Kalkwasser reaktor czy w dzisiejszych czasach ma to sens

[Arek77]

4 minuty temu, dadario napisał:

z mojego doświadczenia nawet nienasycowny roztwór pozostawia w zbiorniku dolewki osad który stosunkowo ciężko się zmywa.

Dzięki. Właśnie o to mi chodziło. Czyli 4-krotnie rozcieńczony r-ur nasycony daje osad. Dolewkę mam grawitacyjną i tu może być problem- osad może rozszczelnić  zawór i spowodować awarię.

[Sagerrak1]

Godzinę temu, dadario napisał:

Niesie każda metoda podbijająca pH. Z tym, że kalkwasser najłatwiej podbija do wysokich wartości pH. . 

 

Najłatwiej i o dużo to podbija NaOH , silna zasada i stężenia mogą być większe w klarownym roztworze, tego nie rozważasz?

Jesteś pewien że metoda z NaOH też niesie ryzyko bo mi o uszy obił się mechanizm wiązania fosforu przez duże stężenia wapnia w wysokim pH, lokalnie przy dozowaniu. Przy dozowaniu NaOH występuje lokalne wysokie pH ale stężenie wapnia jest stosunkowo niskie. Masz gdzieś to opisane?

[dadario]

31 minut temu, Sagerrak1 napisał:

Jesteś pewien że metoda z NaOH też niesie ryzyko bo mi o uszy obił się mechanizm wiązania fosforu przez duże stężenia wapnia w wysokim pH, lokalnie przy dozowaniu. Przy dozowaniu NaOH występuje lokalne wysokie pH ale stężenie wapnia jest stosunkowo niskie. Masz gdzieś to opisane?

reefkeeping z 2005roku opisuje dwa schematy "wytrącania się" PO4 zależnie od pH. Przy obecności Ca i wysokim pH dochodzi do tworzenia Ca3(PO4)2 który rozpada się przy spadku pH ale może być odpieniany oraz przez absorbcję PO4 w argonit w PH zbliżonym do 8,4. 

http://www.reefkeeping.com/issues/2005-01/rhf/

[Sagerrak1]

44 minuty temu, dadario napisał:

reefkeeping z 2005roku opisuje dwa schematy "wytrącania się" PO4 zależnie od pH. Przy obecności Ca i wysokim pH dochodzi do tworzenia Ca3(PO4)2 który rozpada się przy spadku pH ale może być odpieniany oraz przez absorbcję PO4 w argonit w PH zbliżonym do 8,4. 

http://www.reefkeeping.com/issues/2005-01/rhf/

Znam ten artykuł dokładnie, wg mnie pierwsza część o wybudowaniu fosforanów w aragonit to skąpy proces, nie tyle związany z podbijaniem a po prostu wysokim pH a ludzie mają po 8,5-8,6 na samym scrubberze. 

Druga część o strącania fosforanu wapnia jest raczej główną przyczyną i występuje gdy lokalnie pH i stężenie jonów wapnia poszybuje pod sufit a to albo dozując zasadę i wapń na raz, albo właśnie dozując przesycony kalk. Może się i ten pył odpieni... Nie wiem.

A tak swoją drogą to kalku nasyconego chce użyć jako absorbera CO2 przed odpieniaczem tak testowo, najpierw muszę sobie jednak policzyć teoretyczną wydajność bo gra może nie być warta świeczki... Gdyby jednak była to ile to tańsze od intersorbu... Bo jak ktoś nie wie, to ten osad w nienasyconych roztworach to węglan wapnia po związaniu dwutlenku węgla z powietrza.

Edytowane 7 Stycznia 2021 przez Sagerrak1 (wyświetl historię edycji)

[dadario]

No i wracamy do tematu... Czy w obecnych czasach ktokolwiek na stałe chciałby podawać wodę wapienną, a jeśli tak to w jaki sposób? 
Dolewka? Reaktor? Manualnie? 

Jeśli reaktor. Jakie musiał by mieć cechy aby spełniał oczekiwania. 

[Tata]

Moje zdanie jest takie że kalkwasser ma sens.

Właśnie jestem na etapie szukania miksera, bo rozrabianie ręczne jest męczące i oczywiście okazuje się, że w naszym pięknym kraju nic nie można dostać.

Czy znanie linki do sklepów w Niemczech on-line które wysyłają do nas?

Edytowane 16 Kwietnia 2021 przez Tata (wyświetl historię edycji)

[Jacek56]

3 godziny temu, Tata napisał:

Moje zdanie jest takie że kalkwasser ma sens.

Właśnie jestem na etapie szukania miksera, bo rozrabianie ręczne jest męczące i oczywiście okazuje się, że w naszym pięknym kraju nic nie można dostać.

Czy znanie linki do sklepów w Niemczech on-line które wysyłają do nas?

Masz rację, kalkwasser ma sens.

Ja kupiłem w Akwa-Marin, Kraków. 

[Tata]

Chwilowo przerobiłem reaktor wapnia na kalkreaktor, zobaczymy czy pH 12 go nie zepsuje.

Pompa chodzi przez minutę, a dozowanie w nocy.

[Tester]

ja właśnie też wracam do tematu kalkwassera - nie tyle jako suplementacja Ca i KH ale jako kontrola pH

[rako1]

Kalkwaser stosuję od   2006   roku    jakoś  baniaka  mi  nie   wywaliło      oczywiście  razem  z  reaktorem  wapnia    mikser  mam firmy   Ratz     podaję    jak  zgaśnie   światło   w   akwarium        Pozd.

[JerzyB]

Witam

Kiedyś było to normalne , jak sobie dobrze przypominam , to uzupełnienie odparowanej wody szło przez kalkwaser. Nie praktykowałem  , bo jeszcze w tedy nie miałem słonej wody. Może się mylę .

Pozdrawiam

[Słony leszcz]

No więc nabyłem Ca(OH)2. Planuję zastąpić wodą wapienną część dawki balinga, żeby nocą podbijać pH. Coś tam już policzyłem, ale przydała by się weryfikacja. Pierwsza wątpliwość odnośnie rozpuszczalności, bo rozbieżności są... 1.3g/L, czy 1.6g/L? Zakładając, że 1.3g/L da roztwór nasycony, a proporcje masowe wapnia w Ca(OH)2 to 40/74,  wychodziło by, że litr KW zawiera ok 0.7g Ca. Z drugiej strony, litr standardowego (pół molowego) płynu balingowego zawiera 20g Ca. Czyli mamy, że za każdy ml balinga, trzeba podać 28,5 ml KW. Lub w drugą stronę, chcąc wlać 1L KW dziennie należy zmniejszyć ilość balinga o 35ml. Tak, czy może coś pokręciłem? Wiadomo, teoria a praktyka to dwie różne rzeczywistości i oczywiście testy trzeba będzie robić do ustabilizowania dawek, ale chodzi o jakieś pierwsze przybliżenie, kąd zacząć.

Technicznie, to mam zamiar namieszać KW w baniaku i dozować w nocy pompą w 24 porcjach (jebao). Dolewki nie chcę w to mieszać, żeby mieć kontrolę nad ilością. A jak się sprawdzi, to się dalej zobaczy

Edytowane 22 Kwietnia 2021 przez Słony leszcz (wyświetl historię edycji)

[Tester]

I wyliczam swój z 1.6g/L zgodnie z poniższym, ale rzeczywiście istnieja sprzeczne informacje. Zresztą rozpuszczalność wodorotlenku wapnia maleje z wraz ze wzrostem temperatury.

Ja tez próbowałem liczyć ale wzrost pH wpływa dość znacznie na KH wiec moje wyniki odbiegały od rzeczywistości i reaktor musiałem przykręcić prawie na maxa - kolokwialnie mówiąc z ciurkania na kapanie. Podaje jakies 5L KW na dobę co dopowiada prawie dobowemu parowaniu (ale nie podaje z top-up) tylko osobno. KW podaje od ponad tygodnia i po dopasowaniu podaży odcieku z reaktora pH w nocy od 3 dni nie spadło mi poniżej 8. Dozuję pompą pompą perystaltyczna stałego podawania.  Jak dotąd to jestem bardzo zadowolony. Jedynie martwię się o pozostałe micro i makro elementy których trafia mniej z reaktora.

In water, 1730 mg/L at 20 °C

Shiu WY et al; Rev Environ Contam Toxicol 116: 15-187 (1990)

In water, 0.160 g/100 g water at 20 °C

Haynes, W.M. (ed.). CRC Handbook of Chemistry and Physics. 94th Edition. CRC Press LLC, Boca Raton: FL 2013-2014, p. 4-55

[Jacek56]

4 godziny temu, Tester napisał:p. 4-55

 

5 godzin temu, Słony leszcz napisał:

Technicznie, to mam zamiar namieszać KW w baniaku i dozować w nocy pompą w 24 porcjach (jebao). Dolewki nie chcę w to mieszać, żeby mieć kontrolę nad ilością. A jak się sprawdzi, to się dalej zobaczy

Technicznie opisałeś jak zrobić kuku akwarium podając wodę wapienną. Efekt, skoki pH w akwarium. Czy zwierzakom to będzie się podobać nie wiem. Wodę najlepiej dozować z pojemnika bez dostępu powietrza, dlaczego wiadomo. Jeszcze raz to napiszę, aby były efekty dozowania KW musi być podawany kropelkowo w sposób ciągły. Można w tylko w nocy lub 24/7. Każdy inny sposób mija się z celem. 

Edytowane 22 Kwietnia 2021 przez Jacek56 (wyświetl historię edycji)

[Słony leszcz]

2 minuty temu, Jacek56 napisał:

Technicznie opisałeś jak zrobić kuku akwarium podając wodę wapienną. Efekt, skoki pH w akwarium. Czy zwierzakom to będzie się podobać nie wiem. Wodę najlepiej dozować z pojemnika bez dostępu powietrza, dlaczego wiadomo. Jeszcze raz to napiszę, aby były efekty dozowania KW musi być podawany kropelkowo w sposób ciągły. Można w tylko w nocy lub 24/7. Każdy inny sposób mija się z celem. 

Nie przesadzasz trochę? Jak podam co 30 minut po 20ml, to zaraz wybuchnie? Myślę, że dolewka elektroniczna dolewa jednorazowo więcej, a jednak masa ludzi podaje KW poprzez dolewkę właśnie. Nawet tu na forum jest kilka osób podających NaOH (ph jeszcze wyższe niż kalkwasser) zwykłą pompą dozującą i jakoś tragedii nie ma, a nawet często mają całkiem dobre efekty. No chyba, że znasz jakiś lepszy, prosty, nie wymagający zakupu milestona, sposób na kropelkowe dozowanie ściśle określonych ilości płynu, to chętnie skorzystam. Ja się zawsze chętnie czegoś nowego nauczę.

[Sagerrak1]

17 minut temu, Słony leszcz napisał:

Nie przesadzasz trochę? Jak podam co 30 minut po 20ml, to zaraz wybuchnie? Myślę, że dolewka elektroniczna dolewa jednorazowo więcej, a jednak masa ludzi podaje KW poprzez dolewkę właśnie. Nawet tu na forum jest kilka osób podających NaOH (ph jeszcze wyższe niż kalkwasser) zwykłą pompą dozującą i jakoś tragedii nie ma, a nawet często mają całkiem dobre efekty. No chyba, że znasz jakiś lepszy, prosty, nie wymagający zakupu milestona, sposób na kropelkowe dozowanie ściśle określonych ilości płynu, to chętnie skorzystam. Ja się zawsze chętnie czegoś nowego nauczę.

Ja nie chcę się tu publicznie sprzeczać ale zwierzakom nie zaszkodzi taki rozstrzał. Lokalnie w ich tkance i okolicy zachodzą tak nagłe zmiany pH, choćby jak słońce z za chmur wyjdzie. Będzie spoko leszczu działaj.

[new-age]

Widze, ze temat na czasie. Również będę stosował kalkwasser, reaktor DIY właśnie się buduje. Zasilany będzie za pomocą pompy perystaltycznej.  
Moje PH waha się od 7.8 w nocy do 8.3 w dzień. 
Co2 scrubber nie pomogl, zostaje Kalkwasser. 
Tez miałem pomysł, żeby stosować tylko w nocy, ale może to buc ciężkie do ogarnięcia, boje się o wahania KH. Zacznę od małych ilości 24/7

[Sagerrak1]

@new-age Z artykułów o badaniach kalcyfikacji wiemy, że ok 30% zachodzi w nocy. Moje kilka dni i nocy na testy KH co 2h pozwalają wysnuć podobne przypuszczenie, po prostu zmniejsz dozowanie balinga o 30%, wylicz uzupełnienie z Kalkwasser.

[Słony leszcz]

@Tester
używasz miksera, czy mieszasz zapas KW w baniaku?

Dla porządku, zaktualizowane cyferki dla 1.6g/L

1L KW zawiera 865 mg wapnia.

1ml balinga -> 23ml KW

1L KW -> 43 ml balinga.

@Sagerrak1
podziel się wynikami z tych pomiarów kh Ja kilka razy się zbierałem, ale niestety, za miętki widać jestem. Aktualnie jadę wg recepty Norberta, 0.4 dobowej dawki w nocy, 0.6 w dzień. Wg moich niesystematycznych pomiarów (raz rano, raz wieczorem...) jest dużo lepiej niż przy laniu równomiernie. Z resztą, pokrywa się to z receptą "zmiejsz o 30% w nocy".

Wracając do KW, generalnie taki właśnie jest plan, żeby dokładnie zastąpić nocne porcje balinga przez KW. Stąd te rachunki moje.

[Sagerrak1]

22 minuty temu, Słony leszcz napisał:

 

@Sagerrak1
podziel się wynikami z tych pomiarów kh Ja kilka razy się zbierałem, ale niestety, za miętki widać jestem. Aktualnie jadę wg recepty Norberta, 0.4 dobowej dawki w nocy, 0.6 w dzień. Wg moich niesystematycznych pomiarów (raz rano, raz wieczorem...) jest dużo lepiej niż przy laniu równomiernie. Z resztą, pokrywa się to z receptą "zmiejsz o 30% w nocy".

Wracając do KW, generalnie taki właśnie jest plan, żeby dokładnie zastąpić nocne porcje balinga przez KW. Stąd te rachunki moje.

Żebym to ja miał :), kartka długopis zaspane oczęta i wbiłem do głowy. 
Ty już nie pomierzysz bo przy takim dobowym spadku jak masz to już niebezpieczne wyłaczyć ballinga całkiem. 
Przy ubytku 1,3 kH dziennie jeszcze mogłem sobie pozwolić.

[Tester]

2 godziny temu, Słony leszcz napisał:

@Tester
używasz miksera, czy mieszasz zapas KW w baniaku?

Dla porządku, zaktualizowane cyferki dla 1.6g/L

1L KW zawiera 865 mg wapnia.

1ml balinga -> 23ml KW

1L KW -> 43 ml balinga.

 

Nie mam miejsca na mikser,

Mieszam 25 litrów KW i dodaję pompą perystaltyczna. Z tym, że zawsze dodaje więcej proszku, żeby na dnie baniaka trochę zostawało. na końcu rurki zamontowałem sobie taki syfon, żeby nie zaciągać tego mułu.

Ciekawe jest to, że jak uruchomiłem KW to fosforany spadły mi na 000, ale dzisiaj już znów są wykrywalne 0.06mg/L. 

 

[Słony leszcz]

5 minut temu, Tester napisał:

na końcu rurki zamontowałem sobie taki syfon, żeby nie zaciągać tego mułu.

Pochwal się jak to wygląda, bo to zdaje się istotna kwestia, żeby nie zassać nierozpuszczonego proszku i główne ryzyko przy KW. Gdyby nie to, to może i bym majstrował jakiś diy mikser mały, ale właśnie o pomyłkę łatwo przy prototypie, a konsekwencje bolesne. Bańka ma może wady, ale jednak bezpieczniejsza.

Odpowietrzenie baniaka z KW jakoś masz rozwiązane? Ja myślę zamontować jakiś mały pojemniczek z wapnem sodowanym, taki mały co2-scruberek na odpowietrzeniu. Przepływ powietrza mały, to powinno skutecznie co2 usuwać i nie dopuszczać do degradacji KW w bańce. Czy może nie warto sobie głowy zawracać?

 

[Tester]

W tej chwili to już jest zanurzone więc wyjąć nie mogę. Ale zrobiłem to z takiego kubeczka na sosy do kebaba ;). Woda się może do niego nalać tylko od góry.  Żadna kosmiczna technologia.

Na razie baniak nie jest szczelnie  zakręcony ale też myślę o wlocie z filtrem CO2

[dadario]

Widzę, że temat ma drugie życie. 

Ja niestety zrezygnowałem z kw, jednak ciągle o nim myślę. Był projekt, była wycena wykonania mieszacza jednak spaliło to na panewce ze względu na koszty. 

Przy dozowaniu rzędu 5l na dobę, bez miksera to kłopot a nie przyjemność. Mój mikser DIY na rurze 50mm nie satysfakcjonował mnie w dłuższym okresie czasu. 

Jakieś pomysły jak względnie tanio a dobrze wykonać mikser???

[Tester]

Baniak 60 litrów i na dwa tygodnie wystarczy