylać do ścieku, a potem lać nową wodę z sieci. Np można zrobić sobie w domu zbiornik na wodę "szarą", który podłączamy pod spłuczkę w toalecie, i tam pompujemy ściek z osmozy. I ekologicznie, i ekonomicznie, racjonalnie. A do studni "kopanej" to można spuścić pompę ogrodniczą i podlewać ogródek czy trawnik. Cytuj http://nano-reef.pl/forums/topic/102607-to-jeszcze-będzie-ładna-kosteczka/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
katani Zgłoś Napisano 11 Września 2019 Jest jeszcze kwestia zamulenia i wydajności studni. Jak przez 10 lat nie była używana, to fakt, że stoi tam teraz woda nie znaczy, że po jej wypompowaniu podejdzie woda na nowo. Cytuj Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000, Cyrkulacja 2x maxspect XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED. Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani. Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki slimaków turbo i columbelli, 1x tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wally Zgłoś Napisano 11 Września 2019 Wiadomo nie ma nic za darmo koszty jakieś trzeba ponieść. Ale jeśli woda jest dobra to potem tylko płacimy za prac. Znam osoby które mają swoje studnie i swoje małe stacje uzdatniania i koszt wyprodukowania 1m3 wody wychodzi poniżej 1 zł. A po utworzeniu Polskiego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie zobaczycie że woda zdrozeje i to będzie odczuwalna zmiana ceny. Deszczowka która spływa z dachu to jest dobra ale do podlewania trawnika na pewno nie do picia zobaczcie co macie na dachach odchody owady prosty sadzę z kominów. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
katani Zgłoś Napisano 11 Września 2019 1 minutę temu, wally napisał: Wiadomo nie ma nic za darmo koszty jakieś trzeba ponieść. Ale jeśli woda jest dobra to potem tylko płacimy za prac. Znam osoby które mają swoje studnie i swoje małe stacje uzdatniania i koszt wyprodukowania 1m3 wody wychodzi poniżej 1 zł. A po utworzeniu Polskiego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie zobaczycie że woda zdrozeje i to będzie odczuwalna zmiana ceny. Deszczowka która spływa z dachu to jest dobra ale do podlewania trawnika na pewno nie do picia zobaczcie co macie na dachach odchody owady prosty sadzę z kominów. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka Dokładnie, dobra studnia, z dobrej jakości wodą to skarb. Można ją bez problemu pić, używać w domu, podlewać trawniki, ogród itd. Cytuj Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000, Cyrkulacja 2x maxspect XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED. Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani. Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki slimaków turbo i columbelli, 1x tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Słony leszcz Zgłoś Napisano 11 Września 2019 13 minut temu, katani napisał: Można ją bez problemu pić, używać w domu, podlewać trawniki, ogród itd. Jak najbardziej. Ale akwarium w to lepiej nie mieszać, jak nie ma takiej konieczności;-) A inna sprawa, że jak się "wezmą" za wodę, to i studnie pewnie jakoś opodatkują. Np każą jakiś ryczałt za ścieki odprowadzane do kanalizacji z takiej studni płacić. Albo wodomierze montować. Albo... sprawdzą pozwolenia wodnoprawne, okaże się że połowa takich studni to samowolka i każą zasypać (oby bez jakiejś kary finansowej w bonusie). Cytuj http://nano-reef.pl/forums/topic/102607-to-jeszcze-będzie-ładna-kosteczka/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ura Zgłoś Napisano 11 Września 2019 Godzinę temu, Słony leszcz napisał: Jak najbardziej. Ale akwarium w to lepiej nie mieszać, jak nie ma takiej konieczności;-) A inna sprawa, że jak się "wezmą" za wodę, to i studnie pewnie jakoś opodatkują. Np każą jakiś ryczałt za ścieki odprowadzane do kanalizacji z takiej studni płacić. Albo wodomierze montować. Albo... sprawdzą pozwolenia wodnoprawne, okaże się że połowa takich studni to samowolka i każą zasypać (oby bez jakiejś kary finansowej w bonusie). Pozostanie zbierać deszczówkę ja u siebie postawiłem zbiornik 1,5 tyś litrów na deszczówkę i przeważnie jest pełny, do ogrodu, do mycia podłogi w sam raz - miękka woda jakieś 30ppm jak by dać pompę i mały hydroforek to i można by przez osmozę to tłoczyć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 11 Września 2019 A dach jaki masz :)? I Jak u Ciebie z odchodami ptakó na nim? Pamiętaj że jeśli woda zostanie skażona np. odchodami to po myciu podłogi, przetrwalniki mogą zostać na niej. Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 11 Września 2019 57 minut temu, dale napisał: przetrwalniki ale czego ? mógłbyś dokładniej ? nie bardzo widzę różnice czy podlewam tym ogródek (no chyba że tam potem nie wchodzę) czy myję podłogę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
katani Zgłoś Napisano 11 Września 2019 7 minut temu, silvia napisał: ale czego ? mógłbyś dokładniej ? nie bardzo widzę różnice czy podlewam tym ogródek (no chyba że tam potem nie wchodzę) czy myję podłogę ptaki przenoszą choroby i pasożyty. Gołębie to takie latające szczury. Z odchodami do zbiornika ci ściekają jaja pasożytów, wirusy i bakterie. Jak podlejesz ogród, to je coś zje albo zginą od czynników środowiskowych. A na podłodze też zginą, o ile nie masz zwierząt lub dzieci, które się na niej bawią. W Korei Północnej do nawożenia pól używa się nieprzekompostowanych odchodów ludzkich. Wg badań i chińskich, i południowo koreańskich ponad 90% uciekinierów jest zarobaczonych. Kiedyś czytałem artykuł o chorobach pasożytniczych w krajach, gdzie nie sterylizuje się wody pitnej. Praktycznie całe populacje mają pasożyty. W studni woda się filtruje przez glebę i piasek. jest czysta epidemioologicznie i chemicznie. Ta z dachu zbiera wszystko co było w deszczu i wszystko co opadło na dach między deszczami. Żeby podsumować - woda ze studni = woda pitna i użytkowa. Woda z dachu = ogród, spłukiwanie kibla, mycie samochodu z zewnątrz i nic więcej. Cytuj Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000, Cyrkulacja 2x maxspect XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED. Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani. Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki slimaków turbo i columbelli, 1x tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wally Zgłoś Napisano 11 Września 2019 Popieram kolegę że dobra studnia to skarb. Mało kto z nas leje kranowke do akwarium bo się boi tego co robią wodociągi. A z własną studnia sami sobie jesteśmy wodociagiem i wiemy co robimy z własnym ujęciem wody. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Beti Zgłoś Napisano 11 Września 2019 Czytając wasze komentarze myślę ze jednak zrobię badanie wody,zobaczymy co pokaże. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wally Zgłoś Napisano 11 Września 2019 Za nim zrobisz badania wypompuj kilkukrotnie wodę zobacz czy napływa świeża i bedziesz mogła dalej kombinować i myśleć Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach